Moja motywacja wyjazdu... :)

czy w Polandii nie ucza juz ortografi ?

do żony, a ty co tak atakujesz? jesteś sfrustrowany bo nic nie osiągnąłeś w życiu,a le to wyłącznie twoja wina, nie przelewaj swoich żali na innych. Widać że nigdy w barze nie pracowałeś bo pojęcia nie masz jaka to potrafi być ciężka i niewdzięczna praca i nie uogólniaj że każda barmanka to dupodajka. Jeśli tylko takie barmanki znasz to współczuję.

swoje kompleksiki. Dla mnie praca w knajpie tez jest o wiele lepsza niż w fabryce

Wlasciwie jaki jest cel tych pyskowek..kazdy,o ile ma cos madrego do napisania,moze podzielic sie wskazowka,a tu co, z tego wychodzi?Nie ma chyba sensu publicznie ujawniac Swoich pogladow, ani dzielic sie radami,przemysleniami.Tu pisza przewaznie eksperci,ktorych sposobem na zycie jest, klikanie w klawiature caly dzien...co jeden to lepszy,od drugiego.

ja wyjechalam i fajnie jest nie zaluje o niew http://www.youtube.com/watch?v=fjy3AT4iEUs

Dozony --> nie dopowiadaj sobie, szanuje kazda prace, i nie osadzam czlowieka po tym gdzie akurat przyszlo mu "zapierdalac". ale w fabryce pracowalabym tylko wtedy kiedy naprawde by mnie do tego zmusila sytuacja. kazdy wie ze to ciezka i nierozwijajaca praca. chocby dlatego.