Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurwailetokosztujekurwa

Labioplastyka na NFZ?

Polecane posty

Gość Labioplastyka
Polecam dr Plewę z Lublina,zabieg byl miesiąc temu zagoiło się szybko i jest pięknie!jestem zadowolona pozbyłqm sie kompleksuni jest super?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didis
kto w co wierzy. ja skierowanie uzyskałam, bałam się o efekt... ale jest idealnie. Mam je malutkie i jestem szczęśliwa :) Tylko, że tutaj chodzi o rzeczywisty problem... jeżeli masz małe wargi to nie można na nic liczyć :) ja miałam 4cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
didis a gdzie mialas robiony zabieg i jak dlugo czekalas po przedstawieniu skierowania? znieczulenie ogolne czy miejscowe? pozdrawiam warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia__
Na NFZ zabiegu nie znalazłam, ale są nowsze metody niż ciachanie skalpelem - między innymi laser, światło spolaryzowane i kwas hialuronowy. Może rzuć okiem na http://www.goldclinic.pl gdzie przyjmuje p. Maciej Rogala - ja tam załatwiłam mój "nieestetyczny" problem - trochę trzeba było zapłacić ale efekt był tego wart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba isc do swojego ginekologa i poprosic o skierowanie na labioplastyke i takie skierowanie mozesz zaniesc do jakiego chcesz szpitala w polsce i na NFZ zrobia za darmo wiem bo wlasnie teraz 17.09 mam taki zabieg wiec spokojnie jak zalatwisz sobie skierowanie umawiasz sie na zagieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didis
07.09.13 gość Ja poszłam do gin , na drugi dzień do mnie zadzwoniła, że zrobią mi zabieg za tydzień w szpitalu w którym pracuje jako anestezjolog. Więc wogóle nie czekałam. Poszlam dzien przed zabiegiem, wszyscy o mnie już wiedzieli. Jeżeli chodzi o efekt to jest bardzo bardzo zadowolona! I zero kosztów, mili ludzie. Katowice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam za odp., i cieszę się, że wszystko dobrze :) trzymam również kciuki za 17.09! daj znać jak się czujesz pójdę chyba też tą drogą, czyli nfz, bo problem nie ukrywam jest :/ a funduszy brak.. tylko troszkę się boję zabiegu.. :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didis
Nie ma się czego bać :) zobaczenie jej po wszystkim jest warte każdej ceny :) Ja również trzymam kciuki. Gość daj znać po wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didis
Aha, pytałaś również o znieczulenie. Miałam dożylne, czyli narkoze. Miejscowe powiedzieli mi , że w tym przypadku jest bardzo bolesne (choć z tego co wiem, prywaciarze praktykują najczęściej) . I wybierali między narkozą a do kręgosłupa , czyli od pasa w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) no dobrze, już mi lżej.. ...zawsze miałam wątpliwości czy lekarze w szpitalu wykonując zabieg na nfz beda się "starać".. czytając w temacie natknęłam się na różne wypowiedzi dotyczące jakości wykonania zabiegu, mam tu między innymi na myśli konieczność wykonania "poprawek"... jestem ciekawa czy jest to "domeną" tylko i wyłącznie tanich prywatnych klinik czy może takie niedociągnięcia zdarzają się również w szpitalach pozdrawiam warszawa (ostatnio się nie podpisałam, ale to ja;) ) ciekawe jak tam dzisiejsza Pacjentka? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a no właśnie, wyżej ktoś wspomina o "ciachaniu skalpelem".. którym sposobem miałaś robiony zabieg, orientujesz się może? słyszałam też, że również metody, techniki cięcia, jakie chirudzy stosują są różne, bo niektórzy zwyczajnie odcinają nadmiar tkanki, a podobno nie jest to właściwy sposób, bo zaburza później u pacjentki czucie itp.., można to robić w bardziej wyrafinowany sposób i podobno słuszny.. jak to było w Twoim przypadku? :) warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
Gość ja miałam cięte wzdłuż czyli Twoim tzw. skalpelem. I wcale nie prawdą jest to, że to coś tam zaburza. Cięcia przeprowadzane są zawsze w najbezpieczniejszym miejscu, z dala od struktur czuciowych. Poza tym kiedy wargi są zbyt długie i wiszące nie da się inaczej tego wykonać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) Dziękuję Ci za odpowiedź. a napisz mi jeszcze ;) /wybaczcie, że tak magluję, ale muszę/ jak długo trwa gojenie się i ile czasu mniej wiecej trzeba spędzić w szpitalu, jak to jest z robieniem siusiu i np siedzeniem (jazda autem jako kierowca dzień po zabiegu??) wiem, że każdy przypadek jest indywidualny ale dla mnie ważne jest to, co mi opowie o tym osoba, która przeszła to na własnej skórze... z góry dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
wlasnie jestem 1 dzien po zabiegu labioplastyki polecam kazdej kobiecie jak ma problem jest piekna i oplaca sie poswiecic dla zabiegu robilam na NFZ nic nie placilam troszke teraz mnie pobolewa ale minimalnie jestem szczesliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
wczesniej bylam jako gosc mialam teraz zabieg 17.09.13 robili zabieg 18 i juz dzisiaj w domu jestem :)warto kobiety warto !!! jest pieknie troszke trzeba sie poswiecic ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
ja do szpitala poszlam 17.09 kolo 10 rano mnie przyjeli do 12 moglam zjesc ostatni raz wieczorem lewatywa zabieg 18.09 kolo 10 rano i mialam znieczulenie miejscowe czyli w plery dostalam troszke boli nie ukrywam ale warto poprosilam dodatkowo o uspanie bo nie chcialam nic widziec obudzilam sie kolo 16 na sali pooperacyjnej z cewnikiem wiec przez jeden dzien napewno nie bedzie mozna chodzic ale juz 19.09 kolo 10 rano wrocilam do domu poniewaz dobrze sie goi i wszystko ok oczywiscie kolo 2 dni sie nie je dopiero na 3 dzien sucharki bo dieta ścisła musi byc a juz po sucharkach jak mnie wypuscili godzine pozniej to stwierdzili ze moge jesc co chce :P teraz jak leze w domu czuje lekkie pieczenie i troszke boli ale wiadomo to rana wiec nie ma co kombinowac mozna tabletki przeciwbolowe brac a wogole nie spalam te 2 noce bo trafilam na sale do samych chrapiacych babeczek hihih :P teraz odespie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe :) no to ładnie! kuruj się szybko! ja też jestem zdecydowana, ale jeszcze niestety wszelkie procedury mam przed sobą, łącznie z uzyskaniem skierowania.. opiszę co i jak :) warszawa ps. a gdzie miałaś zabieg? miała któraś z Was robiony zabieg na nfz w Warszawie? może ktoś ma "sprawdzony" szpital? jest ich przecież kilka :)) przyznam, że wertowałam już kilka podobnych wątków, ale w nich rolę główną grają dyskusje czy robić czy nie robić, szukanie wśród kilkudziesięciu stron jednej prostej informacji jest stosunkowo irytujące, średnio jeden na 100 wpisów jest wartościowy :( najbardziej denerwują mnie osoby, które namawiają do 'zaakceptowania' siebie. tragedia, szkoda gadać :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
Do Kobitki po... znieczulenia miejscowego nie miałaś, tylko od pasa w dół :P znieczulenie miejscowe jest w wargi sromowe,łechtaczkę i wszystko co z pipką związane - podobno dość bolesne. Miałam jeden zastrzyk znieczulający w wargę po zabiegu bo szew puścił i zakładali mi nowy - nic przyjemnego praktycznie nie byłam znieczulona.... Gość no ja nie polecę żadnego w warszawie bo nie znam... Popytaj wśród ginekologów :) Pozdrawiam i życzę pięknego zagojenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
ja robilam zabieg w Opolu lekarze umawili sie ze mna za znieczulenie tak wzane miescowe czyli od pasa w dół zastrzyk w kregoslup nie do konca przyjemny ale warto sie poswiecic oprocz tego poprosilam o to zeby spala bo nie chce nic wiedziec i po zabiegu poprostu po paru godz sie obudzilam i nic nie czulam bo znieczulenie dzialalo a pozniej paracetamol podawany byl w kroplowce sama sie zdziwilam ze powiedzieli ze miejscowy nazywaja od pasa w dol ale tak bylo to znieczulenie ogolne powiem szczerze ze minelo 4 dni i nic nie boli ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest inaczej zaczerwienienia troszke krwi ale minimalnie a wczesniej nie bylo lekarz kazal mi sie pojawic na kontroli po miesiacu zobaczymy co i jak ,wczesnieej po zabiegu powiedzial ze fajnie sie goi i moge isc do domu przyznam ze duzo chodze tzn szprzatam gotuje duzo siedze moze dlatego tak jest bo chyba za bardzo sie szwendam a nie powinnam w sumie za duzo lekarz mi nie powiedzial co moge a co nie tyle co z neta wiem wiecej,problem jest z myciem bo moge narazie tylko sie podmywam woda z szarym mydlem i octenisept pryskam 2 razy dziennie ,a co do zabiegu moj mezczyzna nie za bardzo byl zadowolony bo jemu jak twierdzi podobalam sie taka jaka bylam :( jak sie zagoi mam nadzieje ze zmieni zdanie :( bo narazie wiadomo za ciekawie w srodku nie wyglada ale ja sie dobrze czuje ze juz jest tak jak chcialam i nic mi nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
jestem już po - ja również szarego mydła i octeniseptu używałam. Mnie kazali myć się po każdym siusianiu, i psikać octeni za każdym razem. Smarowałam również Cicatridina :) Nie ma co się martwić zaczerwieniami. U mnie jedna warga goiła się bardzo ładnie, za to druga przybrała ogromne rozmiary i nie wyglądało to kolorowo... Lekarka powiedziała, że po prostu będzie się dłużej goiło. Jestem dwa miesiące po zabiegu. Warga która była tak nieładna i spuchnięta (miałam na niej również krwiaka) wygoiła się pięknie! Za to ta, rzekomo pięknie gojąca się, dalej pobolewa i jest w jednym miejscu twarda. Ale no niestety, niekiedy goi się w miesiąc a niekiedy nawet trzeba poczekać 4ry razy dłużej :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaiserchiefffer
Podbijam temat! Jest ktoś z Krakowa? Znacie przychodnię na Komorowskiego? Do którego ginekologa tam się zapisać, by dał skierowanie na NFZ? (by zwiększyć szanse na takowe...)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
no wlasnie mnie dziwnie nic za bardzo nie oli chyba ze jak za dlugo siedze albo chodze a tak to nie...mam nadzieje ze wszystko ok bo z kazdym dniem widac zmiany na lepsze :) nie moge sie doczekac jak juz bedzie zagojone wszystko :) odrazu czlowiek czuje sie inaczej lepiej :) octenisept uzywasz za kazdym razem jak zrobisz siku? a mi lekarz powiedzial ze tylko 2 razy dziennie moge pryskac a co do kolezanki co pyta do jakiego ma isc ginekologa zeby dostac skierowanie na NFZ jezeli faktycznie masz z tym problem tak czujesz itd musisz isc do kazdego az ktorys w koncu Ci wypisze bo nie za bardzo chca wypisywac a najlepiej do prywatnego placisz i wymagasz i powiniem wypisac prywatny bo zwykly gin nie za bardzo jest skory do wypisania:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
jestem juz po - aktualnie nie używam bo już mam 2 miesiące za sobą , więc wszystko wygląda ładnie :) Mnie cały czas oblewali octeni w szpitalu. Kazali pryskać na wacik i przecierać po każdym siusianiu :) teraz od czasu do czasu z przyzwyczajenia też tak zrobie, żeby sobie odkazić choć mam już zagojone, to boję się o nie - teraz to najważniejsze miejsce na moim ciele hihi. Nic się nie stanie jak będziesz używać częściej ponieważ to tylko do odkażania jest :) więc nie groźne. Przed ściągniem szwów , moja ginekolog zaleciła kupić cicatridine - krem (maść?) bez recepty, możesz się zaopatrzyć jest cudowna... Na dobre zabliźnianie , na rany cięte, szarpane, rany chirurgiczne. :) Mnie ona bardzo pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labioplastyka w Krakowie
ja polecam zabieg zrobić w Specjalistycznym Centrum Medycznym SCM w Krakowie. Zabieg miałam wykonywany u dr Roberta Jacha i jestem bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mózg sobie przytnij a nie wargi sromowe....Najlepiej sama to zrób, taniej ci wyjdzie. Co za kretynka z Ciebie... czeka Cię długa i bolesna terapia, jak już dojrzejesz do decyzji o skorzystaniu z pomocy psychologa. Chociaż nie, na terapię się nie nadajesz, gdyż to specjalistyczna rozmowa... wymaga myślenia... nie tylko u psychologa... Pomyśl tylko o tym, że ktoś, kto podejmuje się wykonania operacji (LEKARZ) uczy się tego najpierw długie lata, płaci za to swoimi nerwami, zdrowiem, czasem, a najczęściej uczy się już od podstawówki, bo inaczej trudno mówić o pójściu na medycynę... Poza tym utrzymanie kliniki? A opłacenie podatku od tego interesu? A opłacenie personelu, który prowadzi taką klinikę od dyrekcji przez księgową po sprzataczkę - myślącą, żeby nie pomieszała materaiłu skażonego i nie wrzuciła go do "zwyczajnych " śmieci... tak że nie tylko, nie tylko pielęgniarki! IDIOTKO brakuje słów do Twojej głupoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
):) cóż, różne przypadki chodzą po ludziach. .. zapisałam się na wizytę 18 listopada do gr ginekolog w poradni gin. rejonowej przychodni, tak się składa, że ta lekarz pracuje również w szpitalu bielańskim, więc może będzie szybciej i łatwiej :) nie mogę się doczekać, bo decyzja już dawno podjęta... czy któraś z Was ma opinię nt tego typu zabiegów w ww szpitalu? /dodam, że planuję jeszcze tam wyciąć migdałki, ale to o.t. ;) pozdrawiam warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być "dr" zamiast "gr" warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
10.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość Poczytaj wcześniejsze posty, bo wiele razy pisałam jak to wyglądało u mnie z zabiegiem na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej chodzi mi konkretnie o szpital bielański w warszawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
To nie wiem czy ktoś Ci pomoże... niewiele osób robiących zabieg na NFZ chce udzielać się na forum. Ponad to nie jest to popularny zabieg szpitalny. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×