Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maaamaa

czy podgrzewacie dzieciom jogurty wyjęte z lodówki?

Polecane posty

Gość Aż mnie szczęka ze śmiechu
boli :D bo widzę że wariatkami sa te co wystawiają zimne z lodówki przed podaniem (o kurcze a przecież i mnie tak lekarz zalecił po tym jak syn dostał anginy po lodach) a normalne są te które podają zimnicę prosto z lodówki 8 miesięcznym niemowlakom :D i to jest dopiero odmóżdżenie. No to w takim razie skoro to taki dobry hart i naturalna metoda to i mleko z cycka trzeba już chłodzić w lodówce przed podaniem to dzieci będą zdrowe jak rydze .....ups...rydz często bywa robaczywy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm dziecko nie wezme do ust niczego co zimne.... bez obrazy ale to mamusia przyzwyczaila a nie dzieciecy kaprys:P ja jak wychodzilam na spacer z malym a nie mialam gdzie mlega podgrzac to dawalam takie jakie mialam i tez nigdy na gardlo nie chorowal i jogurtow nie podgrzewam i serkow i sokow i wody i nadal zje/wypije i cieple i zimne- a na kaprysy to jeszcze przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość color mini dater
ojoj26..aha, czyli jak mama przyzwyczai dziecko do jedzenia kociego gowna to w porzadku, a jakby dziecku nie daj boze nie smakowalo-to juz dzieciecy kaprys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
color mini dater - co sie tak podniecasz? normalnie sie spytalam to nie mozesz normalnie odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość color mini dater
dziecko to nie jest bezwolna istota, ktorej mozesz wcisnac wszystko tylko dlatego, ze TOBIE sie tak podoba i ty akurat cos lubisz!!! moje dziecko pewne rzeczy lubi, innych nie-wiec, co mam jej wciskac na sile byle tylko nie skonczylo sie "dzieciecym kaprysem"?? troche szacunku do wlasnych dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość color mini dater
lionne, a jak mam ci inaczej odpowiedzic na twoje wybitnie glupie pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aż mnie szczęka ze śmiechu
ojoj26 --- Nie mamusia nauczyła ale tak moje dziecko ma że nie weźmie nic co jest zimne z lodówki i wiem co mówię bo znam swoje dziecko i karmię je codziennie i nie przeszedł żaden serek który był nawet po odstaniu jeszcze bardzo zimny;). Co do mleka chłodnego z butelki to ja jak odwiedzałam lekarza i czekałam w poczekalni to miałam w drugiej butelce dobrze ciepłą wodę a w drugiej mieszankę i tak sobie radziłam a jak dla wygody kupiłam w kartoniku mleko początkowe Hipp (gotowe w płynie) to mała bez podgrzania nie wypiła a miała wtedy 3 miesiące więc nie ma mowy o przyzwyczajeniach kiedy dziecko zazwyczaj pije ciepłe z piersi albo prawidłowo przygotowaną ciepłą mieszankę bo jednak te 37 st, cels wody to nie jakiś głupi wymysł i taką temp albo pokojową powiny mieć napoje i żywność .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej napij sie cieplej herbatki na uspokojenie, dobrze cie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppp ty jestes
niezle walnieta .poszcepilas dzieci i choruja ci od zimnego jogurtu hehe bravo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdsjdhbjshd
Nieźle walniętym to trzeba być żeby poić niemowlaka zimnym z lodówki i tu nie chodzi o to czy złapie anginę i osłabimy mu gardło ale o to że niemowle i małe dzieci nie powinny jadać zimnych okarmów i pić zimnych napojów bo to zwyczjnie niezdrowe i utrudnia trawienie a poza tym może powodować kolki i nieprzyjemne skurcze żołądka i myślałam że to jasne a widac nie do końca. Nawet na broszurce Hipp pisze pod każdą poradą żywieniową że każdy posiłek i napój musi mieć temp pokojową i dbać by dziecko unikało zbyt ciepłych i zbyt zimnych potraw . Myślę że nie trzeba takich rzeczy nikomu udowadniać a jeżeli biedne mamusie które wpadły w sidła hartowania zrozumiały że hartować trzeba tez przez żołądek to ktoś je mocno zrobił w bolo :D. Hartować można spacerami, myciem rączek w chłodnej wodzie, ubieraniem zgodnie z zaleceniem i temp na dworze, wietrzeniem mieszkania i utrzymywaniem odpowiedniej temp pomieszczeń, zezwalaniem na bieganie na bosaka w bodziaku bądź majtasach i podkoszulku po mieszkaniu ile dusza zapragnie - to jest naturalne łagodne hartowanie a nie podanie małemu dziekcu czy niemowleciu (co jest chore) zimnego jogurtu o temp zapewne 8 stopni celsjusza! Gratuluję mamuśki braku podstawowej wiedzy i tego że macie jeszcze siłę zeby udowadniać że to zdrowe i dobre :) a i może naturalne bo przecież natura wymyśliła sztuczne chłodzenie pokarmu i podawanie go dzieciom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymiękam normalnie :/ jak można jogurt z lodówki dla kilku miesięcznego dziecka porównywać z winem :/ moje dzieci goracego nienawidzą i nie tkną wszystko muszą miec w temperaturze pokojowej równiez właśnie serki i jogurty (córa je z lodówki prosto ale ma juz 5 lat!) nikt nie każe dawać dziecku jogurtu o temperaturze 30 stopni ale w lodówce nie wiem jak wy ale ja mam 4 stopnie więc chyba trochę za mało by kilku miesięcznemu dziecku dać coś jeść o takiej temperaturze :/ a i moje dzieci mi nie chorują od jogurtów jak ktoś wyżej napisał :P są zdrowiutkie jak konie, ale to nie zmienia faktu że tak zimne jedzenie może narobić więcej szkody niz pożytku a czy to na serio takie trudne wyjąć serek na godzinę przed podaniem z lodówki by się trochę ogrzał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm u mnie w lodowce jest 5 stopni:) hmm czekaj niech no sprawdze ... ojej nawet 4...i co ? i wszyscy zyjemy:) nie fochujcie sie tak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość officejet56
szkoda, ze sobie te bardziej wyszczekane cycków lodem nie obkładaja, zeby dzieciak od poczatku pił lodowate:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ojoj26 no przestań dałabyś takiemu maluchowi 7 miesięcy jogurt o temp 4 stopni??? sama wole jak odstoi na wierzchu z godzinkę bo smak lepiej czuc a takie zimne to tylko gębę mrozi :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja takie pije i nie mrozi i osobiscie nie znam nikogo kto podgrzewal jogurty. a moj maluch dostal pierwszy raz jak mial niecale 6 mies i byl to serek naturalny i skoro mu smakowalo to po co mam wymyslac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to jest z kanapkami?wedlinke do mikrofali na minutke? no wiec o to mi chodzi ze bez przesady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne że bez przesady wędliny nie grzeje bo dostaje z chlebkiem :P ale np parówki zawsze podgrzewam :P takie lodowate to nawet smaku nie ma :/ ale każdy robi jak uważa tylko nie płaczcie jak za jakiś czas dzieciaczki będą miały problemy z brzuszkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndsjjnjnf
Najpierw kilka informacji o idealnych temperaturach: Najlepsza temperatura dla dziecka w pomieszczeniu wynosi 18-20 C. Idealna temperatura wody do kąpieli niemowlęcia wynosi 37 C. Najzdrowsza temperatura pokarmów i napoi niemowlaka wynosi 22 C. http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Mlode-mamy/531145,1,Zimno-goraco-akurat---odpowiednia-temperatura-dla-niemowalaka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parowek nie daje bo podobno nawet oczy krowie miksuja:P my tez nie jemy tego wynalazku:) aczkowiek jak bylam mala to jadlam bo mama dawala i smakowalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndsjjnjnf
Matko jeszcze pamiętam jak w podstawówce na biologii uczyliśmy się że wrzody żołądka można nabyć lubując sie w zbyt gorących napojach i pokarmach oraz zbyt zimnych czyli prosto z lodówki i że najlepsza jest pokojowa temperatura napojów a pokarmów cieplejsza . Nawet większośc potraw uwalnia swoje walory smakowe podczas wyższej temperatury a jogurty czy sery mają smak jedynie wtedy kiedy sa w temeraturze pokojowej , natomiast zimne prosto z lodówki raz że niezdrowe a dwa bez smaku . Jak komuś tak smakuje to ok ale jak można dzieci karmić jogurtem prosto z lodówy ? I to bym nazwała przyzwyczajeniem a nie naturalną wolą dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonnysss
ojoj26, ty serio jestes taka głupia czy tylko udajesz? bo czytam, czytam i nie moge sie doczekac, kiedy przestaniesz nadawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko zaś od poczatku nie lubiło zimnego(również mleka w pierwszych dniach życia, a tu trudno mowić o nawykach które je niby nauczyłam) zwyczajnie kiedy mleko było chłodniejsze,nie wziął do buzi i płakał,wystarczyło podgrzać do odpowiedniej temp.i pił. Co do jogurtów-mlody ma już prawie roczek,rzecz jasna nie podgrzewam mu jogurtów,ale stawiam na dluższą chwilę na szafce.Wtedy akurat ani nie jest wściekle zimny,ani za ciepły.Pozatym mam lodówkę w układzie na dole zamrazarka,na górze reszta lodówki,więc jogurt przeznaczony dla dziecka stawiam na najwyzszej półce lodowki-czyli najdalej od zamrażarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O czym wy tu wogóle
mówicie! Chore jesteście czy co żeby dziecku takie zimne serwować? Po co to robicie? Bo naogladałyście się tv jak smyk wyciąga z lodówki mleczną kanapkę? :D a może zwyczjnie nie chce wam się poczekac by jogurt sie ocieplił? A może zwyczajnie macie to głęboko w dupie a maluch wydaje wam się będzie miał lepsze zdrowie? Nic bardziej mylnego, owszem gardło może mieć przemrożone ale żołądek ....współczuję , zwłaszcza jeżeli dziecko dostaje tak regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie pisze tu ok:) a wrzody zoladka to u nas murowane:) zwlaszcza u mnie bo ja z lodowy wszystko ciagne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O czym wy tu wogóle
ojoj ma poczucie racji i niech sobie ma i jej sprawa , w końcu nie odrazu świat powstał ;) a reszta która robi jak trzeba powinna się teog trzymać i z głowy i koniec udowadniania bo każdy specjalista od żywienia powie że pokarmy prosto z lodówki są niezdrowe i basta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha, no:D
ojoj - debilko wez sie lepiej za slownik, zamiast tu siedziec i pisac od rzeczy:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem tolerancyjna
ale pierwszy raz czytam tak głupią babę jak ojoj26 jezeli chodzi o sprawy żywienia :D. Można lubieć zimne pokarmy (jogurty, sery, mleko o lodówkowej temperaturze ) ale niech taka osoba nie mówi że to zdrowe :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×