Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czereśnie567894

Odezwać się do faceta z którym się było?

Polecane posty

Gość czereśnie567894

Rozstałam się z facetem, jednak po niedługim czasie zaczęliśmy się znowu do siebie odzywać, zbliżać się. On pomimo tego że jak powiedział nie kocha mnie i może zaoferować tylko przyjaźń nie dawał mi tego do zrozumienia. Postanowiłam zerwać znajomość bo dla mnie było to wszystko zbyt ciężkie bo strasznie byłam i jestem nadal do niego przywiązana a co najważniejsze kocham go... On myślę że nie mówił mi całej prawdy co do mnie czuje, pomimo że proponował przyjaźń to jednak nie była to prawdziwa przyjaźń. Poprosiłam go o to by się do mnie nie odzywał, a teraz.... chce z nim porozmawiać od dwóch dni nie mogę zasnąć bo ciągle o tym wszystkim myślę. Mam się odezwać? Może poprosić o szczerą rozmowę? Może wiedziałabym na czym stoję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
bez sensu..przeciez powiedzial ze Cie nie kocha dziewczyno obudz sie...ja tez mialam podobna sytuacje i jak mi pow ze mnie nei kocha to odeszlam poimo tego ze kochalam i strasznie cierpielam z teog powodu..ale minelo sporo czasu i zyje chyba raczje powoli mi juz przeszlo i oby nie wrocilo. wiec Tobie zycze tego samego... i pow Ci ze jak facet mowi ze nie kocha to nie kocha..radzilabym zerwac kontakt i zaczac zyc na nowo powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnie567894
No w sumie przedstawiłam to bardzo pokrótce i to jest strasznie poplątane, ale nawet nie chce mi się wszystkiego wspominać. Masz racje niech spada na drzewo, zobaczy co stracił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
jesli byl Ciebie wart to wroci i bedzie chcial to naprawic i zacznei sie starac...a jesli nie jest Ciebie wart to na prawde szkoda czasu Twojego bo jeszcze spotkasz nie jednego godnego Twojej uwagi i Ciebie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnie567894
Tak, zobaczymy co będzie dalej. Dobra koniec użalania się nad sobą bo w końcu jestem fajną dziewczyną! Pół światu tego kwiatu ;) no może chociaż na razie nie szukam problemów ;). Nie odezwę się do niego nie, nie, nie, nie, nie! Jeżeli będzie mu zależało to sam napisze, dlaczego to ja zawsze musiałam pierwsza wyciągać rękę, koniec tego! Dziękuję pomogłaś mi bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna104
ciesz sie:) wazne zeby wytrwac z w tym:) ja pow Ci ze sie odezwalam nawet tez mialam ten dylemat co TY ale wiem ze nie bylo warto nie byl wart tego wiec wiem co mowie bo sytuacja podobna ale no jka to sie mowi czlowiek uczy sie na bledach:) wazne ze mysle teraz tak jak Ci pisze i juz Tobie zycze teog samego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czereśnie567894
Jeszcze raz dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu lepiej się odezwać
i pogadać. może jesteś w błędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka jaka ja Kaja
do smutna104 piszesz-jesli byl ciebie wart to wroci.. taaa...a co maja uczucia i fakt,ze on juz jej nie chce do tego,,ze on jest czy nie jest jej wart? to jakby ja kochal to znaczy ze bylby jej wart,a jak jej nie chce to juz nie jest ? nie rozumiem tej zaleznosci.. uczucie przychodzi i albo jest i trwa albo przemija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka jaka ja Kaja
i nie rozumiem,co on ma naprawiac i chciec zaczac od nowa? zmusic sie do uczuc ,ktorych juz dla niej nie ma i na tej bazie braku uczuc chciec z nia cos budowac od nowa? Paranoja jakas,co ty piszesz..ona wyraznie pisze,ze on moze jej oferowac tylko przyjazn!Facet ,ktory kocha nie gada takich rzeczy,padl by jej do stop i blagal by z nim byla!Poczytaj sobie tutaj o chlopakach,ktorzy sa naprawde zakochani..oni oddaliby wszystko,by z nia byc a nie proponowali przyjazn ,hellou?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nigdy nigdy
jak sie kogos naprawde kocha. powtarzam naprawde kocha a nie taka milosc jak to kazdy mowi kocham kocham a g..o prawda. no to sie nigdy nie pozbiera po tym. nigdy. do konca zycia bedzie sie cierpiec jak cholera. no chyba ze ktos nie kochal naprawde albo mu sie wydawalo ze kocha. prawdziwa milosc nie umiera nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezac sie boi
kurde no ja tez chce sie odezwac ale sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×