Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

revolver

skąd tyle nienawiści kobiet do mężczyzn?

Polecane posty

revolver ja nie mieszczę się w limitach .... nie czytasz co piszę, nie rozumiesz co czytasz, czy jesteś bootem? to ciebie można rozumieć? dla ciebie mogę być nikim ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
revolver skąd w tobie tyle pogardy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chopper
daj pozor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
to ciebie można rozumieć? dla ciebie mogę być nikim ok? możesz, jeśli chcesz. Ale nie o to chodzi masz zwyczaj uchylania się od odpowiedzi na wszelkie pytania które dotyczą bezpośrednio twojej osoby a nie wiążą się z wylaniem frustracji na szeroko pojmowaną patologię. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver skąd w tobie tyle pogardy? moja pogarda wypływa z natury - a u Ciebie? fiku mikuuu jak mogę Ci radzić skoro nawet nie wiem jak wyglądasz i jaki masz charakter?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hopsa sa
No więc jeżeli pominiemy patologię (czylo ok 60% facetów w okresie prokreacyjnym) to reszta mnie ani ziębi, ani grzeje. Właśnie niedawno doszlam do wniosku (mam 38 lat) ze nie mam chyba już ochoty rozpieprzac sobie życia i zaczynać wszystkiego od nowa. Dzieci już mam, więcej nie zamierzam, prace całkiem znosna też - czy dla odrobiny wątpliwej jakości seksu (który ostatecznie mogę sobie zapewnić sama i to na dodatek ze 100% skutecznością) jest sens wpuszczać w swoje życie jakiegoś faceta? Niestety w dzisiejszych czasach facet nie ma mi nic do zaoferowania czego bym nie mogła osiągnąć sama. Właściwie to smutne. Nie jesteśmy już sobie potrzebni do życia. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chcę wiedziec jaki a co
Forum - strona główna. pamiętliwa bestyjka--------> a to jeszcze nie wiesz kto to jest revolver? ma tu od lat inny staly czarny niczek a co :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak mogę Ci radzić skoro nawet nie wiem jak wyglądasz i jaki masz charakter?" ile razy mam pisać że jestem piękna i madra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz zwyczaj uchylania się od odpowiedzi na wszelkie pytania które dotyczą bezpośrednio twojej osoby a nie wiążą się z wylaniem frustracji na szeroko pojmowaną patologię. Dlaczego? moja osoba nie musi być reprezentatywna pod żadnym względem i jak pisałem to juz wcześniej - piszę o sobie w ukryty sposób , a nie bezpośredni - moja osoba nie ma tu żadnego znaczenia i nie trzeba jej tu niczego nadawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy mam pisać że jestem piękna i madra? więc nie musisz używać żadnych sposobów - to wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chcę wiedziec jaki a co
kto napsize ten nik inny pod jakim pisze strzebelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
revolver skąd w tobie tyle pogardy? moja pogarda wypływa z natury - a u Ciebie? a ja wolę zrozumiec niż gardzić dlaczego ty wybrałeś pogardę? W tym jest człowiek bardzo samotny... bo widzi zawsze zło a nie szuka dobra. Dlaczego wolisz szukać zła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotku - strzebelka nie łże i ma tylko jeden nick , a jak nie wierzysz to pytaj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez chcę wiedziec jaki a co
uważasz, że jesli uzyjesz zwrotu, Kotku, to Ci uwierzę 😭 jaki ma inny nik ? gdzie te hieny co wszystko wiedzą? nagle wyginęły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wolę zrozumiec niż gardzić dlaczego ty wybrałeś pogardę? W tym jest człowiek bardzo samotny... bo widzi zawsze zło a nie szuka dobra. Dlaczego wolisz szukać zła? pogardę tez można zrozumieć ależ ja wcale nie muszę szukać zła - ono samo mnie znajduje , gdyż istnieje niezależnie - a mężczyzna musi być w pewnych sprawach zupełnie samotny i nie mieć o to absolutnie żadnych pretensji do kobiet (stąd czasem te frustracje u innych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu "to wystarczy " - niby, ale nic sie nie dzieje widocznie on/oni nie chcą - musisz się pogodzić z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
pogardę tez można zrozumieć tak.. ale trudno jest zrozumieć WYBÓR pogardy. Pogarda stawia cię w roli: ja jestem lepszy bo wiem więcej, piję mniej itp Nie sądzisz, że to jakaś forma wywyższania się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i hopsa sa No więc jeżeli pominiemy patologię (czylo ok 60% facetów w okresie prokreacyjnym) to reszta mnie ani ziębi, ani grzeje. Właśnie niedawno doszlam do wniosku (mam 38 lat) ze nie mam chyba już ochoty rozpieprzac sobie życia i zaczynać wszystkiego od nowa. Dzieci już mam, więcej nie zamierzam, prace całkiem znosna też - czy dla odrobiny wątpliwej jakości seksu (który ostatecznie mogę sobie zapewnić sama i to na dodatek ze 100% skutecznością) jest sens wpuszczać w swoje życie jakiegoś faceta? Niestety w dzisiejszych czasach facet nie ma mi nic do zaoferowania czego bym nie mogła osiągnąć sama. Właściwie to smutne. Nie jesteśmy już sobie potrzebni do życia. ... widzisz ...problem w tym , ze facet musi wam cos oferować i dlatego często są niepotrzebni- związek jako handel wymienny- a skoro wolisz sama jechać na ręcznym , to rzeczywiście odstaw facetów na bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"widocznie on/oni nie chcą - musisz się pogodzić z tym" nie wpadłabym na to 🖐️ nie chodzi o konkretny przypadek, ale żeby na swiecie nei było mężczyzny (podkrslam mężczyzny), któryu by mnie nei pokochał, niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak.. ale trudno jest zrozumieć WYBÓR pogardy. Pogarda stawia cię w roli: ja jestem lepszy bo wiem więcej, piję mniej itp Nie sądzisz, że to jakaś forma wywyższania się? lepszy ? nie sądzę- zamiast wywyższania - forma odmienności nie każdy musi zawsze być Jezusem i nadstawiać drugi policzek i na przykład zamiast tego , może kogoś przewrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o konkretny przypadek, ale żeby na swiecie nei było mężczyzny (podkrslam mężczyzny), któryu by mnie nei pokochał, niemozliwe możliwe ...żeby ktoś miał kogoś - inny go mieć , nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 25
Rev - a nie wydaje Ci sie ze w pogardzie zawiera sie tez odrobina leku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i hopsa sa
Ovzywiście, ze facet MUSI mieć coś do zaoferowania - odpowiedzialność, zaradnośc, dobry seks, mila rozmowę, bezpieczeństwo finansowe, ciekawe życie - COKOLWIEK, ale coś musi. Na tym to polega. Nie uwierzę, jeżeli napiszesz, ze byłeś z jakąś kobieta za nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
lepszy ? nie sądzę- zamiast wywyższania - forma odmienności nie każdy musi zawsze być Jezusem i nadstawiać drugi policzek i na przykład zamiast tego , może kogoś przewrócić odmienność - zgoda ale zejdźmy jeszcze trochę niżej przyczyny tej odmienności bo ta odmienność ma swoją przyczynę Dajesz sobie prawo do przewrócenia kogoś czyli pokazania, że jesteś lepszy niż on, wymuszenia siłą określonego zachowania wybierasz rolę kata zamiast roli brata Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia akurat strachu i lęku już więcej nie musisz dodawać niż mamy , bo cały system na nim operuje , więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętliwa bestyjka
revolwer - ale to inny rodzaj strachu... to chyba strach przed sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i hopsa sa Ovzywiście, ze facet MUSI mieć coś do zaoferowania - odpowiedzialność, zaradnośc, dobry seks, mila rozmowę, bezpieczeństwo finansowe, ciekawe życie - COKOLWIEK, ale coś musi. Na tym to polega. Nie uwierzę, jeżeli napiszesz, ze byłeś z jakąś kobieta za nic byłem kiedyś z kobietą i związek opierał się głównie na konwersacji - i nikt od nikogo nie wymagał niczego prócz wierności i uczuć oraz kontaktu i zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 25
A nie prosciej zaakceptowac ze takie zjawisko istnieje / w obie strony/ i sprobowac sie w tym jakos odnalezc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×