Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezarowkawiosenna

Do porodu niecaly miesiac i problem z ubraniem!

Polecane posty

Gość ciezarowkawiosenna

Witam,dokladniej chodzi o to ze jak juz wspomnialam porod za okolo miesiac, za oknem sloneczko i bedzie juz chyba tylko coraz ladniej,ale no wlasnie- nie oplaca mi sie kupowac kurtki wiosennej typowo dla ciezarnej na tak krotki czas ( mam zajecia na uczelni tylko 2 razy w tygodniu,w dodatku tam i z powrotem dojezdzam samochodem). Plaszczyki sprzed ciazy ubieram normalnie,jednakze nie zapne ze wzgledu na brzuszek. Czy to mozna ich nie zapinac i pod spod zakladac swetry,tzn jakby to wygladalo wg was? chyba niezbyt prawda? juz nie wiem jak kombinowac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem skąd jesteś
chodz w rozpiętej. Korzystasz z samochodu więc nie ma sensu nic kupować na kilka tygodni. Ale może popytaj wsród znajomych, może ktoś pożyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak samo, termin na 3.05 więc jeszcze jakieś 1,5 miesiąca zostało. Nie mam zamiaru na ten czas kupować specjalnie ciążowego okrycia wierzchniego, mam zamiar nosić trencz i skórzaną kurtkę sprzed ciąży, bez zapinania oczywiście. Pod spód właśnie jakiś sweter lub t-shirt w zależności od pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkawiosenna
pytalam,niestety nikt nie ma:/ no tak, dojezdzam autem a poza uczelnia i tak siedze ciagle w domu i nigdzie nie wychodze, no moze jeszcze poza wizytami u lekarza.Zastanawiam sie tylko czy to nie bedzie wygladac troszke dziwnie? ale jesli zaloze pod spod fajny sweter to chyba nikogo nie zbulwersuje ze sie nie zapielam na guziki? :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkawiosenna
bursztynkowa juz myslalam ze tylko ja mam taki problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowkawiosenna powiem Ci, że nawet wczoraj mierzyłam sobie takie zastawienia, tzn. płaszcz lub kurtka bez zapinania, pod to sweterki lub t-shirty, jeszcze można jakiś szal dorzucić i wygląda wszystko naprawdę spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkawiosenna
no ja tez tak przymierzalam, sprobuje moze jeszcze z szalikami, z nieba mi spadlas, dzieki ;) a co myslisz o rodzeniu na wiosne? no ja mam termin gdzies na druga polowe kwietnia i na 1 miejscu jest oczywiscie troska o dziecko, ale zdarza mi sie myslec tez czy np zmieszcze sie w ciuchy sprzed ciazy,ogolnie o tym jak to bedzie po i to jeszcze akurat na wakacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
Ja miałam podobną sytuację na zimę. Rodziłam w listopadzie, a już w okolicach końca wrzesnia zimno, deszczowo, wiatr. Tez nie chciałam kupowac nowej kurtki czy płaszcza. Więc poszłam do ciucholandu kupiłam za 40zł płaszczyk i nakładałam grubsze ubrania pod spód, a na wierzch ponczo:) Ty autorko masz o tyle lepiej, ze Ciebie snieg i mróz już raczej nie zaskoczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
A co do czasu po ciąży to się cieszcie! nie będziecie musiały się kisić z noworodkiem w domu bo mroz, bo śnieg, bo buro. Będziecie chodzić na spacwry, siedzieć na slonku- CZADOWO. Utyłam w ciązy 27kg. Dziś córka ma 3.5mc a ja wagę sprzed;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkawiosenna
gratuluje córeczki Miraculum5:) no fakt mroz i snieg juz za nami... no ja jak na razie przytylam okolo 13 kg,moze nawet juz 15,staram sie nie opychac ale co tam waga,byleby dzidzia zdrowa byla:) potem i tak bedzie znow problem z ciuchami i rozmiarami po porodzie, i to jeszcze na lato nawet na te glupie spacery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkawiosenna
glupie w sensie ze mieszkam przy ruchliwej ulicy i bardzo mile sasiadki komentuja wszystko i wszyskich na ulicy, w tym ubiory hehe :D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×