Kto jest przeciwnikiem ABORCJI niech sobie przeczyta, a może zmieni zdanie.

Moja koleżanka mając 18 lat zaszła w ciąże. Przez całe 9 mc piła (w małych ilościach) i paliła. Dzieciak się urodził. Oczywiście ona zostawiła go matce i od razu na imprezki. Ojciec dziecka to alkoholik i płaci alimentów cos 200 zł niecałe. Rodzina biedna. Teraz moja koleżanka ma 22 lata, dzieciak 4. Ona z nim siedzi rano kilka godzin a potem ucieka. Mały siedzi wpatrzony w szybe i beczy za matka. Cały czas brudny i zasmarkany. Nikt sie nim nie zajmuje jak matki nie ma w domu. Ma chorobę sierocą bo jak siedzi w łóżeczku to się buja. Nikt go nigdy nie przytula. A jak koleżance radziłam żeby usunęła ciaże to mówiła że nie bo nie chce zabić swojego dziecka. Zwolennicy aborcji czekam na wasze wpisy. Czemu niby lepsze bylo urodzić dziecko i tak się nim "zajmować" niż dokonać aborcji?

Na pewno nie jest lepsze. Dzieci powinni mieć ludzie myślący, a nie potwory. Wcale nie mam ochoty finansować takiej patologii, bo bachor i tak przejdzie na utrzymanie podatników w Domu Dziecka

czemu od razu zabijac? mogla zostawic w szpitalu, dzieciak mialby kochajaca rodzine, ktora zaopiekowqalaby sie nim jak nalezy. nie ta matka co urodzila, a ta ktora wychowala.

Dodam jeszcze że jak chlopczyk podejdzie do swojej mamy to słyszy tylko daj mi spokój idź się pobaw itp.

Pierdolicie. Moja koleżanka go nie odda. Powiedziała od razu ze jak urodzi to go zostawia. Powiedziała ze sie przyzwyczaiła i nie ogarnie jak go odda. Dlatego teksty zeby nie dokonywać aborcji tylko dać do adocji sa smieszne.

Piszesz, jakby to dziecko było skazane na męczarnię. A skąd wiesz, jak wyglądać będzie jego życie?

Poza tym jak go 4 lata nie oddała to raczej go nie odda juz.

sorry ale to matka Twojej koleżanki powinna dokonać aborcji i nie rodzić tak popier*(&(*&nej córki :) KOLEŻANKA?... patologia!

Uwierz mi że wiem. Znam całą tą rodzinę. To dziecko już próbowało alkoholu bo mu matka na żarty dała. Cały dzien w dymie z papierosów siedzi. Juz nie mówiac jak przeklina

a co ma do tego aboracja? po prostu twoja koleżanka to czysta patologia, sama nie chciała usunąć ciąży. a aborcja nawet jakby była legalna to by nikt do tego jej nie zmusił. aborcja to morderstwo, jak ktoś nie chce mieć dzieci to niech się zabezpiecza, albo w ogóle się nie seksi. a jak już się trafi to lepiej oddać dziecko do adopcji.

Moja koleżanka taka jest bo tak ją wychowano. Ona ucieka z domu na imprezy tylko po co zeby nie spedzac czasu za długo w domu. To dziecko będzie takie samo. Powiedzcie mi proszę dlaczego według was przeciwników aborcji jest ona gorsza niż takie życie?

wiesz dlaczego? urodź dziecko którego nie chcesz, weź nóż i je zabij... też będzie tak łatwo?

Jak ktoś nie dokona aborcji to nie odda dziecka do doku dziecka. Prawie zawsze tak jest.

Dalej nie odpowiadacie na moje pytanie. Naprawdę aborcja jest lepsza niż takie życie.

a moim zdaniem to twoja mama powinna dokonać aborcji i pozbyć się czegoś takiego jak ty. nie wtrącaj się w cudze życie, twoja koleżanka nie wyskrobała dziecka, "zostawiła sobie go" i jej sprawa , to życie tego dziecka a nie twoje, nie wpierdalaj się i po chuj opisujesz cudze życie na forum ? własnego kurwa nie masz ?

dlaczego nie dac komus zyc tylko dlatego , ze lajdackie kurestwo ruchajac sie nie mysli?dziecuszka odsdac do adopcji bogatym rodzicom a sterylizowac te kurestwo ktore zrobi Zycie i nie umie potem tego utrzymac zwolennikami aborcji sa przewaznie kurwiska, lajdaki , ktorym przeszkadza ze z ruchania czesto moze sie narodzic nowe zycie

Widzę że przeciwnikom aborcji zabrakło już argumentów.

po prostu z takim kurwiskiem co nie ma własnego życia nikt nie zamierza dyskutować. jesteś za aborcją ? spoko wyskrob swoje dziecko będzie mniej debili takich jak ty co wpieprzają się w cudze życie.

Wiecie co jest najlepsze? Nie seksić się! Proste jak byk!

Jak się daje dupy byle komu i puszcza na lewo i prawo to takie efekty

Mimo wszystko dla mnie nie uzasadnia to aborcji. Skoro dziecko już się poczęło, to miało prawo się urodzić i żyć. Choćby w patologii. Trzeba też moim zdaniem pamiętać, że - jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi - każdą patologię bardziej przeżywają osoby z zewnątrz niż jej uczestnicy. Są rzecz jasna granice, jak jakieś choroby czy głód... No ale tu rozumiem tego nie ma.

Też uważam, że najlepiej się nie seksić! 100% safe

No ale czego od nas żądasz? Twoja koleżanka to przejaw wybitnej patologii, a do skrobanki nikt jej nie moze zmusic. Dlaczego przez jakąś idiotkę mam zmieniać swój pogląd na aborcję?

oooooooooaaaaa Ja nie zamierzam dokonywać aborcji bo wiem jakie mam warunki i niespodziewana ciąza nie byłaby dla mnie dramatem jednak uważam że aborcja powinna byc dozwolona tak jak w USA,

dziecko dorośnie, ucieknie z gniazda i może mieć jeszcze piękne życie. zjebane dzieciństwo to racja, ale każdy ma prawo żyć. skoro radziłaś jej aborcję to miała racje że nie zabiła własnego dziecka... tak Cię boli jego krzywda / to czemu nie radziłaś jej żeby oddała dziecko do adopcji?

Bog jest.

ja też uważam że powinna być dozwolona i że Twoja matka mogła Cię wyskrobać póki był na to czas. a później z powrotem mogli by przywrócić zakaz.

oooooooooaaaaa Jesteś hipokrytką w takim razie.

Bog jest i to osadzi

A może droga autorko warto coś zrobić aby pomóc temu dziecku zamiast się cieszyć, że Twoja teoria na temat aborcji jest cudowna, teraz nie czas na aborcję, bo jak zauważasz dziecko jest na świecie. Podziwiam jasność umysłu.