Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana Kaśka...

I co ja teraz mam zrobić??:-( Jestem wsciekla!

Polecane posty

Gość zalamana Kaśka...

Zostawilam na noc dwie stowy na blacie w kuchni na dzisiejsze zakupy. Wstalam rano zeby sie umyc i ubrac i pojsc na wieksze zakupy przed weekendem a tu sie okazalo ze moj kot zajal sie tymi pieniedzmi i zostaly tylko strzepy z tych dwoch banknotow!!! :( Nie mam wiele kasy na miesiac bo zarabiam tylko 1300 miesiecznie i za co ja teraz zrobie zakupy na caly tydzien?? Chyba kotu nie dam jesc przez dwa miesiace bo za te 200 zl to bym mu nakupila tyle karmy ze by go rozerwalo z przejedzenia a tka to zryc nie dam tomu sie odechce niszczyc pieniadze! Jestem zalamana:(((( Co tu zrobic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiecznie znerwicowany
Też tyle zarabiam ale nie stać mnie na kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nas pytasz
sobie nie daj zrec a nie kotu, to ty jestes istota myslaca i ty odpowiadasz za kota. Kotu nie robi roznicy czy sie bawi 2 stowami czy czyms innym. Sie mysli i sie nie kladzie na wierzch gdy sie ma kota. Zreszta co to za glupi zwyczaj, moglas schowac do portmonetki, dziwadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfwfew
Pozbieraj wszystko i idź do banku, wymienią Ci bez problemu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Kaśka...
W banku mi wymienia takie strzepy?? Przeciez to nawet nie widac ze to sa dwa banknoty takie potargane sa i nawet nie wiem czy nie brakuje jakis kawalkow:( No i nie poszlam na zakupy i tak siedze i nei wiem co robic. Juz sie poryczalam z tego wszystkiego a kot dostal w dupsko i uciekl gdzies sie schowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej już tych pieniędzy nie odzyskasz :P swoją drogą... mój kot kiedyś odgryzł mi palca od rękawiczki, bo wcześniej jadłam w nich chipsy i chyba pomyślał, że to kawałek chipsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfwfew
wymienią, nawet sfajczone wymieniają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Kaśka...
a moze wystawie kota na allegro, myslicie ze ktos kupi za 200 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja .....
tylko się teraz nie mścij na biednym zwierzęciu bo kocurek nie jest niczemu winny tutaj raczej winę ponosisz Ty ...trudno stało się i musisz jakoś odżałować tą kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolakoli
Wymienią Ci, idź. Nie dostaniesz 200zł w całości, bo jakiś procent chyba zabierają, ale dostaniesz na pewno. A kot nawet nie wiedział za co dostał. Kiego grzyba położyłaś tę kasę na stole? Masz nauczkę, a kota nie bij, bo to Twoja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to romantyk
no ja moge sobie wyobrazic jak ten banknot ';'wyglada/ i jakos watpie zeby mozna go bylo skleic i wymienic w banku ,ale moze i warto sprobowac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×