Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ppileczka116

osobny pokój(również do spania) dla 14-sto miesięczniaka? Co o tym myślicie?

Polecane posty

coraz rzadziej sie w nocy budzi i mysle nad przeprowadzeniem go do osobnego pokoju...myślicie ze to dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak najbardziej. Nasz synek zamieszkał w osobnym pokoju mając 8,5 miesiąca i nigdy nie było problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
my przenieslismy corke do jej pokoju jak miala 3 miesiace. I to okazalo sie strzalem w 10 bo od pierwszego dnia zaczela przesypiac cale noce do 8 rano :) tak wiec ja szczerze polecam. Oczywiscie jesli jej pokoj jest daleko to ustaw sobie elektryczna nianie czy chociaz zostaw drzwi na szeroko otwarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syna przeprowadziłam 'na swoje' jak skończył rok... córkę za kilka dni, ma 13 mies. i 'wyleciałaby' z naszej sypialni szybciej, ale zaważyły pewne względy organizacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
tak , dobry pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
z początku mogą być rewolucje, ale niekoneicznie. Wszystko wyjdzie " w praniu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwłaszcza że żeby dojsc do niego to mudsialabym przejsc z pierwszego piętra na parter ;/ a jak to jest gdy dziecko zachoruje? chyba lepiej w razie w. miec jakis rozsówany fotel u niego w pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z jednej strony boję się tych rewolucji!! ;/ ale z drugiej to myślę że może być lepiej i przedewszystkim bez pobudek...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
no , można mieć, ja jestem mamą dwulatki, łożko ma 160/70 i w razie kaszelków nocnych mieszczę się z nią do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża bułka z makiem
Mój mały w zasadzie od początku śpi w osobnym pokoju(mam duży pokój z aneksem i sypialnię) tyle że ja wstawiłam do małego pokoju łóżko jedynkę aby być przy malcu w nocy, w dzień urzędujemy w dużym pokoju bo mąż śpi po nocy w tym małym.Jeśli dziecko chce uciąc sobie drzemkę w ciągu dnia-daję go do łóżka do męża/łóżeczka.Generalnie w ciągu dnia ja robię swoje, a mały raczkuje,siedzi,ogląda bajki i się bawi, spacerujemy około 3 godziny dziennie, wieczorami po kąpieli i jedzeniu dziecko idzie spać do małego pokoju do łóżeczka, ja lekko uchylam drzwi aby go słyszeć , a sama siedzę w dużym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasze dziecko czesto budzi sie jak tylko wchodzimy do pokoju...kładę się a on sie budzi chyba dlatego że troche juz skrzypi bo mysle ze gdyby nie to to spalby dłużej albo całą noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
mój maluch był w swoim pokoiku jeszcze za noworodka:p ale pokoik zaraz obok naszego, dla niej było lepiej, cisza, spokój, spała rewelacyjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym mogła
to też bym swojej dala swój pokój -jak śpi sama w pokoju to śpi od 20tej do 10tej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym mogła
Ale planuję właśnie zamianę i mała dostanie swój))) Mały bo mały, ale własny! Łóżo będzie w zabudowie chowane o wymiarach 200/120 Ja takie duże miałam ona nie może mieć gorzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym mogła
Na allegro są dwie firmy-jedna robi szablonowo ale za to druga twierdzi że zrobi wszystko co klient zaprojektuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym mogła
Moja odkąd skończyła 8miesięcy sama z łóżeczka wyłaziła i na czworaka do nas przychodziła;) Jak dzrzwi były zamknięte to wstawała przy drzwiach i łapką klap klap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdybym mogła
Teraz to juz prawie dwa latka ma, to w drzwi jak przywali to sąsiad nawet usłyszy!;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetny pomysł! ale proponuję nie przenosic malucha, tylko samemu sie wynieść do drugiego pokoju, niech dziecko zostanie w tym, do ktorego jest przyzwyczajone. Tak zrobilismy i wszyscy od tamtej pory lepiej spimy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poplga
My przenieslismy core do siostry i 2 tyg walki,nie chciala tam spac a teraz ok i cale noce spia razem,ale do 6 miesiwca to bym osobnej sypialni nie robila ja za bardzo bym sie balq smierci lozeczkowej itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój miał z 6 mies jak przeniosłam jego łóżeczko do własnego pokoju, wcześniej łóżeczko stało u nas w ,starszy od samego początku spał we własnym pokoju sam z tym że on spał całą noc bez pobudki, młodszy lubi budzić się w nocy ,czasem zabieram go do dużego łózka a czasami wystarczy dać pić i śpi dalej .Nasz pokój jest na dole a małego u góry kiedyś obowiązkowo niania stała przy naszym łóżku ,teraz już nawet nie włączam ,słyszę każdy szmer u małego w pokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo to ja.....
a czy Wasze dzieci, jak śpią w osobnych pokojach, przykrywają sie same kołderką? córka ma rok i śpi z nami w pokoju, tylko dlatego, że nie chce mi sie łazić po nocy po domu i sprawdzać, czy się nie rozkopała i nie marźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kup śpiworek to będziesz miała pewność że jest jej ciepło ,moje dzieciaki rozkopują się i ten starszy i młodszy ,czasami w nocy gdy wstaje do toalety to zaglądam i ich przykrywam, akurat oni w pokojach mają ciepło więc nawet jak się odkryją nic im nie będzie na golasa przecież nie śpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córka
odkąd wprowadziliśmy się na nowe mieszkanie śpi w swoim pokoju w swoim łóżeczku czyli od 6 miesiąca życia i nie ma jakichś lulanek i uspakajania, ona ładnie zasypia jak dostanie misia w łapkę i buziaka a ma obecnie 12 miesięcy. Fakt że od początku obok nas jest elektroniczna niania a przez pierwszy miesiąc kiedy miała te 6 miesięcy to nawet czujnik oddechu:D ale nigdy problemów nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córka
U mnie nie ma i nie było kołderek ani kocyków . Na początku tak do 7 miesiąca był cieniutki śpiworek a obecnie śpi ubrana w body z dł rekawem i pizamka a w pokoju jest 23 st łapki i stópki ma cieplutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na wychowawczym ***
w pokoju mojego dziecka jest niższa temperatura, zwłaszcza w nocy wolę, jak jest chłodniej, małemu się wtedy lepiej śpi wstaję i sprawdzam czy się nie rozkopał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×