Pytanie do dziewczyn, które już urodził proszę o poradę?

Dziewczyny jak to jest z krwawieniem po porodzie przez pierwsze dni? Czy to jest takie jak okres bardziej obfity? czy dosłownie leje się ciurkiem po nogach? wpadłam na pomysł że jak wyjdę ze szpitala po porodzie to przez pierwsze dni będę spać osobno z mężem, żeby on nie widział tego jak się zaleję w krwi, lub żeby mnie niechcący nie uraził w obolałe miejsca. A jak to u was było?

Ja miałam w szpitalu takie podkłady-potem używałam ich żeby np przewinąć dziecko w przychodni. Po powrocie do domu miałam takie specjalne majtasy i wkładki poporodowe i nic nie ubrudziłam. Po ok tygodniu wystarczała zwykła wkładka. Napewno było to dużo bardziej obfite niż mój najobfitszy okres.

U mnie krwawienie było po 3 dniach już jak okres normlany. Wcześniej się trochę mocniej lało. Czym Cie ma mąż urazić? Pierwsze noce po porodzie karmisz dziecko i maż jest wtedy niezbędny do podawania dziecka z łóżeczka, chyba ze planujesz spać z maluchem. Nie pojmuję twojego toku myślenia. Staram sie zrozumieć o co Ci chodzi ale nie mogę. Jak masz okres to też sypiacie osobno?

Ja krwawiłam przez 2 tyg Najgorzej w szpitalu, dosłownie sie lalo, a w domu maxi podpaska i nic nie przeciekalo

taaa od razu wez dziecko ze soba, a za pol roku pisz na kafe ze maz ci przy dziecku nie pomaga i dalej nie sypiacie w jednym lozku bo maz chce sie wyspac ;-/ Na powaznie; jakby ci sie az tak lalo ze wylalaby sie krew na lozko to znaczy ze musialabys miec powazny problem natury medycznej i wtedy raczej ze szpitala by cie nawet nie wypuscili. Wiec nie, az tak sie nie leje. Pierwsze 2 dni ja mialam wielka podpaske +podklad ktory wkladalam na ta podpaske miedzy nogi. Potem zostala wieeelka po porodowa podpaska. tydzien pozniej juz byla normalna podpaska w uzytku. Po 2 tyg wkladki

chodzi o to że będę miała cesarkę, a mój mąż się wierci w nocy i boje sie że może mnie np urazić w brzuch. W okres śpimy razem :) ale koleżanka powiedziała mi że jej strasznie się lało właśnie po cesarce.

Moja siostra po cesarce po wyjściu ze szpitala miała lekkie krwawienia-jak w okres. Tym bardziej po cesarce mąż się przyda,bo Tobie ciężko będzie się podnosić do dziecka.

Nie mialam cc, ale widzialam kobiety po cc bo lezalam z nimi na sali i faktycznie lało się z nich dosyć obficie ale przez pierwsze dwie, trzy doby, a potem jak już wstawały, podmywały się to zakłądały normlane duże podpaski albo te podklady i funkcjonowaly calkiem dobrze. Myślę, ze kolezanka pewnie wyolbrzymia. Po porodzie będziesz miala sporo energii. To pewnie hormony sprawiają ale na prawde te pierwsze tygodnie mimo ze teoretycznie są bardzo ciężkie to jednak przelecą tak ze nawet nie zauważysz. A zmęzem powinnas wtedy kontakt umacniać a nie odpychać go od siebie i się odsuwac bo to będzie prowadzilo tylko do problemów malzeńskich. Krwawienie to najmniejszy problem. Będziecie mieli dziecko ktore bedzie wymagalo waszej wspólnej opieki i zaangażowania i na tym powinnaś się skupić.

mam pytanie, czemu po cc krew leci z krocza>

tak wogole to jesli Ty nie zaczniesz tego tematu z mezem, tzn nie zaczniesz jeczec ze ojej bedzie sie ze mnie lalo to wierz mi, on na to nie zwroci uwagi. gdzies tam w teori bedzie wiedzial o krwawieniu ale nie bedzie do tego przykladal az tak duzej wagi

A jak inaczej ma sie macica oczyscic ;) :P

nie wiem, mam dopiero 17 lat i to moja pierwsza ciąża

ja mialam cesarke i nic sie ze mnie nie lalo... bardzo ladnie oczyscili mi macice i mialam tylko krwawienia jak na okres bynajmniej nie obfity.. spalam z mezem w lozku ktory tez sie wierci przez sen poza tym ja juz po tyg spalam na brzuchu wiec nie rozumiem co mialby ci urazic nawet jakby cie dotknal niechcacy

Ja miałam cc i nie wyobrażam sobie nie spać przez pierwsze dni z partnerem :) Uwierz mi krwawienie podczas połogu to pikuś, w porównaniu z bólem jaki jest wynikiem cięcia :) Ja wstawałam z łóżka 10 min- tak mnie wszystko bolało- więc mój M. mnie podnosił, bez niego to była by jakaś masakra :P On mi podawał dziecko, lub sam do niego wstawał przewinąć. A co do krwawienia w moim przypadku było nieco silniejsze od miesiączki, ale nie zalewałam się strugami krwi czy coś w tym stylu :) Używałam takich dużych podpasek poporodowych i w zupełności wystarczało :) Będzie dobrze, nie stresuj się :)))