Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... Blondi.................tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier Leonka5-11..........tp. 5.11........1 ciąża.........Leon......Warszawa madziolek_88........tp. 5.11........2 ciąża.........Antonina.....Poznań 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Dagniesia 37.........tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........chłopczyk........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR....WAGA/DŁUGOŚĆ /RP ....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC. ...Madzia.....Filip()...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dla przypomnienia wkleiłam tabelę. 🌼 Witam listopadową mamusie:-). Coraz aktywniej się robi wśród dziewczyn z końca listopada co mnie cieszy:-), razem raźniej i Ada nawet patrzę do nas dołączysz:-) 🌼 Tatiana ja też spuchłam i wiem, ze to też złe odżywianie, chociaż na pewno nie w takim stopniu, ale pierścionki już zdjęłam. 🌼 Ja właśnie wypiłam kawę z ekspresu. Co do odwiedzania to ja powiedziałam rodzicom, że chce być sama z dzieckiem i mężem chyba, że owy mąż będzie pracował, ale tak to chce się oswoić z dzieciątkiem z sytuacją i uniknąć "dobrych rad". Teściowie też nigdy nie wpadają bez uprzedzenia i wyznają zasadę że nie należy się wtrącać do "świata młodych". Mi najbardziej by odpowiadał scenariusz, gdzie M ma wolne i spędzamy ten czas we trójkę. A po jakiś 5 dniach czas na odwiedziny :-) i wizyty, chociaż na początku wśród rodziców, a znajomi poczekają sobie raczej z miesiąc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej idris wszystko na to wygląda że doczekam po terminu :p lekarz mówił że nawet na KTG nie mam się po co wybierać w tej chwili bo jak brak rozwarcia, szyjce daleko do dojrzałości to nie prędzej jak w terminie na pierwszy zapis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do odwiedzin teściów hoho dziewczyny moja teściowa była w szpitalu po kwadransie jak dostała smsa, że urodziłam! Młoda była jeszcze badana itp, ja urodziłam łożysko i leżałam pod salą porodową - jeszcze na oddział po porodowy nie zdążyłam trafić - przyszła położna i pyta mnie czy może wpuścić teściową bo już z 10 minut kłóci się pod drzwiami na oddział że ona MUSI wejść! :D Teoretycznie nie powinni wpuszczać, odwiedziny dopiero na oddziale w godzinach normalnych, ale była tak upierdliwa, że spokoju im nie dawała. Już sama się zlitowałam i mówię, że no dobra nie przeszkadza mi... także jeszcze nawet nie zdążyłam młodej zobaczyć od tego jak mi ją z piersi zabrali, a już teściowa wisiała na mnie jak się czuje itp.... śmiać mi się chciało bo niby jak miałam się czuć w kwadrans po porodzie? :D Także z jej strony to taka usilna nadmierna troska i czasem wścibska jest za bardzo ;) Dobrze, że mam dużo spokoju do takich ludzi tzn nie kłócę się na zasadzie "wynocha mi" bo siostra mojego P to mówi, że ona by już milion razy matkę ochrzaniła za to czy za tamto... ja się kłócić się muszę... niech sobie powie swoje a ja i tak zrobię swoje machając ręką, że i tak mam to gdzieś ;) w sumie tyle już się nauczyła, że może sobie pojęczeć pod nosem bo ja i tak mam swój rozum ;) 🌼 Ja dzisiaj wstałam o 7 bo głodna byłam... w sumie to obudziłam się o 6 jak mój P do pracy wstawał, ale myślałam, że usnę... jednak burczenie w brzuchu wzięło górę nade mną ;) Ogarnęłam coś jeszcze i młoda mnie zawołała na przytulanie, poleżałam chwile i spaaaaać mi się tak zachciało, że do 12 jak zombie chodziłam. No to najadłam się bigosu póki jeszcze mogę i teraz siedzimy myślimy w co się bawić. Pogoda u nas też całkiem ładna czysta to może się gdzieś wybierzemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. u mnie nadal nic się nie dzieje w kwestii porodu. Ciekawe jak Madziolek. 🌼 Ja najbardziej też bym chciała żeby pierwsze dni być tylko w trójke, ale mąż nie będzie miał tak od razu wolnego. Będzie miał tydzień urlopu ale dopiero na poczatku grudnia. Może to i dobrze bo słyszałam, że największe problemy z płaczem dziecka przypadają na jego 6 tydzień - i to akurat wtedy mniej więcej będzie :) - razem będziemy stawiali temu czoła :) :) :) No napewno weźmie te dwa dni okolicznościowe na poczatku, a że ma czasem wolne w środku tygodnia to może ładnie się ułozy jakieś dłuższe wolne. Sama też nie chce być w domu więc pewnie od razu będzie wpadała do mnie moja mama. A jak mąż wróci z pracy to bedziemy w tej naszej wymarzonej trójeczce :) Całe szczęście mama ani do garów się nie wtrąca, ani do sprzątania. Nawet lepiej bo pewnie świeże obiadki nam pogotuje :) Reszta może nas zacząć odwiedzać tak pewnie po 2-3 tygodniach. Zresztą tego to sama nie wiem. Nie wiem po jakim czasie jest ok dla dziecka na odwiedziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry A mnie boli gardło.. mam tantum verde i glimbax, ale na razie niewiele pomaga. Tyle, że nie jest gorzej. 🌼 Mała B. to niezłą masz teściową, ja bym ją pogoniła, a jeżeli nie ja, to mąż na pewno by jej do mnie nie wpuścił. U nas była kulturka, jak dostali wiadomość, że urodziła, to spytali kiedy moga przyjechać. Byli jakoś na drugi dzień, a moi rodzice w drugiej dobie. Mieszkamy sami, to do opieki nam małym w ogóle sie nie wtrącali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim. co za straszny dzien dzis u mnie.. obudzilam sie po 6 zasnac do 9 ni emoglam a taka zmeczona bylam bo w nocy kilka razy musialam do wc wstawac a do tego dzidzia tak mnie kopie po lewym boku ze az lzy do oczu leca, moze pilkarz bedzie;) a na prawym spac nie da sie bo od razu zgaga... no i mialam sen o statku, snilo mi sie ze plynelam statkiem i nie zdarzylam go zatrzymac przed wodospadem i spadlam na dol, ale nic sie nie stalo tylko mnie miesiac czasu nie bylo po czym gdy wrocilam to mama byla na mnie zla strasznie ze nie zdarzylam zatrzymac tego statka. mysle ze ten sen ma cos wspolnego z szykowaniem sie do szpitala i wogole z tym wszystkim, bo tak jak przypuszczalam nie mam jeszcze nic spakowane no i jakos nie moge sie wybrac po zakupy ale liste juz sobie zrobilam... dobra rozpisalam sie o byle czym a dzien nie przez sen jest straszny tylko przez to ze jak juz wstalam okolo 12 to zalalam sie potem slabo mi sie zrobilo goraco i zaczely mi sie nogi trzesc, nie wiem czemu tak dziwne to bylo otworzylam okno pooddychalam i troche lepiej, poszlam do piekarnii sklepu a na zewnatrz zimno to juz calkiem wszytko przeszlo, ale tak czy siak przestraszylam sie bo nigdy tak nie mialam... ale czuje ze musze sie znow polozyc, wogole taka bez sil kompletnie jestem. mam nadzieje ze mnie jeszcze nie bierze do porodu bo kiszka by byla jednym slowem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to się stało, że wypadłam z tabeli, więc wpisuję się ponownie :D *********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... Blondi.................tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier Leonka5-11..........tp. 5.11........1 ciąża.........Leon......Warszawa madziolek_88........tp. 5.11........2 ciąża.........Antonina.....Poznań 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Dagniesia 37.........tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........chłopczyk........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR....WAGA/DŁUGOŚĆ /RP ....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC. ...Madzia.....Filip()...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maguś No właśnie dużo osób mi to mówi ;) Mój P nie raz mame swoją opierdziela, żeby dała sobie spokój czy coś, a ja chyba już tak mam, że akurat takie lekkie wtrącanie się jakoś mogę tolerować. Tzn mogłoby tego nie być, ale jak już musi się tak interesować to tyle mogę przeżyć. Za to jak mi kiedyś na początku próbowała narzucić jak mam ubierać dziecko czy coś to takie coś szybko ukróciłam, że swoje dzieci chowała jak chciała, a ja swoje wychowam po mojemu i ta kwestia nie podlega dyskusji. No i gdzieś tam się czasem pojawiło "jak to tak bez czapki?" ale zlewałam ją i się nauczyła, że może sobie tylko pod nosem pogadać. I tak sobie pod nosem gada czasem do dzisiaj... z łapami się nie pcha więc niech tyle ma z babciowania, że pojojka sobie jak to dziecka nie ubieram czy coś ;) Aha kiedyś jeszcze w wystrój pokoi lekko chciała ingerować tzn prezentami w swoim stylu albo tandetą, ale też się nie cackałam i oddawałam mówiąc bez sensu żeby mi leżało, a ani nie będę używać, nie mam gdzie postawić, gdzie trzymać... i już nie kupuje, ewentualnie się zapyta czy nie chciałabym tego czy tamtego, ale jako tako rozumie, że mamy swój styl ;) 🌼 Wyruszamy w miasto.. na kawę i ciasto ;) Może mi nie pocieknie nic po nogach jak będę się szlajać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że temat odwiedzin :) ja nie mam pojęcia jak to będzie bo to pierwsze nasze więc nie mam doświadczenia z odwiedzinami. A co do wtrącania się , prędzej moja matka by się wtrącała niż teście, ale jest za to babcia ze strony męża ,,, i jej się obawiam, bo jej się nie da przegadać. Boję się że jak do tej pory nie chętnie przebywała u teściów ( nie przepada za swoją synową , czyli moją Teściową , która de facto jest do rany przyłóż ) to jak my tam z dzieckiem przyjedziemy to będzie chciała strasznie pomagać,,,, a jak zaczęła nam na działce pomagać, to nie zostało ani źdźbło trawy , tak przeorała 12 arów ręcznie , i mówić jej że teraz nie ma to sensu bo się będzie jeszcze kopało, wyrównywało kiedyś itp to nie bo tak jest lepiej i już, nie ważne że jak deszcz popada będzie się w błocie po kolana łaziło , ale tak jest lepiej. wrrrrrr a ja jej zawsze ostrą kontrę stawiam jak mi coś nie pasuje. Nawet ją na wigilie opieprzyłam bo zaczęła cudować że z nami nie zje (teściowa moja gotowała ) i wymyślać wymówki, to ją ochrzaniłam żeby nie cudowała i w końcu pozwoliła się traktować jak babcie , i że robi swoim zachowaniem przykrość wszystkim oczywiście wszem i wobec, i chyba musiało się jej w końcu głupio zrobić bo odpuściła. Zresztą ona już nie do końca halo jest, bo sobie wymyśla że ktoś ją truje, podsłuchuje, że ktoś pod oknami łazi i takie tam. 🌼 A w ogóle dziś pojechałam na miasto po resztę zakupów wyprawkowych bo już mi tylko kila rzeczy zostało, i chyba mam już wszystko. muszę jeszcze tylko się spakować i mogę jechać rodzić :) 🌼 ostatnio mnie dół łapie z powodu moich kontaktów z matką, złapałam takie zawzięcie na nią że to się w pale nie mieści, Mam tyle żalu do niej że najzwyczajniej w świecie się zablokowałam. Nie umiem z nią gadać normalnie a do tego wkurza mnie jej niechlujstwo . Dziś jak wróciłam to poszłam do kibelka bo po paru godzinach mi się chciało siku, i co widzę, pełno włosów w umywalce, wannie itp . Bo ona sobie tylko grzywkę obcinała. aż się zygać chce. Opieprzyłam ją o całokształt jej niechlujstwa to zaczęła mi wymyślać że ja bałaganie a nawet mój mąż stwierdził że mamuśka syf zostawia po sobie. Patrzy się tylko wymalować i wydrzeć z domu , a jak już jest w tym domu to siedzi przed kompem i nic nie robi, czasami coś tam upichci,,,, ale jak ja to mówię , gdzie się usra tam zostawi, w umywalka cała popluta pastą do zębów, w zmywaku syf, resztki jedzenia , moczek z herbaty jest co rano, a ona mi powie że ja pianę zostawiam,,,, nosz kufaaaa . Ja chyba się już przewrażliwiona zrobiłam . ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaqKR jak tak piszesz o swoich problemach z mamą to jak bym czytała o swoich prroblemach z mamą tylko my mieszkamy jeszcze z moim bratem i siostrą ale oni to całały dzień przed kompem siedzą i nic kompletnie w domu nie zrobią. Fakt że y dla siebie mamy całą górę w domu ale jak zchodze na dół to mi się flaki przewracają. wcześniej zwracałam im uwage kłóciłam się znimi żeby coś zrobili ale teraz to olewam nie mogę sie stresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, jeszcze trochę i już nie będziesz tam mieszkać, z tego co kojarzę to ty z dzieckiem jedziesz do teściów, zgadza się ? Narazie obejrzałam tylko twojego bloga :) , wiecie mniejwięcej na kiedy będzie domek gotowy ? ślicznie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaq współczuje problemów z mamą ja ostatnio też nie mam za ciekawie.... Mój brat jest na swoim ma dwójkę dzieci ale ma nie ciekawą żonę... Ona jak widzi alkohol to się trzęsie bo lubi sobie wypić a moja mama zachowuje się jak "Matka Teresa" wiecznie mu tylko daje i w rezultacie utrzymuje dwie rodziny... Ilekroć bym jej nie zwróciła uwagi to ja wychodzę na najgorszą pozbawioną uczuć a ja jej tłumacze, że skoro stać ich na piwo to na inne rzeczy tym bardziej! Ale cóż wszystko odbija się na mnie.. Takie błędne koło... A jak Wam dziewczynki dzień mija? Co porabiałyście ciekawego? Ja od dłuższego już czasu cierpię z powodu żeber już sama nie wiem jak mam chodzić czy siedzieć.... Mała waży nieco ponad 3kg więc nie urodzi się pewnie duża jaka Pani doktor zaznaczyła będzie miała pewnie do 3,5kg ale nie wiem jaka duża.. Teraz muszę wyjść z pieskiem, zimno u mnie tylko 2st :( Macie jakieś ciekawe pomysły na prezent dla męża? Mój ma niedługo urodziny i nie wiem co mu kupić a dodam, że lubi różne rzeczy zrobione własnoręcznie.. Takie od serca :) Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jakoś tak szybko mijają dni, a ten tydzień to już w ogóle nie wiem gdzie się podział. W niedzielę zacznę 40 tydzień - to jest jakaś masakra jak sobie o tym pomyślę. Dziś była u mnie mama i pojechałyśmy na małe zakupy i tyle. Nic ciekawego. Dostałam też juz zamówioną na allegro torbę do wózka - taką na rzeczy dla dziecka. Jest super, bardzo ładnie wykonana i ma super niebieściuchny kolor. A no i kupiłam w Realu na jakiejś dziwnej wyprzedaży za 20 zł kombinezon dla Leonka, rozm 62/68 mam nadzieję, że na zimę będzie dobry. Jest bardzo ładny. To fakt, że to już 4 kombinezon dla niego w takim mniej więcej rozmiarze, ale 2 z tych co mam już przestały mi się podobać (kupowałam na allegro i jakoś ładniej wygladały na zdjęciach) :( Czekam na męża - wróci z pracy dopiero koło 23 i tak wygladał mój dzień. 🌼 Jutro może pojedziemy do IKEA bo myślę o jakiejś lampce koło łóżeczka Leona. 🌼 I u mnie to by było na tyle, a poród nadal w bliżej nie okreslonej przyszłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojemu mężczyźnie kupiłam scyzoryk Victorinoxa, ale skoro własnoręcznie zrobione rzeczy lubi, to chyba odpada... Kobietki, czy Wy także czujecie dziecko tak baaardzo baaardzo nisko? Mam wrażenie, że synek buszuje mi łapkami w pochwie, dosłownie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dziewczynki napiszę jak u mnie było z porodem jak się trochę ogarnę na razie bo przecież cały czas o Was myślę wysłałam na naszą pocztę zdjęcie Madzi ❤️ :) Mam do nadrobienia 10 stron czytanie wiec muszę poczytać żeby być na bieżąco. Jak na razie nie czuje się po cieciu najlepiej :(:(:( Boli mnie brzuch i ogólnie mam chandrę :( Ale jak patrzę na to Maleństwo to wszystko mija :) Jest Ukochana. Pamiętajcie myślę o Was Kochane cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja My o Tobie też Słońce, trzymaj się , zaraz lecę Twojego Skarbka zobaczyć. Dochodź szybko do siebie :) 🌼 Listopadowa, ja jakieś kilka lat temu kupiłam czysty podkoszulek, ale dobrej jakości, papier do naprasowania , i obrobiłam graficznie swoją fotkę na motorze ( jako dwie miłości męża motory i ja :D ) i naprasowałam, fajnie wyszło, chociaż pierwszy podkoszulek trochę zmaściłam i kupiłam drugi. i wyszło ok. do tej pory je nosi, nadruki widać, troszkę się sprały ale bez tragedii. Tak mu się spodobało że kazał zrobić taką grafikę dla brata , ( oczywiście nie ze mną a z ukochanym autem szwagra ) :) Jak chcesz prześlę jutro ci zdjęcie tych podkoszulków na maila ??? 🌼 Ewela - nie wiem kiedy, może z końcem przyszłego roku,,, jeszcze dużo do zrobienia a sami wszystko robimy, nie zatrudniamy żadnych ekip bo nas na to nie stać. Ciesze się że się podoba :) 🌼 Idę spać. Dobrej nocy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia, własnie oglądałam Twojego bloga. Nieźle się musieliście narobić z tym domem, ale wyszło fajnieeee. Masz jakies bieżące zdjęcia ? Napewno jest super. Ile czasu zajeło wam doprowadzenie do takiego stanu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja śliczna ta twoja Madzia szybko dochodź do siebie i napisz jak sobie radzisz i czy maleńka daj Ci pospać Gosia ale musieliście się napracować my też kiedyś myśleliśmy żeby kupić starszy dom do remontu ale ostatecznie wybudowaliśmy się i już mieszkamy u siebie może jak mi się uda to pokarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry , ja już wstaje pomału. ;) Cieszę się że się podoba. Z domem walczymy już 2,5 roku. Jak uzupełnie na blogu to dam tu znać , to sobie podejrzycie. A ten dom tak naprawdę nie nadawał się do remontu tylko do rozbiórki. Ale łatwiej było pominąć pewne przepisy które by nas trzymały. Z cięższych spraw , zostało pogłębienie piwnicy , odkopanie fundamentów i ich pogłębienie bo są strasznie płytkie. A reszta to już wykończeniowka w środku. 🌼 Azja, malutka słodziutka ;) ja już też coraz bardziej nie mogę się doczekać swojego brzdąca. Ech jeszcze 4 tygodnie około. 🌼 Mała.B a Ty jak , bo ty się pomału szykowałaś na porodówke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wczoraj odszedł czop ale nie wiem czy cały czy nie ale nie był zabarwiony krwią więc myślę że jeszcze nigdzie nie pojadę mam nadzieję że do 16 nic się nie będzie działo a potem będzie mąż więc mogę jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten zimny sobotni poranek u nas cały czas pada deszcz i jest bardzo zimno. Wiem że nasza waga w ciąży jest mało ważna i nie przejmuje się tym ale jak ostatnio ważyłam się to aż nie uwieżyłam że mogę tyle ważyć od początku ciąży przytyłam aż 18 kilogramów a jeszcze 4 tyg przedemną i sama nie wiem gdzie mi się ta waga przyplątała. Ogólnie to w każdym miejscu przybyło mnie. Dziewczyny a ile wy przytyliście już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) U mnie na termometrze tylko 2 stopnie za oknem i czasem lekko prószy śnieg, za to w domu 18 stopni i zastanawiam się, czy nie zejść już do pieca zrobić ogień... Zwykle robiłam ogień o 18, ale dziś nie idzie wysiedzieć, tak zimno w chałupie. Szkoda, że faceta nie ma dziś w domu, strasznie nie lubię sama babrać się z klockami i tkać ich do pieca. Trochę ciężko mi schodzić na dół już i schylać się co chwilę. Co do utycia to przybyło mi 9 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Hej laski :-) Dziś w miarę dobrze spałam, nie licząc tego strasznego bólu podbrzusza..i drętwienia ud. Z resztą podbrzusze boli do teraz i towarzyszy mu ból kręgosłupa.. A co do wagi..to UWAGA nie przerazić się.. +25 kg :-) Będę się po ciąży martwić :D Ale powiem Wam, że jednak geny robią swoje..bo ja nie mówię, jem więcej niż przed ciąża, no ale nie aż tyle żebym tyle kg przybrała. Moja mam przytyła 28, więc coś po niej mam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę że temat wagi powrócił :) U mnie jakieś 14kg ( wzrost wagi liczony od pierwszych dni ) na plusie i 4 tygodnie do rozwiązania ,,,, przeraża mnie to . A jak u was z rozstępami ,,,,, ?? ja się boje jak ognia że całą popękam, a tak mi się nie podobają :( 🌼 ja się od rana za prasowanie wzięłam bo mąż komp okupował, została mi jeszcze jedna pościel do wyprasowania i może coś z wczorajszego prania jak powysychało,,,, Więc zaraz się biorę za to :) Wieczorem idziemy ze znajomymi na kręgle, oczywiście ja nie zamierzam grać bo niby jak ,,,, te kule ciężkie,,,ani się piwka nie napije :( A może między czasie się na działkę wybiorę ,,, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
dziewczyny spójrzcie na moją wagę to nie będziecie się swoją przejmowały :D hehe :-) A co do rozstępów..u mnie masakra..znaczy mama twierdzi że nie mam źle..ale jak dla mnie tragedia! Całe pośladki mam popękane..i uda z tyłu..no i trochę brzuch od dołu. Okropny jeden rozstęp mam przy pępku, bo miałam kolczyk i teraz strasznie mi się dziurka zrosła i rozstęp poszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wciąż walczę, na razie jeszcze nic nie mam , ale i tak wychodzą miedzy 38 tyg, a porodem a nawet po porodzie, więc jeszcze się nie cieszę, widzę że skóra mi już coraz bardziej się robi nienawilżona chociaż smaruje jak głupia. Zobaczymy. dziś może peeling bo w zeszłym tygodniu robiłam, i standardowe smarowanie , jakiś masażyk może jak czasu starczy. 🌼 Ewa -zazdroszczę , domek fajny , duży,,,i już sobie mieszkacie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Ja właśnie od samego początku ciąży się smaruje, ale nic to nie dało w moim przypadku...moja ginka powiedziała że jeśli mam to w genach to niestety nie ma na rozstępy rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
A powiedzcie mi dziewczyny, czy żeby zrobili ktg w szpitalu to muszę mieć skierowanie? ..bo chętnie na ktg bym się dziś przeszła, ale nie mam skierowania i nie wiem czy tak można :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JeszczeTroszke Wystarczy jak pójdziesz do szpitala i powiesz, że bardzo się martwisz bo słabo albo wcale ruchów dziecka nie czujesz - robią w takich sytuacjach od razu ;) Tak to różnie bywa - jeden szpital czy może zależy od pielęgniarki zrobi każdej bez znaczenia kiedy przyjdzie, a trafisz na nieciekawy personel i właśnie przy takiej wymówce mają obowiązek zrobić więc zrobią ;) 🌼 Gosia Świetny domek! Jak patrzyłam na pierwsze zdjęcia to bym nawet nie powiedziała, że to remontowy tylko myślałam, że normalnie nowy z projektu budujecie. A działaczkę jaką macie? Może są gdzieś zdjęcia, ale nie oglądałam dalej to nie wiem. Ja bym chciała mieć kiedyś taki na wsi nie przy ulicy żeby móc ogromne okna zrobić. Uwielbiam takie domy jak czasem mają, że nawet całe ściany to okna... nie wiem jak to myć ale moje marzenie takie coś mieć. Ostatnio przeglądając ogłoszenia na gumtree u góry pokazała mi się reklama lokalnego domu... ja pierdziule jakie cudo normalnie. Co prawda nie ma aż tak okien wielkich, ale duże i jest mega jasny i w ogóle piękny... aż wczoraj totka puściłam i jak wygram to bez kitu to byłby pierwszy zakup! Ta okolica i widoki!!! http://domwkomarnie.blogspot.com/ 🌼 Listopadowa mamusia:):)(:(: Ja mojemu kiedyś zrobiłam rys przedstawiający nasze pierwsze wspólne zdjęcie. Niby nic, ale sama malowałam a zdolności nie mam :P Każdy jak patrzy to się śmieje, że mój P ładnie wygląda i każdy szczegół oddałam, a mnie to nie da się poznać i tak byle jak tylko kontury w sumie... haha no i trochę racji bo się nie starałam bardzo z sobą tylko nad nim się pieściłam :) Zdjęcie stoi w sypialni i każdy się dziwi jak mówię, że to ja sama, a nie np ktoś na rynku czy gdzieś nam namalował ;) A teraz gdybym miała mu zrobić coś sama to bym mu może skrzynkę na narzędzia podarowała czy inne graty do garażu. Też można pół na pół samemu bo np w castorami możesz kupić drewnianą gołą skrzynkę, do tego farbę czy bejce zależy od pomysłu i hmm... albo literki takie jak na dom, żeby "podpisać" albo jakąś naklejkę jak np na auto z jakimś motywem (typu jak dla mojego kupiłabym coś dla fanów VW) i tam by sobie posortował jakieś takie rzeczy... no nie wiem, ale zwykła skrzynka już by była ode mnie w jego stylu ;) I praktyczne i trochę własnoręczne. Mój ma urodziny w styczniu, ale dostanie chyba gotowy prezent tzn zobaczę czy na święta czy na urodziny, ale zerwał mu się zegarek, już 3 razy naprawiałam kleiłam i się ciągle rozwala więc poszukam nowego... I tak maluszka będę miała to nie dam rady po sklepach łazić, a tak listonosz do domu przyniesie jak z allegro zamówię ;) 🌼 Azja1212 Super, że się odezwałaś. W miarę czasowej możliwości odezwij się jak tam pierwsze dni z malutką upływają :) Śliczna jest i tak słodko śpi ahhh 🌼 Futrzakk U mnie za oknem śnieg i też zimno. U młodej w pokoju grzeje już troszkę bo to tak ciągnie z okien, ale u nas jeszcze nie. Czuje zimno, ale po prostu ubieram się normalnie tzn coś długiego i lepiej mi się tak chodzi a oddycha nie gorącym powietrzem niż jakbym miała teraz napalić, a co jakiś czas za gorąco by mi było bo mam takie skoki temperatury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×