Da się zabić boga albo szatana

kiedys na lekcjach religii ksiadz nam opowiadal, ze nawet najwiekszemu zabojcy moze zostac przebaczone, gdy wyspowiada sie przed smiercia i w czyscu okaze skruche, a zawsze nam wpajano, ze samobojca idzie do piekla, bo nie ma mozliwosci wyspowiadania sie przed smiercia i popelnia najciezszy grzech przeciwko Bogu, odbiera rodzicom dziecko, skazuje wielu ludzi na bol i cierpienie, ale i tak przeciez wszystko zalezy od Boga, a dziecko, ktore sie urodzilo i nie zostalo jeszcze ochrzczone tez podobno idzie do piekla?a co takie dziecko zrobilo? i niekoniecznie jak ktos sie zabija ma depresje..w niektorych przypadkach jest to po prostu ucieczka od swiata, od problemow albo i ciekawosc zobaczenia co jest po drugiej stronie

i naprawde nie chcialabym, aby samobojcy szli do piekla, ale przeciez tak naprawde nie wiadomo co sie z nimi dzieje po smierci, a moim zdaniem do piekla powiinni isc ludzie, ktorzy sobie na to zasluzyli..

no ale popatrz. Gwalciciel gdyby poszedl do piekla to za to ze zrobil komus krzywde i po to by poczul podobny ból. To jeszcze byloby jakies wytlumaczenie. Zgwalcona kobieta zabija sie bo nie moze wytrzymac zadanego jej bólu. Ma nadzieje ZE PO SMIERCI ON SIE SKONCZY,BO ALBO BÓG JEST DOBRY I CHCE JEJ SZCZĘŚCIA,ALBO NIE MA NA PEWNO NIC BO TO NIEMOZLIWE BY BYŁ BÓG SKORO ŚWIAT JEST OKRUTNY.Załóżmy że ona byla dobra,po prostu nie zniosla tego co sie stało. Mówi sie,że Bóg zadaje ból dla próby,a niektóre mogą być nie do zniesienia dla słabego,opuszczonego człowieka. Nie dlatego że jest jakiś zły.Dlatego że próby za okrutne. Skąd wiesz jak Ty byś sie zachowała w obliczu traumy? Myślisz że samobójcy to ostatni wariaci? Ja myśle że to normalni kiedyś ludzie którzy oszaleli z bólu. Którym nikt nie pomógł. Którzy nie czuli sie kochani,więc nie pomysleli ze kogoś swoją śmiercia skrzywdzą,ba !! myśleli że pomogą bo są zbędnym balastem i tylko innym zawadzają. Każdy ma swoją wytrzymałość. Myślisz,że gdybyś była podłączona do urządzenia,które zadawałoby Ci non stop tortury i wiedziałabyś,że kiedyś,np. za 20 lat sie skończą,ale miałabyś wybór - odłączyć urządzenie dużo wcześniej,ale to wiązałoby sie ze śmiercią to myślisz że wytrzymałabyś w imię wierności wobec Boga i w niebo kiedyś tam? Bo ja mysle ze z bolu nie myslalabys o niczym. Zadnej nadziei na lepsze jutro,jedynie chec natychmiastowej ulgi,chec znikniecia. Zreszta to naturalne,bo jak tu ufac komus kto pozwala na taki bol?? czy nie lepiej juz nic nie przezywac,niz lata cierpien dla pozniejszego niepewnego szczescia?? ktory przyjaciel skazuje na takie proby? gdyby tak postapil czlowiek wobec przyjaciela jak bog wobec hioba to oskarzono by go wrogiem i zdrajca. Ja nie chce byc posluszna bogu jesli jest pieklo. Sama widzisz,Tobie tez nie bardzo sie to podoba. KK to podla religia bazujaca na manipulacji i zastraszaniu. to religia szatana,jak sie mowi najwiekszy jego sukces to gdy ludzie uwierza ze jest bogiem,ze jest dobry,a on sie tylko maskuje Wracajac do gwalciciela - jak dla mnie to on zabil te kobiete. Ale moglby ja zabic zaraz po gwalcie,co by nie skazywac na dalsze meki i mozliwe zycie w piekle. No tak,ale wtedy bylby morderca a tak jest "tylko" gwalcicielem. Zblakana owieczka ktora nie zapanowala nad popedem (oj,skoro nawet masturbacja to grzech to bedzie ciezko to wyspowiadac) prawde mowiac to ja gdy bylam jeszcze katoliczka to myslalam ze moge robic co chce bo i tak sie wyspowiadam a skrucha nie byla do konca prawdziwa. Mozliwosc spowiedzi daje wbrew pozorom wieksze przyzwolenie na popelnianie grzechow. Ktos pomysli ze bedzie hulal a i tak przed smiercia sie wyspowiada,wiec co tam.. teraz bardziej sie pilnuje i na sile nie okazuje skruchy. Jestem bardziej prawdziwa i bledu nie zmazuje klepaniem regulki i zwierzaniem sie koscielnym guru. Samobojstwo z ciekawosci?? skoro ciekawosc smierci przewazyla nad ciekawoscia swiata to musial miec bardzo nudne i w efekcie smutne zycie. Nie gadaj glupot. Oni wierza ze po smierci bedzie lepiej. A jak wierza w pieklo,to skoro mimo to ryzykuja to zycie musialo ich jednak baardzo bolec,nie sadzisz??

ucieka od problemow ktos kto ma ich za duzo a od swiata ten kto go nie znosi. Reasumujac cierpi.

Dziś postanowiłem zrelaksować się z filiżanką herbaty przy laptopie, leżąc wygodnie na kanapie. Kiedy pomyślałem "Bóg chce, żebym właśnie tak żył" uchwyt od kubka pękł, herbata poparzyła mi całą klatkę piersiową i zalała laptop.

Ta jasne:D

pupupupupupupupupupupu

Tak zabić Boga zanim on zabije ciebie .

hulaj duszo,nieba ani piekla nie ma ;)

Szatan jest jedynym sprawiedliwym naszym Królem a bóg mendą społeczną którą trzeba zabić .

Bog stworzyl szatana tak wiec Bogazabic sie niedaale Bog moze zabic szatana jak i cala reszte ale Boga nic nie moze zabic. Jesli chodzi o grzesznikow to mysle ze na koncu koncow i tak wszyscy zostana zbawieni. Wiem ze w Bibli inaczej pisze ale ja tak czuje i juz. Bog jest sprawiedliwy i milosierny, kocha nas wszystkich tak samo. I nie wydaje mi sie zeby wyslal kogos na wieczne potepienie. Kazdy grzesznik zostanie ukarany a pozniej to zobaczymy. Mysle ze w samym Piekle zostanie tylko szatan.

upik

ciezko powiedziec

Bóg to wszystko co dobre a zatem okupione trudem i cierpliwością -która przecież jest trudem sama w sobie. A szatan to wszystko co złe czyli łatwe głupie i powierzchowne. Jak chcesz zabić coś takiego?