Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dasfwefaw

chrzciny - ciaza - jechac czy nie!

Polecane posty

Gość dasfwefaw

Otóż, jestem w 6 tygodniu ciązy, ciąża na lekach, problem z krzepliwością, kiedyś poronilam w 8 tygodniu. Wszystko super itd itp ALE Siostra meza robi chrzciny (bede wtedy na koncowce 3 miesiąca), mąż ma być chrzestnym, tylko, że odległość jaką mamy do przejechania to prawie 500km więc nie wiem czy jechać czy nie. Chciałabym ale się boję, będzie długa jazda, zamieszanie, a ja się boję poronienia. Nawet nie wiem co powiedzieć teściom. Mąż chce jechać, mogę zostać sama na te pare dni. Lekarza się jeszcze nie pytałam ale i tak wiem, że to będę ja co zadecyduje. Sama nie wiem co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro będziesz wdomu no to jazda samochodem 500 km nie powinna ci zaszkodzić...W końcu będziesz tylko siedzieć..Jakie zamieszanie? Nie wplątuj się w zamieszanie...ty masz mieć spokój, siedzieć, odpoczywać, to nie ty robnisz imprezę...A jak to ma w jakikolwiek sposóbz zaszkodzić ciązy to nie powinnaś jechać, w końcu to tylko chrzciny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz obawy to nie jedź. rodzina powinna zrozumieć. a jeśli jednak chciałabyś pojechać to najpierw pogadaj jednak z lekarzem. on najlepiej będzie wiedział o wszystkich ewentualnych przeciwskazaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefaw
a myślicie, że 500km , czyli na naszych cudnych drogach jakieś 9 godzin jazdy nie zaszkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie wybiegaj tak barzdo w przyszłośc. 3 mc to co innego niż 6 tydzień... Zobaczysz w jakim będziesz stanie, tego nie da się wczesniej zaplanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie przesadzaj j z tymi drogami. I jakie 9 godzin, chyba z przerwa 2 godzinną? Skąd do kąd jedziesz? Gdybyś miał poronic od jazdy samochodem nawet po nierównej drodze to poroniłabyś od chodzenia, robienia kupy, itp...Przecież to nie ty będziesz kierowcą, możesz sobie usiąść wygodni i spać, czyba nie jedziecie maluchem....(Swoją drogą musicie miec niezłego złoma skoro tak na drogi narzekasz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj do uroczystosci jest jeszcze mnostwo czasu - zobaczysz jak wtedy bedziesz sie czula i zadecydujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefaw
Kochana Hashiba, proszę bardzo: Kraków - Elbląg, z gpsa 554 km, zajmie (wg gpsa): 8:45, mozesz tez sprawdzic na google maps, chociaz dokladnego adresu Ci nie podam. I chociaz jechalibysmy Porsche to i tak ze wzgledu na ograniczenia i w miare przepisowa jazde szybciej nie damy rady!!! Odnosnie modelu auta i naszego konta, nie bede sie wypowiadac bo Ci nic do tego, a po co ma Ci zal dupsko sciskac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie jazda smochodem jest bezpieczna dla ciąży, oczywiście pomijając ryzyko wypadku. Ciężarna w 3 mcu, nie ma dolegliwości , które mają kobiety w zaawansowanej ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik starasz
dasfwefaw jeszcze dziecko sie nie urodzilo os siostry meza a oni juz chrzciny planuja:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do poronienia
to mozesz poronic nawet w 5 miesacu miesace tu na poczatku nie maja nic do rzeczy nie generalizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nashiba ty chyba masz coś
z głową :o Jazda samochodem przez 9 godzin jest bardzo męcząca nawet dla osób które nie są w ciąży a co dopiero dla tych co są i boją się jeszcze o dziecko bo ciąża zagrożona :o Autorko jeśli nie chcesz i boisz się jechać to nie jedź, rodzina zrozumie a takie kretynki jak nashiba olewaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się tak rzucasz? Nie boisz się, że nerwy zaszkodzą ciązy? Nie wydawaj takich prostackich, stereotypowych opini jak "naszych cudnych drogach", bo widać, że świata nie widziałaś, nie wszystkie drogi na świecie to autostrada w Niemczech...Na świecie masa jest dróg, na których tiry urywaja koła - w Polsce takich nie ma. Jeżeli siedzenie i bycie poddaną lekkiemu bujaniu ma ci zaszkodzic w ciazy to przestań oddychac, bo to też powoduje drgania...Nie masz pojęcia o budowie kobiecego ciała, macicy., ochronie płodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nashiba ty chyba masz coś
anik starasz a gdzie ona napisala ze dziecko od siostry męża sie nie urodziło? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesadyyyy
dasfwefaw jeszcze od jazdy samochodem w ciazy nikt nie umarł jak bedziesz miala poronic to i tak poronisz nie wazne czy bedziesz jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefaw
tak boje sie jechac jak ja nawet z domu nie wychodze przeciesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
nie jedź!!! ja cały początek ciąży miałam zagrożony i nawet z łóżka nie wstawałam, czy to były święta, czy cokolwiek..po co ryzykować, moja siostra niedawno poroniła w 12 tc, dopiero w 16 się o tym dowiedziała. skoro miałaś jedno poronienie to lepiej nie ryzykować, mój gin mówił ,że jazda samochodem jest wyjątkowo niebezp. bo są liczne mikrowstrząsy dla dziecka. ja też omijałam chrzciny, komunie, wesela itp u najbliższej rodziny, ale mam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nashiba wariatko
Ty chyba mieszkasz w jakims Meksyku czy gdzies tam, bo u nas drogi sa fatalne porownujac do reszty Europy, nie mowiac, ze prawie wcale nie mamy autostrad Bylas dziewczyno w Austrii, Wlsozech, Belgii, Francji, Holandii, Hiszpanii?? Czechach, Slowacji??? ja bylam i tam sie jedzi cudnie a u nas jest jak jest... korki, dziury - frajda z jazdy jak nie wiem co oczywiscie no chyba, ze chcesz porownania do Ukrainy, Rosji i tym podobnych krajow Autorko - nie czytaj Noshiby, jak masz obawy, a mysle ze masz prawo miec, to nie jedz, no chyba, ze zaplanujecie co 3 godziny 0,5 godzinne przerwy, ja mialam ten sam dylemat i lekarz mi powiedzil, ze najwiekszym problemem, moze byc pozostanie w tej samej pozycji przez dluzszy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefaw
ja nawet zalatwiac sie boje bo moze dziecko wyleciec o co:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasfwefaw
Nie wiem, ale pewnie Noshiba się pode mnie podszywa, chciałabym leżeć w domu i pachnieć, niestety pracuje i mam zamiar pracować do końca ciąży, więc daruj sobie koleżanko, sama się zabierz za robote!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×