Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kordian1994

Pomocy, tragiczny problem z dziewczyna:(

Polecane posty

Gość Kordian1994

Witam otóż mam poważny problem. Jestem ze swoją dziewczyną 2,5 roku. Od dłuższego czasu ciągle się cos psuje, a mianowicie robi to wszystko się już chore i mam tego dość. Owszem dużo wcześniej źle zrobiłem itd. Ale nigdy jej nie zdradziłem . Mam 18 lat a ona 17. Gdy jej cos nie pasuje reaguje awanturami ,krzykiem a nawet gdy już jest gróbo potrafi mnie uderzyć w twarz, a nawet kopnąć w krocze. Robie dla niej wszystko. Nie gadam z innymi dziewczynami po prostu je spławiam, kupuje kwiaty, prezenty itd. Niedlugo dzien kobiet i zawsze sobie marzyła o lokowce za ponad 100zl , to w tajemnicy przed nia jej dzis kupilem i podarowałem bo mnie w czwartek nie ma. Ogolnie wszystko było pieknie i wogole Az do momentu gdy wraca jej mama i się wypaplala o pewnej rzeczy co okazalo się oszustwem ze strony mojej dziewczyny. Podczas gdy odprowadzala mnie na autobus grzecznie zwróciłem jej uwage ze nie zycze sobie takich kłamstw ze mam dosc tego ze kopie po de mna dolki itd. A ona powiedziala ze moglem to jej powiedziec przy jej mamie, a ja powiedziałem ze jestem kulturalny a to sprawy miedzy nami, to ona mnie nazwala klamcem, obłudnikiem i ze jestem fałszywy. Potem zaczela się awantura bo to wkoncu ona mnie oszukala , potem chciala odejść a ja ją złapałem za reke i chciałem za trzymac bo chciałem pogadac to ona mnie kopnęła w krocze i uciekla rzucając we mnie Tele. Pobiegłem i oddalem Tele jej matce bo ona nie chciala mnie wpuścić do domu i już kompletnie olała . i brzydko mówiąc wydane pieniadze poszly się jeb**. Każdy grosz trace na nia. Rezygnuje z wlasnych Marzen staram się idealem a ona co wyprawia. Przeciesz ja wymagam tylko szczerości. Ludzie co mam robic, ja ja naprrawde kocham i na niej mi zalezy;( pomocy wyłączyła Tele i nie mam jak się z ja skontaktowac, usłyszałem tylko ze jutro nie chce mnie widziec i mam nie przyjeżdżać. POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
po pierwsze kolego wyrazaj sie, a chcialem dodac ze nasza sfera sexualna mozna powiedziec ze zostala zamknieta z jej strony... jej juz ciezko sie caluje bo twierdzi ze nie ma ochoty , a kiedy nie probuje to mowi nie mam ochoty. o dotyku z jej strony nie wspomnne . mi tez nie da sie dotknac... jest chora na cukrzyca od kilku lat i ciagle zaslania sie choroba ze źle sie czuje i wogole. mam tego dosc co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorekzielony
przeczytaj swoj post i moze zrozumiesz...dziewczyna nie dorosla emocjonalnie. sam tez widzisz ze wydajesz na nia ostatnie pieniadze a ona tego nie docenia..sorry ale jesli ta laska potrafi kopnac swojego chlopaka w krocze to cos z nia nie tak. robi krzywde Tobie, chociaz bardziej to sobie:) przemysl sprawe, jesli chcesz dalej zyc w obawach o co tym razem wybuchnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marselowepole
Mała szantażystka emocjonalna. Dziewczyna jest niedojrzała i bycie z nią jest bezcelowe, gdyż ona się szybko nie zmieni. Lepiej uciekaj. Zresztą zobaczysz jak się nie będziesz odzywał to ona sama się odezwie - inaczej mówiąc ona sobie pogrywa, sprawdza ile może. Wiem bo sama taka byłam, aż wstyd się przyznać tylko, że ja nie biłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
wiecie co jest najgorsze... oddalem dla niej wszystko , doslowni wszystkop przyjaciol kumpli wszystkich , a teraz nie mam do kogo pojsc i siedze przed jakims glupim forum bo zostalem chyba sam;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaaaluskaaa
Ojoj.. jest zle. Rozpiesciles ja. a ona cie testuje... musisz odpuscic. powiedziec dosyc... ze ma sie zmienic bo juz nie dajesz rady. wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Camerera
Według mnie ta dziewczyna Tobą manipuluje. Widzi, że zrobiłbyś dla niej wszystko i perfidnie to wykorzystuje. Na dodatek moim zdaniem Ty nie szanujesz swojej osoby będąc z nią. Pozwalasz traktować siebie jak worek bokserski. Dlaczego wciąż z nią jesteś? Może dlatego, bo boisz się być samotnym? Najlepiej, jeżeli zrobisz sobie taki obrachunek i wyciągniesz prawdziwy powód,dla którego wciąż chcesz dziewczyny takiej jak ona..Jej zachowanie nie świadczy o jej miłości do Ciebie. I Ty o tym wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
nie mam siły żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Camerera
Jeszcze nie jest za późno. Wiem, co przeżywasz, bo ja podobnie postępowałam, kiedy byłam z moim byłym chłopakiem. Dałam mu wszystko, poświęciłam wszystkie przyjaźnie, zainteresowania. Nie traktował mnie źle, chodzi o sam fakt POŚWIĘCANIA SIEBIE....Ale jak mówię, jeszcze nie jest za późno. Zawsze możesz skonczyć tą chorą relację. Musisz tylko stawić czoła samotności..I przestać się jej bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polegalu
jeśli to byli faktycznie Twoi prawdziwi kumpel to powinni zrozumieć, każdy popełnia błędy. a na Twoim miejscu z tą laską dałabym sobie spokój i gwarantuje Ci, że jesli ją zostawisz to wróci do CIebie z płaczem, jeśli nie teraz to za jakiś czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polegalu
a Ty kordian masz nauczkę na przyszłość, że kumpli się nie zostawia dla dziewczyny! wszystko trzeba godzić, a nie od razu mieć wyje*ane na zaufanych kolegów bo jakaś laska się pojawiła na horyzoncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co facet...ja wiem ze to nie jest łatwe. ale znajdz sobie dziewczyne ,która Cie doceni..bo z tego co piszesz to swietny z Ciebie chlopak. bedzie dobrze,zobaczysz!! ale nie pchaj sie juz dalej w gowno. jeli straznie Ci zalezy..to pogadaj z nia na spokojnie ,moze matka Cie wpusci..niech powie o co jej na prawde chodzi..jak to nic nie da to ...sam wiesz,co. powodzenia Ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staaary
zadajesz się z gówniarą a nie dziewczyną. 'Daj se siana'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
czuje sie taki wykorzystany. ona poprostu wylaczyla tele i ma mnie w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot co....
zdziwiłbyś się chłopie co do własnych kumpli, po prostu zadzwoń do jednego z nich. a dziewczyna - cóż, z Twojej relacji nie wyłania się dobry obraz. Choć to tylko jednostronna relacja to i tak źle wróży. Szczerze i brutalnie - odpuść sobie dziewczyne, nawet jeśli ją tak kochasz jak piszesz, i z Twojej strony i z jej strony to chory układ. Tak tak mój drogi z Twojej strony również...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thfghfdgsdgsd
powinienes ja jak najszybciej wrocic i nigdy do niej nie wracac nawte jelsi bedzie cie blagala. uciekaj od niej jak najszybciej! milosc w tym wieku niedlugo ci minie a jesli z nia zostaniesz zmarnujesz sobie zycie. uciekaj od niej jak najdalej i nie wracaj do niej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thfghfdgsdgsd
powinienes ja jak najszybciej RZUCIC mialo byc. wez tel i zadzwon do kupmla jakiegos. zrozumie. olej ja bo spieprzysz sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leeennnka78
Kordian jesteś wrażliwym człowiekiem, a ona to wykorzystuje. Miej swoją godność, zasługujesz na kogoś kto będzie Cię szanował i kochał. Zerwij definitywnie kontakt z toksyczną dziewczyną, która Cię wykorzystuje i niszczy. Nie daj się tak traktować...trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sól_drogowa
jest takie powiedzenie, raz na wozie, raz pod wozem , nie zawsze się zyskuje, czasem należy stracić aby odzyskać równowagę psychiczną ona jest emocjonalną wariatką, nie musisz i nie masz nawet obowiązku aby jej świat naprawiać, dorosła kobieta, która się zachowuje jak gówniara , czy chcesz wylądować w psychiatryku ? za dobry dla niej jesteś a ona prawdopodobnie potrzebuje ostatniego bydlaka, który ją będzie traktował jak ostatnią szmatę, chyba się nie pomyliłem, kiedyś miałem podobną przygodę, chciałem kobiecie pomóc i też były prezenty ale gdy na mojej ręce zgasiła rozpalonego papierosa powiedziałem DOŚĆ ! zapomnij o tych prezentach, ważniejszy jest spokój psychiczny a jej nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
mam problemy w szkole i brzydko mowiac prosi swoja matke aby mi w tym pomogla bez mojej wiedzy... ja nie mowie o swoich problemach nawet rodzicom , tylko jej powiedzialem... nie zycze sobie poprostu tego zeby ktos poza mna to wiedzial. dlatego powierzylem jej to w tajemnicy... poprostu jest mi tez wstyd a nie mam ochoty zeby jej matka o tym wiedziala. ostrzegalem ja i mowilem ze ma to zsotawic dla siebie ale ona nie posluchala a jej matka sie dzis wypaplala. gdy ona mi powie3rza swoje tajemnicy co do patoloogicznej swojej rodziny ja nie opowiadam tego w domu i nie robie rozglosu bo wiem ze to boli... moze to blachostka ale tak sie nie robi...a ona mnie oszukala... a co jej zrobilem . rozmawialem z jedna dziewczyna no i z jedna mialem zdjecie, no i kiedys moze z rok temu tak mnie sprowokowala jak mnie uderzyla w twarz i obrazala ze jej oddalem... no a nie wspomne o tym jak ona cisnie po mojej rodzinie wyzywajac ja itd. a niech popatrzy na swoja w takich momentach tez sie bronilem i jechalem jej rodzine... teraz siedze i caly czas staram sie racjonalnie myslec i uwazam ze ona to jakas wariatka;( ja jej tylko potem jak wyszlismy z domu , grzecznie zwrocilem uwage ze dlaczego mnie opszukuje i kopie po de mna dolki ze swoja matka skoro ja tego nie chce, a ona rozpetala wojne , dalszy ciag znacie... jezeli chcecie cos pozatym wiedziec piszcie. wiem ze nie jestem swiety ale to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj
Kordian masz jeszcze całe życie przed sobą . Nie łam się , sam piszesz ,że dziewczyna z domu pewne zachowania wynosi. To ją pewnie przerasta. Jest Ciebie pewna , widzi ,że ją kochasz i Cię wykorzystuje. Obserwuj reakcje dziewczyny. Bądz asertywny, mów nie- jeśli przekonuje Cię do złego lub jest cos sprzeczne z Twoim wychowaniem bądz myśleniem.Nigdy nie przymykaj oczu na kłamstwie. Ja jestem po 30 ale z moim mężem zjadłam beczkę soli już . Też miałam 17 lat jak sie zaczęliśmy spotykac , walczyłam o ten związek o to aby próbowac rozmawiac a nie trzaskac drzwiami . teraz ludzie nie walczą o siebie , wolą się rozstac niż coś naprawic. Absolutnie o tym co się stało musicie porozmawiac !!!!!!!!Nie przechodz do porządku dziennego i nie powitaj jej teraz z kwiatkiem nawet kosztem dnia kobiet . Jeśli się nie odezwie do tej pory , Ty tez się nie odzywaj , ona musi Ci się z tego wytłumaczyc!!! Przeprosic za to co zrobiła. Asertywnośc w związku jest bardzo ważna , jak i kompromis a to sztuka bardzo trudna. Nie dołuj się , wiem ,że dla młodego czlowieka to wielki cios ale dasz radę . Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłamKiedyśZakochana
mam 18 lat też się tak zakochałam w facecie robiłam dla niego wszystko pare kłótni i się rozstaliśmy też zostałam sama bo siedziałam tylko u niego koleżanki się nie liczyły i teraz też siedze przed jakimś frum ale chociaż wkoncu mam czas dla siebie tylko cholernie za nim tęsknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
ByłamKiedyśZakochana popiszemy na privie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłamKiedyśZakochana
ej chłopaku nie smutaj się będzie dobrze kiedyś znajdziesz te jedyna i to na straci dla Ciebie głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aturo hhh
no cóż dziewczyna tobą panipuluje i nie liczy sie z Twoimi uczuciami Powinienies przestac tak skakac koło niej, bo ona to tylko wykorzystuje. Nie wydaje mi sie, żeby jej n Tobie zależało. powiedz jej, ze jak nie przestanie ci robic awantur, to z nią zerwiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kordian..ja tez kiedys przerabialam swoja "wielka milosc". gdyby matka mnie nei uchronila to bym sie zadawala z cpunem..odwaalilo mi tak jak mialam 15 lat..on miala 20pare...swiata poza nim nie widzialam i wtedy na domiar zlego wydawalo mi sie ze to on jest wspanaily a wszyscy zli... chcesz pogadac??-napisz na maila dam Ci moje gg. tylko daj tu znac ze napisales maila. 3 maj sie chlopak..serio,nie warto!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
napisalem do Ciebie maila Lenka z moim gg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłamKiedyśZakochana
jak chcesz to i ja Cięwysłcham i nie pzejmuj sie bo nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian1994
ByłamKiedyśZakochana chcesz to pisz do mnie gg 24321564 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiąc ci szczerze
twoja dziewczyna nie potrzebuje normalnego faceta tylko szympansa takiego jak ona. Takie zachowania świadczą o tym, że potrzebuje agresji, pewnie nawet dosadnej. Może miała tak w domu. A ty jesteś normalny chłopak, może tylko za bardzo sobie pozwalasz. Jedno jest pewne, potrzebujesz normalnej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×