Do facetów- czy zdradziłbyś dziewczynę/żonę

Chciałem zapytać o to głównie facetów, ale dziewczyny jak najbardziej również proszę o wypowiedz, czy zdradziłyby swojego chłopaka/męża. Jasna sprawa, że nikt kochający swojego partnera nie zakłada z góry, że go zdradzi, ale osoby które są w związku już wiele lat, czasami chyba myślą o takiej możliwości. Myślicie, że moglibyście się oprzeć atrakcyjnej kobiecie/facetowi mimo wszystko? gdyby była okazja do zdrady, zrobilibyście to? Zastanawiacie się nad tym?

Tak

jesli zasluzy to tak, ale jak bedzie dawac reguralnie to nie bo mi sie nie bedzie chialo p.s. kto mi napisze dokladne znaczenie tego zdania bo nie moge sie dokladnie domyslec? so what about you? r u polish or from somewhere in Europe? cuz i didnt find "ski" in ur name.. hehe

"jak to z Tobą jest? Jesteś z Polski czy innej części Europy, bo nie widzę końcówki -ski w Twoim nazwisku"

so what about you? r u polish or from somewhere in Europe? cuz i didnt find "ski" in ur name.. hehe a więc co z tobą( pomówmy o Tobie)? jesteś z Polski czy z gdzies z europy? bo nie znalazłem ski w twoim nazwisku(chodzi o koncówkę ski w polskich nazwiskach)

he he :D za dużo w nawiasie pisałem dlatego drugi jestem :D

so what about you? r u polish or from somewhere in Europe? cuz i didnt find "ski" in ur name.. hehe - Napisz coś o sobie. Pochodzisz z Polski lub z innego miejsca w europie? Bo nie znalazłem końcówki "ski" w twoim nazwisku... hehe

ale się zgraliśmy w czasie :D

nie

chyba w imieniu ;-) ale jak poprawnie sie mowi jestem z polski I'm from Poland czy I'm from Polish

może umówimy się na symultaniczne robienie kupy? :)

jeśli jestem szczessliwa i kocham to nigdy nie zdradze a jesli nie kocham i jestem nieszczesliwa to koncze związek i szukam dalej. TO CHYBA LOGICZNE I TAK POSTĘPUJĄ PORZĄDNI LUDZIE!!

name, może oznaczać imię lub nazwisko, ale faktycznie nazwisko w urzędach to surname :) A tak wracając do tematu, to jak?

ja zdradzam swojego faceta:] Regularnie!

@dsfdfde, to prawda co mówisz, może tylko zmieniłbym jedno słowo, tak CHCIELIBY postepować uczciwi ludzie. Chodzi o to, że mówi się, że okazja czyni złodzieja i że facet, jeśli kobieta zagnie na niego parol to w koncu ulegnie. Zgadzacie sie z tym?

przestancie zdrazdac a powiedzcie mi jak sie mowi poprawnie jestem z polski i'm from poland czy i'm from polish bo nie jestem juz qwa mac pewien

Zdradzi ten kto jest leniem, tchórzem i woli iść na łatwizne. Prawdziwy facet nie zdradzi bo prawdziwy mężczyzna po 1. Jest silny i nie będzie leciał na każde skinienie paluszka 2. Będzie umiał tak 'wychować sobie' kobiete że będzie miał to czego chce i nie będzie musiał szukać tego gdzie indziej, proste. Z kobietami jest podobnie, oczywiście.

polish- polski przymiotnik, poland- polska rzeczownik

from Poland ewentualnie I'm Polish, chociaż to raczej kolokwialnie

Zajebisty człowiek pośle partnera do diabła jak mu nie pasuje, a nie będzie jak niedowartościowana ciota lub ściera zdradzać go.

Foxi, to co mówisz to czysta teoria. Po 10 latach z jedna kobietą, myślę że każdy zacznie szukać, tak mi sie wydaje

nie

możesz tez powiedzieć I'm poles

Lady Love, nie chcę być niegrzeczny, nie traktuj tego jak atak, ale wydaje mi się, że czytałem Twoją wypowiedz o zachowaniu dziewictwa, mylę sie czy to rzeczywiście Ty?. Wiem, że teoretycznie nikt nie chce zdradzać, ale wiem tez, że w praktyce bywa różnie

Oczywiście, taka sytuacja ma prawo się wydarzyć. Niektórzy nie umieją być z jedną nawet 4 lata, ALE to nieusprawiedliwia zdrady. Wtedy po prostu odchodzi się i szuka się nowej kobiety/faceta. Bo zakochać się w kimś innym będąc w związku to nie jest grzech. Odkochać się w kimś z kim jest się w związku to też nie grzech. Zdarza się. Ale perfidnie okłamywać i zachowywać się po frajersku to już skończone kurewstwo.

I nie, zdradzający facet nie jest męski. Jak dla mnie bardziej śmieszny, niedowartościowany, zdesperowany. I zdradzająca kobiet wcale nie jest gorącą, niegrzeczną kocicą. Od zdradzającego faceta nic, a nic się nie różni.

jesli nie potrafisz zyc w monogamii to nie wiąż się wcale!!! Ja nie potrafiłabym zdradzić nawet gdybym była strasznie nieszczęśliwa

Ale ja spotykam się z facetem który ma dziewczyną i ją rzekomo bardzo kocha:] Spotykamy się regularnie od prawie 2-wóch lat. On mówi że ją kocha, to po chuj perfidnie ją oszukuje i bzyka się ze mną??? Nie rozumiem jak można kogoś kochać i zdradzac, co innego jednorazowy wyskok, a co innego regularne zdrady!!!! Faceci to frajerzy!

Zdecydowanie nie :P

aldix a jak Ty mozesz byc taka szmata i pozwalac sobie na bycie ta drugą?? fuj. On moczy chuja w innej pizdzie atY loda mu potem robisz