Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrth

WSPÓŁCZUJĘ SPRZEDAWCZYNIOM W ODZIEŻOWYM

Polecane posty

Gość wrth

SĄ dla klienta zwykłymi służącymi . muszą odwieszac i zapinac upocone, wymierzone przez nas ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmomanka
To są obierki ludzkości. Ja pluje na te kobiety. Śmiecie. Często specjalnie biorę jakiś ciuch i rzucam go na podłogę. Bawi mnie upodlenie w ich oczach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =Realnick=
Z darmo tego nie robią. Lepsza taka praca niż siedzenie w domu na zasiłku - albo i bez 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bycie sluzaca tez praca - w ciepelku, za pieniazki. A ja nie przymierzam ciuchow na brudne cialo i zawsze odwieszam je na miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam tak, jak przez rok pracowalam w sklepie odiezowym, i baaardzo sobie dobrze to wspominam:) wiadomo, czlowiek kultularny nie bedzie traktowal sprzedawcy jak smiecia! sam potrafi wziasc i odwiesic ubranie na wieszak skad go wziela, ale sa osoby durne jak but, to wiadome, chca zaistniec wsrod najczesciej kolezanek z ktorymi przychodza, i chca sie popisac co to nie one... ale dziecinne zachowanie mi wisialo tak samo jak one, bo to one sobie opinie wyrabialy nie jaaa.... sa ludzie normalni i ci mniej normalni i za kazdym razem trafi sie na obydwie grupy nie zaleznie od rodzaju pracy jaki sie wykonuje i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×