Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondynka wybrała z futerkiem

wróciłam do męża i już nie chcę zdradzać

Polecane posty

Gość blondynka wybrała z futerkiem

Schemat. Facet z netu, fiku-miku i motyle w czajniku. Dymanie i kłamstwa, wyjazdy na weekendy. Mąż znosił moje zauroczenie tym kolesiem w milczeniu. Nie wiem czy się domyślał, że jest ktoś na boku. Mój mąż to był mój pierwszy facet w łóżku i okazał się takim zdziadziałym misiakiem. Dobry człowiek, ale seks to jakaś kompletna porażka. Ja czekałam na takie sprawy do 25 roku życia i okropnie się zawiodłam. Prosiłam, rozmawiałam, a on a do poradni ani do lekarza. Zamknął się w sobie i unikała seksu. Poznałam tego z netu. Dwa lata okłamywałam męża i pieprzyłam się z tamtym z netu. I nagle któregos dnia, po cudownym seksie z kochankiem wróciłam do domu i stwierdziłam, że juz wystarczy, że nie chcę już zdradzać. Okazało się że mój mąż bał się ośmieszenia, bo ja dla niego również byłam tą pierwszą i miał kompleksy przy mnie bo nie wiedzial jak dobrze sie do tego zabrac. Pracowalismy nad sobą i teaz mamy slicznego synusia. A ja mimo wielu pokus i meskiej kokieterii juz wiecej nie mam ochoty na skoki w bok. Boje sie tylko ze kiedys moze się wydać to co robiłam bo kochanek robil nam zdjecia w lozku i nagrywal filmiki. Wiem ze bylam glupia godzac sie na to, ale powiedzial ze w dniach kiedy mnie nie ma jego takie rzeczy podniecaja a i mi podobało się robic to ze swiadomoscią ze jest wlaczona kamera. Tak sie martwie zeby sie to nie wydalo bo nie chce juz dradzac meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barthezz1
A ja trzymam kciuki ;)..... zeby prawda wyszla na jaw i zeby mezulek sobie obejrzal ten piekny nisobudzetowy film ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Gdyby tak łatwo dostać sie na księżyc.....Nie mam pewności czy on sie domyślał a Ty już twierdzisz, że mój mąż wiedział o kochanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barthezz1
A co na to Twoj kochanek? nie wiem straszyl Cie kiedy odchodzilas, ze udostepni film czy cos w tym stylu? co z nim? pisze do Ciebie, nawiedza Cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Ale ludzie są wredni. Zamiast mi pogratulować, że udalo mi sie naprawić małzeństwo i pocieszyć, że się nigdy nie wyda to najlepeij kopac i krytykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Mój kochanek na samym początku dzwonił, pisał i spotykaliśmy się ale już bez seksu. Zaproponowałam mu jedynie przyjazn ale on powiedział, że nie chce. Że jestem niedojrzała i powinnam odejsc od męża i być z nim. Tylko że on nie miał niczego poza pracą. Ani swojego mieszkania, bo wynajmował, ani samochodu. Jedynie co go interesowalo to robienie zdjec i calą kasę wywalał na rozne obiektywy zamiast na przyklad pomyslec o swoim mieszkaniu. Tylko on twierdzil ze nie dostanie kredytu. Z nim to w ogole inna historia. Moj mąż za to nawet jak się pozanliśmy miał juz swoje mieszkanie, samochod i dobra prace. Jako kandydat na kogos na cale zycie to maz wygrywa, kochnek był cudowny i czuły, ale przy nim nie mialabym przyszlosci. Poza tym kocham meza a z tamtym byłam tylko na seks. Najgorsze, że on powiedzial, że chociaz zdjecia i filmy mu zostana,, bo jego nie stac na relacje kolezenskie ze mna. Ze nie da rady. Nie rozumialam go bo to przeciez nic nie kosztuje. A co do mojego męża to spokojnie znosil na przyklad moje wyjazdy, nie dopytywał gdzie jadę na weekend , jeśłi mówiłam że do koleżanki to łykał to i byl spokojny, nie wnikał. Nidgy nie zrobił mi żadnej wymówki, ale widział prpzecież, że ja przestałam namawiac go na seks, wiec mogl sie domyslić, że ktos jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci akurat pogratuluje.Uwazam , ze lepiej pozniej niz wcale. Ty postawilas na malzenstwo , naprawe jego, rodzine. Nie Ty pierwszy i nie ostatnia.Jak czlowiek poobserwuje, to zdrada jest wszczechobecna. Pracowalam w takiej elitarnej firmie, gdzie osoby niezdradzajace mezow , czy zony byly w ilosciach szczatkowych . Bylo to zle ale przyjete.NIkt nie komentowal tego, taka tajemnica poliszynela. Dlatego, jesli Ty nie zdradzasz i nie zamierzasz zdradzac - optymizm nalezy odczytac . Boisz sie ? Tego akurat nie dowiesz sie nigdy , co zrobi twoj kochanek .Trzeba byc dobrej mysli , nie mow o swej niechlubnej przeszlosci , bo mozesz zrujnowac cala przyszlosc . Musisz zyc ze swiadomoscia zlego i wstydliwego postepowania . Nie jest wcale powiedziane , ze maz chcialby znac ta twoja " boczna " przeszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
I oby sie nie wydalo, bo nie chce go zranic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no k**a a czego tu gratulować...:O? Zdradzałaś bo maż był do dupy w łóżku... sama tak twierdzisz. PA potem piszesz jeszcze, że to dlatego że byłaś jego pierwszą... Wstydził się, bał.... Używasz mózgu czasami? Kochanek ma rację jesteś niedojrzała. "moj mąż za to nawet jak się pozanliśmy miał juz swoje mieszkanie, samochod i dobra prace. Jako kandydat na kogos na cale zycie to maz wygrywa" i takiego faceta taka ku**a usidliła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Pisze o tych rzeczach materialnych , bo moj maz to nie jakas fajtlapa, on jest zaradny i dobry, ale nam nie ukladal się seks wczesniej. To mnie irytowalo i zasmucalo. Podjelam probe poszukania kogos w okolicy i w zlosci poszlam na pierwsze spotkanie. Miedzy mna a kochankiem byla chemia i wyszlo od razu, to mnie tylko zachecilo do tego zeby probowac wiecej i wiecej. I ktoregos dnia tak nagle dotarlo do mnie ze to nie ten facet powinien lezec obok mnie i juz nie hccialm tego robic. Maz teraz daje mi satysfakcje, ale nie jest tak dobrze jak z kochankiem. Ale to co czuje w sercu to uczucie do meza a nie do kochanka. i juz nie mam potrzeby robienia takich rzeczy zkim innym. Moj maz i moj synek to clay moj swiat, oby tylko kochanek nam go nie zburzyl kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje, ze kochanek
podesle twojemu mezowi filmik. Co więcej, znając życie, jestem pewna że to nastąpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki- masz męża ciape i nie bedziesz go szanowac, moj mąż jakbym go zdradziła wywaliłby mnie z domu na zbity pysk. tego samego dnia spakowalby moje rzeczy i wystawił za drzwi. ten twój nie ma honoru i godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no miał by dowód żeby cie wyrzucić z jego ciepłego mieszkanka...ale znjąć ten typ to jaj nie będzie mieć i się zapłacze na śmierć...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Kwietniulka, to nawet by nie porozmawial z Tobą? Nie wysłuchał co masz do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na miejscu twojego meza
a czego tu sluchac? kolejnych klamstw oszustki, ktora klamala przez 2 lata? dzieki, bajki wole w wydaniu Andersena :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
haha juz to widze, ja autorka traci meiszkanko meza, jego auto... a sama z dzieckiem,albo i bez(!) laduje u rodzicow na garnuszku;) brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co miałabym miec do powiedzenia? ze zdradziłam? zdrada to koniec wszystkiego, uczucia, szacunku do drugiego człowieka, grób zaufania... nic nie mozna juz zdrowego zbudować. zdrada = koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Ciekawe jakie kobiety tak osadzaj inna kobiete, pewnie stare brzydkie grube i nie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chicałabys by twoj synuś trafił na taka zone jaka ty jestes? ze by go zdradzała 2 lata malzeństwa a on pokornie by przyjał ją z powrotem? chciałabys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak, jestem stara (24)
gruba (56) i niekochana (facet od 4 lat). ja osądzam ciebie (boś kurwa), ale jeszcze bardziej żałosny jest twój mąż (bo nie ma jaj). jesteście parą obrzydliwych kreatur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Gdyby mial problem z potencja a nadal by ja kochal to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondynka wybrała z futerkiem Ciekawe jakie kobiety tak osadzaj inna kobiete, pewnie stare brzydkie grube i nie kochane. a co składa sie na Twoją atrakcyjnosc? pomiń tylko,ze kurewski charakter-bo to juz wiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] Kwietniulka a chicałabys by twoj synuś trafił na taka zone jaka ty jestes? ze by go zdradzała 2 lata malzeństwa a on pokornie by przyjał ją z powrotem? chciałabys? syn to kiedys trafi na filmiki w necie z mamusi udziałem hahha i znając zycie,nie bedzie na nich widac twarzy faceta tylko jej rozesmianą morde i rozepchane cipsko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potrafie tego zrozumiec,jak mozna pozwolic komus na nagrywanie i robienie zdjec w intymnych sytuacjach no,moze męzowi,ale tutaj równiez bym sie zastanowiła b. mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra nie ma co gadać. ja takich zachowan w rodzinie nie rozumiem . to jest model patologiczny, chory:O brak poszanowania godności i brak szacunku do drugiego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka wybrała z futerkiem
Jak łatwo powiedzieć k..rwa. Jak cos upadnie, jak sie skaleczymy, jak komus jest lepeij, jak ktos nas skrzywdzi, allbo ot tak jak braknie innego epitetu. Nie puszczalam sie od nastu lat, ale cierpliwie czekalam na tego jedynego. Nie wychodzilo to namaiwalm go na rozmowe z psychoologiem, na wizyte u lekarza, powoli braklo mi cierpliwosci ale nie rzucilam go i nie ucieklam do kogos innego. Moj maz jest zaradny ale nie mamy willi na obrzezach miasta tylko zwyczajne 3 pokojowe mieszkanie w bloku. Jaja ma ale to trudne przyznac sie przed kobieta, ktora sie kocha ze sie bal ze sobie nie poradzi. Gdyby mi wtedy powiedzial ze nie mial seksu przede mna to bym to zrozumiala ale ja nie dopytywalam o jego byle a wiedzialm z emial dziewczyny. Oboje mieleismy inne wyobrazenia i zdrezylismy sie z takim problemem na ktory nie bylismy przygotowani. Udalo sie mimo ze zdradzilam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tak, jestem stara (24)
"ale nie rzucilam go i nie ucieklam do kogos innego. Moj maz jest zaradny " no właśnie, kurwuniu. nie rzuciłaś go, bo jest zaradny, bo masz wygodne 3 pokojowe mieszkanko. gdybyś go rzuciła, musiałabyś wynieść się do mamusi z dzieciorami, musiałabyś przeorganizować całe życie, musiałabyś po prostu zbyt wiele... a tak? wygodny mąż, ciepłe mieszkanko, dzieciory zaopiekowane, a mamusia rozdaje doopy na wyjazdach. gardzę tobą, wami, nawet splunąć na was bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czasu mała. kiedys on ci wywinie taki sam numer. on ci tego nie zapomni i naprawde nie wybaczy chociaz mowi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×