Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

IGA 8

rutyna w seksie

Polecane posty

Witam!Potrzebuje od Was porady.Mój mąz ma ochote na seks tylko w weekendy.Przez pierwsze lata mi to odpowiadało ale teraz taki przewidywalny seks juz mnie nie podnieca.Chciałabym kochac sie bardziej spontanicznie,wtedy kiedy mam ochotę itp.Rozmawiałam o tym z mezem ale to nic nie dało.Ostatnio próbowałam zainicjowac seks w srodku tygodnia ale nic z tego nie wyszło(nawet mu nie drgnął)stwierdził ze mysli o pracy i ma jeszcze duzo do zrobienia na jutro.Wszystko skonczyło sie kłótnią,poczułam sie jak nimfomanka a przeciez pierwszy raz od bardzo dawna próbowałam cos zmienic w naszym seksie.Nie wiem co robic.Moze on kogos ma?Czy to normalne ze zdrowy facet nie ma ochoty nawet raz na rok na seks inny niz w weekendy?Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkkkkkkk
to nie jest normalne.. on cie nie zaspokaja. albo kogos ma albo go nie podniecasz. sorki ale tak uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak go przyzwyczaulas do seksu w weekendy to nie dziw sie ze jest jak pies Pawlowa gotowy tylko w weekendy.:) Moze rzeczywiscie stresy w pracy wysysaja z niego pozadanie a jak sie rozluzni w weekend to moze.Adrenalina niestety u facetow zabija testosteron odpowiedzialny za pozadanie i on bedac w napieciu nie ma zwyczajnie ochoty bo organizm sie w ten sposob broni Poza tym moze bylas zbyt nachalna i dominujaca ?! niektorych facetow to odrzuca. Do seksu warunkiem podstwawoym jest relaks i rozluznienie wewnetrzne .To przeciez zabawa! radosc ! Polecam film De Sica "Siedem razy kobieta" zobaczysz tam sama siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem dominujaca ani nachalna.moze faktycznie juz go nie podniecam?ale dbam o siebie,jestem szczupłam,mam zgrabne nogi i ładne piersi..naprawde nie potrafie tego rozgrysc..moze to znudzenie albo z nim cos jest nie tak.czy ktos moze jeszcze napisac co o tym sądzi?jakies rady co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość formaldehyd
stres jest wrogiem facetów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolxia
mój mąż (10 lat po slubie, ja 33, on 35 lat), tez ostatnio ciągle mowi ze "jutro", i tak potrafi np 3-4 razy pod rząd obiecywac "jutro", tlumaczy ze pracuje po 10-12 godz, wczesnie wstaje, sily nie ma. mowil ze nie ma nikogo, ale mi tez brakuje sexu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt to jest dziwne ;) Ale jeśli jest zapracowany to nie ma się co dziwić praca wykańcza jak tu ktoś fajnie pisał a w weekendy sie rozluźnia.Nie chodź i nie proś go o seks bo to i tak nic nie da a jakby się zgodził to co to za seks z litości. W weekend kiedy on będzie zwarty i gotowy powstrzymaj się i urządź mu pościk.Podskoczy mu ciśnienie którego nie wyładował a w tygodniu np wieczorkiem poszwędaj się po pokoju w przewiewnej halce ;)) Sprowokuj go swoim ciałem a napewno wróca mu chęci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIAAAAAASAAAAA
SREDNIO TO / STOSUNKOW NA MIESIAC; JAK JEST MNIEJ TO; cos nie tak moze ma kochanke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio z nim probowałam porozmawiac ,twierdzi ze nie ma nikogo ,a w tygodniu mysli tylko o pracy i to jest przyczyna braku checi no i jak juz ktos napisał stres..jestesmy 15 lat po slubie i potrzebuje urozmaicenia,zaskoczenia w seksie a nie przewidywalnego sobotniego rytuału.ja sie czesto starałam,fajna bielizna itp.a on stale to samo...dla mnie to nuda,nuda..opolxia a w weekend twoj maz ma ochotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zdradzałam męża też tak miałam ja Twój facet. :) W ciągu tygodnia byłam tak wydymana przez kochanka, że mi się nie chciało i poza tym - byłam wierna kochankowi. :) To się nazywa: monogamia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tym co przeczytałam zastanawiam sie czy mówi prawde czy kłamie..ale jak to sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet....
pozdrawiam...ile ma lat twoj maz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet....
a juz widze 35... hm.....powienien czuc przy tobie ....cały czas podniecenie taka kobieta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet....
jestes,,??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agonia 36
Iga ja nawet w weekendy nie mam seksu od kilku lat nie mam seksu moj maz 43 lata nie ma potrzeby . zycie bez seksu jest puste i niespelnione ale coz przechodzilam juz zalamanie depresje napady zlosci a wczoraj pomyslalam sobie ze mam 36 lat jeszcze z 15 sie pomecze i menopauza a potem z gorki . od kwietnia zmieniam prace bede wiecej i dluzej mogla pracowac to moze sie uspokoje, troche zmecze i nie bede myslec o przyjemnosciach pocalunkach i pieszczotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.krasny
nie wpadniesz w rutyne kiedy bedzie mial stulejkę bo ja nie mam bo jestem prawdziwym prawiczkiem wiec mnie skórka schodzi jestek ciekaw jak sie zachowasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×