Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Urusumara

Da się zabić boga albo szatana

Polecane posty

Gość Urusumara

Jak myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
Zakładając oczywiście że oni istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
mozna jedynie odrzucic Boga lub szatana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
Tak myślałam... My ludzie powinniśmy zebrać się w większą ekipę i dokopać tym dwóm panom.. Ale skoro się nie da:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
a dlaczego chcesz to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
A jakie konsekwencje wiążą się z odrzucedniem tych dwóch panów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
I ty się jeszcze pytasz? Widać że mało cierpienia w życiu widziałas/es:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
Oczywiście jestem też wkoorwiona na boga za całą niesprawiedliwość występującom w życiu co niektórych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
nic, Bog daje wybor albo go przyjmujesz albo nie, po smierci trafia sie do czyscca aby odpokutowac grzechy, jesli chcesz Bog moze dac Ci szanse i mozesz trafic do nieba, a jak nie to trafiasz do piekla na wieczne potepienie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
A propo szatana nie do końca jestem pewna jego istnieniu... A pozatym co mu da że nie będę w niego wierzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
ojj widzialam..Bog i szatan istnieje, nie tak dawno temu w rodzinie moich znajomych jeden facet zostal opetany..musieli egzorcyste wzywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
W takim razie po śmierci nie będę prosiła o żadne przebaczenie, ahh najwyżej zostanę potępiona ale co tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
Nie wierzę w żadne opętania nie wiem czemu ale nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ten cytat znam z "Adwokat Diabła" (nie wiem, może był skąd zaczerpnięty, nie jestem teologiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
nawet nie wiesz co mowisz?chcesz zostac potepiona i cala WIECZNOSC spedzic w piekle? Nie chcialabys spedzic calej wiecznosci w niebie ze swoja rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Moorland-cholerka ostatnio leciał ten film-wstyd się przyznać nie oglądałam-ale dobrze,że przypomniałeś to sobie go ściągę ,bo mam L4;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
Nie mam rodziny, więc odpada. Widzisz ja nie mam czego szukać w tym śmiesznym niebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
bo nie wierze w to, ze jest duzo osob, ktore same dobrowolnie chca pojsc do piekla, wszystkim powinno zalezec na tym, aby po smierci spotkac sie w niebie, no moze samobojcom, bo oni sami przez to wybieraja wiecznosc w piekle, a inne grzechy moga zostac wybaczone przez Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie
tak naprawde to kazdy po smierci sie dowie co tak naprawde tam jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...hey momma! look at me, im on my way to the promised laaaaand...." XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak sobie wyobrażasz to rzekome życie w niebie z rodziną ????bo z tego co mnie uczyli to to,że wszyscy w( niebie)na ziemi bedą młodzi,zdrowi itp....i za cholerę nie mogę sobie wyobrazić że obie z np.matką mamy po 20lat!To trudne,ale na tym polega wiara ktorej nie potepiam niech kazdy wierzy w to co chce-ja wierzę ,ale nie wierzę w kościol mimo iż mam szacunek do ojca dyrektora(bardziej mnie bawi)ze tak sobie owinął wokól palaca tzw.moherów-...byc może on jest tym szatanem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urusumara
O widzisz kolejne argumenty za piekłem podajesz mi sama.. Nienawidzę boga za całą wynikła niesprawiedliwość. Dlaczego nie wybacza samobójcom? Przecież to nie ich wina że są biedni, brzydcy często ludzie przez takie rzeczy się zabijają. Nie każdy urodził się piękny i bogaty:P. Dlatego tak bardzo nie nawidze boga. Chociaż bardziej w niego nie wierzę niż wierzę, mimo wszystko nie chce go nawet nigdy zobaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie wybacza samobójcom? Bo w przeciwieństwie do morderców nie mięli okazji się wyspowiadać...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×