Wizyta u ginekologa

Mam prawie 19 lat i jeszcze ani razu nie byłam u ginekologa. Nie było takiego potrzeby bo nic się nie dzieje. Ale chyba kiedys bede musiala isc.kiedy to zrobic najlepiej? i co mnie czeka na pierwszej wizycie?

iśc, co cię czeka badanie na fotelu , nic strasznego. powinnaś sobie tez zrobic cytologię.

nie jest powiedziane w jakim wieku trzeba isc, ja poszlam w Twoim wieku i jakos nikt nie mowil ze za pozno, nic sie nie dzialo to za czym mialam isc?? a czeka Cie poza wywiadem badanie na fotelu :)

a bede musiala pokazac kalendarzyk gdzie mam zaznaczone daty miesiaczki?

http://pierwsza-wizyta.za.pl/

nie trzeba kalendarzyka. Gin zapyta cię o datę ostatniego okresu i jak długie masz cykle.

późno nie, ale najwyższy czas, szczególnie jeżeli się współżyje. Tak, powinnaś wiedziec jak długie masz cykle, czy są regularne, kiedy była os @ i kiedy miałaś pierwszą.

nie idź, ginekolog poda Ci coś, a później zaśniesz i Cię zgwałci. ile się teraz o tym słyszy. naprawdę odradzam

a badanie na fotelu jak wyglada? najpierw ide za parawan i zdejmuje tylko dol? i co zakladam na siebie? i co z butami, jak np mam kozaki to mam je zalozyc do badania czy na boso?

u mojego ginekologa jest osobne pomieszczenie do rozebrania się, możesz sie tam załatwic i podmyc jak chcesz, są takie jednorazowe spódniczki ale ja nigdy nie zakładam zawsze mam tunikę i zasłaniam nią tyłek, na fotel w skarpetkach :)

zresztą jak powiesz lekarzowi ze to twoja 1 wizyta to cię poinstruuje co robic:)

dać sobie obcemu facetowi łapę wkładać do cipki, fuuuujj. jak wy możecie

przeciez mozna isc do kobiety. wlasnie kogo wolicie jako ginekologa? kobiete i mezczyzne? i dlaczego?

fuuj, jakaś baba ma badać najintymniejsze strefy kobiet, to dopiero obrzydliwe

ja chodze do faceta ale teraz przeniose sie na kobiete:)

Ja chodze do PANI ginegkolog, pierwszy raz poszłam w wieku 18.5 Lat ;) Po tabletki . :) Miałam badanie na fotelu, zleconą cytologię i badania krwi ( po to by dobrze dobrać rodzaj tabletek ) . Teraz chodzę co 3 miesiące . :)

a to dlatego ze moj gin to cham i prostak

tak mi jest źle teraz-> dlaczego?

ks. -ks.->czyli lepiej chorowac?

Autrko a czy Twoim zdaniem normalne jest nie zmienianie podkladu na fotelu po kazdej pacjentce i przy zwroceniu uwagi opieprz? Otwieral zebami folie aby wyjac wziernik, kiedy spojrzalam to sie odwrocil oczywiscie powiedzialam ze ma wziac nowe i te otworzyl (o dziwo!) nozyczkami. gdy wyiagal "narzedzia" do cytologii a ja spojrzalam to powiedzial "po co sie patrzysz tu nie ma nic do ogladania?!" najlepszy jednak byl tekst gdy poszlam z infekcja po kapieli w jeziorze: "hmm tyle kisielu ze lyzka mozna szuflowac". Powiedzialam mu ze jest chamem, zabralam dokumentacje z rejestracji i teraz ide do kobiety poleconej przez mojego P (ktory ja zna osobiscie) :)

samemu można się leczyć, zreszta jak kobieta dba o siebie i nie bzyka się na lewo i prawo a ma obrzezanego, zadbanego faceta to nie musi chodzić, dopiero jak będzie w ciąży.

pierwsza wizyta byla spoko... przy kolejnej myslalam ze ma zly dzien a ostatnaia zakonczyla sie zabraniem dokumentacji.

boze...straszny. dlatego ja chyba od razu pojde do kobiety. A czy badanie na fotelu boli? co bedzie wlasciwie robic?

ks. -ks.->a moze jednak lepiej sprawdzic czy nie zarazilo se HIVem przez krew?moze lepiej sprawdzic czy nie ma sie klopotow z bezplodnoscia albo guza na piersi?

nie ma co sie spinac nic strasznego tak naprawde ginekolog to juz w ogole nie zwraca uwagi na ciebie a wy sie tak spinacie badanie jak badanie:)

jeszcze raz powtarzam - szanujące się i dbające o siebie i o swoje zdrowie kobiety nie muszą chodzić do ginów i dawać się im macać w intymnych miejscach. ja osobiście nie dotknąłbym swojej kobiety nigdy więcej gdyby inny ją dotykał w intymnych miejscach

Nie boli, jest po prostu mało przyjemne. Obejrzy Cię przy pomocy narzędzi, zbada ręcznie.

Powiedz od razu, że to Twoja pierwsza wizyta i prosisz, żeby Tobą pokierował. Mówisz także od razu, czy już współżyłaś - od tego zależy sposób badania i dobór narzędzi.

ja poszłam dopiero jak miałam 19 lat i to tylko dlatego że byłam w ciąży.

fuj obleśny gin bada pacjentkę swoimi obleśnymi łapami. zbiera mi się na wymioty