ile dać na komunię dziecku pieniędzy

tez kiedys dalam pusta koperte na komunie, niestety dzieciak polecial zaraz do pokoju i ja otworzyl powiedzial o wszystkim rodzicom i sie rozplakal, a skandal byl na cala rodzine jego rodzice do dzis ze mna nie gadaja

tez mamy kominie w tym roku i kupujemy tablet do 1000zł(maz chrzestny)

mielismy dac wlasnie 1000zł, ale wiemy,ze dziecko chce tablet:)

Tablet? Mercedesa s klase kupcie

heh, te S to już dawno przezytek:D choc dla niektórych to limuzyna:D

Chrzestna mojego dziecka to moja najlepsza przyjaciółka, ma ciężką sytuację rodzinną (poważna choroba ojca, na która dużo wydaje cała rodzina). Mojemu dziecku na komunię kupiła Biblię i dała 100 zł. Nasze rodzina mają stały kontakt, lubimy spędzać wspólnie czas. Myślę, że to jest najważniejsze.

:o jak ja sie ciesze, ze w pl nie mieszkam...

oczywiscie, ze nie ma obowiazku dawac 1000zł dziecku, kazdy da tyle na ile go stać nie sugerujecie sie wpisami innych, bo każdy ma inna sytuację finansową:)

Kotka w uk lepiej? Siare wszystkim Polkom robicie!

nie w uk:-) ale duzo lepiej

Temat kopert i pieniędzy :) najlepsze co może być w komuni bo nikt nigdy nie wie ile dać (ja też oczywiscie ;p) ale najfajniejsze jest to co ostatnio przeczytałam: http://www.mowimyjak.pl/praca-i-kariera/prawo-i-podatki/prezent-komunijny-jakie-prezenty-i-od-kogo-moga-byc-opodatkowane,106_42060.html czyli nawet w święto nie jestesmy zwolnieni z podatku tfu :)

Ludzie czy wy poszaleliście? TYch co dają na urodziny 500zł na komunię 1000zł a na ślub 2000 to serdecznie zapraszam do zostania moimi chrzestnymi Jak się zarabie na rękę 1200zł miesięcznie i ma się na utrzymaniu rodzinę to nie łatwo wyłożyć nawet połowę tego. Ja biorę ślub w tym roku i mam komunię chrześniaka daję pismo święte(ok 200zł) i 300-500zł jeszcze nie zdecydowałam. I tak myślę, że jakby chrześni dali mi tyle na ślub to bym z radośći skakała.

ogólnie rzecz biorąc myślę, że to ludzie sami sobie wkręcają, że mniej niż 500 zł to wstyd (owszem niektórzy rodzice tacy są ) ale nie wszyscy. Moja córa w zeszłym roku miała komunię i najmniejszą kwotę którą dali to było 200 zł , ba nawet nie obgadałam tych ludzi, nawet wiedząc że chrzestny nie ma za dużo kasy to ja mama złożyłam się z nim na prezent (żeby nie wyciągać i nie oczekiwać zbyt wiele)

jak to czytam co niektórzy wypisują to rzygać się chce, zresztą po jakiego huja się pytacie, dajecie tyle ile uważacie i tyle na ile was stać, a nie to co inni powiedzą, poza tym połowa ludzie nakręca na coraz to większe kwoty tak dla beki co za debile zadają takie debilne pytania, jejku dobrze że nie jestem żadną chrzestną

w tym roku mój brat posyła do komuniii trzy córki, bliźniaczki i młodszą, bo razem taniej; jestem chrzestna jednej z nich; sama tego samego dnia mam komunie swojego dziecka, nie ida mi się być na uroczystości dzieci brata... też mam zgryz ile, bo koszty mnożą się potrójnie, a chciałabym wszystkie dziwczynki potraktowąć tak samo

możesz dać dziecku kupon padarunkowy na ubrania w H&M czy gdzies tam. Albo do empiku na zakup jakichs książek czy atlasów itd

9 lat temu mój wtedy jeszcze chlopak kupił dla chrześnicy zloty lancuszek z zawieszka zaplacil 700 zl postawil sie ale chcial zeby miala pamiatke na cale zycie.Teraz mloda ma 18 lat i kiedys przyszla do mnie pożyczyć bizuterie bo szla na impreze.Mowie do niej czemu nie zalozysz tego lancuszka co ci wujek na komunie kupil a ta mi mowi ze go nie ma bo matka go sprzedala 3 lata temu jak na zycie nie mieli.Powiedzialam mezowi ze sie bal ze jak da kase to rodzice jej nic nie kupia a oni jej lancuszek sprzedali,wkurwil sie i poszedl z nimi pogadac a oni mu powiedzieli ze zrobili co chcieli i to nie jego sprawa :D:D Mój chrzesniak ma teraz komunie i daje 500 i chuj mnie obchodzi co oni mysla o mnie

Czytam i oczom nie wierzę co za bzdury !!! Komunia to przecież przeżycie duchowe a prezenty to tylko dodatek. Ja idę jutro na komunię chrześnicy i oto co zamierzam jej dać: zegarek na rękę, zestaw książek: biblia + taki ala album, branzoletka, bomboniera, karta + 200zł. Całość zamyka się w kwocie ok. 500 zł. To i tak jest dużo. Ktoś tam pisze 1000zł na komunię, a co da na ślub???? Zastanówcie się co piszecie!

mój syn od chrzestnej na komunię dostał książkę za 50 zł, jak widać ludzi z tupetem nie brakuje

Dla mnie sprawa jest prosta. Daje 1000 zł. Też zarabiam niewiele. Wiedząc jednak o tym że chrzesniaczka idzie do komunii przez 12 miesięcy odkładam 100 zł miesięcznie w formie bezpłatnego zlecenia w moim banku na osobne subkonto. Nie odczuje tego zbytnio. I nie mam żadnego problemu. Nie wyrywam sobie włosów skąd wezmę a tym bardziej broń boże jakiekolwiek pożyczki i płacić prowizje machanie finansowej

Moim zdaniem na komunie to jednak stare dobre prezenty jakiś dobry rower może będzie się rozwijał w stronę sportu, chyba że go to nie kręci można również kupić mu laptopa, ale to już wiadome większy koszt albo dać mu po prostu kase, żeby sobie sam kupił może 400zł.

moja chrzesniaczka to moje oczko w głowie, jest taka słodka ze daje tysiaka i rower, na pewno mnie wysciska :-)

czytam te wasze wypowiedzi i żal mi was ludzie 1000 zł. na komunię podoba mi sie wypowiedz cudzych dzieci nie wychowuje się i nie sponsoruje a mni eg****o obchodzi co kto sobie myśli ile daje komunia to nie okazja by rodzice podreperowali sobie budżet, zgroza ,was wszystkich powinni w piekle smażyć , Komunia to duchowe przeżycie a wy robicie targowisko leczcie się , taka POLSKA właśnie żałosna

dlatego ja nie zgodzę się nigdy podawać żadnego dziecka do chrztu...też mi wyróżnienie

Do tych wszystkich ci świrgolą o tych sakramentach i przeżyciach duchowych. Powiedzcie tak swoim księżulkom, żeby nie nękali rodziców jakimiś składkami.

Ja dostałam g****o od chrzestnych w roku 89, do dziś ich za to nienawidzę, ale chrzestnego rychło kara dosięgła ponieważ umarł rok później...dobrze mu tak.

Czytając wypowiedzi na temat kwot wydawanych na pierwszą komunie świętą , zastanawiam się gdzie pracują , ile zarabiają i co palą: Rudowłosa Marketta i spoko loko, że takie rzeczy opowiadają.

A u nas we Włoszech na południu za to jest taki zwyczaj że rodzice dziecka kupują rodzicom chrzestnym drogie prezenty żeby zrównoważyć wydatki jakie ponoszą chrzestni no i bardzo dobrze bo chrzestni to nie barany żeby cudze dzieci sponsorowali.

polecam http://www.ilenaprezent.pl gdzie znajdują się aktualne informacje ile wypada przeznaczyć na prezent

Ludzie! Chrzest i komunia jest raz w życiu,więc dlaczego tak wam szkoda dać te 500 czy 600 zl?Zbiedniejecie? A z pustą kopertą to już przegięcie.Rozumiem na wesele,ale na komunie?Dziecku pustą koperte?I to nie prawda że rodzice zabierają pieniądze.Ja mam 3 synów i mają swoje pieniądze,nigdy im nie zabieramy-ba,dokładamy jak im na coś brakuje.