Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobroczyncalyrok999

czy tylko ja tam mam? pytanie odnośnie budowania relacji d-m

Polecane posty

Gość dobroczyncalyrok999

Standardowo, panowie szaleja na moim punkcie od poznania, sa mili, chca sie przytulać, zapraszaja, codziennie ccha sie spotykac, ja trzymam dystans bo nie mam ochoty np na codzienne spotkania, nie jestem tez kokietka i nie lubie jakis zbytniego okazywania czułości jak kogoś dobrze nie poznam itd;) ale nie olewam, po prostu nie płone od razu an widok kazdego samca;) a kiedy ja sie otwieram wtedy robie sie bardzo przymilna, lubie bliskość ciepło, nie szczedze czułości itd, zajmuje mi to około miesiaca dwóch zeby sie otworzyć i wtedy panowie zazwyczaj robią krok w tył i juz nie sa tacy jak na poczatku moze głupie, moze sobie wmawiam i przesadzam...ale to juz nie pierwszy raz oczywiscie nadal chca sie spotykac ale zainteresowanie jakby spada... Zastnawiam sie, że moze coś ze mna nie tak;) poza tym dodam, ze ja nie cierpie takich gierek, jesli odmawiam spotkania to zazwyczaj dlatego, ze nie mam czasu, jestem juz umowiona, zle sie czuje itd.. nigdy nie robei tego celowo mjac na myśli"niech sie steskni i polata troche za mna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczkaaaaa
Faceci lubią zdobywać. No więc zdobywają, zdobywają, a jak już zdobędą i zdobycz zaczyna ich osaczać swoją miłościa to biorą nogi za pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
to jak tu tworzyc zwiazek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczkaaaaa
Może za bardzo chcesz wejsc w związek i faceci wtedy zwiewają, bo boją się związków? Moze najpierw lgną do Ciebie z myślą, ze związku nie będzie, bo zachowujesz się z dystansem, a Ty potem zaczynasz inaczej się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczkaaaaa
A może to byli nieodpowiedni faceci? A ten jedyny gdzieś czeka w poblizu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
no własnie maja parcie na ten zwiazek, ostatnio usłyszałam, ze facet nie wie czy ja chce budowac z nim trwalsze relacje bo traktuje go jak kumpla, a potem jak ja sie przekonałam i sie zrobiłam czuła itd to widze ze juz nie jest tak jak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała kulka
Widocznie spotykasz samych niedojrzałych emocjonalnie panów. Ten właściwy nie ucieknie gdy okażesz mu uczucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inni niz wszyscy
mysle ze zle sortujesz facetow ;/ poszukaj jakiegos milego niepatrzacy sie na cycki i dupe musisz zobaczyc czy jest dojzaly ale nie na zewnatrz tylko w srodku. mam 21 lat a mam kolegow jak mieli by 13 tylko chlanie cpanie impreza a gdzie zycie?? odkladanie pieniedzy?? zycie z kochana osoba i zycie rodzinne?? mozna sie bawic ale ile to mozna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
jeszcze istnieje ewentualnosc, ze po prostu mam zrabany charakter i po blizszym poznaniu nie maja juz ochoty na kontynuuowanie relacji;) hehhe albo robie sie zbyt czuła i miła no własnie spotykam sie z tymi miłymi panami..nie babiarzami i flirciarzami, własnie spotykam takich normalnych lubiacych stałe zwiazki chociaz fakt dwóch z nich było swiezo po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie doszukuj się zbytniej filozofii. Czasami się coś po prostu dzieje, jest tyle różnych zachowań ilu mężczyzn na świecie. W końcu traficie w taki moment, że Ty się zaczniesz otwierać a on nadal będzie chciał sie starać w tym samym momencie. Czasami ktoś Ci się podoba, próbujesz pójść dalej, ale nie odczuwasz tej samej chęci z drugiej strony i rezygnujesz. Akurat może w tym momencie Tobie zaczyna zależeć ale jest już za późno, ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady kicz
ju sie tyle nie otwieraj bo wszystko wyleci a wtedy robi sie nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
do mezczyzny przed 30stka;) słuchaj mozliwe ale po co tyle zachodu i starania z ich strony..... czasami sie to zmienia w przeciagu tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
ogólnie to mam lekko i na luzie..dlatego od razu sie nie angazuje i nie robie nadzieji, bo wiem ze trzeba kogos poznac blizej, zeby wiedzieć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przed 30tką....
Ja też tak często miałam.. jedyny facet, który nie chciał nigdzie uciekać to był ten, którego nie potrafiłam pokochać przez jego charakter.. mimo, że na początku myślałam, że będzie super... Myślę, że coś jednak zrozumiałam.. Problem pojawia się, kiedy rezygnujesz z czegoś swojego dla faceta. To nie robi dobrze nikomu. Oni Cię podziwiają za to, jaka jesteś.. To nie znaczy, że nie masz się otwierać, oczywiście, że trzeba to zrobić, ale miłość bezwarunkowa nie jest dobra. Tzn. nawet mimo miłości, trzeba od faceta wymagać: przestaje się starać, to ok, zajmujesz się swoimi sprawami i pokazujesz, że w takim razie Ty też nie masz dla niego czasu. To nie są żadne gierki, raczej chodzi o to, żeby pamiętać o swoich potrzebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiael
Nie wierzę w tę prawidłowość, którą podałaś, myślę, że sobie pewne rzeczy sama dopowiadasz. Sprostowania: Inni niz wszyscy poszukaj jakiegos milego niepatrzacy sie na cycki i d**e nie ma takich kropeczkaaaaa Faceci lubią zdobywać Jest mnóstwo facetów, którzy tego nie cierpią. Wolą partnerskie relacje, kiedy obie strony są zainteresowane i obie dają ku temu sygnały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać etapem przełomowych jest kiedy Ty się otwierasz. O czym wtedy opowiadasz? O swoich uczuciach? O swoich przemyśleniach (filozofia, życie, nauka)? Może mówisz o etyce (jakie masz i wyznajesz zasady)? Generalnie - jakie element życia wewnętrznego ich przeraża? Może pokazujesz jaki masz bogaty świat wewnętrzny i oni nie ogarniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroczyncalyrok999
no i olał mnie totalnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×