ile dni może stać napoczęta woda z butelki ?

witajcie moja córeczka ma 7.5 misiąca i do tej pory brałam wodę z kranu ale teraz stwierdzam że byłam głupia i powinnam już dawno zacząć kupować wodę bo ta u nas jest okropna a ostatnio to już całkowicie jak gotowałam w czajniku elektrycznym leciał kamień nawet jak się ustała to taki biały nalot było widać gotowałam w normalnym również kamien... i dość długo gotowałam w takim metalowym kubku i było w miarę ok i zaczęłam kupować wodę żywiec zdrój ale nie wiem ile dni może stać napoczęta ? pije ją tylko moja córka daję jej do picia i robię jej na niej mleko i tylko wodę podgrzewam w mikrofali nie gotuję czy zle robię ? aha a może lepszym rozwiązaniem było by kupienie takiego czajnika z filtrem ? co się leje wode i jest czysta jeju nie wiem... ale rozumiecie o co chodzi ? :) prosze o rady :)

do 48 godzin w lodowce

Woda się nie psuje, może stać otwarta aż ją zuzyjesz. :P

ja polecam dzbanki Brita-fajnie filtruja wode i sa stosunkowo tanie dzbanek ok 70 zł, koszt 10 wkladów to ok 100 :)

Joanna, nie psuje? a słyszałas kiedys o bakteriach, ktore namnazaja sie w butelce jesli woda jest otwarta i stoi w ciepłym miejscu?

nawet producent na butelce zaznacza, ze otwarta przechowywac nie dłuzej niz 48 h

w lodowce i szklanej butelce (czywiscie czystej)

2 dni później podlewam nią kwiatki jak nikt nie wypije.

Serio nie wiedziałam,a kupuję takie 5 litrowe butle..

a ja wam odradzam te filtry britta i inne, bo bardzo wyjaławiają wodę. i oczywiście do 48h po otwarciu butelki jak pisze cytrynowa

Źródlana niegazowana woda do 48h. Joanna-woda się nie psuje,ale po dłuższym okresie stania zaczynają w niej żyć mikroorganizmy :O Gazowana może do 3-4 dni stać,a smakowa do tygodnia-bo zawiera konserwanty. Jakiś czas temu w dd tvn o tym mówili-poszukaj w necie. Moim zdaniem lepsza jest źródlana,ale inwestycja w czujnik byłaby też opłacalna-dla Was.

dzięki dziewczyny :) otworzyłam wodę w sobotę wieczorem i czy mogę jej podać z niej jeszcze o 12 mleko ? czy już lepiej nie ?

mozesz :)

Ja używam filtra Brity, ale i tak gotuję tą przefiltrowaną wodę. Zawsze mleko robiłam na przegotowanej wodzie. Dopiero około rocznemu dziecku podawałam zwykłą mineralną, ale zazwyczaj w butelkach z dzióbkiem, więc w ciągu kilku godzin była wypita.

Ja bym ją przegotowała przed podaniem.

ludzie,bez przesady!jak woda te 3 dni postoi to co sie moze stac??? zrecie gownaz biedronki nafaszerowane chemia,sztucznymi barwnikami a woda jak postoi kilka dni to wam zaszkodzi! nastaly czasy bezmyslnosci

bezmyslnosci:D jasne:D jak dla mnie mozesz pic taka wode nawet 2 tygodnie albo podawac dziecku-tylko błagam nie zakladaj potem topiku "moje dziecko dostało biegunki-nie wiem po czym i dlaczego" rownie dobrze mozesz nazwac bezmyslnoscia mycie rąk-podobna analogia:O

cytrynowa mama - a gotujesz przed podaniem tą wodę ?

tak, normalnie uzywam jej jak takiej z kranu-czyli do przegotowania :)

najbezpieczniej szczególnie dla dziecka jest podawać wodę do 24 h po jej otwarciu, potem namanaża się bardzo dużo bakterii.

Ja brałam wodę z kranu, przefiltrowywałam przez Brittę i potem jeszcze gotowałam min. 5 minut. Jak synek miał ok. 7 mies. to zaczęłam kupowac wodę w sklepie i tylko ja podgrzewam, bez gotowania. Najpierw kupowałam Zywca, bo ma certyfikaty itp., ale jak przeczytałam gdzieś, ze to może byc każda woda źródlana, mineralna - byle NISKOZMINERALIZOWANA (bodajże do 500 jednostek max, jeśli dobrze pamiętam), to znalazłam taka właśnie w Lidlu. Kosztuje jakieś 0,50 - 0,60 zł za butelkę 1,5 l. Jest nawet na niej napisane, ze jest niskozmineralizowana i pochodzi z ujęcia w Krynicy. Jak otworzę to stoi z 2 - 3 dni - nie trzymam jej w lodówce. Ja rozumiem, ze woda też się psuje, ale bez przesady ....

Agawa_Agawa - o kurczę taka tania woda ? to faktycznie się opłaca. bo żywiec ile ? jakoś koło 2 zł albo i więcej bo ja ostatnio kupiłam w makro ale nawet nie wiem ile wyniosła mnie 1 zgrzewka ale pewnie koło 10 zł Możesz dokładnie powiedzieć jak ta woda dokładnie się nazywa ? A wy może dawałyście dzieciom wodę z biedronki POLARIS czy coś takiego ? bo my ją z mężem czasami kupujemy ale nie wiem czy takiemu małemu dziecku to dobry pomysł ? też jest tania chyba coś koło 1 zł ?

Nie pamiętam dokładnie jak sie nazywa ta woda (teraz jestem w pracy, to nei mogę sprawdzic) - SAGUARO czy jakoś tak. W każdym razie to jest woda "produkowana" tylko dla Lidla. Ale trzeba uważać, bo o tej samej nazwie w Lidlu są wody z różnych ujęć i o różnych pojemnościach. Musisz poszukać na etykiecie - musi być niskozmineralizowana - z ujęcia w Krynicy. Ona bywa w większych butelkach (bodajze 2l) oraz w 1,5 l - ja wolę tę mniejszą. Ale w Lidu jest też woda o tej samej nazwie, ale z innego ujęcia i ma inny poziom minerałów - więc łatwo jest się pomylić. Zywiec ma atesty, jest znany i za to się płaci - a przecież to nie znaczy, ze jest najlepszy i nic innego nie wolno dawać dzieciom.

Małe sprostowanie - ta woda z Lidla to nie z Krynicy tylko z ujęcia Kryształ.

Witajcie, W związku z tym, że w Waszej dyskusji pojawiła się woda Żywiec Zdrój, chciałbym odnieść się do Waszych wątpliwości. Na początku chciałbym zaznaczyć, że cieszę się, iż jesteście świadome co do potrzeb swoich dzieci. Jak podkreślają specjaliści w Stanowisku Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń dotyczących spożycia wody i innych napojów przez niemowlęta, dzieci i młodzież - najlepsza dla dzieci to woda źródlana lub mineralna o niskiej mineralizacji (do 500 mg/l), niskosodowa i niskosiarczanowa, o niskiej zawartości azotanów i azotynów oraz fluorków. W przypadku Żywiec Zdrój potwierdzają to specjaliści z Instytutu Matki i Dziecka oraz Centrum Zdrowia Dziecka. Świeżo otwartą wodę Żywiec Zdrój można podawać bez przegotowywania ponieważ jest to woda podziemna, a takich mówi się, że są one „pierwotnie czyste. Ale tak jak same napisałyście - wodę po otwarciu butelki powinno się możliwie szybko wykorzystać lub przechowywać ją w odpowiednich warunkach, najlepiej w ciemnym i chłodnym miejscu. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam Was również do kontaktu bezpośredniego: ekspert@zywiec-zdroj.pl. Pozdrawiam, Ekspert_Żywiec Zdrój

niestety nie jest dobra dla dziecka !

Producent wody "Żywiec Zdrój" winien zostać ukarany za wprowadzanie klientów w błąd poprzez zasugerowanie tą nazwą, że woda ta pochodzi z gór! Miejscowość Żywiec leży w górach, a nie w zachodniopomorskiem!

Żywiec to woda bardzo słabej jakości Skład tej wody mówi sam za siebie Minimum dla dobrej wody to 500mgl składników mineralnych na litr suma składników mineralnych to 230mgl na litr dla porównania Cisowianka ma 742mgl na litr woda z warszawskiego kranu jest lepsza od tej wody. Kiedyś zrobiłem analizę wody z kranu i kilku wód butelkowanych i okazało się że ta z kranu bije na głowę producentów "wód zródlanych" Polecam Nestle Cisowianka,Pomorzanka

albo jestes tak glupia albo nie umiesz czytac

jest paskudna i do picia kupowałam własnie żywiec ....masakra !Szkoda kasy !!! uwazajcie i nie dajcie sie nabrac a zwłaszcza ostroznie jesli chodzi o dzieci ! zawsze kupowałam w całych zgrzewkach i kiedys trafiła mi sie w zgrzewce butelka pomyj !:O :O dosłownie pomyje jakies popłuczyny czy co nie wiem jak to nazwac .Ale odechciało mi sie juz raz na zawsze !A i ona z żywcem na wspólną tylko nazwe ! PANIE EKSPERCIE !:O