Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

dziewczyny karmiące, piłyście może kawę taką zwykłą parzoną ? chodzi za mną od kilku dni, ja padam ze zmęczenia, ale boję się że potem Igoras ie będzie już w ogóle spał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I taki akurat do kołnierzyka ;) Mam też koszule ale nie białą tylko taką hmmm brązowo kremową jakby, nie pamiętam. Tak właśnie "na okazje" kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle kawy nie pijam, ale znajome moje co piły normalnie sobie na jedną czy nawet dwie pozwalały karmiąc piersią i nie widziały różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Blondi :* ide se zaparzyć małą czarną :) Po takim czasie , kawa czarna jest lepsza niż ... zaraz się przekonam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka szczepiłam identycznie. I wydaje mi się, że ok. 🌼 Pozwalam sobie na kawę, jak już padam z zmęczenia i nie widzę różnicy. Mała śpi tyle samo co bez kawy. Robię sobie jednak taka delikatną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka chyba zgapie:) ten pomysł i oczywiście miejsce też mi się podoba...ewela smigaj po kapustę juto będziesz monter...ja juz miałam tak ze 4 razy... ...tez dziś oglądałam zresztą jak co dzień TVN...ja szczepie refundowanymi...tak jak starszego...nic mu nie było i też chodził do przedszkola... małemu też nic nie ma...po szczepieniu nie ma żadnych dolegliwości...3 kwietnia mamy kolejne trzecie juz szczepienie:) ...ale powiem szczerze wystraszylam się trochę jakie mogą być powikłania... nawet nie przypuszczałam... ...moj śpi...po 9 zasnal i śpi do teraz...zdazylam posprzątać Poprad wywiesić pranie i czekam bo chce na spacer z nim iść...ech pokrzyżował mi plany...pojde później...jutro ma pomoc padać i deszcz i śnieg...o rusza się karuzela spadam...pa pa ...ewela ładne te twoje bobasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki biegaczka :* ale powiedz mi kochana co ja mam potem z tą kapustą zrobić ? jak robi się te okłady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i u nas w końcu słońce zaświeciło , tylko szkoda że akurat dziś jestem udupiona. (Babcia) jak było brzydko to miłam luz pon wtorek, wczoraj musiałam siedzieć to też tylko na ogród na godzinke i dziś też tylko przed domem, młoda sobie śpi we wózku. I też dziś już wskoczyłyśmy w cienki, wiosenny kombinezon;) Mnie coś dziwnie w nocy gardło tak jakby bolało, ale tylko z lewej strony, psikałam tv ale nie wiele to dawało, rano doszłam do tego że to raczej nie gardło a miejsce gdzie łączy j.nosowa z gardłem. Więc zakropiłam sobie lewy nos tą wodą co młodej i trochę pomogło, to nawet nie ból w sumie tylko tak jakby mi mocno wyschła śluzówka i piekło. I trochę tak jakby katar ale w sumie tylko w środku czuje. Mam nadzieję że się nic nie rozwinie i że młodej nie zaraże bo 8marca dostanie prezent - szczepienie . No my też szczepimy 5w1 i rota, na resztę na razie kasy nie mamy ale w sumie się jeszcze do końca nie zdecydowałam czy później ja będę na te pneumo , i meningo szczepic,rota szczepiłam , wiem że nie działa szczepionka na wszystkie szczepy , żeby obniżyć ryzyko zachorowania, miałam z tą chorobą styczność bo siostrzenica jak była malutka to wylądowała w szpitalu przez to . Nic ciekawego dla takiego malucha. Po 2 teście małą psa , goni po lasach , kopie w ziemi , a często właśnie w ziemi, brudzie siedzą te dziady. W ogóle umyłam trochę wózek po tych śniegach, bo taki usyfiony był że rany. Może młodej trochę buziunie opali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam mojego Łucjusza ;) ale ja niestety nie mam możliwości z telefonu powiększyć waszych fot. A już o filmiku nie wspomnę, w sobotę zapewne nadrobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaq fajna ta Twoja Łucja :) jak to ona leży? Tak na oparciu wózka? Widzi wszystko przynajmniej? Czy to tylko do zdjęcia? Słodka :) Ewela, fajne Twoje bąble, ile ma Amelka? Leonka, fajne te stópcie!!!! Maksiu sie nie otwiera :( Blondi, faktycznie wędrowniczek i widac ze zadowolony taki nagusek ;) fajna ma buzinke :) Kacperek Niki ile ma włosków!!! Słodziak no! Krzyś Doroty (dortelinki chyba)ma zdziwiona minke w pozycji na brzuszku, tez uroczy bobasek :) A reszta to juz widzialam, fajne dzieciaczki wszystkie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka no widzisz, fajnie ze sie unormowalo z jedzeniem u Leona, moze wtedy mial taki czas nie byl az taki glodny i tyle :) Ja sobie dzis pomylam okna, chyba ta wiosna, ktora czuc w powietrzu mnie tak natchnela i zmobilizowala :) Natalka potrafi sie przekrecic z pleckow na brzuszek, kilka razy pokazala i tez ma przerwe hehe ale z brzuszka na plecki nie umie jak na razie, stopek tez poki co nie lapie do raczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewele ja kupowałam główke białej ale małą przekroiłam jesszcze na pól bo tyle mi wystarczyło, reszta na kiedys:)gotowałam pozniej czekałam az wystygnie, pobiłam jak schabowego i na cyca... a film wysyłałam z tel..i chyba nie da sie odtworzyc trzeba zainstalowac na kompie zune...ach te telefony ..przypominam tabelke: Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK............T.POR/D.POR...........WAGA/DŁ. /RP.........IMIĘ/DZIECI/SKĄD.. ............................................................ ....................................... Dagniesia37..........14.11/13.10.......3100g/50cm/CC..... ...Kubuś/4dzieci...... Azja1212..............29.10/21.10.......3200g/54cm/CC.... ....Madzia/Filip........ Leonka.................05.11/28.10......3310g/54cm/SN. .......Leon/Warszawa... madziolek_88.........05.11/29.10......2870g/52cm/SN...... ..Tosia/Poznań........ ulna30..................03.11/29.10......3020g/54cm/SN... ......Miłosz/3 dzieci..... 1111ewa...............06.11/01.11......2900g/51cm/CC..... ....Agnieszka........... ada1305...............10.11/01.11.......3050g/56cm/SN.... .....Emilia, Maria/Wolsztyn patisonek87...........06.11/02.11......3725g/...cm/SN.... .....Emilia, Katarzyna/Dorian/Anglia Justyna1991..........03.11/05.11.......3590g/52cm/CC..... ....Alan/Poznań MalaBlondynka........01.11/06.11.......3200g/57cm/SN..... ....Artur/Martyna/Wrocław JeszczeTroszke......8.11/11.11.........3600g/59cm/SN..... ....Maja/Poznań(okolice) justyk89...............16.11/11.11.......3550g/53cm/SN... ......Julia................... Nika89..................../12.11............3500g/55cm/SN .........Kacperek............. martarta...............17.11/14.11...... 3800g/57cm/SN.........Michał.................. Krucha2007............17.11/14.11...... 3450g/55cm/SN.........Natalia.................. Przeterminowana.....04.11/17.11.......3450g/54cm/SN...... ...Marysia................. ewela....................14.11/17.11.......3120g/51cm/SN. ........Igor/Tychy.......... AgataHa................25.11/19.11.......3500g/55cm/CC.. . ... ..Feliks Bazyli/Nina MaggieWhite...........23.11/19.11...... 3980 g/58 cm/CC.........Antoś/Wrocław Agnieszka1011........10.11/19.11........4090g/57cm/SN.... ............................ GosiaqKR.............23.11/21.11.......3210g/52cm/CC. ....Łucja, Aleksandra/Kraków tatiana_xx............ 11.11/21.11.......4170/54cm/SN.............Kamil/Szwajcria biegaczka..............24.11/22.11........4820g/68cm/SN. ..........Maksymilian idris.....................22.11/25.11........3150g/54cm/S N. ..........Agatka Listopadowa M....... 23.11/27.11........3180g/56cm/CC ..........Hania Martynaaa_19.........22.11/27.11........3950g/....cm/.... ..........Antosia/ok.Gdyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela teraz patrze ze Ty jestes z Tychów :) a ja jestem z Rudy Śląskiej :) to niedaleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi - bardzo fajna ta kamizeleczka, ale 74 z H&M bedzie na niego za duża. Teraz nosi sweterek na 62 i jeszcze jakiś czas będzie dobry. Oni dziwną mają tą numerację. Mam spodenki H&M na 68 a są takie długie, że chyba jak będzie miał rok to będą na niego dobre. 🌼 No i jakbym przewidziała, pisałam Wam chyba w poniedziałek, że mój znów ma nocki w pracy i pewnie koło czwartku będzie jakaś kłótnia. No kłótnia to to nie była tylko lekkie spięcie. Ale pewnie by przerodziło się w kłótnie, ale ugryzłam się w język. 🌼 Dziewczyny czy witaminę D daje się jakoś tak długo czy też tylko pare miesięcy jak K+D ? Bo nie wiem ile kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No h&m zawyza rozmiarowke.... Leonka, wit D z tego co pamietam do konca 6 miesiaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że z rok co najmniej chyba się podaje. Pamiętam przy młodej, że po roku była to lekarka powiedziała, że ze względu na jesień/zimę mało słońca mam jeszcze podawać, a na wiosnę przestać bo organizm sam ze słońca sobie wytworzy. Ale tu sporo też od diety zależało więc generalnie podaje się chyba tyle ile indywidualnie lekarz zaleci. 🌼 Leonka No fakt sporawy trochę jest ten bezrękawnik, Młody nosi ciuchy 68, a to jednak jeszcze długo nie ubierze. 🌼 Kurcze jutro chyba też zacznę dzień od kawy :) Pisałyśmy o niej dzisiaj i mi się zachciało, ale na wieczór już nie chciałam pić... a chyba ze dwa lata nie piłam 🌼 Jutro kupujemy chomika - cały dzień o niczym innym nie ma mowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do witamin to nam zalecenia jeszcze w szpitalu wbili w książeczkę, k+d niby do 3 miesiąca , ja jeszcze daje bo co mam zrobić z resztą, wyrzucić? A samą d piszę tylko że powyżej 3 miesiąc, więc Blondi może dobrze mówi, że to jak lekarz zaleci, są jeszcze kwasy dha i przez 6 miesięcy ma przyjmować matka a później dziecku się bezpośrednio daje, przynajmniej tak piszę, ja ciągle zapominam łykac tych kwasów pomimo tego że mam. No i się rozwinęło,,, mam już katar :( a tak się cieszyłam że przetrwałam ten największy okres zachorowan co był u nas w domu , teraz młodą muszę obserwować. Wieczorem znów była akcja z Babcią, Teść poszedł na noc do pracy , i póki moja teściowa a babci synowa nie wróciła z pracy było ok, Babcia nie przepada za tą synowa, druga jest cacy, ja prawie poszłam małą karmić do siebie i nagle słyszę zamieszanie, to odłożyłam małą i lecę, a tam babcia uskuteczniła ucieczkę , teściowa moja szarpała się z nią przy drzwiach balkonowych ale moja teściowa to ona pół ze mnie więc nie dawała sobie zbytnio rady, babcia już miała takiego nerwa że sobie sprawy nie zdajecie, a 2 dni wcześniej stukła sobie rękę szamoczac się w nocy ze szwagrem bo miała jakieś jazdy i okna o 2 w nocy otwierała bo janusz się dusi, ten 2gi syn z kanady, więc wygoniłam teściową do kuchni , stanęłam przy drzwiach i mówię babci , żeby usiadła spokojnie , rozebrała się bo nigdzie jej nie puszczę, że ja mam na tyle siły żeby babcię usadzic na fotelu nie robiąc krzywdy, i że ja nie ustąpie bo teść zostawił mi polecenie opiekować się babcia, po 20 minutach wkońcu zrezygnowała, ale oburzona, że ja trzymamy jak we więzieniu itp, ale nie da się jej już samej puścić bo zapomina się coraz bardziej, dzisiaj lała sobie mleko z 10 razy do kubka żeby wypić , i za każdym razem po pewnym czasie zapominała że już nalała i nowe szykowała, a ja chodziłam tylko i tam kubek z mlekiem, siam kubek z mlekiem, ,,, nie chciałabym być tak upierdliwa na starość, chyba podpisze gdzieś jakiś papier że jak taka się stanę żeby mnie zutylizowali ;) I tym pozytywnym akcentem, pociągająco mówię dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że wszystkie chyba cieszą się wiosną bo taka tu cisza. U nas też słoneczko piekne, ale czekam, ąz się obudzi i zje i ruszamy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! :) Trochę mnie nie było ale brak czasu :) Zacznę może od tego że było pytanie kiedy rodziłam a więc 29.10, no ale tabelka przeklejona to widać ;) My zaczeliśmy rozszerzać dietę. Mała znosi to super, chętnie je- daje jej jakieś pół słoiczka jak na razie i jej mało ;) Po obiadku podaję herbatkę żeby sobie zapiła. W niedzielę byliśmy u teściów po dwutygodniowej przerwie, mała od początku była nie swoja a po jakiejś godzinie taką histerię odstawiała że ani ja ani mąż nie mogliśmy jej uspokoić! Na dodatek teściowa mnie przy tym wnerwiła bo -a może brzuszek, no pomasuj jej brzuszek! to tylko podniesionym głosem powiedziałam -mama i dała spokój! wiem co jest mojemu dziecku! Mężowi kazałam przynieść kombinezon, nosidło i uciekaliśmy do domu. Ale co najdziwniejsze w aucie już był spokój, jak ręką odjął więc miejsce jej chyba nie pasowało! Wiem że chyba Idris Ty miałaś taką przygodę ;) masakra poprostu a Wy jeszcze tyle km jechaliście. Jutro mamy jechać na weekend do znajomych więc jestem ciekawa czy tym razem będzie taki cyrk... tym bardziej że u nich byliśmy ostatnio w grudniu a później oni do nas przyjeżdżali. 🌻 Wczoraj byłam w firmie... Na moje miejsce już jest inna dziewczyna a więc pewnie po ochronce by mnie zwolnili albo przerzucili na inny salon... Ale super że kierowniczka szczera chociaż była... Więc chyba po macierzyńskim i urlopie idę na 100% na wychowawcze tym bardziej że z małą mamy co zrobić, gorzej było by z Kacprem bo przedszkole do 16.30 a mój mąż ma nienormowany czas pracy :/ i czasem może być tak że nie będzie miał kto odebrać młodego z przedszkola... Później byłam u koleżanki z byłej pracy co rodziła w styczniu i Jej mały większy niż moja Tośka :) Ale taki lejący się i w ogóle taki inny niż Tośkowa ;) No to chyba wszystko co u nas :) aaa i małą chyba będę przenosić do Kacperka bo przesypia ładnie całe noce i budzi się koło 7. Pierwsze tyg będę spać z nimi ale jeszcze do przegadania z mężem jak on to widzi ;) 🌻 Leonka super ten pomysł z nóżką... można by tak co miesiąc robić i porównywać jak rośnie :) Mi filmik Biegaczki się otwiera, super Maksiu główkę trzyma i jak spokojnie leży :) No i wszystkie dzieciaczki Nasze są słodziaskie :) Idę pomyć naczynia, później Tosia na obiadek się obudzi i na spacerek ruszymy bo pięknie słoneczko dziś świeci. Miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotelinka123
Witam również po dłuższej nieobecności ale miałam tak przerażający tydzień że mam już dosyć jak w tamtym tygodniu pisałam że Krzyś dostał kaszlu to chodziłam z nim do pediatry na osłuchiwanie ale mój pediatra był na urlopie i jakaś inna baba przyjmowała i powiedziała że Krzyś ma cośnie tak z oczkami i wymyśliła jakąś chorobę ja naczytałam się w necie o tym i spać nie mogłam ryczałam i szybko załatwianie wizyty szukanie najlepszego okulisty i okazało się żemały jest ok ze wzrokiem ale takiego strachu się najadłam że ja dziekuje i przytym że musieliśmy z małym jeździć po lekarzach jego kaszel się pogorszył i niestety lekarz musiał włączyć antybiotyk aby bardziej się nie pogorszyło i nie musiał nas kierować na szpital a więc od wczoraj mały bierze antybiotyk czego bardzo nie chciałam ale jak nastraszył mnie szpitalem to wole już mu dać a moja starsza córka będzie miała niedługo 8lat i na razie nie podawałam jaj antybiotyku a teraz Krzyś w taki malutki i dostaje Trochę chaotycznie napisane ale jeszcze ten stres we mnie siedzi cały tydzień masakryczny. Ja koniecznie chce już wiosn bo załamać się idzie u nas brzydko mokro zimno ale to i częściowo dobrze bo i z małym musze siedzieć w domu a jakby było słoneczko to żal mi by było siedzieć w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotelinka 123 - to straszne, że lekarze tak sobie coś powiedzą, nawymyslają chorób a potem człowiek się zamartwia. Ja też jakoś nie mam najlepszego doświadczenia z pediatrami. mam wrażenie, że oni nic nie wiedzą. W ten sposób 2 razy u chirurga z pępkiem byliśmy - a jakby tak pediatra była kumata to od razu powiedziałaby, żeby spirytusem przemywać a nie jakimiś innymi specyfikami. Drugi raz pediatra lekką ręką kolejne skierowanie do chirurga dała bo wydaje jej się, że język jest za krótki przez to wędzidełko - i sru kolejne skierowanie. A chirurg zdziwiony z czym my w ogole do niego przychodzimy bo wszystko jest ok. Teraz mamy już 4 sierowanie do chirurga bo ma chyba jakiegoś kaszaka w małzowienie usznej. No, ale to i ja widzę, że ma - ale pewnie się okaże, że jest inny sposób usunięcia tego. Tak samo było z pleśniawkami - jedna baba lekarka twierdziła, że ma a druga uważała, że nie ma - oszaleć można. Sorry, ale poniosło mnie jak przeczytałam Twój wpis Dorotelinka bo ci lekarze są pier.... 🌼 Wysłałam filmik na pocztę co dziś mój wyczyniał. Przekręt z plecków na brzuch. Od 2 dni to potrafi i teraz trenuje cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziolek, a Ty karmisz piersią? Bo nasze dzieciaczki już skończyły 4 miesiące i też myślę, czy by coś nie podać nowego. A dawałaś jakiś kleik, gluten czy kaszkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też fimlik biegaczki się otworzył - świetny jest Maksiu i taki spokojny obserwator.Ladniusi taki jest bo ma chyba ciemna karnacje. Mój to taki bladzioszek jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super mały się przewraca mój ma dopiero 3 miesiące skączy 4 marcaale jest bardzo silny i już jak leży w bujaczku czy foteliku to podnosi głowe do siadania i czasami przewraca się z brzuszka na plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka1011112
hejka :D Dzisiaj mi i Mikołajowi dobrze się spało bo wstaliśmy o 9 jak tak Was czytam co do umiejętności Waszych dzieciaczków to One już sporo potrafią same się przekręcają ,podnoszą nóżki do pionu Mój od jakiegoś czasu przygląda się swoim rączkom a przewrotów jeszcze nie potrafi Leżeć na brzuszku udaje mi się go położyć w dzień jak jest śpiący i tak przesypia pare godz 🌼 Odcisków stópek i rączki jeszcze nie robiłam, może na weekendzie zabiorę się za to, odciski Gosi i Leonki świetnie powychodziły Filmiki pooglądałam, zaległe zdjęcia też i stwierdzam że fajniutkie te nasze dzieciaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krucha, podłożyłam jej koc i poduszkę żeby ja na półsiedząco do słoneczka chwilę posiedziała i pooglądała świat, niestety po przekroczeniu progu od razu zamknęła oczy , bo za jasno i w rezultacie usneła. To jej to wyciągnęłam. Leonka , stupki fajnie wyszły , jak pozwolisz to trochę zgapie ;) Biegaczka, Max przystojniacha że cho cho ;) nie szukasz mu czasem synowej ? ;) Dalszy ciąg zmagań z Babcią, dziś udało się jej mawiać... :/ goniłam po wsi i jej szukałam . A siedziałam dziś w domu żeby się nie rozłożyć, to masz ci babo placek. Przy młodej w maseczce chodzę,któraś z Was to praktykowała. Nie pamiętam która i się że tak powiem wzoruje, bo wiem że dzidzia się nie zaraziła wtedy. Mam nadzieję że nie pomieszałam co do której miałam odpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A miałam się pytać jeszcze, macie jakiś sprawdzone sposoby na katar dla karmiących? Ewentualnie dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×