Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amarantowaaaa22

Napisałybyście do niego?

Polecane posty

Gość amarantowaaaa22

spotkaliśmy się raz, długo nie mogliśmy się pożegnać, potem zadzwonił, pisał (dziwne że tylko późnymi wieczorami ale pewnie jestem przewrażliwiona), mówił o spotkaniu za niedługo, a od 4 dni cisza... mam wrażenie ze pewnie pogodził sie z żoną/wrócił do dziewczyny, a ja byłam tylko chwilową odskocznią choć mówił że jest sam od dawna. Co o tym myślicie? Ja 22 lata, on 33. pewnie kolejny cwaniak mnie okłamał, a ja się zadręczam :( najwyżej odbiję sobie na innym cwaniaczku Może napisać do niego coś w tym stylu, że "widze że wróciłeś jednak do dziewczyny"? bo może akurat dziewczyna dorwie się do jego telefonu i chociaż będzie miał za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
No to wkoncu ma dziewczynę czy żonę? A za swoje to ty masz łapiąc sie za cudzych mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaaaaaaaaaa
daj sobie z nim spokój, nie zadzwoni, jego strata. Moim zdaniem ma żonę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarantowaaaa22
tak trudno zrozumieć, że mi powiedział że jest wolny, a ja mam jednak wrażenie że mnie okłamał i kogoś ma :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
Trudno zrozumieć, ze mimo takich podejrzeń brnelas w to dalej, malo tego ty nadal to rozpamietujesz chociaz on kopnął cie najwyraźniej w ... . Nawet jak nie ma tej zony czy dziewczyny to niej swój honor i zaakceptuj to ze on cie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
A co do pytania z tematu. NIE NAPISAŁBYM DO NIEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może po prostu jest klasycznym 33letnim cwaniakiem, który wie, ze jak bedzie sie miłym na randce dla młodej dziewczyny, potem troszkę popisze, a potem ucichnie, to ta dziewczyna już bedzie jego... Nie, nie pisałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha
kazda z was pisze ,że by się nie odzywala. ale jakby wpadl wam w oko jakis facet , to byscie bez mrugniecia okiem pierwsze napisaly , nawet bycie nalegaly na dalsze spotkania.taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty powyzej nalegałaś, co? I teraz bedziesz sobie wymyślać, ze wszyscy tak robią. Nie, nie robią. Wobraź sobie, niektóre kobiety mają troche charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarantowaaaa22
Zeby życie bylo dopiero gdy pisał do mnie późnymi wieczorami i teraz umilkł zaczęłam miec podejrzenia, a teraz jestem prawie pewna :o Koralowa i pewnie wyobraża sobie, że napiszę? dzięki za oświecenie, na pewno już do niego nie napiszę buahahaha wpadł mi w oko i jednak nie mam zamiaru pisać do niego - dziwne,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wyobraża sobie że napiszesz. Bedzie to młyn na jego wodę. jesli się złamiesz i napiszesz, już zawsze będzie w pewnym moemncie cichł, a Ty coraz bardziej będziesz odchodziła od zmysłów. I oczywiście zawsze będziesz musiała to ty pierwsza napisać. nie wchodź w to. jestes młoda, stać cię na fajnego, młodego chłopaka, który nie jest jeszcze zepsuty i zmanierowany.I który nie zryje ci psychiki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarantowaaaa22
Koralowa co za tępy ciul z niego jeśli myśli, że jestem aż taka naiwna by wypisywać do niego :o jeszcze raz wielkie dzięki za oświecenie - wiedziałam, że coś nie gra tylko nie wiedziałam co :) cóż, biorę na warsztat jakiegoś frajera i teraz ja się pobawię cudzym kosztem; to najlepsza odtrutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
Skoro do glowy nie przyszło ci ze mogl miec wypadek, mogło go spotkać jakies inne nieszczęście etc. tylko to ze jest w związku tzn ze podejrzenia musiałas miec juz wczesniej, zanim przestał sie odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
Chcesz byc taka sama jak on? Co ci to da? Nie znizaj sie do jego poziomu postępując w ten sposób, bo mozesz skrzywdzić kogos kto na to nie zasługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarantowaaaa22
Zeby życie bylo to znaczy w jaki sposób? odbijając sobie to, co mnie spotkało na innych facetach? nie widzę w tym nic złego, tym bardziej że to ja zawsze byłam oszukiwana przez tych skoorwieli :( nie ma niewinnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeby życie bylo
A jesli jest choćby jeden niewinny i wlasnie na niego trafisz? Pozniej on zemści sie na niewinnej dziewczynie za krzywdy, które ty mu wyrządziłas, pozniej ona... itd poprostu błędne kolo. Poza tym ja wierzę w karme, a przynajmiej mam nadzieje ze wszystko wraca do człowieka. Moze to, ze tyle razy cie skrzywdzono zostanie ci wynagrodzone i wkoncu trafisz na uczciwego, cudownego mężczyznę. Chyba nie chcesz tego zaprzepaścić raniąc kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonkoś18lat
a dałaś mu? na tym spotkaniu? jeżeli tak, to spaliłaś się na całego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×