Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholerka..

JA CHCĘ BOBASA I NIC....

Polecane posty

Gość cholerka..

kuurcze no codziennie się kocham z facetem... już mam taką depresję jak widzę,że dostaję okres.. masakra :"( z początku testy robiłam, a teraz wiem,że szkoda kasy bo wszystko negatywne. Mam dziwny cykl bo co 38,39,40 a nawet 41 . Czasem ustalam kalendarzykiem,ale i tak nic ...chciałabym już bobasa! :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek02
moja mama też chciała wyszło że tata bezpłodny jest no i odpuścili i ja się urodziłam i chuj już bobas im urósł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
hehe...no ja tez chyba niedlugo odpuszcze bo ta nadzieja mnie dobija :( za każdym razem we mnie kończy i nic ... ehh ..zaczynam sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32666666666666
a moja kol nie chce i wlasnie idzie na aborcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek02
moim zdaniem autorko się za mocno stresujesz ale nawet jak na serio nie możecie mieć dzieci to możesz sobie załatwić bobasa z bidulca i figury nie stracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
No jak sobie pomyślę ile osób usuwa to aż mnie ciarki przechodzą...a ja tak bardzo bym chciała,że masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
Jak sobie pomyślę ile osób usuwa to aż mnie ciarki przechodzą,, a ja zrobiłabym wszystko żeby mieć.. tzn mam dopiero 22 lata, staramy się rok,ale zawsze myślałam,że to takie proste i zabezpieczałam się jak głupio. Piję dużo piwa, może to przez to być? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj tammmm
oj tam...niby krótko się staracie, a jednak jest już coś podejrzane. Ale tak już jest i trzeba się ze wszystkim godzić,. Piwo może wpływać, a nie musi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupeczkaaa
Współczuję bo teraz będzie dochodzenia której strony wina... a na pewno nie powinnas siebie obwiniać, może to nasienie faceta nie tak ;p w każdym razie zawsze można do innego ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Ja całkowicie odstawiłam alkohol jak starałam się o Maluszka. I dziennie jedną filiżankę dziurawca piłam. Oprócz tego mierzyłam temperaturę, żeby wiedzieć kiedy owulacja. I u mnie właśnie po 2 latach się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22lata i juz o dzieciach
myslisz? gratuluję :-) ale ja bym tak nie mogła, dla mnie dziecko to najpredzej kolo 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
Właśnie kiedyś tak nie miałam..a teraz widzę jak moje znajome mają takie kochane bobaski, jak są już chajtnięte to trochę przykro się robi.....smJ a ten dziurawiec to na co ma pomagać? jakie posiada właściwości ? może faktycznie chodzi o te piwka u mnie hmm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vefrvfdhdtynhtdy
ja też myślę koło 30 stki bo szkoda figurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahhha
Dasz radę,głowa do góry. Nie nastawiaj się tak z góry na dziecko a zajdziesz za którymś razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długość twoich cykli może wskazywać, że są one bezowulacyjne, więc bez dodatkowej farmakologicznej stymulacji nie dasz rady zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Ja akurat zaczęłam pić dziurawca, bo babka, która zajmuje się ziółkami, mi go poleciła, że niby poprawia płodność u kobiety i robi mały porządek jeżeli chodzi o cykle. W necie znowu pisało raz, że faktycznie pomaga, raz że nie.. Zaryzykowałam i udało się, po niecałych dwóch miesiącach picia. No ale ważną rolę odegrała też obserwacja śluzu i mierzenie temper. A, no i mojemu moja gin zaleciła dużo pomidorów jeść, bo niby pomagają plemnikom. Alkohol ograniczyliśmy oboje, ja w sumie w ogóle nie piłam, mój sporadycznie 1-2 piwa. I mamy teraz takie małe cudo, które krzykiem cały dom budzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
zaraz tam, też bardzo możliwe.. Im dłuższe cykle, tym mniejsza szansa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahhha
zaraz tam ? na czym to polega ? Byłam u ginekologa ostatnio i stwierdził tylko,że popełniam błąd właśnie kochając się z wytryskiem za każdym razem hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
To znaczy,że mając długie cykle nie będę potrafiła zajść ? w sumie mama moja ma też takie,ale wstyd mi się jej zapytać kiedy zaszła tzn w jakiś dniach owulacji na przykład ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kliku ginekologów-specjalistów od bezpłodności mówiło mi właśnie o tych długich cyklach - że zbyt długie cykle (powyżej 31-32 dniowe) są jednym z symptomów cyklów bezowulacyjnych. Dobra wiadomość jest taka, że wtedy wystarcza tylko odpowiednio dobrane leki wywołujące owulację. No ale to tylko jeden z powodów niezachodzenia w ciąże, a może być ich dużo więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Będziesz potrafiła, ja też miałam długie cykle nawet do 50 dni. Ale mój gin zlecił mi badania na hormony itd., i dał leki na uregulowanie. Oczywiście nie miałam po nich super cykli 28 dniowych, bo już taka moja natura, że mam różne. Ale dołożyłam do tego wszelkich starań i się udało. A byłaś u ginekologa z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja mmmm
Cholerka Interesuje się endokrynologią. Jeśli przyczyną twojej niepłodności są zaburzenia hormonalne to możesz je wyregulować w następujący sposób: stosój się do tego wzoru bo to jest wzór na płodnośc kobiet: [progesteron+estrogeny+estradiol+wapń+estradiol+prolaktyna+lh+ tsh, kofeina] Są to niezbędne hormony które tworzą w twoim organizmie warunki do oulacji oraz zagnieżdżenia się komórki jajowej w macicy. W czym jest? : PROGESTERON: jaja, mleko, olej z kwiatu wiesiołka, zeń szeń, mięso, ESTROGENY:wszystkie zboża ( ryż, jęczmień, gryka,pszenica, żyto,proso,sorgo,amarektus,kukurydza) musli, kasze, mąka len, marchew, owose pestkowane zarówno egzotyczne, tropikalne jak i klim umiarkow, imbir, soja, cimicifugua ramosa, WAPN woda miner, len, mięso, kakao, .... KOFEINA kawa Natomiast poziom reszte hormonów regulują progesteron i estogen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie bobaska urodzila po 5 latach staran (tez mam niereguralne cykle ale gin powiedzial, ze taka moja uroda), teraz ma 2 lata, na szczescie teraz spi, ale ja jestem skonana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
smJ - byłam,ale to jakiś pryk stary ;P uznał mnie chyba za jakąś kolejną smarkulę;D stwierdził,że pary robią ogromny błąd,że już zaraz po okresie znowu zaczynają starania,że mam niby poczekać seksem do dni płodnych i wtedy " wylać " tą pierwszą spermę bo ona najlepsza i dla niego najpierw takie metody, a ostatecznie kierowanie na badania. A na czym takie badanie polega ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja mmmm
Jeśli będziesz jadła produkty zawierające hormony, to w twój organizm będzie płodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerka..
Dzięki bardzo, może faktycznie powinnam dietę zmienić..może odstawię całkowicie alkohol bo pewnie wypłukuje to wszystko..eeh juz sama nie wiem ::P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi polozna na kursie rodzenia powiedziala, ze najwiecej szkody robi psychika. jezeli sie denerwujesz i stresujesz to wydziela sie hormon stresu, ktory moze utrudniac zajscie w ciaze. poza tym tabletki przeciwbolowe tez oslabiaja plodnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
Może u każdego inaczej jest z tą spermą, ale jak ja miała bym czekać do dni płodnych to hoho :P Mówisz lekarzowi, że chcesz sprawdzić poziom hormonów itd., i on Ci daje skierowanie z listą badań (krew pobierają). Ja robiłam je akurat u siebie w szpitalu w laboratorium. Tylko, że większość jest płatnych, niestety :/ I u mnie właśnie problem był, tak jak ktoś wyżej napisał, z tymi dwoma głównymi hormonami. I też dostałam taką rozpiskę na dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja mmmm
2 najważniejsze hormony: progesteron i estrogeny! Zapamietaj "Wszystkie zboża dają płodność kobiecie" Jedz wiec: kasze gryczaną, jęczmienną, manne czyli z pszenicy, jaglaną czyli z prosa, ryż, kaszake kukurydzainą lub popkorn, amarektusa, płatki zbożowe czyli musli: -żytnie, -pszenne, -kukurydziane, -jeczmienne, produkty mączne: kluski makaron pierogi knedle pieczywo ciasta ciastko +jaja+ mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmJ
I nie obeszło się bez leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×