Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nienieniedajeradyyy

Pomozcie-bo zrobie znowu jakas glupote!

Polecane posty

Gość nienieniedajeradyyy

Bylam z nim krotko,znamy sie dlugo-pomogl mi wygrzebac z toksycznego zwiazku.Zapewnial o uczuciach.prosil bym dala nam szanse.Dalam ale po tym jak zaczal mnie ignorowac bo stwierdzil ze chcemy czego innego-on powaznego zwiazku a ja czegos na przeczekanie-wyjasnilam wszystko ale raz ze za pozno a dwa nie dal mi szansy zrobic tego osobiscie wiec napisalam list. Ignoruje mnie a ja nie daje rady.Napisalam ze sie w nim zakochalam a on nic,przeprosilam za swoje zachowanie ale to wszystko nic noie daje.Jest w domu za cienka sciana,ma towarzystwo-ogladaja mecz,gotuja razem.Wyszlam do ogrodu,byl w swoim,nawet sie nie obrocil do mnie a ja ucieklam w poplochu Olal mnie w momencie gdy po wyznalam mu to co chcial uslyszec i walczyl przez kilka ostatnich tygodni nie moge sie juz bardziej ponizyc.Powstrzymajcie mnie przed zrobieniem kolejnej glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
pleaseee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mu się podoba , gdy się poniżasz - nie widzisz tego? poza tym pomyśl sobie , ze normalny facet z Tobą by rozmawiał , a nie cieszył sie Twoim poniżaniem ceń siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
dzieki za odzew...po cholere sie w to ladowalam? tyle miesiecy zabiegal a tera jestem nikim ...dobre stare powiedzenie-nie sraj we wlasnym ogrodku-jak mam zyc obok niego widzac go codziennie,slyszac jego glos przez sciane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyj normalnie...skoro napisałaś piękny list , a typ go olał - to znaczy , ze może starał sie Cie przelecieć az skończyła mu się cierpliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
staram sie zyc normalnie ale nie bardzo mi to wychodzi.Wiem ze przez wlasna glupote stracilam cos co moglo byc piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
jak bym zalozyla temat o zbyt malym penisie to odzew bylby jak ta lala-a ja...coz potrzebuje tylko pomoce by przetrwac chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przetrwasz, ale głównie sama w sobie i dzięki sobie - ludzie nie są by wspierać , ich rola często polega na tym , by tylko nie przeszkadzać ...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
nie mialam szansy porozmawiac z nim twarza w twarz .Moze powinnam sprobowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
wiem..idiotyczne myslenie.wlasnie dlatego potrzebuje wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabujałaś się, ale to przejdzie z czasem - poczucie wartości musi to przezwyciężyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
prosze mowcie do mnie nawet jesli to banaly.pomozcie mi przetrwac te chwile slabosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
nie chcialam kochac.Po 3 letnim kompletnie toksycznym zwiazku chcialam byc sama aby odnalezc siebie na nowo a on tak nalegal.prosil o sznse-zaufalam a teraz mam taki burdel w glowie ze nie poznaje samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
nie ma nikogo o kim mogla bym pomyslec wariuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nova
nie leczy sie toksycznego zwiazku innym facetem ,od tego jest psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to, kurczę, pytam cię, co byś poradziła przyjaciółce, gdyby znalazła się w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
revolver- a umowisz sie ze mna? w mysl co mi podsuwasz, mysl o innym facecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie leczy sie toksycznego zwiazku innym facetem ,od tego jest psychiatra psychiatrzy to potencjalni pacjenci , więc czasem chorzy są mniej walnięci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienieniedajeradyyy
marny podszyw przyjaciolce poradzilabym by dala sobie spokoj-proste jest radzic innym mowcie...mowcie do mnie nawet najgosze rzeczy byle mnie powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver- a umowisz sie ze mna? w mysl co mi podsuwasz, mysl o innym facecie o bogowie ...mam służyć za przyzwoitkę w zastępstwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nova
poleczmy sie nawzajem bez pomocy zbednego psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla kobietka
KOLEZANKO ODEJC OD NIEGO RAZ I NA ZAWSZE. ON SIE NIE ZMIENI. ZROB TAK JAK ON ROBI Z TOBA.. OLEJ GO TEZ!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. Kup sobie zeszyt. I to wszystko, co chcesz napisać temu facetowi, wpisuj do tego zeszytu. Zmuś się i koniec. ZMUŚ. Pisz tak, jakbyś chciała mu to powiedzieć. Włącznie z epitetami, wulgaryzmami, wyznaniami. Za każdym razem PISZ to w zeszycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nova
wlasnie ze od tego jest psychiatra nie tam zaden psycho-cos tam terapeuta dziewczyna ma b.niska samoocene i zaraz wpakuje sie w nast. g..owno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nova
wlasnie ze od tego jest psychiatra nie tam zaden psycho-cos tam terapeuta dziewczyna ma b.niska samoocene i zaraz wpakuje sie w nast. g..owno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×