Co sądzicie??

Cześć. Chciałabym zasięgnąć od was opinii na temat mojej sprawy :) Powinnam 10 lutego dostać okresu... Do tej pory nie dostałam okresu jak zawsze... Dziś zauważyłam, lekkie maluteńkie czerwone krwawienie... Nie mam takiego jak zawsze bólu brzucha jak przed okresem... Ale mimo tego takie dziwne bóle w podbrzuszu są, takie jakby były, a nie były. Nie wiem jak to opisać. Staramy się z mężem o dziecko, ale do tej pory nic nam nie wychodziło ;/ Nie chcę sobie robić tym nadziei... Okres mam w miarę regularny... Więc nie wiem co mam o tym sądzić. Cały czas podchodzę do tego z dystansem i mówię sobie, że zaraz dostanę normalnego okresu :) Co o tym sądzicie??