Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amazonkaaaa

kto się ze mną napije?

Polecane posty

Spotkałam już się kiedyś z takim pytaniem-chociaż dla mnie to jest trochę Sience fiction:) Nie zabiła bym go,i nie czego nie była bym winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
jakby szereg innych nie pomogl i by do tego doszlo czulbys sie wspolwinny?Wiedzac ze zabijajac mogles zapobiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
majac taka wiedze innym bys ja przestawila by zabili go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"majac taka wiedze innym bys ja przestawila by zabili go?" Gdybym to zrobiła,wtedy to dopiero bym się czuła winna.Odpowiedzialność,to pojecie względne,nie ma takiej opcji o która pytasz,wszystko było by domniemaniem-a śmierć dziecka jednak faktem. Nie pytaj wiec o takie rzeczy.Nikt się zły nie rodzi,i niech to Ci wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee jak już się bawimy w takie teoretyzowanie, to już nie przesadzajmy, że nie byłoby żadnego innego wyjścia poza zabijaniem go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem wystarczy ułamek sekundy wcześniej,bądź później zrobić krok,by zmienić cały bieg wydarzeń. A tego typu teorie to już trochę popadanie w skrajność:)Dalej podtrzymuje,ze nie zabiła bym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh teorie z filmów science fiction, gdzie każda sekunda potrafi zmienic bieg wydarzeń :) tak czy tak jest to jedno wielkie teoretyzowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
ok ale troche to dziwne ze hitlera ratowac mozna a bliskich nie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,ze to dziwne-zgadzam się! Jednakże,ja tego nie napisałam wręcz nawet bym tak nie pomyślała:) Odkręcasz znaczenie do tego wkładasz mi w usta,nie moje słowa myśli i uczucia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie że nie do końca zrozumiałeś wypowiedź moją bądź Aśki. Była mowa o ratowanie życia rodziny kosztem swojego, a dziecko jest jak kawałek plasteliny, z którego wytwarzany jest dorosły człowiek. To od jego rodziny i otoczenia zależy jaki będzie w przyszłości. Gdyby taki hitler był porwany przez rodzinę wędrownych cyganów, to by był zupełnie innym człowiekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
Napisalas za rodzine nie a hitlera oszczedzisz dasz mu te nowe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos myślisz pokrętnie i jednotorowo. Twoim tokiem myślenia,potrącając pedofila dobił byś go czy dal byś mu "nowe życie" wzywając pogotowie? A gdyby ot taki jakiś właśnie morderca uratował Ci życie wyciągając z plonnacego domu,krzyczał byś by Cie zostawił czy byłbyś mu wdzięczny za to,ze pomaga? Nic nie jest czarne bądź białe zapamiętaj to sobie:) Bo odpisać mi tu możesz cokolwiek,ale pogotowie wezwać trzeba,bo inaczej grozi kara to raz,dwa dobijanie to morderstwo, Mordercy również dałbyś się uratować,bo w takich chwilach myśli się tylko o życiu. Jeśli można ratować kogoś,a ktoś ma młotek a Ty drabinkę,to się współpracuje bez względu na wszystko.Ot tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niee zadnej wodki dzisiaj, no chyba ze jakis drink ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
Ok spoko ale jakbys wiedziala ze sie nie wyda dobila bys go?By nie skrzywdzil zadnego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo Ty juz powoli kaca łapiesz albo to od poważnych tematów i wytężonego mózgu ;) a mnie powoli przestaje bolec ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ok spoko ale jakbys wiedziala ze sie nie wyda dobila bys go" Nigdy nikogo nie dobiłam i nie mam zamiaru,ale jeszcze chwila i zrobię wyjątek i spotka to Ciebie:P Nie drąż tematu,i dziwacznych pytań.Wiedząc nie wiedząc,nie mam zamiaru być mordercom. Mariusz chyba z braku piwa ta głowa mnie boli:D Kac już myślisz:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm jest tylko 1 sposób żeby się przekonać - wyiągaj kolejnego browara ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
Dobra niech bedzie Asiu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
Bednarka lubisz:-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słaba z Ciebie gospodynie jak zapasów nie masz albo miałaś duże pragnienie i wszystko wyszlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha rozbawiłeś mnie normalnie:) Jak odpowiem,będziesz drążył temat za co w jakiej skali itd,bądź dlaczego nie,co zrobił:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiu
Nie bede:-)Slowo honnoru to jak podoba sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×