Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Karoli i Ignasia

Nie no starzy ludzie to są po prostu bezczelni i durni!

Polecane posty

Gość Spodziewająca się dziecka
Już wprowadzili eutanazję a raczej naturalną selekcję chcąc zwiększyć wiek emerytalny do 67 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pewnego dnia to wy będziec
ale taka zawada będzie żyła jeszcze 17 lat, niepojęte, ile matek z dziećmi przez starych dziadów musi stać ;) dzieciaczkom nogi poodpadają! a mamusiom...macice? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja myślę że istnieje zbyt
Jesteście bardzo niesprawiedliwe bo tolerancja i szacunek obowiązuje zarówno osoby starsze jak i młode , zwłaszcza matki z dziećmi. Jeżeli wy tak stronniczo podchodzicie do sprawy i stanowczo uważacie że starsza osoba siedząca na miejscu dla matek z dzieckiem ma prawo nadal siedzieć to będziecie na starość typowymi starymi babkami które będą takie same jak te w autobusie. Jak ktoś za młodu nie potrafi obiektywnie spojrzeć to na starość też tego nie będzie umiał. Starsza osoba o ile nie jest kaleką i ma te 50 lub 60 lat wcale nie musi siedzieć! To tylko w Polsce przyjęło się że taka osoba musi posadzić tyłek. Młode osoby również bywają zmęczone, również pracują , czasami na nocki i tez muszą gdzieś usiąść. Starsza pani która jest sprawna potrafi świetnie sobie radzić w świecie poza autobusem , wszystko zmienia sie wtedy kiedy widzi miejsce do siedzenia , wtedy wyłazi z niej zwierze i staranowałaby człowieka byle uśiąść. Ja akurat nie mieszkam w pl i tu gdzie mieszkam nie ma czegoś takiego jak przymus ustępowania starszym , zresztą starsze osoby nie siadają nawet jak widza wolne miejsce (wiekszość) , zwyczajnie sa to zadbane w dobrej kondycji osoby które nie lubią siedzieć jak te czapy i taka jest większość n, natomiast pierwszeństwo nad pierwszeństwem mają matki z małymi dziećmi oraz osoby kalekie. Matka z dzieckiem ma większe prawo usiąść niż starsza osoba i to starsza osoba puszcza najczęściej tą matkę by usiadła i wzięła na kolana dziecko i taka jest tu mentalność. Strasze osoby są tu przekochane , nie zapomnę jak pewna pani podbiegła żeby otworzyć mi drzwi do klatki (mam wielki wózek dziecięcy, dość ciężki ) bo jakoś ciężko i gapowato mi się otwierało te drzwi by druga ręką manewrować wózkiem. Polska to Polska i pamiętam jak miałam 3 latka a moja babcia podniesionym głosem zwróciła mi uwagę że nie widzę że stoi przy mnie starszy pan i że nie ustępuję miejsca (w autobusie) , babcia nadal siedziała i kazała mi się dobrze trzymać jej ręki . Szacunku do starszych osób można uczyć na wieloraki sposób ale obserwując jak one się awanturują w Polsce nie ma się chyba ochoty na ten szacunek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsswe
bym sie ze wstydu spalila jakbym miala taką matke awanturnice co zamieszania robi na calą pare,mialam takie ojca awanturnika, nikomu nie zycze przejsc przez taki wstyd gdzie kolwiek pojawilam sie z nim.Pomysl na drugi raz zanum globalnej wiochuy wlasnym dzieicom narobis, bo za jakis czas twoje dzieicz toba nawet po chleb nie beda chciec wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsswe - Przykro mi z powodu twojego ciezkiego dziecinstwa. Szkoda, ze nie nauczono cie czytac ze zrozumieniem :o To ze twoj ojciec byl awanturnikiem, nie znaczy ze wszyscy nimi sa. A juz uprzejma prosba na pewno nie wyglada mi na awanturowanie sie. Czujesz roznice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodziewająca się dziecka
nie wiem skąd wy bierzecie te wszystkie awanturujące się babki... jak wsiadam z brzuchem to zawsze ktoś spyta się czy ustąpić albo wstaje bez pytania. Jak nie byłam w ciąży to zawsze wolałam postać, bo mam chorobę lokomocyjną i na zakrętach robi mi się słabo i niedobrze. Poza tym łatwiej jest wysiąść stojąc niedaleko drzwi, niż przeciskać się ze środka autobusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do poprzedniczki
Zgadzam się. Ja mieszkam we Francji i tu też jest inna mentalność. Nie wiem czemu w Polsce starsza osoba, choćby była najwredniejszą ma szacunek tylko dlatego że osiągnęła słuszny wiek. Każdy się starzeje , każdy ma prawo do szacunku i kazdy ma nogi które bywają zmęczone. Co jak co ale małe dziecko szybciej się męczy długim spacerem i staniem niż pani która robi to na codzień bardzo żwawo. Dlaczego w pl starsza osoba równa się kalectwo? Może gdyby więcej się ruszały i nie siedziały na dupce to były by sprawniejsze . Mój mąż jest z pochodzenia francuzem a jego dziadkowie to bardzo aktywni ludzie którzy chodzą nordic walking, jeżdżą w góry i pływają i jeszcze nie widziałam żeby wymagali specjalnego traktowania bo zwyczajnie teog nie potrzebują. Moja babcia natomiast , zarówno od strony taty jak i mamy to ruina a może bardziej za taką chce uchodzić. Jedna ciągle narzeka że to i tamto ją boli ale jak lekarz zalecił ruch i pływanie to powiedziała że ma lekarza wariata i że on ją schorowaną chce chyba wykończyć i częściej siedzi i śpi niż się rusza tak samo postepuje w autobusie i w poczekalniach u lekarza (jest trochę bezczelna) . Druga babcia jest trochę lepsza pod kątem ruchu bo jak sa promocje w marketach to potrafi 4 km (tyle ma na nogach) iść dośc szybko byle nie wydawać na bilet (uwaga - pieniędzy jej nie brakuje ale czeka aż osiągnie ten wiek kiedy będzie mogła jeździć za darmo). Smutne to ale prawdziwe, większość polskich starszych osób to zacofane leniwe towarzystwko które rości sobie prawo do przywilejów bez podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajecznisia
Nawet jesli ci starsi ludzie byli oburzeni ta prosba,to zupelnie nie usprawiedliwia to tekstow,ze bachorow sobie narobila i nawet nie wie,z kim. bo autorka moglaby im np odpowiedziec,ze chodza na zebry albo sponsoruja mlode kurewki -tak samo sprawiedliwy osad z dupy wziety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsswe
Hiena " nie panikuj, umiem czytac ze zrozumioeniem i odnioslam sie do zachowania autorki i jak przeczytalam tekst ze jej postawny mąż by nakazal ustapienia miejsca to by tamci ludzie bez mrugniecia okiem sie podniesli jak tu autorka opisuje to jest jakies chore zatsraszanie czy nie wiem co? to ze jej facet ma gorzny wygląd czy postawny jak to podkreslila to oznacza ze na rozkaz jego mam stac na bacznosc? dla mnie to jest wrecz bardzo agresywna i awanturna postawa to co autorka opisuje ,zwlaszca oslaniając sie swoim mezem jakby ludzie bez mrugnienia okiem w fazie stracu bez dyskasji ustapili miejsca, co ona mysli ze tamci ludzie by sie bali jej faceta czy co?? To ty pocztaj sobie co autorka tutaj opisywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejciawejda
przypomina mi sie sytuacja, kiedy mialam skrecony czy tam zwichniety staw kolanowy. oczywiscie jadac autobusem siedzialam sobie ;) bo o staniu mowy nie bylo. no i oczywiscie stare rury na mnie naskakiwaly, a ja wtedy podnosilam kiecke i pokazywalam zabandazowane kolano ... glupio sie pizdom wtedy robilo! no ale tak to jest, mlody czlowiek nie moze chorowac lub po 8 godzinach ciezkiej roboty nie nalezy mu sie miejsce siedzace ;/ a starej kurwie co to specjalnie jezdzi w godzinach szczytu po lekarzach tak ;/ jak bylam w UK, to tam ludziom starszym az sie glupio robilo gdy mlody czlowiek ustepowal im miejsce, w koncu placil za miejsce i jemu tez sie nalezy. no ale w polsce jest inne myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wudekndjdfn
Wiecie co , pół bidy te starsze babki które porodziły dzieci , może są trochę schorowane niektóre ale starsi faceci? Stoi facet jak rzepa (taki czerstwy) a ma pretensję że przed nim młody chłopak siedzi, jejku zapłacił za bilet to i siedzi, prawda? Ma takie samo prawo siedzieć a takie molestowanie kogoś na głos by wszyscy siedzieli powinno być karane i w tym momencie kierowca powinien kazać albo temu starszemu panu zostawić w spokoju cżłowieka albo jak tego nie potrafi wysiąść z autobusu. Starsze osoby bywają bardzo niegrzeczne i sprytne a będą tak długo gnębić człowieka aż ten wymięknie i wysiądzie albo puści tą osobę. Ja miałam kiedyś taką sytuację (jestem kelnerką ) gdzi ewracałam po 12 godzinach z pracy i nogi lekko mówiąc miałam jak z ołowiu ale najgorzej było z moim krzyżem więc usiadłam na wolnym miejscu a dosłownie zaraz wsiadła kobieta , może w wieku mojej mamy (56 lat) dośc zadbana i z wyglądu sympatyczna i pyta czy byłabym w stanie ustąpić wtedy powiedziałam że przykro mi ale nie chciałabym chociaż trochę odpocząć a wtedy się zaczęło niemiłe komentowanie. Wiecie co zrobiłam? Nie wytrzymałam i wysiadłam 3 przystanki przed celem i popłakałam się na ławce przystanku . Ta kobieta tak się na mnie patrzyła i tak nie miło się odzywała a ludzie (dwójka starszych panów) przyznało jej rację . Akurat miałam kiepski dzień bo normalnie nie puściłabym jej z miejsca i mogłaby klęczeć na stopniu autobusu jeżeli jej tak wygodnie. Ta pani nie wyglądałam na schorowaną ani zmęczoną , ona była starsza odemnie i zrobiła to dla zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodziewająca się dziecka
Ja myślę że istnieje zbyt a ja uważam że jak dziś oceniasz ze swojego punktu widzenia tak nic się nie zmieni jak będziesz starsza, zawsze sie należy Do tych co chwalą UK niech zobaczą jak tam młodzież traktuje swoich rodziców a dorosłe dzieci swoich starszych rodziców - najlepiej oddać do domu starców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko tyle napiszę że są w
busach miejsca stojące, zwykle jest to oznaczone np. naklejką przy przednich drzwiach do busa. Po drugie uważam że ktoś powinien ustąpić miejsca matce z dwójką dzieci. Potwierdzam, że starzy ludzie są wredni często, za to młodsi namiętnie obserwują sufity, bądź z słuchawkami w uszach udają że świat obok nich nie istnieje. Kiedy byłam w ciąży jechałam w napchanym pociągu. Ludzie gapili się ukradkiem na mój spory brzuch, ale nikt nie ustąpił mi miejsca, przekrój wieku pasażerów różny. Dopiero jak się nieco rozluźniły stojące miejsca dostrzegł mnie pan w wieku około 30 lat i ustąpił mi miejsca, czyli mógł to być ktoś kto sam ma małe dziecko lub żonę w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co kraj to obyczaj. Starsze pokolenie jest tak wychowane, ze starszym powinno sie holdowac... Ostatnio bylam na szkoleniu i byla mowa o Turkach czy generalnie o muzulmanach. Tam z racji wieku starszej osobie sie usluguje- nie ma, ze starsza pani pomoze w czyms. Ona siedzi i czeka, az mlode zrobia. I jeszcze herbatke jej podadza :D I nie ma znaczenia, czy jest sprawna czy nie. Osiagnela swoj wiek, wiec jej sie nalezy. W Polsce jest podobnie. Starsze pokolenie ma postawe roszczeniowa. Oni musieli ustepowac, to im tez trzeba ustapic. Inne postepowanie nie miesci im sie w glowie. Moi tesciowie to juz przeszli sami siebie - oni musieli oplacac rodzicom rachunki, to my tez musimy placic za nich. Mentalnosc trudno zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wudekndjdfn
do spodziewająca się dziecka --- Słuchaj , trzeba rozgraniczyć pewne sytuacje gdzie chodzi o konkretny brak szacunku do osób starszych a brak szacunku starszych osób do młodych (tego szacunku w pl zwyczjanie nie ma) Poruszmay tu bardziej kwestię poczucia uprzywilejowania przez starsze osoby (bezpodstawne) i walkę o miejsce, najczęściej niekulturalną i głośną . Jeżeli starsza pani potrafi dobitnie wywalczyć sobie miejsce w tramwaju czy autobusie to nie jest z nią tak źle jak widać i ma siłę psychiczną i zaparcie oraz tupet a takiej osoby nie musimy szanować tylko dlatego że jest starsza. Jak wiesz, człowieka szanuje się za charakter, osobowość i za to że jest człowiekiem przyjaznym innym ludziom a jezeli tego ostatniego brakuje to nie ma mowy o szacunku, wtedy pozostaje szacunek życia i zdrowia ale nie wygody czyjegoś dupska. Teraz sprawa szacunku rodziców a oddawania ich do domu starców czy też poruszanie tego tematu jeżeli chodzi o Wielką Brytanię , i tu nie zgodzę się z tobą że to kwesia kraju i mentalności bo to bardziej kwestia wychowania przez rodziców swoich dzieci a to może mieć miejsce w każdym kraju . Ty jesteś w ciąży , twój stan jest widoczny i wyobraź sobie że nikt się w autobusie tym nie przejmuje a tym marzysz o tym żeby usiąść. Wyobraź sobie że ja w 7 miesiącu ciąży nie miałam gdzie usiąść jadąc 8 przystanków w Krakowie autobusem który telepał na prawo i lewo i dopiero starszy pan któremu pewna pani chciała ustapić miejsca (ona miała jeszcze tylko przystanek) odmówił i zaprosił mnie na swoje miejsce. Pani która miała wysiąść udała że mnie nie widzi. To nie jest historia wyssana z palca to jest fakt . Jeżeli ktoś uważa że będąc w ciąży powinnam ćwiczyć cierpienie przed porodem to równie dobrze mogę to samo powiedzieć starszej osobie z tym że jej ruch dobrze by zrobił, mnie należało się usiąść kiedy teog bardoz potrzebowałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gajola
kiedy mieszkałam w dużym mieście i musiałam korzystać z komunikacji miejskiej to znienawidziłam starych ludzi. Jednak uświadamiam sobie, że oni musieli być tacy przez całe życie, czyli roszczeniowi. Zdarzyło się tak, że starsza osoba powiedziała mi proszę nie wstawać, na następnym przystanku wysiadam, jednak większość zrzuciła by cię z siedzenia i mają gdzieś, że nie czujesz się dobrze, a oni na chorych nie wygladają. Niestety takie jest nasze społeczeństwo, nauczeni za komuny kombinować, wyrywać drugiemu, wyzywac, zachowywać się jak dzicz, żeby cos zdobyć to teraz widać rezulaty. Byłam swiadkiem sytuacji, gdzie stara baba rozkazała ustąpić siedzenia meżczyznie, pomimio, że autobus był prawie pusty, ale ona chciała siedzieć z przodu! Najsmieszniejsze jest to, że wyzywają innego człowieka, że nie szanuje starszych, a sami nie szanują młodych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdjjdjdj
Hiena a ty czasem nie jesteś z Austrii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Karoli i Ignasia
Wsswe-no właśnie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem-ja wyraźnie dałam przykład,że gdyby był ze mną mąż lub gdyby weszło kilku osiłków,to Ci ludzie by ustąpili-ale nie pisałam,że jakby był mąż to bym kogoś zastraszała! Napisałam to a następnie napisałam,że mi nie ustąpili,bo uważali mnie za słabszą od siebie i dlatego zaatakowali. I ja tego nie rozumiem dlaczego w mniemaniu niektórych ludzi szacunek należy się tylko silniejszym od nich! Czytaj ze zrozumieniem,a nie sobie wymyślasz! A co do osoby,która twierdzi,że z dzieckiem można stać w autobusie-owszem jak miałam tylko córkę to nie raz stałam,a teraz jak mam jeszcze syna,to nie mam możliwości,żeby stać i dwoje małych dzieci trzymać-no chyba,że barierkę bym zębami złapała,ale jakoś mi to do głowy nie przyszło... Poza tym ten Pan nie miał 80lat i nie wyglądał na schorowanego staruszka-na oko koło 50,więc raptem 13 lat starszy ode mnie. Każdy ma prawo źle się czuć,ale można być człowiekiem,a nie wrednym dziadem! Szacunek należy się każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdjjdjdj
Ja mieszkam w Austrii i tu wogóle nie ma kultury puszczania na swoje miejsce kogokolwiek i jeżeli tylko ta osoba sama nie wpadnie na ten pomysł to nikt inny jej tego nie uświadomi , ot zwyczajnie liczy się na czyjeś wychowanie a jak nie ustąpi to i tak ma prawo siedzieć bo zapłacił za bilet i to się liczy i nie ma podstaw to awanturowania się. Wogóle to starsza osoba nigdy nie wykazałaby się brakiem kultury by stać i gnębić kogoś i żebraco miesce, wogóle nie ma tu takiej tradycji i dobrze bo jak sie wsiada zapłaciwszy za bilet i jest puste miejsce to się siada i nie ma się wyrzutów sumienia albo nie wpada się w nerwicę bo a nóż zaraz starsza osoba wejdzie, prosze was :D. Też sporo wiem o muzułmanach i niektórych znam osobiście ale one jak siadają ostro w metrze to tylk odlatego że są spasione i im ciężko , zwłaszcza w lecie, wtedy z mężem żartujemy że pingwinek ma siedzisko na celowniku :D ale ogólnie nie ma jakichś afer i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie to...........
ja też jak zamieszkałam w dużym mieście i zaczęłam korzystać z komunikacji straciłam szacunek do starszych:( smutne to ale cóż...Ciężko pracuje,nieraz wracam do domu po 10-11 godzinach pracy,niby mam pracę siedzącą ale po tylu godzinach siedzenia w wymuszonej pozycji i po tylu latach pracy siada mi kręgosłup:( jak wsiadam do tramwaju marze o tym żeby usiąść.Ciążę w komunikacji tez już przeżyłam.Byłam w 9 miesiącu i musiałam stać.Teraz nie ustępuje,mam to gdzieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdjjdjdj
Ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój znajomy ma
legitymację inwalidzką i nieraz jak miał taką śmieszną sytuację to z wielkim zadowoleniem pokazywał starszej pani przed oczy i wtedy kobieta miała zaskoczony wzrok, no bo jak to tak, młoda osoba a może je coś dolegać? Jeszcze znajomy mówił że ta jedna konkretna pani patrzyłam podejrzliwym wzrokiem i jakby mogła to wykrzyczała by na głos ze pewnie podrobiona i że wezwie policję :D. Ludzie starsi (ci konkretni) to masa prymitywów i jak trzeba to mają siłę. Ja przejeżdżałam kiedyś do pracy prze krakowską halę targową i tam z rana już o 5 tej panie wsiadały żwawo z siatami na handel) takie silne , grubsze babska które mają swoje stoły i sprzedają i widzę po pracy (ich godzina pędzenia w stronę autobusu) jak włażą , przepychają się trącając ludzi torbami z niesprzedanymi rzeczami i szukają miejsca a sapią przy tym niemiłosiernie i tak sobi ezawsze myślę, ażebyś tak nie zdążyła na autobus :D i tu bach, stało się, taka kobieta z torbami właśnie trąciła pewną jej równieśnicę jak domniemam po rajstopach i zadarła jej kawałek na nodze rogiem torby (takie ostre w kratę ruskie jak to sie mówiło) i wybuchła awantura:D bo ta co się zawsze przepychała z torbami i wpychała na miejsce była bardoz malutka wobec pyskacza tej drugiej . Handlara nie przeprosiła tylko udała że nie widzi a tamta dalej na nią nagadywała że bezczelna , że jak może to by człowieka zepchnęła na stopień byle przejść i tp itp i w sumie byłam świadkiem jak dwie starsze panie się pogryzły bo nie było praktycznie młodych osób które by siedziały więc nie było do kogo uderzyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do spodziewającej się dziecka
A to Twoja pierwsza ciąża? Bo jak tak,to raczej niewiele wiesz o sytuacji kiedy jedziesz z DWÓJKĄ MAŁYCH dzieci w autobusie. Uważam,że autorki nikt nie mial prawa tak potraktować! A już ubliżanie jej tylko świadczy o poziomie kultury tych ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie mania
Mnie tez denerwuje , ze tu nie ma takiej opcji zeby starszy czlowiek ruszyl tylek z miejsca ,siedza jak przymurowni... Co smieszne siedza takie 50 siatki , a jak wejdzie babinka 85 , to tez zaden dooopy nie ruszy !! Ja tam - obecnie za granica- obserwuje wchodzacych i ustepuje miejsca tylko gdy widze , ze ktos ma trudniej niz ja , niezaleznie od wieku... A denerwuja mnie matki z wozkami , ktore zostawiaja dziecko w wozku i leca posadzic tylek , na zmeczone , chore i cierpiace nie wygladaja , a ja jestem po 8- 9 godzinach fizycznej pracy , jade po 5 letnie dziecko do przedszkola i zaraz zaczne druga domowa zmiane - te 15 minut w busie to jedyny moment , ze sobie usiade i odpoczne !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaz\
Jasne, w tramwajach, autobusach, metrze sami starsi ludzie jeżdżą... żadnych młodych tylko staruszkowie. Przez całą ciążę jeździłam do pracy i jakoś nikt na mnie nie naskakiwał, kiedy faktycznie źle się czułam- osoba poproszona ustąpiła miejsca. Ba nawet staruszek w kolejce do laboratorium chciał mnie przepuscić- bo to nie wypada żeby ciężarna czekała. Zawsze z usmiechem dziękowałam. Tylko zastanawia mnie jedno. Jak matka z dzieckiem jedzie metrem/tramwajem/autobusem to dlaczego ona musi siedzieć? Bo dziecko rozumiem - moze się przewrócić itp, ale ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaz\
Z resztą same kiedyś będziecie miały po 60 lat i zobaczymy czy wy łaskawie ustąpicie miejsce matce z dzieckiem. Szczerze wątpię. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsgia
Jeżeli chodzi o starszych ludzi w autobusach to są dwa typy : jedni to starsi, sympatyczni ludzie, którym powinno się ustępować miejsca (zazwyczaj słyszy się od nich zwykłe dziękuję) i drugi typ to stare, wymalowane babska którym NALEŻY się 'bo tak'. Często jeżdżę autobusem/tramwajem i miałam dużo 'kolorowych sytuacji'. Raz, mimo dużej ilości wolnych miejsc kobieta (typu stare babsko) kazała mi ustąpić z miejsca na którym siedziałam bo to było 'jej ulubione miejsce na którym ona zawsze siedzie". Krew mnie zalała. Drugim razem, wracałam autobusem ze szpitala z połamanym żebrem i obitą miednicą (upadłam ze schodów), niestety nie miałam plakietki na czole, że jestem nie w stanie stać, więc nasłuchałam się o moim baru wychowania i bezczelności. Szkoda, że takie babska psują opinię pozostałej części sympatycznych starszych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.
Boże, ludzie. Jesteście żałośni. Małe autobusy też mają miejsca stojące, co jest z resztą zaznaczone na specjalnych naklejkach gdzieś z tyłu lub z boku autobusu (ilość miejsc siedzących: x, ilość miejsc stojących: y), co znaczy, że barierki NIE SĄ po to, żeby się ich przytrzymać jak wstajesz, tylko po to, żeby przytrzymać się ich kiedy nie ma dla Ciebie miejsca siedzącego. Proste. Nie ma co się zasłaniać znajomością przepisów, bo jak widać Lauro, nie możesz się nią pochwalić :) A jeśli chodzi o miejsce dla matki z dzieckiem, to dziadek miał prawo na nim siedzieć dopóki nie przyszła matka z dzieckiem, dlatego też miałaś prawo go poprosić, a on miał obowiązek ustąpić Ci owego miejsca. PS Racja, nie generalizujmy, tak jak nie wszyscy na tym forum chcą pomóc tak nie wszyscy starsi ludzie są chamscy i nieuprzejmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam1808
Niestety,ludzie starsi tacy są i nic nie da się zrobić .. wychowali się na twardych zasadach a nie jak w tych czasach,że 15latki robia dzieci i palą amfe czy nie wiadomo jeszcze co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×