Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miśkaaadddssed

czy sa tu kobiety ktore strasznie cierpialy po rozstaniu ,zostaly skrzywdzone

Polecane posty

Gość miśkaaadddssed

a mimo to poznały kogoś lepszego i są szczęśliwe?:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jaaa :)
jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety nie mozna skrzywdzic one poprostu konczą związek i idą do nastepnego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
uwierz ze można! facet mnie nie szanuje,lewa ale nie umiem go zostawić bo boje się samotności,on twierdzi ze kocha ale na słowach się kończy,co jakiś czas mam ochotę wyć z bólu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
olewa* jesteśmy razem 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jaaa :)
Hm, a faceci ida do nastepnej kobiety, a ich kobieta konczy zwiazek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
widzę ze nikt mnie nie wesprze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co cię wspierać? Żebyś trwała w tym związku i rozrywała szaty z bólu? Lepiej się okrzesać i znaleźć godnego siebie partnera:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
gorzej jak nie potrafi się 'okrzesać'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trinitymarine
Owszem, ja. Ale to po [prostu przyjaciel.. Na którego mogę zawsze liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trinitymarine
Miśka, pieprzyć go w przednie łapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
kiedy ja nie umiem ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trinitymarine
Potrzebny Ci drugi - klin klinem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to znaczy nie umiem? Nie umie małe dziecko, ty już chyba dorosłaś do poważnych decyzji? A może się mylę i potrzebujesz litości i współczucia na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
nie wyobrazam sobie zycia bez niego,ale z nim tez mi cięzko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ty pierwsza i nie ostatnia. Dasz radę. Ja też to w życiu przerabiałam i tak jak ty myślałam .Czas zweryfikował moje myślenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwoch facetow
w ktorych bylam szalenczo zakochana skrzywdzili mnie, i ja dalam sie skrzywdzic. z kazdym myslalam ze ten jest jedyny i wyjatkowy i juz nigdy tak nie pokocham ale kochana wszytsko sie zmienia, czlowiek dojrzewa zmienia mu sie myslenie pod wplywem zycia innych przychylnych osob az spotyka wreszcie TE odpowiednia, ktora pkochuje naprawde ze wzajemosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie natomiast
Krzywdził i oszukiwał każdy kogo poznałam. Nie wiem,czy mam cholernego pecha,czy rzeczywiście ciężko o normalną osobę. Ale tak właśnie było. Zazwyczaj zdrady i kłamstwa liczne. Nie jestem raczej ufną osoba,dlatego dość wcześnie dochodzilam prawdy. Byłam juz załamana tymi deklami.aż wreszcie poznałam cudownego mężczyzne. Miłość nie przyszła od razu. Byłam zbyt zniszczona tymi psycholami. A teraz wszystkich mam gdzieś i patrzę,jak są nieszczęśliwi. Raz po raz piszą do mnie,ą ja śmieje im sie w twarz! Dziękuję Ci kochanie,ze trafiłam na Ciebie. Po 28 latach życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie natomiast 28 lat to jeszcze nie tak długo czekałaś, są tu takie z dłuższym stażem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
ja może nie jestem bez winy ale nie umiem perfidnie kogoś olać z dnia na dzień a za dwa tygodnie pisać mu ze go kocham i tęsknie,nie umiem żyć na takiej huśtawce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddfgdfghgh
tak, ja mialam 5 lat temu taką sytuację, wielką traumę, rok depresji. dzis mam chlopaka ktorego bardzo kocham, on mnie i jest o niebo przystojniejszy i inteligentniejszy od tametgo, gdzie ja mialam oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
dziewczyny tylko w was moja nadzieja,siedzę i płacze 2 dzień,on mnie truje taka egoistyczna miłością,jestem tylko wtedy gdy jemu się podoba,potrzebuje mnie tylko wtedy gdy on chce ...a gdzie moje potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta***
Ja nie cierpiałam po rozstaniu.Wręcz przeciwnie.Kiedy zapadł wyrok rozwodowy byłam szczęśliwa ,że to już koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avokado84
Ja cierpiałam. Myslałam, że świat się skończył. Przez pół roku strasznie dużo piłam i miałam mega depresję. Ale przyszedł dzień, że się otrząsnęłam, minął jakiś czas i poznałam faceta, który mi dopiero pokazał co to znaczy szczęście. Jesteśmy małżeństwem, mamy syna. Ale tamto doświadczenie bardzo dużo mie nauczyło i zmieniło podejście do mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddfgdfghgh
dokladnie, mnie tez duzo nauczylo i wiedzialam juz potem jakich facetow unikac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchajcie bo wiem co mowie
jezeli jestes niezrownowazona i nie radzisz sobie z wlasnymi uczuciami to idz do psychologa a nie pytaj ludzi na kafe co masz zrobic, wszyscy maja dla ciebie jedna rade ktorej i tak nie wykorzystasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
ja wiec się ośmieszam pisząc do niego,dzwoniąc,on mówi ze kocha ale ma to totalnie w dupie,z dnia na dzień nie poznaje człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaaadddssed
moze i jestem,po prostu cierpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×