Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

gosiu a kupowalas to przez internet? Jezeli tak tonppdrzuc linka bo wyglada bardzo fajnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój uwielbia leżeć na brzuchu, bardziej jak na plecach :) Noszę go tak jak BIEGACZKA napisała, a naj naj naj bardziej lubi żeby robić mu "samolot" czyli podnosić do góry trzymając pod paszkami pod brzuszek - zaciesz wtedy przeogromny :) Siadać chce strasznie już od dawna. Długo mu wręcz broniłam takiej gimnastyki, ale oglądaliśmy z P ostatnio sobie zdjęcia młodej i na dużo więcej jej pozwalaliśmy jak była w wieku młodego więc i jemu troszkę popozwalam. Dzisiaj mi się tak podciągał - nie ja go podciągałam bo on nawet nie musi się czegoś łapać tylko wystarczy, że jest trochę pod kątem i nogi podciąga brzuch i już w górze, albo za rękę moją tzn nie trzymając dłoń, ale tak całą rękę gdzieś tam np w przedramieniu chwyta i się podciąga ;) no to dzisiaj mu pozwoliłam i usiadł mi na brzuchu tak. Rogal od ucha do ucha i uchachany taki patrzy na mnie bo mu się udało :) :) :) Wreszcie go ta zła wyrodna matka nie kładła :P No ale siadł sobie tak raz i już zmieniłam pozycję, niech chociaż do 4 msc poczeka z siadaniem. Poczytałam trochę artykułów, ale niestety gówno z nich wyczytałam. "Jeżeli dziecko usiądzie samo, np. podciągając się w spacerówce, możecie pozwolić mu posiedzieć. Jeśli jednak szybko opadnie do przodu lub na bok albo zacznie się zsuwać, to znak, że chęci wyprzedzają możliwości i za wcześnie na siedzenie, dlatego nie zmuszajcie go do tej pozycji." Co znaczy nie zmuszajcie go do tej pozycji? Czyli mam go usilnie kłaść czy to zmuszanie tyczy się np podpierania poduszkami? Popierać niczym nie zamierzam, no ale jak podciąga się sam i układa tak, że podparciem mu jest moje ramie, brzuch czy coś to? Dzisiaj po prostu osunęłam się do pozycji leżącej zmuszając go tym samym do przyjęcia tej samej pozycji, ale dawać tak się podciągać skoro podciąga się i opiera o mnie? Nie wiem sama, póki co tak raz dziennie myślę, że mu pozwolę po gimnastykować się na mnie Zauważyłam jeszcze, że leżąc na brzuchu wysoko dźwiga pupę. Córka moja nie chętna była do raczkowania - szybko siadała, szybko wstawała, ale jakoś raczkować nie bardzo chciała... więc nie wiem może to u niego już taka przed nauka do podjęcia prób raczkowania za miesiąc czy dwa. Zapomniałam już jak to z maluszkami i przerażają mnie zdobywane nowe umiejętności :P A w dzień mój śpi często ale krótko. Czasem wyjątkiem jest spacer, ale i jego potrafi nie przespać. Ale kima prawie co każde karmienie od 10 do 30min - to tak w domu, spacer max 2h 🌼 A co do naskoku na Justyne to nie zauważyłam, żeby w kwestii palenia pytała o zdanie - "nie moje małpy nie mój cyrk" proponuje pomarańczy zapoznać się z tą zasadą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idris, czarną ramke kupiłam w sklepie pepco, książkę kupił mąż w księgarni gdzieś, a odlewy kupiłam na allegro, zestaw 4 odlewów plus próbka na sprawdzenie masy itp, z próbki zrobiłam ten odcisk co jest w ramce, a odlewy wyszły tylko 2 bo wcale nie tak łatwo je zrobić, tzn jak już zepsuje się jeden to 2 zazwyczaj wychodzi;) a że jeden robiłam ja, drugi mąż to mieliśmy po jednej nie udanej próbie i tym sposobem z 4 odlewów została nam jedna nóżka i jedna rączka, gość który to sprzedaje ma stronę z tymi odlewami ramyczasu pl chyba . Na pewno ramyczasu pisane razem ale w Googlach wyskakuje chyba pierwsze. Pudełko na odlewy kupiłam też w pepco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki 🌼 Jeżeli chodzi o pozycję na brzuchu to Igoras ma ją opanowaną, bardzo się cieszy i lubi rozglądać się dookoła. Gdy już się zmęczy daje ręce i nogi do tyłu. Na plecach teraz wcale nie chce leżeć i też czasem podnosi pupę do góry. Podobnie jak Artur u Malej Blondynki obraca się w łóżeczku. Jeżeli chodzi o jedzenie w nocy, to faktycznie jak go nakarmię w ciszy i spokoju to on porostu więcej zjada i lepiej śpi w nocy. Dzisiaj np spał od 20-23 potem 2:30 następnie już częściej czyli 4 z minutami i 6 z minutami , rozbudzony całkowicie jest 7:00 Wiem, że nie rewelacja ale takie coś mogę przeżyć :P . Biegaczka myślisz żeby ściągnąć pokarm do butelki, zagęścić i dać np na noc ? Jeżeli chodzi o przeprowadzkę to muszę poczekać aż zacznie to moje dziecko normalnie spać, bo tak wędrować to mi nie za bardzo się chce :P . A ja akurat nie miałabym wyrzutów sumienia i chętnie wyprowadziłabym delikwenta do swojego pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela mi się też wydawało że nie będę miała wyrzutów ale jak przyszło co do czego to łzy w oczach :D. Dzisiaj spała już w nowym pokoju bo dzisiaj mają przyjść meble do sypialni więc musieliśmy opróżnić pokój. Do końca tygodnia pośpię z nią przy okazji mąż się trochę wyśpi, a potem zostanie sama. Powiem Wam że spała bardzo dobrze i bez stresu więc to chyba dobry czas by takie rzeczy robić, oczywiście jak się ma możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Blondi , dzieciaki poprostu nic z tego nie wiedzą :D Idris no zobaczymy może się wzruszę , ale chyba nieeee hehhe zobaczymy . Oj dziewczyny jak jak bym chciała być już na waszym miejscu, przespane noce ... dziecko w innym pokoju ... Żyć nie umierać ;) wiem, wiem wyrodna matka ze mnie ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie racja, że dziecko nie czuje roznicy gdzie stoi lozeczko i nawet lepiej zrobic przemeblowanie teraz kiedy wlasnie jest nieswiadome zmian, niz potem :) też nas to czeka niebawem, bo sie bedziemy przeprowadzać, to malutka od razu z sioastra w pokoju spać będzie :) moja Natka też tak chce siadać, jak Wasze dzieciaczki, nie pozwalam oczywiscie, ale jak lezy pod katem, sama mocno glowe podciaga :) Małgosia mi takich numerów nie robiła ;) Na brzuszku ja klade kilka- kilkanascie razy dziennie, niech cwiczy, lubi tak polezec 5-10 minut i koniec, ale spi normalnie na pleckach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie jedynym problemem była obawa o pobudki tzn że jedno będzie budziło drugie. Ale młoda na młodego nie reaguje, on na nią tak, dlatego teraz jak ona kaszle młody śpi znowu w kołysce - druga noc już. A rano to mnie córa tak wystraszyła, że masakra. Śpię sobie smacznie, chce przekręcić się na bok a tam ONA :D Nie wiem kiedy przyszła, a w pierwszej reakcji aż podskoczyłam w łóżku :D Co do ulubionych pozycji jeszcze to mój nie tyle co pozycje, ale ogólnie uwielbia leżeć na golasa. Praktycznie przy każdym przewianiu mam około 15 minut wolnego, bo kładę go bez pampersa pod karuzele tylko z tetrą na jajcynach żeby fontanną nie zalał wszystkiego w koło ;) ( pod pupą ma podkład) i tak sobie leży i leży póki nie zaleje tetry aż mokra. Fajnie bo mogę na spokojnie prawie wstawić, dokończyć obiad, zjeść czy pobawić się z młodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOja młoda zwariowała, śpi już chyba od 11,,, o otwarła oczy właśnie, głodna pewnie jest ;) A wariat mały usnął jak się z nią do muzyki wygłupiałam, cieszyła się, podskakiwałam z nią na rękach i nagle zamknęły się jej oczy i poszła spać;) Idę do niej bo zaraz kciuka sobie wessa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia hahah no to mała artystka Ci rośnie, ty dwoisz się troisz a ona się nudzi i zasypia :)) Blondi, mój też to mały naturysta ;) . Ja mojemu wietrze pupę szczególnie jak jest zmierzły, albo jak chce posiedzieć na face czy kafe ;) . Wtedy mam gwarantowaną ciszę i spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe no ja muszę w takim razie wypróbować sposób wietrzenia pupy, chociaż mała nie daje mi tak w kość. Dzisiaj ma zły humor albo mega apetyt bo muszę ją karmić co chwilę :D. 🌼 No właśnie dla małej zero różnicy, ale cieszę się, że przejdzie to bezstresowo. U mojej koleżanki jak przenosiła małą to miała pół roku to płakała 2 tyg :-) i ona z nią :-). Pewnie u mnie byłoby to samo :D. 🌼 Ja dziś zamówiłam alblum na zdjęcia i książeczkę. Będę musiała co nie co nadrobić, ale na szczęście sporo rzeczy notowałam w kalendarzu :-). Z ramką się wstrzymam bo nie mam czasu nawet za bardzo popatrzeć na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaBlondi, Ty fajnie piszesz tak z humorem hihi "jajcynach" fajnie sie czyta :) Ja moja wietrze przed kapiela zawsze ok 10 minut prawienigdy mi sie nie posikuje ;) Blondi, moja Malgosia czasem mnie tak straszy w nocy, z tym ze ona nie wlazi do lozka tylko stoi nade mna i szeptem mowi mamo mamo, albo czasem nic nie mowi tylko stoi, jak nieraz otwieram oczy nagle to prawie mam zawal hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krucha Moja też tak stawała to właśnie sama jej kazałam nic nie mówić, nie czekać tylko się kłaść. Z tym, że zazwyczaj ją wyczuje, a czasem tak wyjątkowo nie wiem kiedy się zakradnie i zabunkruje za plecami. Co do pisania to ojjj nie raz kasowałam swoje wypociny bo jak matoł słów używam. Mój P mnie zawsze opierdziela za takie celowe przekręcanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się właśnie zaczęłam zastanawiać , że my wszystkie tak za tą wiosną tęsknimy, ale jak już ta wiosna przyjdzie to mam przeczucie że forum będzie świeciło pustkami ... ;) jak każda z dzieciorkami wypruje na pół dnia z domu to nie będzie komu tu pisać. Oby nie... W każdym razie na jesień za pewne odżyje temat na nowo . Co do wietrzenia, i pozycji, moja nie przepada leżeć na brzuchu, może właśnie dlatego że tak wysoko głowę zadziera, i przez to się męczy szybko w takiej pozycji, i nie wiem dlaczego ale len się z niej zrobił czy co bo się nie chce już przewracać, w sumie już dawno dałam ten filmik jak się przewraca i to przypadkowe raczej nie było, bo nie raz to było tylko powtarzała kilkakrotnie a teraz nie chce. Dziwne. Pupe my też wietrzymy, na przewijaku, ma podkład, a pod tyłek podkładam jej czystą pieluche, oczywiście zawsze z niej gdzieś się przeniesie i kończy się zazwyczaj przebraniem bo się gdzieś pomoczy. Ostatnio ja tak zostawiłam na chwileczke,wyszłam tylko po coś , wracam a tam suprice , i się cieszy . Wypaćkała w tym nogi, ręce ;)wylądowała w umywalce a przewijak pod prysznicem bo nawet nie było jak tego zebrać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się właśnie zaczęłam zastanawiać , że my wszystkie tak za tą wiosną tęsknimy, ale jak już ta wiosna przyjdzie to mam przeczucie że forum będzie świeciło pustkami ... ;) jak każda z dzieciorkami wypruje na pół dnia z domu to nie będzie komu tu pisać. Oby nie... W każdym razie na jesień za pewne odżyje temat na nowo . Co do wietrzenia, i pozycji, moja nie przepada leżeć na brzuchu, może właśnie dlatego że tak wysoko głowę zadziera, i przez to się męczy szybko w takiej pozycji, i nie wiem dlaczego ale len się z niej zrobił czy co bo się nie chce już przewracać, w sumie już dawno dałam ten filmik jak się przewraca i to przypadkowe raczej nie było, bo nie raz to było tylko powtarzała kilkakrotnie a teraz nie chce. Dziwne. Pupe my też wietrzymy, na przewijaku, ma podkład, a pod tyłek podkładam jej czystą pieluche, oczywiście zawsze z niej gdzieś się przeniesie i kończy się zazwyczaj przebraniem bo się gdzieś pomoczy. Ostatnio ja tak zostawiłam na chwileczke,wyszłam tylko po coś , wracam a tam suprice , i się cieszy . Wypaćkała w tym nogi, ręce ;)wylądowała w umywalce a przewijak pod prysznicem bo nawet nie było jak tego zebrać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia - te odlewy są super, ale już sobie wyobrazam jak cięzko to zrobić. Za to wygladają rewelacyjne. 🌼 Mój dziś zrobił kolejny kroczek w swoim rozwoju a mianowicie - sam przekręcił się z plecków na brzuch. To pewnie i tak dosyć późno bo jutro kończy 4 miesiące, ale on w ogóle nie nawidzi leżeć na brzuchu. No i ma nową zabawę - podnoszenie nóg pionowo do góry i łapanie za nogawkę. Pewnie niebawem odkryje, że ma coś takiego jak stopy - ciekawa jestem jak to będzie wyglądało gdy zacznie pakować do buzi stopy :) W ogóle taki ruchliwy jest ostatnio, że ciężko mu dobrze pieluchę zapiąć. 🌼 Wiosna, wiosna już chyba naprawde coraz bliżej. Dziś taka ładna pogoda była, i sniegu coraz mniej. Fajnie, ale faktycznie coraz mniej pewnie będzie się tu pisało. Na jesień Gosiu ja wracam do pracy więc też pewnie rzadko tu pozaglądam. A swoją drogą - ciekawe czy ta strona jest zablokowana na pracowym komputerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj bylo cudnie ale mala mi sie zgrzala w kombinezonie a ja w kurtce wiec musze chyba poszukac jakiego lzejszczego. w ogole nie mam pojecia jak ja ubrac na plusowe temperatury. kiedy bedzie no 10 stopni. Gosia a co do przewracania u mnie to samo. juz tego nie robi. Jakby zapomniala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idris Ja na minusy ubieram zimowy, jak tylko jest na plusie to jesienny kombinezon. Dokładnie body długi rękaw, pół śpioch, ogrodniczki, bluzka długi rękaw i na to polarowy kombinezon. Jak było koło 10 st był ubrany w pajaca welurowego i od razu kombinezon. Jak zrobi się cieplej zrezygnuje z kombinezonu na rzecz takiej ciepłej bluzy czyli wtedy nóżki będą miały o tą jedną warstwę mniej Zawsze mam kocyk i nim reguluje czy i jak bardzo przykryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...my też wietrzymy ogonek:)...Leonka mój juz jakiś cza temu dźwiga nogi pionowo do góry ale jeszcze nie łapie...ale wychodzi na to ze twój prawie miesiąc starszy wiec jeszcze ma czas... ...a i mój od jakiegoś czasu woła maamma fajnie to brzmi...mlody tak nie wolal...wogole mało gadał...a ten to jak się urodził to zaczął juz coś tam gaworzyć aż sami byliśmy w szoku... ...fakt ze ja go uczyłam mmmamma mu powtarzam przy zabawie i chyba zaskoczył... ...co do ubierania to ja tylko zawsze bodziak z długim i spodenki na to kombinezon i kocyk i to wszystko...a teraz jak będzie coraz cieplej to muszę się zaopatzyc w jakiś polarowy...jak sobie pomyśle ile ciuchów młodego wydałam prawie nowych to aż mi żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie ! Jak nocka ? U nas tak sobie - jakoś często w nocy jadł. A jeszcze pare dni temu narzekałam, że jadł co 5 godzin :) Och, jak to się wszytsko zmienia. W nocy praktycznie co 2 - 2,5 godziny jadł, tak więc i moje spanie takie bardzo przerywane było. No i o godzinie 6:30 już guganie w łóżeczku. Teraz znów zasnął, ale ja już nie. Dzień dobry TVN i zaczynamy dzień. Dziś mają mówić o tym dlaczego tak wielu rodziców nie szczepi w ogóle swoich dzieci. 🌼 Biegaczka - on jeszcze nie łapie tak naprawde nóżek, tylko łapie za materiał spodni i ciągnie je lub tak trzyma. 🌼 A ja o 7 znalazłam sobie świetne zajęcie i oprawiłam w ramkę takie odciski stópek Leonka. Kiedyś jak miał może 2 miesiące to zrobiłam takie odciski na czarnej tekturce, posmarowałam stopę takim gęstym kremem białym do pupki (już nie pamiętam dokładnie jaki to był) i odcisnełam. Potem tekturkę na kaloryfer i schło to tak pare dni. Teraz po takim czasie o 7 rano doczekało się oprawienia i powieszenia w przedpokoju :) Fajnie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, u nas wiosna :) pogoda przepiękna , słońce świeci od rana ;) , w oknach widać mleczną mgłę ale to nie mgła a szyby takie brudne mam ;) serio i nie przesadzam :D No ja dzisiaj wyruszam na lupy na poszukiwanie zimowo-wiosnennych ubrań dla Igora bo za dużo tego niestety nie mamy. Kupiłabym na allegro ale nie potrafię znaleźć nic fajnego a jak fajne to ceny takie ... że nowe kupie sobie w sklepie. Biegaczka, mój Igoras też mówi mammam jak płacze ;) ale myślę że to przypadkowe. Od wczoraj popołudnia mam zastój w lewej piersi :( tzn Igor chyba wszystko mi wyciągnął ale strasznie boli mnie, nawet jak jest pusta :( za bardzo podnosić Igora nie umiem, czuję się fatalnie, nogi mam jak z waty a tu jeszcze po młodą musimy lecieć no i lodówka świeci mi pustakami :( . Nie wiem, chyba zamówię jakąś pizze na telefon . Jutro też czeka nas ciężki dniem bo szczepienie aaaaaaa , ciekawe czy będzie płacz do końca dnia i pół nocy potem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka właśnie oglądam , fajnie naprawde fajnie Ci to wyszło . Aaaa Sandra właśnie oglądam twojego Kamila :)) gaduła hahah Nina świetne zdjęcie w tym okryciu kompielowym :) widać że takie pełne usta ... całuśne ;) A Maksiu mi się nie otwiera ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka super ci wyszło chyba ściągnę pomysł. Właśnie włączyłam tvn i trafiłam na program. I sama nie wiem co myśleć :D. Już jetem po jednej szczepionce więc wiem, że dobrze na nią zareagowała więc jakoś mniej mnie to stresuje. 🌼 Moja wczoraj miała takiego nerwa, że masakra!!!!!!!!!!!!!!. Spała przez cały dzień 1 h, ale za to jak zasnęła po 21 to wstała o 7 :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela Hahahaha wiem o czym piszesz ;) Dzisiaj myślałam, że śnieg za oknem bo jakoś tak biało mi się wydawało, a to brud na szybie taki zakurzony pod kątem tak wyglądał :P 🌼 Młody mi katarzy, zaraził się od siostry. W nocy spał ze mną bo co parę minut na początku mnie budził i ściągałam katarek bo tak ciągnął, że słuchać nie mogłam. Położył się ze mną i tak spokojnie oddychał, że do rana nic nie ściągałam :) Ale czuł mnie obok i jadł w nocy chyba z 6 razy! :D 🌼 Wczoraj kupiłam dla młodej klatkę na chomika i w piątek idziemy po młode bo jeszcze w sklepie nie mieli. Ale radocha w domu i jakie dziecko grzeczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bedzie któraś chciała robić taki odcisk na krem do pupki to po pierwsze krem musi być bardzo gęsty, a po drugie długo to schnie i nie można dotkać kremu żeby sprawdzić czy wyschło bo odcisną się też Wasze palce. 🌼 Idris - a czym szczepiłaś ? i czy jakieś dodatkowe szczepienia brałaś? Bo ja 5w1 i tylko to. Zadne rotawirusy i pneumokoki, ale teraz sama nie wiem czy dobrze zrobiłam. 🌼 ewela - ja to własnie na allegro szukam ubranek. Teraz jestem na etapie kompletowania czegoś na chrzciny. Wymyśliłam, że nie żaden garniturek tylko granatowe spodenki, białe buciki, białe body z kołnierzykiem z długim rękawem. No i jakiś sweterek np. jasno szary, albo biały, ale takich prawie nie ma - dla chłopców bo dla dziewczynek jest dużooo. Buciki już kupiłam - dziś może będzie paczka. Spodenki jedne fajne obserwuje a sweterka nadal szukam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ciuchów full i też nieraz już oddawałam takie co nie zdążyłam ani razu ubrać :/ Leonka jaki Twój nosi rozmiar? Mam taki fajny ciemny sweterkowy bezrękawnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka no jakoś ostatnio nie mam szczęścia na tym allegro, zresztą muszę się odzwyczaić. W zeszłym miesiącu nakupiłam pełno ciuchów Amelce, a czasu straciłam na to ... no mnie wciąga. Tak jak kafe ;) Powiem CI że fajny masz pomysl na to ubranie, pochwal się potem swoimi zdobyczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×