Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamagata

Chce sie tylko wypłakac....

Polecane posty

Gość dobrze prawisz
Głupia jesteś dziewczyno. pozwalasz soba pomiatać. skoro sama nie masz do siebie szacunku to jakim prawem oczekujesz że inni będa go do Ciebie mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamagata
O czy ty mówisz ja siebie szanuje podczas kłótni nie siedzę i nie płacze tylko nie daje sie on sie bardzo zmienił po przyjściu na świat syna Jeszcze raz ja siebie szanuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nygusuję
autorka jest naiwna tak,ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak to jest każdy facet jest taki sam.Dlatego uważam,że kobieta powinna być niezależna mieć własną kasę .Ja też słuchałam pare razy,że on zarabia bla bla bla.Tylko,że praca przy dziecku to praca 24 godziny na dobę. Na szczescie on teraz tez wstaje do dziecka w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamagaty
jakbym siebie czytała. tez się pokłóciłam z mężem, tak mi dał do wiwatu że leże rycze i nie wiem co mam zrobić! czy się pakować czy rozwiązać to wszystko jak wróci ale to nie pierwszy raz! czy się po prostu nie odzywać i zostać czepnął się bezpodstawnie że nie dbam o dom, o dziecko słabo ze nie robię mu KAŻDEGO posiłku!!! i tak mnie wku*** jak nikt inny - mnie ciężko wyprowadzić z równowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamagat
Zeby tych facetów szlag trafił!!!!! Mój tez wiecznie sie czepia ze nie umie gotować ze ciagle ziemniaki no kurwa a co mam mu dać jak on ani ryżu ani makaronu do jasnej cholery !!Wiecznie mu brudno w domu wszystko jest nie tak .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z facetami trzeba ostro - nie ma mietkiej gry, oni uwielbiaja kobiety sprowadzac do roli podwladnej, i albo jest sie na tyle silna kobieta zyby przewalczyc swoje i zyskac szacunek, albo trzeba sobie poszukac miekszej wersji mezczyzny, no albo olac facetow zupelnie. Najgorsze ze te slabe kobiety czesto trafiaja na frajerow i oni to dobrze wiedza wiazac sie z kobieta ze jest slaba, ze ja zdominuja z czasem i ze nie bedzie miala sily odejsc ani sie przeciwstawic. Bycie razem powinno sie opierac przede wszystkim na wzajemnym szacunku - jesli tego nie ma - nie ma zwiazku. Jest posiadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MALIINOWA.
Autoko współczuje Ci :( ja tez jestem w beznadziejnej sytuacji.. i też nie wiem co zrobic ze swoim życiem,też myślę o dziecku i też nie chcę rodziny rozwalać.. ale żyć z chciwym egoistą,który dazy tylko do tego żeby zdominować kobietę.. nie.. nie o taką relację mi chodziło :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamagata
Witam Wiem ze większość z was pomyśli ze jestem naiwna ale postanowiłam dać mężowi jeszcze jedna szanse dzis mnie przepraszał długo rozmawialiśmy mówi ze mnie kocha i ze mnie szanuje ze nie wie co w niego wstąpiło żebym pomyślała o dziecku itp itd wiem ze brzmi to oklepanie no ale cóż każdy zasługuje na szanse ale wielkie dzieki za wszystkie słowa Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
jutro bedziesz pisac, ze znowu toba pomiata, ze cie nie szanuje i tak w kolo Macieju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamagata
A skąd wiesz ?moze nam sie ułoży :-p :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niusiu
Powiem szczeze ze mam podobny problem kiedys skrzywdzilem zone zdrada i mi wybaczyla, wrocila do mnie. Minelo 5 lat od tego incydentu i wlasnie w sobote wieczorem powiedziala ze chce rozwodu, jest to dla mnie wielki szok bo nie widze zadnego powodu o rozwod dbam o zone nasza corke sprzatam gotuje i nie daje zadnych powodow do zdrady bo tego nie robie po ostatnim wybryku zrozumialem jak zle postapilem. Nie wiem co mam robic w srodku czuje sie roztargniony lzy same lec a tego nie chce.Nie wiem jaki powod jest dezyzji mojej zony. Podejzewam ze moze za molo rozmawialem z zona o naszym zyciu i problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×