W zarobkach dogonimy Unię za 65 lat

W 2011 r. przeciętne wynagrodzenie w Polsce wyniosło 800 euro. W porównaniu z 2005 r. było ono wyższe o ponad 30 proc. Jednak średnia płaca w krajach UE to 2177 euro. Polska w ciągu roku nadganiała ten dystans o 0,95 pkt proc. Eksperci są zgodni - różnice w wynagrodzeniach związane są z naszą mniejszą produktywnością. Jest ona trzy razy mniejsza niż w państwach starej UE. Jak mówi "DGP" prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych powodem tych różnic nie jest lenistwo Polaków, a to, że "firmy często nie mają najnowszych technologii produkcji i nowoczesnych maszyn". - A organizacja pracy jest gorsza niż na Zachodzie, choć się poprawia.

a nas od leni wyzywaja ciekawe

50 lat komuny to 100 lat w plecy:O

Ciekawe jakież to maszyny maja do układania w Lidlu towarów na półkach w Danii? Tam taki człowiek zarabia około 100 zł/h. ;)

50 lat komuny to 100 lat w plecy nie zapomnij dodac ekspercie od 7 bolesci ze dwa lata rzadow pisu to jakies kolejne 100 lat w plecy :D

czyli 10x tyle co polak....załóżmy:D i tego nie rozumiem.... wyobraźmy sobie sklep w polsce i w danii...czy jakiś zahcodni...ceny towarów zbliżone wiecie o co kaman...w polsce troche niższe... czyli sklep tanio sprzedaje towar a stać go na placenie wysokich pensji... mowie o zywklym osiedlowym sklepiku typu zabka gdzie na kasie gostek czy babka zarabia 2-4 x tyle kasy (mowie o kasie w przleicnziku iuile za to mozna kupić w tym sklepiku towaru)

nie. 2 lata rządów pisu to co najwy zej mógłby być straocny czas... za reszta 2 lata too za malo...by cos naprawic czy spierdolić./ a 50 lat komuny zatrzymało polskę w czasie (zachód szedl do przodu polska nie) pod względem gospodarczym i cofnęło o 50 lat pod względem mentalnym... polska w okresie miedzywojennym nie odbiegala tak znacznie od zachodu pod względem rozwoju państwa a bylismy baaaardzo młodym państwem dopiero co odrodzonym...