Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mondry ekonomista

Wkurza mnie jak ktoś sie podnieca tym że Chiny to większa potęga od USA !

Polecane posty

Gość Mondry ekonomista

przyjrzyjmy sie paru faktom uzanengo ekonomisty*(czyli mnie): PKB Chin - 10 bln $(około) PKB USA - 14,5 bln(około) a teraz liczba mieszkańców 2011 chiny - 1350000000 (około), 1,350 mld USA - 31200000(około) 0.312 mld PKB na osobę średnie chiny - 7400 $ usa - 46000$ cena średnia mieszkanie w stolicy chiny(Pekin) - 2400 $ Usa(waszyngton) - 3500 $ (około) przeciętna pensja człowiekana godzine chiny - 3.30 $ Usa - 23 $ ceny żarcia na tym samym poziomie Ciekawostka w chinach nie ma emerytór więc tyrqasz aż zdechniesz Pytanie gdzie wolałbyś zyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
I to ma być analiza porównawcza? Jaja sobie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mondry ekonomista
nie ma rzadnego zadłużenia, są rezerwy walutowe w dolarach ale jest jeden paradoks gdzie oni mają niby wydać te dolary ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
Do tego zadłużenia należy dodać chińską filozofię opartą na Konfucjoniźmie - ekonomisto. Poczytaj sobie na czym on polega i skonfrontuj go z konsumpcjonizmem. Dojdziesz do bardzo ciekawych wniosków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reffluxx
no faktycznie mondry z ciebie ekonomista.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mondry ekonomista
przecientny chinol zyje na poziomie nędzaża z Albanii taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
hehh. Przeciętny obywatel USA mieszka w przyczepie kempingowej. ale to już insza inszość... ...możemy się tu licytować bez końca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chiny mogą byc uważane za większą potęgę bo jeśli wybuchnie wojna to Chiny mają przewagę liczebną, dobre przygotowanie wojskowe, zapasy jedzenia i haki na inne państwa (zakaz eksportu). Teoretycznie mogą wygrać każdą wojnę. Temu mówi sie ze to potęga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mondry ekonomista
wejdz na gure i poruwnaj sobie ile ma na godzine chinol i ile amerykanin a potem zobacz ile kosztuje metr mieszkania średnio/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
Chiny nie są jeszcze taką potęgą jak USrael, ale mają 10 krotnie większy potencjał i tak jak już wcześniej wspomniałem filozofię opartą na Konfucjoniźmie.... ....Za 10 lat zamiast Chiny połkną USA z siarczystym przymlaskiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront+++
Chiny przede wszystkim, nie mają gospodarki opartej na trwałych podstawach, w sensie czysto ekonomicznym, społecznym, naukowym, edukacyjnym, kulturowym. Chiny, czeka poważny kryzys, być może nawet katastrofa ekonomiczna i polityczna. Kto ma trochę rozumu i wiedzy, ten o tym wie. System oparty na gigantycznej korupcji, systemie koncesji, wyzysku i powodujący olbrzymie rozwarstwienie społeczne, musi zaliczyć mocny upadek. Oczywiście, Chiny nie znikną z mapy świata, ale wpadną w niezły kołowrót. Kiedy się to zdarzy? Pewnie najdalej w ciągu 20 lat. Oczywiście cały świat dostanie w dupę, ale nie szkodzi. Jeśli USA, nie zrezygnuje z roli lidera, nie zrezygnuje ze swoistego systemu wartości, który jednak funkcjonuje w polityce amerykańskiej i przede wszystkim z wiary w swoją wyższość cywilizacyjną i kulturową (demokracja, wolność jednostki, prawo do samorealizacji), to nikt ich nie dogoni, bo są najlepiej zorganizowanym państwem na tej planecie i co bardzo ważne, nie mają tak wielkich i przyczajonych i ukrytych ;) źródeł napięć społecznych, ekonomicznych, jak na przykład Chiny. God bless America and One nation under God ;) ps Konfucjanizm świetna rzecz, ale jakoś ten Konfucjanizm, nie wyniósł Chin do roli światowego mocarstwa, kilkaset lat temu. Za to, mały kraik, który nazywa się Anglią, zrobił to dzięki chrześcijaństwu, rewolucji przemysłowej i wierze w swoją cywilizacyjną misję. Przy okazji spłodził swojego silniejszego brata, jakim jest USA, który przerósł siostrę. A Chiny, będą krajem potężnym, ale czy zdolnym do równej rywalizacji z USA? To wyłącznie zależy od USA... Jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
Weź pod uwagę że poluzowany system socjalistyczny ( wdrażany w zasadzie od niedawna ) oparty na kanfucjoniźmie jest rozwiązaniem wręcz idealnym i daje rewelacyjne efekty. Chiny nie są już socjalistycznym monolitem. Ponadto porównywanie tych dwóch gospodarek mija się z celem. Warto także zauważyć potencjał Indii, Rynki obydwu tych krajów będą się przenikać i uzupełniać. Generalnie temat rzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smocze bajki
a gdybyś miał emigrować do racy wybrałbyś USA czy Chiny? "potencjał" Chin polega na tym że są tam ludzie którzy pracuja za w przeliczeniu 10centów za godzine, a w USA są ludzie którym sie nie chce robić za 10$ na godzine. Byłem w Chinach, z racji tego czym sie zajmuje widzialem raczej te bogate i wyksztalcone Chiny ale w miare uwazny obserwator bez trudu dostrzeże te druga strone i to w wielkich, imponujacych miastach, a przeciez jest jeszcze prowincja gdzie ludzie żyją w glinianych lepiankach bez prądu i wody Jesli Chiny utrzymają swoją "komunistyczną" odmiane systemu feudalnego gdzie pojedynczy człowiek nic nie znaczy i zarabia grosze wykonujac prace dla feudała i nie zacznie sie domagać praw to oczywiscie w pewnej perspektywie czasu przegonią ekonomicznie USA, przynajmniej w wartosciach narodowego PKB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront+++
Jesli Chiny utrzymają swoją "komunistyczną" odmiane systemu feudalnego gdzie pojedynczy człowiek nic nie znaczy i zarabia grosze wykonujac prace dla feudała i nie zacznie sie domagać praw to oczywiscie w pewnej perspektywie czasu przegonią ekonomicznie USA, przynajmniej w wartosciach narodowego PKB Słuszna uwaga. "Jeśli"... Ale nawet jeśli, to wcale nie znaczy, że będzie on na tyle skuteczny, by zagrozić USA. Nie bierzemy jednej istotnej sprawy pod uwagę, bo też trudną ją ująć. Nie mamy pojęcia, jakie zdobycze techniczne i jak zmienią przemysł, gospodarkę, ekonomię. Marks w swym ograniczeniu, myślał, że kapitalizm, jaki opisywał, przyjął za podstawę, swej ideologii, będzie trwał nadal, bez zmian, a przecież, już końcem 19 wieku, w krajach rozwiniętych, nie był on tak drapieżny i przyczyniał się do otwierania barier klasowych. Po prostu, może się okazać, że cały ten wielki atut, taniej siły roboczej, nie znaczy tak wiele, bo nastanie czas nowego przemysłu, który będą budować ci, którzy są najsprawniejsi w innowacyjności, czyli Amerykanie. Tak jak wyżej powiedziano, temat rzeka i wątków mnóstwo. Niewątpliwie, Chiny mają wielkie ambicje i z nich nie zrezygnują. Zapewne nie upadną do roli Rosji, wręcz mogą ją wchłonąć, będą jednym z światowych liderów, ale czeka Chińczyków wiele zakrętów. Są na fali od dwudziestu lat. Od 10 to jest tsunami. Każda fala opada. Pytanie, co stanie się potem? Czy kryzys ich wzmocni, czy osłabi? Jeśli wzmocni, to jak? Pozbędą się balastu partyjnego establishmentu, który jest obciążeniem, tym współczesnym feudałem? Czy tylko przemeblują, żeby jakoś dalej trwać? Idę spać. Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..SVSS..Petard
Komunizm nigdy i nigdzie nie został zrealizowany. Jest to nieosiągalna utopia. Chiny posiadają system socjalistyczny, błędnie nazywany komunistycznym. Dodatkowo system ten jak na socjalizm jest wyjątkowo luźny i niepowtarzalny w historii socjalizmu globalnego...ale to tak na marginesie. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×