Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynka34tynka

chcialabym popisac z ludzmi ktorzy nie jedza miesa?

Polecane posty

Gość martynka34tynka
Bu nie mam w swojej ksiazeczce napisanej grupy krwi... a moj brat ma. Nie ma sprawiedliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jem miesa mam taki powód poniewaz ubojnie to masowe obozy zaglady i to mieso nie jest zdrowe zwierzeta sie boja potem czuc ich strach no i sterydy rozne chemiczne szczepionki znam ludzi ktorzy jedli kurczaki i cala ich rodzina jest chora od paralizu az po rozne inne choroby ( kurczaki fermowe) ludzie przejzyjcie na oczy nie kupujecie w marketach tylko na targu brudna marchewke itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka34tynka
No ja w sumie mieso przemyslowe jem bardzo bardzo bardzo rzadko. Bo jestem wychowana na "swojskiej zywnosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie ograniczenie jeszcze jajek oznaczałoby że mam jeść owoce i warzywa ( nie jem chleba, ryżu, makaronu, kasz). Aż tak restrykcyjna ja nie jestem. Poza tym uwielbiam placki ziemniaczane (jest jajko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka34tynka
Wegetarianie tu obecni;) Co mieliscie dzis na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam obiadu, zaraz będziemy coś kombinować. Jak znam życie to makaron z brokułami i chilli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka34tynka
Lubie brokuly. Ja dzis gotowalam zupe grochowa na warzywach;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość światowa organizacja zdro
wia uznaje wegetarian za psychicznych...i coś w tym jest.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka34tynka
w ogole to polecam kakao z woda i miodem;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poprosiła jakieś wiarygodne info o tym WHO uznanym za chorobę psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
To prawda mieso to chOroby, moje dzieci w tym roku nie opuscily ani jednego dnia zwyczajnie w swiecie nie choruja malo tego obie ! Sa najlepszymi uczennicami w swoich klasach i wiem Ze to wlasnie ta dieta daje jasnosc myslenia bo nie sa podtruwane antybiotykami z miesa i tym calym smieciowym jedzeniem, ja nawet chleb pieke sama wszystko staram sie robic sama i uczyc tego stylu zycia moje corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam spróbować parówki sojowe. Wiadomo soja jest modyfikowana genetycznie, ale mimo wszystko lubię produkty sojowe. A na obiad miałam fasolę po bretońsku bez mięsa zgodnie z dietą South Beach. Taki dziwoląg ale dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
nie jem mięsa 20lat i jakiegoś wielkiego halo z tego nie robię. Nie noszę skór i futer, nie uznaję tapicerek skórzanych itp. Dla mnie to całkiem naturalne i żadnej filozofii do tego dopisywać nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
Ja placki ziemniaczane robie bez jaj, u mie dzis ryz ze slonecznikiem, dal czyli taka ala zupka gesta z grochu oraz pomidorki w jogurcie wlasnej roboty a na deser sernik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
z tą soją to też nie przesadzajcie - u mnie powoduje okropne wzdęcia i sensacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie Wegetarianin
A jak ma człowiek cięzko pracujący fizycznie wyżyć na takiej diecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
i z perspektywy tych 20lat zauważyłam że mam gorszą pamięc - normalnie luki :) ale ja nie odżywiam się zdrowo - nie przywiązuję uwagi do odp witaminek,składników odżywczych i takich tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
Ja osobiscie so nie jadam ale maz czasem cos przygotuje, moim zdaniem soja smakuje jak mieso i troche mnie to odrzuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
też nie lubię gotowanej, ale np pasztet z pieczarkami lub koperkiem uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
A czy ty myslisz ze dawni chlopi ciezko pracujacy na roli codziennie jedli mieso, mieso bylo Naprawde od swieta na codzien kasze ziemniaki i mleko i co jakos sil im nie brakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jdhdhduud- nie rozwalają Ci się? Czym je "sklejasz"? och przeżywacie za bardzo- każdy inaczej reaguje na soje! U mnie nie ma żadnych sensacji żołądkowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
ja ogólnie strączkowe czy cebulę znoszę ciężko, z żołądkiem ok, ale powietrze się psuje :D:D:D Jak zrobić sernik bez jaj???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
Dodaje troszenke maki ziemniaczanej i nic sie nie rozwala, sernik robi sie prosto i zasze zawsze wychodzi niestety teraz nie podam dokladnego przepisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
taki normalny pieczony?? a naleśniki? mnie np wkurza jak muszę śledzić wszystkie etykiety w chłodniach bo wpieprzają do jogurtów, serów żelatynę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
Jdhdhduud pracujesz? mi by było ciężko robić wszystko sama, nie mam czasu po prostu, choć..samodzielnie pieczony chlebuś ze słonecznikiem... mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdhdhduud
Tak taki normalny pieczony wiesz ja mam 2 corki i nie mam zycia jak nie ma slodkiego a ze sklepu malo co sie nadaje bo wszedzie dowalaja jaka, z takich jagurtow sklepowych ok jest smakija fantazja i jogurt naturalny danona jeszcze jogobella ale uwazaj na dodatek koszeliny w czerwonych jogurtach bo to sa robaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka34tynka
U mnie to najgorsze jest to, ze jak bylam mala to musialam miec kanapke z wedlina do zerowki i szkoly bo mi po prostu slodkie bulki, slodkie kanapki cz tez nabial wcale nie ida. Moze jakbym lubila nabial i slodkie rzeczy to bym miala wiecej sil do zmiany zywienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och przeżywacie za bardzo
a robaki to można jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×