Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

tylko te buty, to chyba wina mojego męża, bo nie potrafił mu ich zalozyć, nie chciał sie męczyć z wciskaniem ich mu ma nogi i brał juz schodzone, co łatwo wchodza, i teraz sie tak zastanwiam, czy te buty juz go nie cisną po prostu i widział, że tatus ich nie zakładał tto teraz tak jest. Buty mu odpuściłam bo podejrzewałam że juz mogą go cisnąć, ale kurtki czy innej rzeczy nie ma dyskusji, tak jak u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój slubny mówi to samo co ty, że skoro mały nie kaszle, ma apetyt, nie ma gorączki to żebym sobie odpuściła przychodznie, bo z tamtąd to to dopiero może wrócić chory, jak będzie czekał w kolejce z "cherlaczkami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hooop hooop to ja :) melduję,że spacer odbyty,nogi bolą :) Ja swojego mam już odzianego kompletnie na jesień bo jak jechaliśmy,to obawiając się pogody nad morzem zaopatrzyłam dziecia w odzież i buty :) teraz po powrocie kupiłam mu jeszcze parę drobiazgów,jakieś bluzy itp. My byliśmy na ślubie i przyjęciu-takim niby obiedzie-ale jak po 22 wychodziliśmy to jeszcze wiele osób siedziało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zasypiam, co się dzieje? ciśnienie spada czy jak? a jeszcze 3 w robocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spada, spada, bo ja tez spię, zaraz ide trzasnąc se drugą kawę. Chcesz też? to postawie, jak coś, bo coś Moni ni ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(_)o proszę, jeszcze gorąca ;) kurna ja też śnięta, mam wolne moce przerobowe ale i dobrze, bo skupić się nie moge hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już myślę o działeczce, jak wrócę z roboty podjedziemy na łono natury iiiii skosimy trawkę hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po pracy musze biec z młodym do banku, na szczęście nie do Amber Gold :D a potem to się zobaczy, chyba pójdziemy na rower bo ładna pogoda, może odwiedzę przyjaciółkę, przy okazji jego jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie do golda?? no wiesz hehe fakt, ładnie dzisiaj i podobno ciepło, podobno, bo przecież nie miałam okazji jeszcze sprawdzić, rano było średnio na jeża z przewagą jeża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rano szału nie ma, szłam w kurtce, a teraz można wyjść z bluzce na długi rękaw, choc przez okno widzę gorących facetów ufffffff w krótkich spodenkach i koszulkach :D szaleńcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana, rano to i babeczki biegały z krótkim rękawkiem, ja w kurtce niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoo matulu bebczki w krótkim rękawki tysz? brrr ja niby nie jestem jakaś gorącolubna, ale aż tak to sie nie rozbieram. Na początku września jeszcze sie kąpalismy w jeziorze, bo było tak ciepło, choc woda już chłodna. Spotkałam tam znajomego, i ten kąpie się w jeziorze do października! przepływa staw wte i z powrotem. tak się leczy ponoć, ale nie wnikałam. Choć kąpiel pod koniec września będzie tam jak darmowa kriokomora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to uciekam do domku kochaniutkie głoweczka mnie lekko boli, wzięłam proszeczek moze przejdzie naraziszko Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naczelna pogodynka melduje,że jeszcze jutro będzie ciepło a od środy deszcz :( A ja ślęczam nad e-KW,bo się okazało,że działka koleżanki nie jest jej działką!!! Wystąpili o pozwolenie na budowę a starostwo dało odnowę wobec braku potwierdzenia prawa własności do gruntu... a ja teraz sprawdzam w dokumentach papierowych wyodrębnienia działek i faktycznie mi wychodzi,że ich działki fizycznie nie ma,bo ktoś z działki tej pierwotnej o powierzchni 11.200metrów zrobił 12 działek o łącznej powierzchni 12.100metrów... i teraz sprawdzam udziały w KW żeby dojść jak to z prawami własności...ale ogólnie pomieszanie z poplątaniem-bo część jeszcze na stare miary w dokumentach jest podana,bo to u rejenta było spisywane w 1865r! Jednym słowem bajzel na kółkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! stawiam kawę (_)o wszysycy śpią? pracują od świtu czy jak? ;) łeb mi pęka, nie wyspałam się, gardło mnie też zaczęlo boleć, kurna starość nie radość:D u nas ładna pogoda, rano troche chłodno, ale już widzę jak promienie słońca przebijają się pomiędzy drzewami ;) kobitki a gdzie wy wszystkie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika - to na jakiej podstawie notariusz spisał akt notarialny? przecież to jest w jego gestii, aby to posprawdzać, jeżeli popełniła błąd musi teraz to odkręcić, w innej sytuacji pozostaje droga sądowa z notariuszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie piszę tu o rejencie, który miał w księgach podane inne miary, ale o obecnym notariuszu, który przecież ten akt spisywał, a musiał mieć do niego, wypis i wyrys z rejestru gruntów oraz przeznaczenie w planie miejscowym tejże działlki, oprócz tego oni muszą sprawdzać księgi wieczyste przez spisaniem aktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane witamwitam i o zdrowiesie pytam:) hheh wkoncu pozbylam sie choroby i moj mezus takze wkoncu wolni .... u mnie wszsystko juz wpozadku , co dopracy od poniedzialku teraz zaczynam , juz kilka przygotowan mialam i praca jestemwniebowzieta. jak napisalam pelna para zaczynam od poniedzialku. musze was poczytac bo mialam zawrot glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki :) żyję i dziś już jest ok bo wczoraj jeszcze chodziłam do tyłu ;) weselicho udane, hulaliśmy do 5 a niedzielę byczyliśmy się w domciu, miałam gulasz i bigos od mamy więc nie musiałam nawet gotować a na kacu ja jestem straaasznie i non stop głodna ;) wieczorem byliśmy jeszcze na chwilę u cioci w domu bo chciała nas ugościć skoro młodzi nie chcieli poprawin asiamt moje słoneczniki też mi tak wybujały ale są piękne, ja mam jeszcze taką inną odmianę, jedne są rude, inne takie miedziane a jeszcze inne żółciutkie i takie pełne w środku kobrietta to dobrze, że zostaliście w domu bo umęczylibyście się z tym katarem, jest już lepiej? do mnie przychodzi mnóstwo zasmarkanych dzieciaków i czekam kiedy ja zacznę prychać, choć już chyba jestem względnie odporna. Mój syn ma katar cały czas ... Monia fajnie, że impreza udana, myślałam sobie o Tobie jak tam się bawicie :) co do zakupów odzieżowych to powiem Wam, że u mnie przy odświeżaniu garderoby dzieciów idzie tyle kasy! a ten m-c mamy obfity w wydatki, początek szkoły, wesele, teraz zmieniamy piec, trza kupić opał....lepiej nie liczyć...i zakupy muszą poczekać a dzieci chodzić w tym co mają choć twierdzą, że nie mają w czym..he he pozdrawiam Was gorąco 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. My dziś od rana w drodze :) Kobrietta-rejent spisał już źle-także tam od samego początku jest wszystko pokitrane. Potem ktoś w geodezji robiąc wyłączenie działki się pomylił. A potem notariusz robiąc przy darowiźnie (bo ta cała działka u nich od pokolen była) wziął pod uwagę udziały w papierowej księdze-bo nie przepisywali fizycznie działki (bo chcieli uniknąć opłat geodezyjnych przy wyznaczaniu działek) i przepisał im udział w KW. A teraz się okazuje,że i w sądzie ktoś źle wpisał udziały- bo początkowo były dwie osoby po 1/2 a potem były 4 osoby i jedna z nich powinna mieć 1/2 a pozostałe 3 po 1/6 i tu się pomylił ktoś wpisując jednej z osób udział 1/3 i tu znalazł się kolejny błąd :( Żeby się tu procesować to trzeba by było wszystkich po kolei podać do sądu. Teraz jedyne co im zostaje to ponowne przeliczenie udziałów i ponowne wyznaczanie wszystkich działek... ale już rozmawiali z ciotką,która ma tam działkę i ona stwierdziła,żeby tego nie ruszać i ona im swoją działkę zapisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowi to super,że już jesteście zdrowi i cieszę się na Twoją pracę-będziesz mogła robić to co kochasz :) Haneczka to fajnie,że impreza się udała :) Ale Twoje dzieci to chyba aż tak z ciuchów nie wzrastają-co najwyżej z butów. Mój to autentycznie nie miałby w czym chodzic,bo z kurtek i butów wyrósł- zimą miał rozmiar buta 21/22 a teraz ma 25!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewuszki drogie! U Młodego choroby ciąg dalszy. Antybiotyk już dawno się skończył, za to katar nie ma zamiaru i pojawił się ( rzadko bo rzadko ale ) odrywający kaszel. Dodatkowo ja (męcząca sie od dobrych trzech lat z egzemą) odstawiłam maść sterydową i na rękach mam otwarte rany :( Lekarze beznadziejni mi się trafiają, nikomu nie chce się poszukać przyczyny, a ja już nie daję rady :( Może któraś z Was słyszała o świetnym dermatologu, lub alergologu. Pomóżcie błagam, bo ja sama tracę powoli nadzieję, że uda mi się tego świństwa pozbyć. Wybaczcie, że nie odnoszę się do Waszych wpisów, ale ręce bolą i pieką potwornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowi - fajnie, że ok i że w pracy się zrealizujesz ;) Haneczka - no to pooopiłaś fiuf fiuu grunt, że dobrze sie bawiłaś i będzie co wspominać ;) oczami wyobraźni widzę jak szalałyście razem z Monią na tych parkietach ;) a ja na kacu też mam apetyt jak wilk, dlatego wole do kaca nie dopuszczać i na wagę nie stawać ;) Monika - to mają jakiegoś pecha, żeby na każdym etapie ktoś popełniał błędy, ehhh. Najlepiej wydzielić działki od nowa, bo tak jak teraz to nic nie wyprostuje, a sprawa napewno kiedys wróci jak będą chcieli sprzedać czy darować następnej osobie. Ta ciotka im daruje część z calkiem innej działki? A propos butów - mój na wiosne miał rozmiar 25, teraz 27! podobnie mu rosną stopy jak twojemu, mój ślubny ma nogi numer mniejszy od kajaka i pewnie po nim będzie mieć stopy, bo ja mam stópke jak Chinka rozm. 36! a czasem i w 35 sie wbijam. tjulip - kurna kochana, współczuję ci! ja kiedyś miałam egzeme ale na skórze głowy, tez zaden dermatolog mi nie pomógł, dopiero w klinice we Wrocławiu, pewna pani dermatolog podeszła profesjolanie do tematu i w przeciwieństwie do poprzedników, przepisała mi tanie polskie leki, które wreszcie pomogły! tylko od ciebie to kawał drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś moi rosną wciąż, a to spodnie za krótkie a to rękawy, a to za ciasne, buty to już wiem, że co sezon muszą być nowe, ni ma co narzekać grunt, że dzieciaki mamy zdrowe to rosną :D Tjulip współczuję Ci i choroby synka i Twoich problemów. Wiem coś o tym bo ja od urodzenia syna mam takie problemy z dłońmi. Pękająca, schodząca skóra, czasem w pracy mam tak pobklejane palce, że pacjenci mnie zagadują co się stało. Nie chce się to pieroństwo goić. Teraz stosuję maść oliwkową z ziaji. Ja nie byłam z tym u żadnego lekarza. Tzn na początku, jeszcze mieszkałam w K-wie ale mało co mi pomogło. Biorę się za naleśniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haneczka - mi skóra na palcach rąk pęka w zimie, jest na to krem z UREA (mocznik) im większe stężenie tym lepiej. W rossmannie są kremy o stężeniu 5% UREA, ale w aptece są z wyższym. Kup sobie krem w aptece z najwyższym stężeniem UREA i smaruj cały czas mi to pomaga na pękająca skórę palców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta ciotka ma z tej samej,ale ona w z tej dobrej części. Oni mają po pradziadku z tej pomylonej 1/3 zamiast 1/6. Ciotka ma z 1/3 i tam w sumie nie będzie się pewnie zgadzać o jakieś kilka metrów,bo rejent źle wpisał morgi i prenty-raz jest 8,a raz 3 prenty. Ale biorąc pod uwagę podział tego na tyle dzialek to w sumie jest nic. Najbardziej jest potem pomieszane w tej wydzielonej. A ta należy akurat do jej mamy, wujka,który nie żyje i do niej. Więc w sumie jak jej mama umrze to wtedy zrobią z tym porządek-bo ona będzie dziedziczyć po mamie i wujku i tak jakby to co teraz należy do niej i do mamy i do zmarłego wujka,to są 3działki,ale zrobią się 2. I wtedy błąd się sam zniweluje,bo zgłoszą do KW niezgodność ze stanem faktycznym i nie będą dłubać od tego tysiąc osiemset któregoś tylko zlepią 3w2 gubiąc brakujące metry. Tjulip wejdz na forum o AZS. Poszukaj tam pomocy-może zamów sobie z niemiec maść-chyba protopic jest u nas a tam też jest coś na p,panatec,parfanec czy jakoś tak-w niemczech bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobrietta dzięki :D kupię i spróbuję, u mnie niezależnie od pory roku i pomimo, że używam rękawic do prac domowych problem jest, najgorzej jak trzeba rajstopy założyć to zawsze zaciągnę taką mam skorę ale z tym da się żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×