Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość gość
ubranka na chrzest na lotniczej w budynku gdzie baby fanr ale od ulicy,nazywa sie elegant czy jakos tak.ceny sa rózne ale jest i wieszak przecen i ja np kupilam córce ubranko za 50 zł +dodatki wyszło 100 zł.Gaha. mpże to kolka lub inna dolegliwosc związana z ukł.pok.jak moja córka nalgle bez wyraźnej przyczyny zaczęła robic kupki sluzowate,zielone i było ich po.8 dzienie to dużo czytałam na ten temat.natknęłam.sie m.in. na probpem nietolerancji laktozy.z dzieckiem.w koncu poszlam do lekarza i dowieziałam.sie ze skoro pupa nie odparzona to znaczy ze nie jest to złe dla dziecka.sama miałam już w głowie tę noetolerancje choć dziecko miało juz 4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ul.lotnicza i budynek baby fant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak pieluszka za duza to moze uciekac to i owo.my np mielismy tak z huggisami.jedynki były dobre kiedy pampersy zakładalismy juz dwójki.musicie dobrac dla swoich dzieci pieluchy takie które beda najlepiej dopasowane.ja w dzien zakladam dade a ns noc pampers ale to dlatego ze moja córka śpi całą noc w jednek pieluszce a jak dla mnie pampersy jednsk sa najbardziej chłonne i najcieńsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kostecka cos Ci sie pomyliło bo odradzasz i zachwalasz pampersy;-).Twoja córcia jeszcze malutka wiec i może pieluszka nie przylega dobrze.jak czesto zmieniasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upsss doczytałam i to ze zrozumieniem jezeli chodzi o pampersy....cofam co napisałam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upsss doczytałam i to ze zrozumieniem jezeli chodzi o pampersy....cofam co napisałam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upsss doczytałam i to ze zrozumieniem jezeli chodzi o pampersy....cofam co napisałam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
zmieniam dosć często, a trzeci raz dzisiaj miał miejsce zaraz po kąpieli. jak wykąpaliśmy i położyliśmy małą na ręczniku to się na niego zsikała :) umyłam, ubrałam pampersa i jakos po 30 minutach całe plecki mokre :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domimama
My za obiad płaciliśmy 20zł/os. w Pyzatej. Ale na początku myśleliśmy o lokalu, o Oranżerii właśnie, ale że chrzest był w maju (miesiącu kolonijnym) i dwa razy zmienialiśmy datę to musieliśmy się zdecydować na opcję w mieszkaniu, ale jesteśmy zadowoleni i przekonaliśmy się, że nawet dysponując małym metrażem-da się :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poważnie smakowała wszystkim jedzenie z pyzatej chaty. jedyna można powiedzieć zaleta tego lokalu to ogromne porcje i ceny. smak jest poniżej przeciętnej i to nie tylko moja opinia. dziewczyny najpierw radzę spróbować dań i dopiero zamawiać katering.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domimama
*oczywiście chodziło o miesiąc komunijny :) ale jak piszę na telefonie to takie kwiatki wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domimama
Poważnie smakowało wszystko. My nie zamówiliśmy niczego wykwintnego, raczej tradycyjne dania i było super. Może nie mamy wymagających podniebień :D ale rzeczywiście słuszna uwaga że warto wcześniej spróbować żeby się nie rozczarować i przeklinac mnie potem za podpowiedź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kostecka ja używam papersów i jest ok, ale jak Kacper był malutki 3100 faktycznie przeciekało, teraz jak przytył do 3800 już nie ma tego problemu :) kostecka potwierdzam jedzonko w pyzatej chacie pierwsza klasa, chodziłam tam z mężem co tydzień. Matka schodzenie skóry u niemowlaków to normalne, mojemu po 3 tygodniach schodzi już tylko na czole więc spokojnie. Ja chciałam robić chrzciny w połowie września i na 100% w lokalu ale zupełnie nie mam głowy się za to zabrać ;/;/;/ jak byście jakiś fajny lokal znalazły to piszcie! Kolejna noc 4-5h snu ja tak dziewczyny długo nie pociągnę, w dzień pracuję (dodatkowo więc tu nie ma macierzyńskiego eh) plus obowiązki domowe nie ma kiedy się zdrzemnąć a mąż w pracy po 12h....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka81
Moja bezsenność tez mnie wykonczy, dzis o 4 nad ranem pobudka :( z braku laku wiecie co zrobiłam? Zasiałam sobie kwiatki na balkonie :) Teraz mam ostatnie momenty na to by sie wyspać kiedy chce i ile chce a o spaniu nie ma mowy , jakie to frustrujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milvane
A ja mam odwrotnie, 36 tc i ciągle bym spała. Dosłownie jak na początku ciąży. Piję nawet niby kawę riccore, bo nie daję rady. W sumie to ja się budzę już niewyspana, a śpię od 21. do 7! Może mój organizm zabezpiecza się przed tym co mnie czeka po...?Zresztą ja jakaś inna jestem, bo upały mnie zbytnio nie męczą, nie puchnę i nic w sumie mi nie dolega. Aż się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
mi też smakuje pyzatej, byłam kilka razy. a czy oferują również przystawki? tak pytam z ciekaweości bo raczej i tak zrobimy w kolaku, zadużo zachodu w domu, zresztą nie pomieścilibyśmy tyle osób. a ja mam te pampersy 1, w szafce mam 2 i dzisiaj wypróbuję, może po prostu są już za małe? u mnie noc dzisiaj też nerwowa, mała się obudziła i chciała jeść ale tradycyjnie zaczęła się denerwować i płakać :( też się sama rozpłakałam z tych nerwów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
A ja juz sporo zalatwilam na chrzest :-) teraz karmie malego i jedziemy do studia reklamy robic zaproszenia ze zdjeciem:-) szukalam na allegro a okazalo sie ze u nas w miescie robia super i to w ciagu jednego dnia, natomiast na allegro zamowilam fajne podziekowanie dla gosci, taki kartonowy mini kufereczek z kokardka i bilecikiem, na ktorym bedzie data chrzcin i tekst ze Michalek dziekuje za przybycie, do tych kufereczkow wloze cukierki i ustawie kazdemu na stolikach, restauracje tez mam fajną, zostaje tylko ubranko dla malego i jakas kiecka dla mniie, chociaz musze Wam sie pochwalic ze juz sporo schudlam i ubrania sprzed ciazy nie dopinaja mi sie jedynie w biuscie no ale ten to mi sie wyjatkowo powiekszyl he he he. Sisia Wojcik jest w nowym olimpie ale ceny faktycznie kosmiczne Gaha wspolczuje Ci tych nieprzespanych nocy, moj kawaler dzisiaj spal do 5.30, nakarmilam go i oboje pospalismy do 8.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
a co do schodzącej skórki to MatkaEv nie przejmuj się - mojej też bardzo schodziła, zwłaszcza z brzuszka, z rąk i stópek. ale już przeszło, teraz zostało czoło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pytanie z innej beczki: czy któras z was zamawia albo była by zainteresowana kosmetykami z Oriflame?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdules
kassia a mozesz zdradzic gdzie dokladnie robia takie zaproszenia?a i jak dlugo sie czeka i jaki koszt bo tak ogladam na allegro i sa super te ze zdjeciem ale jakos wolalabym na miejscu zrobic.Chyba ze ktoras z dziewczyn wie gdzie w lublinie robia takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
U nas chrzciny pewnie koło września. Czekam na moją mamę, ponieważ mam nadzieję, że poprze mnie abyśmy NIE ROBILI chrzcin u teściów w domu. Jak do tej pory teściowa cały czas planuje imprezę u siebie....mimo, że kilka razy próbowałam jej to wybić z głowy. Niestety bezskutecznie. Moja mała śpi jak suseł. Gdybym jej nie budziła w nocy na cyca i zmianę pieluchy pewnie przespałaby całą noc. Jest cudowna, nie krzyczy, nie płacze. Po karmieniu mogę sobie spokojnie usiąść i robić swoje. Mam czas na ugotowanie obiadu, pranie, sprzątanie czy jakiś film. A to nocne wstawanie, jakoś mnie nie męczy - chyba jestem jakimś ewenementem :) Tylko żałuję, że tata mimo że jest na urlopie - cały dzień siedzi na budowie :( Siła wyższa, ktoś musi pilnować czy panowie dobrze zapie.........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka81
MatkaEv mnie chyba czeka to samo, mąż dostał wlasnie propozycje pracy, tzn przeniesienie do innego działu w korporacji, podwyżka, lepsze warunki, możliwości rozwoju i wszystko byłoby pięknie gdyby nie to, ze nici z tacierzynskiego i bede musiała sobie radzić sama :( aż mi sie płakać chce, tak po cichu zeby nie widział to juz sobie poplakalam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka81
I jeszcze pytanie do dziewczyn rodzących na krasnickich, sam poród odbywa sie w szpitalnych koszulkach czy lepiej miec swoją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski a jak odczułyście pełnie w nocy i jak wam się podobała ja nie mogę spać gdy jest pełnia mój kot też i wychodzi na to że Nikodem również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Magdules ja zaproszenia robie u siebie w miescie,( ok 80 km od lublina :-):-):-)) niestety nie wiem gdzie takie robia w LU, a robia napewno:-) bylam dzisiaj w studio ok11 to na 17 maja zrobic projekt i wtedy pani poda mi koszt bo wybiore papier, tasiemke na kokardke i koperty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdules
oj szkoda:(myślalam ze gdzies blizej mieszkasz:)to bym sie wybrala:)a poszukuje w LU w internecie i nic nie moge znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzarówka: dwa razy rodziłam , dwa razy w swojej koszuli ( miałam jedną czerwoną jakby sie zabrudziła i nie chciało by sie odprać) ani razu nie proponowano m i koszuli szpitalnej tak ze wnioskuje z tego ze chyba rodzi sie w swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia: ty chcesz 80 km do lublina rodzić jechac ?a z ciekawości bo nie chce mi sie cofac i szukac na forum : to twoje pierwsze dziecko, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Donia ja urodzilam 23. 04 w lublinie na Staszica:-), cala ciaze chodzilam do dr Swatowskiego i bez problemu kazal mnie przyjac do porodu ze znikomymi skurczami i 1 cm rozwarciem, fakt bylam juz 5 dni po terminie to moze dlatego. Moze to dziwne ale ja w LU mam lekarzy, dentyste, ortodonte dla starszego syna a nawet fryzjera he he he, swoje miasto traktuje jak dobre spokojne miejsce do mieszkania, natomiast powazne sprawy typu lekarze czy nawet wieksze zakupy robie w lu, :-):-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×