ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

ooo to dobrze wiedzieć ze piwko aż takie magiczne jest :) no ja muszę powiedzieć ze po 2 już mialam pełen luz haha, rzadko pije więc dlatego ;), ale nie myślałam o dzieciach bynajmniej ... gutka co do mierzenia temp. to ja nie mierze bo wstaje o różnych porach a tu trzeba systematycznosci , ale czytałam o tym i tu bardziej chodzi jaką ty masz najwyższa temp. nie musisz mieć np.37 twoja wysoka może być 36.7 więctrzeba jakiś czas mierzyć i zobaczyć :) więc nie trać nadzieji ;))))) no i już nie przesadzaj z ta "świecą" haha rozsmieszylas mnie ;) hihi dasz radę aż tak źle nie jest 6 kg to nic a jak coś mężuś może pomóc z nogami hihi dasz radę :))))) justa27 to widzę ze sezon na "wycieczki rowerowe" rozpoczęty ;) hihi, zabieram sie już tyle czasu żeby iść na rower i jeszcze mi nie wyszło, a z tymi blizniakami to nawet jak juz ma sie 1 dziecko to nie jest tragicznie, ja ostatnio oglądałam dokument w tv i para która sie starała o 2 dziecko - zaciazyla i okazało sie ze trojaczki to dopiero jaja :) stokrotka no trzeba sie przestawić na pozytywny sposób myślenia :) hih no i "chmiel" też pomaga hehe, powiem ci prawda z tym ze dużo kobiet nawet nie dba o zdrowie i rodzą zdrowe dzieci , więc trzeba tylko sie modlić o zdrowe dzieciaczki i wierzyć ze będzie dobrze :)) aha no i oczywiście ze już mam imiona wybrane tylko z mezusiem nie mogę dojść do "rozejmu" hih leal czekam na dobre wieści za niedługo no i gdzie reszta mamusiek :))) ciekawe jak tam sie czują koniczynka humorek już lepszy?:)

tak już mi lepiej dzisiaj, jeszcze przykro słuchać bo w pracy plotkuja a jakze, ale jest 1% szansy ze z tego dzieciatko wyjdzie do konca niemowlectwa. Zawsze to jakas nadzieja. Oczywiscie nie mialam na mysli ze chore dziecko psuje zycie, absolutnie nie. Wiem ze wtedy sie czlowiek bardziej angazuje kocha podwojnie. Mialam na mysli ze dotychczasowe zycie sie wywraca do gory ogonem bo nie ma juz mozliwosci wrocic do pracy, tylko trzeba sie opiekowac juz do konca i wtedy zwykle jest ciezko bo trzeba polegac na zarobkach z jednej strony. No ale koniec juz tych umartwian, juz mi wrocil nastroj na staranka, juz nakrecam mezusia ze za mc sie angazujemy w pelni i miejmy nadzieje ze nie trzeba bedzie dlugo czekac na powiekszony brzuszek...

Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec że jestem w ciąży:) Dowiedziałam się tydzień temu ale byliśmy na wakacjach i nie miałam możliwości przekazania Wam tej wiadomości. Chyba to prawda, że wiosna sprzyja zaciążeniu bo już kilku z nas się udało:) We wtorek wybieram się do lekarza i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Tak się ciszę Alex20120. To uwazaj na siebie teraz i dobrze sie odzywiaj. Moj cykl juz sie konczy wiec zainstalowalam wlasnie oprogramowanie cycloestu na komputerze, co prawda na moim nie poszlo bo chyba mam zepsuta stacje dyskow ale poszlo na kompie drugim. I musz przyznac ze to jest super, blyskawiczna instalacja, potem sekunda na kablu usb i moj pierwszy profil plodnosci utworzony, juz wiem ze mialam spadek temp. w 11tym dniu cyklu, potem powoli tem rosla i w 13, 14 i 15tym dniu mialam faze wysoce plodna. w 15tym dniu wykres wychodzi ponad najwyzsza tempke wiec byla owu w dniu 15tym a w 17tym dniu juz 3cia podwyzszona tempka i to sie zgadza bo wtedy rano po zmierzeniu tempeki cyclotest pokazal juz faze nieplodna do konca cyklu. Ciekawa jestem jak to bedzie w przyzlym cyklu, bo podobno juz chyba od poczatku pokaze prognoze na nadchodzacy cykl bo juz sie komputer nauczyl moich temperatur, dam znac czy wszystko sie zgadza z tym co pisza.jak na razie bomba urzadzenie. Jeszcze czeos takiego nie widzialam na oczy. Szczerze mowiac to myslalam ze to tylko termometr, ale to jest naprawde komputer cyklu pełną parą. Polecam jak ktos tylko ma ochote i kase to warto.

i co ciekawe z instrukcji wynika ze od razu bede wiedziala o ciazy, bo wtedy tempki sa od razu wyzsze nic w normalnym cyklu, swietnie

Dobrze Koniczynka że humorek już lepszy, przepraszam Cię chyba czepnęłam się słówka, ale też nic złego na myśli nie miałam. :) Dziś z kolei mi jest jakoś ciężko. Czasami się zastanawiam czy w ogóle nam się uda... mam pytanie do dziewczyn pijących zioła, czy zmienił Wam się w jakiś sposób cykl od czasu stosowania ziół (wydłużył, skrócił). Ja jakoś zaczynam się niepokoić, od kilku dni czuję pracę jajników (wiem to chyba dobrze) wcześniej czułam jedynie w dniu owulacji. Ale bardziej niepokoi mnie, że 10 dc miałam jednorazowo dużo śluzu płodnego, a potem nic, dziś mam 12dc, jajniki czuję cały czas. Boję się, że może zioła tak bardzo przyspieszyły owulkę że wystąpiła 10dc, a nie jak zazwyczaj 14,15. Niestety tempki nie mierzę regularnie, zmierzyłam dziś rano i miałam 36,1 (u mnie raczej bywa 36,6) więc niby niższa (ale jednorazowe zmierzenie nic nie powie). Trochę się zaczynam bać czy zioła nie poprzestawiały mi cyklu (zawsze miałam dużo śluzu płodnego przez 6 dni). Dziewczyny tj. Koniczyna i Justa27a czy Wy czujecie pracę jajników tylko przed czy również po owulacji?

Koniczyna- jak tak piszesz to jestem pod wrażeniem co to urządzenie potrafi :) aż nie chce się wierzyć:)

To świetnie Alex, gratuluję!!:) to masz... wakacyjną przygodę:):):)

No tak:) W zasadzie dowiedziałam się przez przypadek: Pojechaliśmy w góry i zaraz pierwszego dnia po takim spacerku pod górkę strasznie kręciło mi się w głowie i byłam dosyć słaba. Dla świętego spokoju zrobiłam test bo wysiłek w ciąży raczej nie jest wskazany. Byłam w szoku gdy zobaczyłam dwie kreski. Ta druga była jeszcze blada więc powtórzyłam test po dwóch dniach no i była już zdecydowanie ciemniejsza:) Jeśli chodzi o objawy to bolą mnie piersi (w szczególności sutki), biust się już odrobinę powiększył, bardzo często biegam do toalety i od tygodnia nie miałam ochoty na nic słodkiego co jest w moim przypadku bardzo dziwne :) A żeby było śmiesznie to powiem Wam, że moja babcia chyba przewiduje przyszłość - śniło jej się że byłam w ciąży i kilka dni później okazało się że rzeczywiście jestem:)

To już jesteście we trzy chyba, zaciążone w jednym czasie:) oj jak chciałabym do was dołączyć... Powiedz Alex, a jak zareagowałaś? serducho biło?:)

ja czuje prace jajnikow okolo owulacji, a zioła mi skrócily cykl na plus bo z 32dni na 28 ksiazkowo. i tempki tez sa ok teraz.

Dzięki Koniczyna, czyli Ty czujesz jajniki około owulki. Twoje zioła są inne, ale mimo to dobrze wiedzieć, może ja też jestem jeszcze przez owulką. Ja chyba muszę przestać schizować i po prostu poczekać jak się to wszystko rozwinie, wczoraj nie mogłam zasnąć a wieczorem zastanawiałam się czy dalej pić zioła - dobrze że nie zrezygnowałam uff, to jeszcze za wcześnie by oceniać efekty.

U mnie 16dc. Byłam dziś na monitoringu. Bóle które odczuwam od 2-3 dni to płyn w zatoczce douglasa. Który wydobywa się z pęcherzyka. Dziwne bo pani Gin. powiedziała mi że mój pęcherzyk jest zmniejszony i troche płynu rozlanego wokól. Alke powiedziała też że nie da rady usg potwierdzić co się wydobyło z pęcherzyka-tzn czy to ciałko żółte. Dodała że pęcherzyk powinien być bardziej zapadnięty i wygląda tak jakby za lekko popękał. Ale ogólnie ok. Powiedziala że mam ładne endometrium. Tylko duphaston kazała brać dopiero od niedzieli. od 18dc. Bo nie wie do końca czy ta owu już się zakończyła. To zacznę od niedzieli brac :) na to jak jej powiedziałam że mi niedobrze i boli brzuch-to powiedziała że to już nawet moze być oznaka zmien w organiźmie-jeśli doszło do zapłodnienia (bo tego nie wykluczyła) Mam nadzieje że u mnie w brzuchu coś się dzieje :) a jak nie to nastepny cykl:) aa dodam że testuje 18stego rano :) juz powinno byc wiadomo...No chyba że @ przyjdzie tego 18 ranka..

No i proszę jak się rozkręciło :) Serdeczne gratulacje Alex, cieszę się, że też się Wam powiodło. Z pewnością mieliście udane wakacje. Koniczynko dobrze , że już Ci się humorek poprawił, to pewnie dzięki temu inteligentnemu urządzeniu hehe. Ale powiem Ci szczerze, że jakoś mnie przeraziła ta historia, którą opisałaś. W ogóle zrobiłam się jakaś przewrażliwiona na tym punkcie i ciągle się jakoś obawiam co to będzie... ehh byle do wizyty, a tu jeszcze tydzień czekania. Stokrotka zobaczysz, że dołączysz. Coś mi się tak wydaje ;) a jeszcze zaczęłaś pić ziółka więc bądź dobrej myśli i wszelkie oznaki ze strony jajników bierz za dobry znak :) Leal na pewno jesteś podekscytowana bo to będzie Twoje pierwsze testowanie i mam nadzieję, że ostatnie :) jakoś ten czas zleci i wszystko będzie jasne. Już niedługo zmienimy temat ze starań na oczekiwanie na maleństwa zobaczycie!!!

Stokrotka - Test chciałam zrobić rano ale oczywiście od 3 w nocy już nie spałam bo byłam tak podekscytowana:) mój mąż też ale doczekaliśmy cierpliwie do rana. Strasznie się ucieszyliśmy jak zobaczyliśmy tę bladą kreseczkę. Choć baliśmy się że może to pomyłka. Po dwóch dniach zrobiliśmy drugi test. Tym razem o 3.50 bo nie mogliśmy dłużej wytrzymać:) No i wielka radość. Mój mąż oszalał. Nienawidzi sprzątać i prać a dziś jak wróciliśmy do domu zrobił pranie i zabronił dotykać odkurzacza:)

mam nadzieję ze mnie nie zostawicie samej na pastwe losu i zaczarujecie ze i mo sie uda ;))) AleX gratulację. Dbaj o siebie i malenstwo. Tylko mozemy Tobie pozazdrościc ;)) Stokrotka ja lewy jajnik czulam praktycznie caly czas az do pojawienia sie okresu... Do tej pory takze czylam go w dni plodne i ewentualnie przed @, a teraz praktycznie codzienie dawal znak o sobie.... myslala ze to bedzie dobry znak... a tu dupa... znowu sie pojawila @ , chociaz znowu dziwnie wyglada. Pol dnia i noc krwawienia a teraz drugi dzien czysto nawet kropeczki nie widac... dziwnie...

czesc alex to super wiadomosc - gratuluje !! :) a testowalas w dniu spodziewanej @ czy kiedy? mowie wam dziewczyny, te miesiace beda dla nas szczesliwe - tylko zobaczcie na rezultaty w przeciagu tak krotkiego czasu z jednej oczekujacej mamusi zrobilo sie kilka i rosnie - hihi. chyba ma sie wiecej luzu i wiecej slonca - lepsza pogoda a nie siedzi sie w domu i czyta na forach hehe koniczynka no niestety osluchasz sie w pracy a pozniej sie czlowiek doluje , przykro sie czegos takiego slucha - mam nadzieje ze jednak dziecko wyjdzie z tego - nie wiem na co chore ale 3 mam kciuki o ten 1 procent ) a jeszcze jakbys mogla napisac czy kupilas cyclotest z jakiejs oficjalnej ichnej strony czy allegro ? stokrotka pewnie ze ci sie uda jak sie starasz to w koncu musi ci sie udac ;), czytalam o tych ziolkach same dobre rzeczy - jestem wkurzona ze ciezko mi je znalezc wlasnie bede na allegro patrzec , ale z tych sklepow zielarskich odpisali mi ze nie mieliby calego zamowienia - wiec to bez sensu ;/ leal fajnie ze pod taka dobra opieka jestes i wiesz co pare dni co sie dzieje i do tego ginka ci dostosuje co masz brac i kiedy aby napewno zadzialalo - wiec tylko pozazdroscic - ja sobie daje ten cykl- bo juz jestem w polowie :) i nastepny jak nic nie wyjdzie to lece do gina na badania i po tabletki albo cos:) apropos jakie jet prawdopodobienstwo ciazy mnogiej jak sie bierze clo. ?

Alex jak czytam to co piszesz to myślę: ale to musi być przeżycie!:) Justa27a, dziwne z tymi jajnikami i z tą @ chyba zioła szumią w organizmie! a może Ty jesteś w ciąży?...:) Ja to się tak zastanawiam czy z tym bólem jajników to dobrze, przecież normalnie jajniki bolą tylko w pobliżu owulacji i też nie zawsze... Czy Ty też masz takie rozterki? Mnie bolą obydwa lub na zmianę.

Marcysia00, jak nie znajdziesz ziół to ja Ci ewentualnie mogę kupić i przysłać.

alex20120... Moje GRATULACJE ;) Cieszę się niezmiernie, że kolejna już 3 świeżo upieczona mamuśka nam przybyła... Koniczynko, zasmuciło mnie bardzo to co napisałaś... Nawet bardzo i dało do myślenia, oj dało... A ta Twoja koleżanka chorowała na coś, czy raczej zdrowa kobietka z niej była...?

stokrotka mnie boli tylko lewy jajnik prawego praktcznie wcale nie czuję , tak jak i nie czuję żadnych innych obiawów, ale nie powiem tez mialam takie mysli ze moze akurat sie udalo.. jak się okres nie rozkręci pewnie dla pewnosci zrobię tescik...

widze, ze mikolaj w tym roku przyniesie wspaniale prezenty na swieta co niektorym

Justa27a, tzn że nie robiłaś jeszcze testu? Ja zazwyczaj robię ok 2 dni przed @, z ciekawości, a dodatkowo gdyby się pokazaly dwie kreski to bym nie wiedziała że nie mogę brać leków przeciwbólowych (mam bolące @ i wtedy biorę) jak zrobisz teścik to daj znać:)

testu nie robilam bo wszystko wskazywalo na to ze dostane, ja nawet nie musze robic testu do odstawienia duphastonu bo zawsze 2 dni przed dostaje rozwolnienia....prawde mowiac do tej pory zrobilam tylko 1 test w zyciu i okazal sie szczesliwy, mam nadzieje ze jak zrobie drugi to bedzie taki sam efekt jak pierwszego ;))

i tego Ci życzę:)

dzięki ;)

alex20120 GRATULACJE!! :)))) Jest nas coraz więcej :) i oby niedługo wszystkie były tak szczęśliwe :) A objawy masz podobne jak u mnie oprócz biegania do toalety, mnie jeszcze nie gania :D Ale się dziewczynki temat rozkręcił :) byłam tu wczoraj i już miałam tyle do czytania :) Nawet nie wiecie jakie ja mam obawy o zdrowie dziecka i o to aby donosić ciąże do końca, mam koleżankę w 21tyg ciązy i ona ma podobne obawy także to chyba nie mija aż do szczęśliwego rozwiązania. I tak jak piszecie, kobiety które wogole o maluszka nie dbają odzą zdrowe, a takie które naprawdę chcą, czekają niecierpliwie maja problemy czasami wynikające tak naprawdę nie wiadomo z czego... Moja koleżanka już 2 razy poroniła i robią wszystkie badania i nadal nic nie wiedzą, od czego to było :( justa27a jaką pastwę losu??? Nawet tak nie mów, my tu cały czas czarujemy Was wszysrtkie tylko po prostu tak na raz nie idzie, ale myślę że w do końca wiosny wszystkie tu zaciążą :) gutka27 bez przesady z tą świecą :) aż tak to sie nie wyginałam a ja też ostatnio troszkę przytyłam, także niczym sie nie przejmuj i nóżki do góry :P Leal Price-Charlston 21 trzymam kciuki aby te zmiany w organizmie oznaczały to na co wszystrkie tu czekamy :):)

stokrotka nie moglabym cie o to prosic :) - ale dziekuje za oferte pomocy naprawde :) znalazlam jakies ziolka na internecie http://allegro.pl/ziola-ojca-grzegorza-kobiece-ciaza-owulacja-200g-i2313450255.html tylko nie wiem czy sie na takie decydowac wolalabym te ziola nr. 1 na pobudzenie jajnikow itd. co myslicie znawczynie ziolek :)? justa27a w grupie razniej - nikogo nie zostawimy :)) hehe

Marcysia00 mnie jest trudno Tobie radzić w zakresie ziółek, raczej na nich się nie znam. Jeżeli o mnie chodzi wahałam się miedzy Ziołami o. Sroki nr 3 (opisałam na str. 25) a mieszanką na niepłodność nr 1 o. Klimuszki (opisaną przez Koniczynę na str. 24) gdyż o nich czytałam że pomogły innym dziewczynom. Ja nie mam zdiagnozowanego przez lekarza problemu. Zalosowałam mieszankę o. Sroki nr 3 aby trochę wspomóc organizm (nie wiem czy słusznie), wybrałam zioła intuicyjnie i trochę z lenistwa (parzy się je raz dziennie wieczorem). W międzyczasie zaopatrzyłam się w książki o ziololecznictwie (m. in. O. Klimuszki), więc ewentualnie mogę służyć radą.

http://allegro.pl/ziola-ojca-grzegorza-oryginalne-z-rychwaldu-200g-i2265709107.html http://allegro.pl/ciaza-owulacja-300-gram-ziola-sroki-nr-3-test-i2320317370.html http://allegro.pl/owulacja-ciaza-ziola-nr-3-ks-sroki-1-kg-promocja-i2322746240.html jeszcze coś takiego znalazłam na allegro tej typowej 1 ojca klimuszki nie moge znalesc ale napewno byla jakis czas temu- trzeba zagladac albo zadac ptanie temu co sprzedaje te ziola czy przypadkiem nie ma jeszcze tej mieszanki a probowalyscie moze takeigo specyfiku jak siemię lniane?? bo ja wczoraj zaczelam jeszcze eksperymentować z tym ale nie bardzo mogłam sobie z tym poradzić ;))