Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jankowski janek

SMIESZNE/ ZENUJACE sytuacje z Polakami za granica

Polecane posty

Gość czeri peri cola
Kiedyś jechalam w autobusie z siostrą (12 lat) a przed nami jacyś lysi i grubi polacy. Komentowali każdą kobietę na ulicy ale wulgarnie typu :" jebalbym", "oooo ta by dostała w kakao" itp. Zaslanialam siostrze uszy ale po kilku komentarzach nie wytrzymalam i powiedziałam głośno do siostry : " myślisz że ktos by chciał takie łyse buraki? " a siostra skrzywila sie i mówi " fuuuj nieźle marzą" :D Myślałam że łby im się odkreca. Jak wysiadalysmy to jeszcze przechodząc rzucilam mimochodem do siostry " ej zobacz na nich! ale to brzydale są" i obydwie się skrzywilysmy. Miny mieli niezle :D zupełnie ich zatkalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffghfhfghgfhfh
przestan pisac te bajki matolico jedna!!!!!!!!!!!!!!!oczywiscie wszystkim mina opadly na twoj widok ..juz wyzej pisalas inne bajki buhahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffghfhfghgfhfh
apropo laski w bialych kozaczkach. jestem w sportdirect. kolejka do przymierzalni bo sa tylko 2 na caly sklep. przedemna wyzej wymieniona laska w bialych kozaczkach. po chwili wybiega z tej przymierzalni i drze ryja na caly sklep ze chce rozmawiac z bosssem menedrzerem kto jest.. ludzie patrza jak na idiotke. ona pyta dlaczego kamera sklepowa jest zwrocona centralnie na przymierzalnie????? a lustro od przymierzalni dokladnie na przeciwe--czyli w kamerce widac cala osobe przebierajaca sie!!! oczywiscie sie wypierali ze to nie prawda a laska fotki im trzaskala w przymierzalni i jak wyszla. puzniej powiedziala ze ich zaskarzy.. kamerka jak byla tak dalej tam jest. i dalej patrzy na rozbierajace sie kob iety. bylo to w sportdirect na enfield london. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeri peri cola
Bajki? Coś ci się w główkę stało czy to ty byłeś w tym autobusie i teraz ci wstyd. Żadne miny im nie opadły ( co to za wyrażenie w ogole? :D ) tylko złapali buraka bo 2 dziewczynki ( miałam 15 lat wtedy) rozumialy co te debile mówią. Niech się wstydzą. Ehn..napij się melisy człowieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeri peri cola
Hahaha!!! Już wiem o co ci chodzi "detektywie" . Cytat z poprzedniej strony, pewnie twojego autorstwa: " tu numer 1--- haha trzeba bylo zobaczycich miny.... tu numer 2---- ich miny bezcenne tu numer 3---- ich miny bezcenne trzy zakonczenia z opowiadan ..dziwne ze wszystkie takie same!! dziwne ze opowiada je laska i jakie to ona wrazenie robi na chlopakach..a i te ich miny bezcenne buhahahaha" Rada: weź się lecz psycholu :) masz jakąś paranoje. Ja nie pisałam nic o żadnym wrażeniu, a buraka panowie zalapali. Zawsze jest tak jak się jest za pewnym siebie, a potem ma się zwrócona uwagę. Minę takiej osoby pamięta się zawsze bo zazwyczaj jest to ostatnia rzecz która w tej sytuacji się widzi. Ale pewnie ty jestes pp tej drugiej stronie to nie wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeri peri cola
Hahaha!!! Już wiem o co ci chodzi "detektywie" . Cytat z poprzedniej strony, pewnie twojego autorstwa: " tu numer 1--- haha trzeba bylo zobaczycich miny.... tu numer 2---- ich miny bezcenne tu numer 3---- ich miny bezcenne trzy zakonczenia z opowiadan ..dziwne ze wszystkie takie same!! dziwne ze opowiada je laska i jakie to ona wrazenie robi na chlopakach..a i te ich miny bezcenne buhahahaha" Rada: weź się lecz psycholu :) masz jakąś paranoje. Ja nie pisałam nic o żadnym wrażeniu, a buraka panowie zalapali. Zawsze jest tak jak się jest za pewnym siebie, a potem ma się zwrócona uwagę. Minę takiej osoby pamięta się zawsze bo zazwyczaj jest to ostatnia rzecz która w tej sytuacji się widzi. Ale pewnie ty jestes pp tej drugiej stronie to nie wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeri peri cola
Hahaha!!! Już wiem o co ci chodzi "detektywie" . Cytat z poprzedniej strony, pewnie twojego autorstwa: " tu numer 1--- haha trzeba bylo zobaczycich miny.... tu numer 2---- ich miny bezcenne tu numer 3---- ich miny bezcenne trzy zakonczenia z opowiadan ..dziwne ze wszystkie takie same!! dziwne ze opowiada je laska i jakie to ona wrazenie robi na chlopakach..a i te ich miny bezcenne buhahahaha" Rada: weź się lecz psycholu :) masz jakąś paranoje. Ja nie pisałam nic o żadnym wrażeniu, a buraka panowie zalapali. Zawsze jest tak jak się jest za pewnym siebie, a potem ma się zwrócona uwagę. Minę takiej osoby pamięta się zawsze bo zazwyczaj jest to ostatnia rzecz która w tej sytuacji się widzi. Ale pewnie ty jestes pp tej drugiej stronie to nie wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czeri peri cola
Jezu jeszcze 3 razy mi się wysłało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onthebloxx
Ja mieszkalam kiedys z takimi przypalowcami, to byl apara, dziewczyna pracowala w hotelu oraz sprzatala w pubach a jej chlopak na budowach i przy remontach domow> Co chwile tylko cos znosili do domu i wysylali do polski, laska przynosila z hotelu reczniki, papier toaletowy, szamponiki takie male, z pubu srodki czystosci a ten koles jej to nieraz prawdziwe skarby hahah raz nawet klozet przytaszczyl i planowali jak to przewiezc do polski!!!! i to zeby jeszcze z biednej rodziny byli! ale skad, jak mi pokazala zdjecie domu rodzinnego to mi szczeka opadla z wrazenia...Miarka sie przebrala jak raz przytaszczyli jakas stara szafke i w niej jak sie potem okazalo bylo gniazdo pluskiew! wlasciciel domu wpadl w szal i kazal im sie natychmiast wynosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
ok kilka lat temu ,jestem sobie w wolmart z synam na zakupach......obok starsze kobitki sobie cos tam grzebia,chustka na glowie ,doslownie babowinki od razu jedna sie oddzywa.....:ty patrz,ku*wa jego mac jakie to cholernie drogie.......zatkalo mnie spojrzalam na swojedo kilkuletniego syna ktory tylko rozumie troche po polsku i powiedzial..... i think they polish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wrócilabym
no babcie nieładnie mówią ale to że nie nauczyłaś syna polskiego to już w ogóle porażka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wrócilabym
oprócz tego doczytałam że sama po 7l w Uk nie znasz angielskiego, wiadomo po kim syn odziedziczył zdolności do języków:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
wiesz,ciezko nauczyc jak sie pracuje na rachunki a rodziny do pomocy nie ma,wszystko ladnie rozumie ale odpowiada po angielsku,rowiesnikow i znajomych tez zadnych polakow nie ma to i tak sie ciesze ze wszystko chociaz rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOREKTOR33
a czemu ty nie mowisz do dziecka po polsku w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam że jest o co sie martwic. autorka w innym wątku pisała o swojej pracy, koszmar jakiś. a lepszej nie znajdzie bo nie zna języka. Zona ty w domu mówisz po angielsku do swojego partnera więc i dziecko mówi w tym języku. a autorka mieszka z dzieckiem i ani ona po angielsku ani on po polsku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihaha
To jak tą dziewczyna rozmawia z dzieckiem? Ona nie mówi po angielsku, a dziecko nie mowi po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
zdesperowana, :) fajny ten twoj szkrab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corka mowi po angielsku,niechce mowic po polsku mimo tego ze w domu mowimy tylko po polsku. Rozumie wszystko po polsku,ale odpowiada po ang. Wybrala sobie jezyk ktory ma dookola siebie i wygodnie jej tak. Nie zmuszam jej do mowienia po polsku. Jak bedzie starsza wiem ze sie nauczy wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byznm
w zeszlym tyg bylam w barze ze znajomymi, obok przy stoliku siedziala grupka polakow, takich typowych roboli oderwanych od pluga, glosno ryczeli, chrzakali jak swinie, bekali, barmanka podeszla pozbierac szklanki no to panowie zaczeli popisy, gwizdy, ajeden gwiazdor w koncu zlapal ja za tylek, cala ekipa w smiech, nagle podlecial do nich wielki napakowany murzyn i sprzedal polakowi taka plombe ze tamtemu krew siknela z pyska, za chwile drugiemu strzelil w oko, wywiazala sie niezla szamotanina, do murzyna dolaczyl jego kolezka ktory tez pieknie nawalil naszym panom, zanim ochrona sie zebrala to polscy robole kwiczeli na podlodze z bolu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojstasz
Sytuacja z dziś - Coventry - muzeum transportu. Wychodzimy, a obok głównego wejścia nawaleni polscy menele, rzucający kurami na prawo i lewo. Wstyd i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telifon
pewnie rzucali "kurami" bo dzis wielkanoc ;) buhahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzucanie kurami :) to akurat sie udalo he he... a tak w ogole to ludzi (patologie i dresow) ktorzy wlasciwie nie maja nic innego do powiedzenia tylko kurwa i choj to omijam z daleka. Mialam wiele sytuacji z takimi osobnikami gdzie tylko szlam ulica, czasem z moim mlodszym rodzenstwem, i musialam sie wstydzic. i zawsze sie zastanawialam co nimi kieruje i czy w ogole w mozgu maja jakis przeplyw impulsow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×