Wkurza mnie jak zanjomi czy rodzina pyta sie czy robie cos z cerą

zeby mi sie poprawila, czy chodze do d-ga i takie tam. a mi jest przykro :( przeciez to tak szybko nie znika, inni maja taka skore, ze coklwiek by dla niej nie roblili, to problem nadal bedzie. [wsciekla]

:( owiedz co sie dzijee?

Robisz coś z cerą?

Tak, ja wiem ze np dzis kolezanka(36 l) chciala dobrze dla mnie, bo ja ją juz znam troche pod tym wzgledem. ona jest pewna siebie i mowi zdecydowanym tonem, wprost; Sluchaj, czy ty cos robisz z cera? ze to nie tylko trzeba leczyc od wewn, ale i zew.. i chciala pozniej pogadac, ale nie styknelysmy się.

a co sie dzieje? syfy masz na twarzy?

tak. :O

maja racje tez zylam z przekonaniem ze latami sie to leczy albo wcale ale mam diete, nowe delikatne komsetyki i mam tylko 1 mala krostke;)).. nie mowie co bylo kiedys

a jaka to dieta i jakie kosmetyki uzywasz?

nie przejmuj sie :) tez mam problemowa skore. i zeby mi sie nic nie robilo to musze byc na scislej diecie oraz uzywac bardzo delikatnych kosmettykow. a czy Ty nie masz problemow z hormonami? mialas robiony wymaz? bo moze to nie jest trądzik.

ja rozumiem - co innego gdybym pila i palila. albo miala jakis stres. to co innego. mialyby prawo wyskoczyc bo skora by zle reagowala. ale tak? nie widze powodu:( i jeszcze jedno - nie myje sie tanimi kosmetykami z hipermarketowych półek, i rowniez masci... :O

jadlam tabletki anty, to nawet skora ladnie wygladala, nie tlucila sie szybko i wgl. Ale teraz od 3, 4 mies ich juz nie mam i jednak chyba do nich wroce. Trudno, jak nie bede mogla miec dzieci, to żal, ale teraz wazna jest cera :(

Autorko, a próbowałaś zmienić styl żywienia? U mnie syfy były fatalne - jeden wielki stan zapalny. Ale jak wyeliminowałem zchemizowane żarcie, mocno przetworzone, śmieciowe i zacząłem pić mase świeżo wyciskanych soków, od pół do litra dziennie, to zmiana była kolosalna. Poprawiło sie i syfy pojawiaja sie zradziej i szybciej znikają. No i jest mneij intensywnie :)

tak i duzo wody mineralnej niegazowanej

kosmetyki, leki nie leczą na stałe albo leczą tylko objawy a nie przyczyny. brałem antybiotyki ale było fajnie tylko podczas kuracji

no wlasnie od wczoraj postanowilam, ze mniej mleka i niezdrowego jedzenia, ale mam dopiero 19 lat i cala rodzina sie dla mnie nie przestawi, mimo ze wie, jaki mam problem. A jakich kosmetykow teraz uzywacie ?

postaw na naturę - naturalne soki, zdrowe jedzenie, okłady parówki z rumianku, szałwii.

Ah, rozumiem Cię i to bardzo. Moją zmorą są niedoskonałościom które się pogłębiły, tylko że ja wiem jaka jest ich przyczyna występowania...alkohol !!! Ale ja nie mogę, nie umiem, nie potrafię...tak rzucić? To niewykonalne :P Rodzina wcale nie musi się przestawiać na żadną dietę, wystarczy że Ty zaczniesz przywiązywać uwagę do tego co jesz :) zadbaj o siebie :)

a ja uzywam tanich kosmetykow z ziaji sa delikatne;)) i mi sluza. Tez myslalam ze dieta w domu nie przejdzie, ale uparlam sie i koniec. Diete mam 4 miesiace do tego pije sama herbate z pokrzywy bez cukru .. i jest dobrze.Nie powiem czasem cos wyskoczy i mnie to wkur.. ale mam te 17 lat wiec ma prawo sie co nie co pojawiac- niestety co nie zmienia faktu ze moje dzialania odmienily moja cere. Pozbylam sie tradziku;)

Zadbam więc. Ale mam wrazenie, ze ja z cera mam b. zle. a najbardziej mnie wkurzaja osoby, ktore tutaj na internecie mowia ze t5ez maja problem, ba! - nawet mowia ze maja tradzik, a jak bym ich zobaczyla, to by sie okazalo, ze syfek, dwa - nic wiecej. A ja? mam prawie cala buzie, a to blizny, a to roszerzone proy, i odtsjace krosty..a to jest jeszcze gorsze niz takie plskie, bo je by sie dalo zamaskowac korektorem, zy fluidem i by nie bylo widac, a odstajace nie, w dodatku ich nie sie da wydusic ani nic.

nie jem slodyczy.. ;) zamiast nich jem jablka, grejpfruty, slonecznik, kiwi i inne ;) Dieta byla bardzo drastyczna teraz juz tak nie.. wczesniej jadlam na okraglo jajka z waflami ryzowymi-na sniadanie i kolacje na obia odrobine ziemniakow ( nalezy ich jesc jak najmniej) jajko i duzo roznych salatek. czesto smaze cala duza cebule tez z jajkiem.. ;) haha dieta nie do pozazdroszczenia ale no co.. naprawde jestem taka ładną dziewczyna, a caly efekt psuly mi te pryszcze, mialam takiego powera i mam do dzis ze musialo mi sie udac. Zycze ci tego samego ;* pozdrawiam

To fajnie. Ja uzywam teraz zelu do mycia wlasnie takiej cery Iwostin purritin (25 zl - z apteki) do tego na noc piling Isis 12% - piecze troszke. a na dzien nic:( tzn od 3 dni uzywam zelu - klindacin T do d-g juz nie chodze od pol roka, bo jestem wkurzona :(

a i teraz mam w planach kupic filtr do twarzy.. slonce jest bardzo zle;)).. wysusza i moze pryszcze znikaja ale.. przyjdzie wrzesien i jest ich 2 x wiecej. Tobie tez polecam taki zakup np z ziaji;) za male pieniadze

Dziękuje :) Ja lubie jajka akurat :P wiem tez, ze gdybym miala duzo pieniedzy, to bym miala ladna tą cere. chociazby na takie tabletki drozdzowe. i juz mi pomagaly troche, a teraz sie skonczyly i mnie nie stac na nastepne, tzn mam inne wydatki, ale i tak chyba bede musiala je zakupic.

ola1n jajka takie z hipermarketu jadłaś i Ci nic po nich nie było? Przecież to mnóstwo sterydów... Ta, autorko, gdybyś zobaczyła moją twarz to byś tak nie pisała - mam dokładnie to samo co Ty. Zresztą tak mi ostatnio twarz spuchła od ropy, która zebrała się wewnątrz, że myślałam że się popłaczę :( wszyscy myśleli że to od zęba, a ja ząbki mam zdrowe,,,:( szkoda że nie cerę...

ktos kto mowi ze kosmetyki nie sa wazne to bzdury gada. czasem pryszcze sa objawem stanu zapalnego spowodowanego zlymi kosmetykami. moim zdaniem zawsze lepsze beda nawet te najtansze kosmettyki ale naturalne, niz najdrozsze a cheniczne.

ja tam odradzam antybiotyki. na skore punktowo na wypryski olejek eteryczny z drzewka herbacianego albo lawendowo, a na co dzien jedzenie zdrowe, czyli takie pozbawione nadmiaru konserwantow, nieprzetworzone. do tego warto oczyszczac organizm z toksyn, np pijac pokrzywe.

Pistazie original - masz racje. ale jednak to co ja mam to pisze niby ze naturalne. Staram sie nienaduzywac zakrywajacych kosmetykow. Kiedys uzywalam fluidow, teraz wiem ze to jeszzcze gorzej wyglada i sie smaruje korektorem gdzieniegdzie. po za tym, moja skora rano jets strasznie sucha :( a rano nie moge sie smarowac, bo swiece sie cala, tak to teraz wyglada. to jak oni robia to kosmetyki, to jakis koszmar. czoło mam ladne, a uzywalam kiedys powiem wam nawet AKNENORMINU. poszlo na to chyba z 5 opakowan, to cere mialam piekna prawie. ale zblizalo sie lato wiec musialam odstawic, no i sie zaczal problem po jakims czasie od nowa. teraz juz nie chodze :( musze cos zaczac robic.

nie wiem mama mi tez powtarzala ze szkoda ale jakos zyje..;) wiadomo jak macie wiecej kasy to macie szanse na urozmaicenie i gotowanie zdrowych obiadkow a ze moja mama jest przeciwna temu co wyrabiam to .. niestety jem to samo ciagle. ja kasy tez nie mam.. kupuje tylko te tanie z ziaji zel kuracja lipidowa- ziaja 13 zl tonik bezalkoholowy z alosem -6 zł kuracja zmniejszajace łojotok- ziaja 13 zł krem herbikaplant herbata zielona- 5 zł na noc uzywam kremu dove punktowo tormentiol i czasami brevoxyl- troche szczypie ale skuteczny jest :) no i filt uv musze sobie kupic.. slonce sie pojawilo a jak wiadomo nie pomga..;(

kolejny mit - filtry Polska to nie kraj tropikalny, juz bez przesady, a same filty bardzop czesto zapychaja strasznie badz powoduja stany zapalne. nie przesadzalbym. "a najbardziej mnie wkurzaja osoby, ktore tutaj na internecie mowia ze t5ez maja problem, ba! - nawet mowia ze maja tradzik, a jak bym ich zobaczyla, to by sie okazalo, ze syfek, dwa - nic wiecej." ostatnio dopadl mnie wilczy glod, pozarlam duuuzo czekolady. jakbys zobaczyla co mi sie po niej dzieje, to na bank byc sie przerazila :( dobrze, ze aktualnie siedze w domu i nie musze twarzy ludziom pokazywac.

"po za tym, moja skora rano jets strasznie sucha" a czy masz jakby opuchnieta twarz rano? masz osad na języku? problemyu z trawieniem, problemy z zatokami, odpornością?