Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

pektynka hehe ;) dobre, ale oczywiście masz rację :P wiem, wyjdzie na pewno ale swoje przeżyć trzeba i troszkę mnie ta myśl męczy. Tyle kobiet rodziło to i pewnie nam się uda :P ale stracha i tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg OM jestem w 9 tyg wg usg 7... bylam dzis u lekarza nadal nie widac zadnej akcji serduszka, a juz najwyzsza pora... jutro odbieram jeszcze raz wyniki bety w tym miejscu w ktorym roillam za pierwszym razem i wtedy sie wszystko wyjasni, bo jest szansa ze to pomylka wynikow przez to ze zrobione w innych miejscach, no ale i tak nie jest dobrze bo brak pulsu... do du*y (przepraszam za wyrazenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkość i kształt brzucha W zależności od wielkości i położenia dziecka oraz od masy i rozmiarów ciała przyszłej mamy jej brzuch może być wyższy lub niższy, większy lub mniejszy, bardziej lub mniej "zwarty". Drobna kobieta może urodzić większe dziecko niż wysoka i dobrze zbudowana. Nie przejmuj się więc komentarzami koleżanek, które Twoją sylwetkę będą porównywać z figurami innych ciężarnych i na tej podstawie oceniać wielkość Twojego dziecka. Tylko lekarz może to zrobić. http://polki.pl/rodzina_ciaza_rozwoj_artykul,7609297.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja też mam zawirowanie, jeśli chodzi o liczenie tygodni. W sobotę lekarz napisał mi 18 3/4. Nie wiem, co oznaczają te 3/4. Nie myślcie dziewczyny źle o porodzie. Każda z Nas będzie miała inny. Ze mną na porodówkę trafiła 40-sto letnia kobieta. była w ciąży z pierwszym dzieckiem. Dosłownie w przeciągu 10 minut urodziła zdrowego przeszło 4-ro kilogramowego chłopczyka. Jak ja jej zazdrościłam, że tak szybko miała to za sobą. Słyszałyście może o masażu krocza, który ma zapobiec nacięciu przy porodzie? Szkoda, że wcześniej tego nie zastosowałam. Dla zainteresowanych podaję link: http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_przed_porodem_artykul,5802.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zapytam tak
Po jaką cholere juz w 4 miesiacu martwić się o poród ?! Wy to chyba lubicie sobie głowę zaśmiecać różnymi zmartwieniami ?! Zamiast cieszyć się że jest się w ciąży, że lepsze samopoczucie, że na wizytach usg w porządku wszystko to wy na siłę szukacie zmartwień ?! Ja rodziłam rok temu i o porodzie zaczęłam myśleć w 7 miesiącu.. Wózek kupiłam będąc na 3 tyg przed porodem, łóżeczko trochę wcześniej.. W 4 miesiacu mojego brzucha nie było w ogóle widać ?! Przede wszystkim radzę nie czytać głupawych opowieści różnych panienek co się lubią flustrować. Życzę powodzenia i trochę dystansu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zapytam tak
a jeszcze wam powiem ze moja kolezanka rodziła 3 tyg wcześniej niż ja i miała bardzo duży brzuchol a urodziła dziewczynkę 2.950 ja zaś rodziłam chłopaka i brzuch był na prawdę niezbyt wielki i ważył 3.550 Nie fotografujcie sobie brzuchów bo to bez sensu. Każda kobieta jest inna !!! Lepiej zapiszcie się na jakieś zajęcia do szkoły rodzenia... Polecam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zapytam tak
a i jeszcze jedno !!! Cykl miesiączkowy trwa 28 dni, a owulacja występuje w połowie cyklu. Ponieważ niewiele kobiet ma tak regularne cykle, w wyliczonym dokładnie przez lekarza dniu przychodzi na świat jedynie 5 proc. dzieci. Dlatego za poród "o czasie" uznaje się ten między 38. a 42. tygodniem ciąży. Zatem do wyliczonej daty nie trzeba się zanadto przywiązywać, lecz nastawić, że dziecko przyjdzie na świat mniej więcej w ciągu miesiąca około przewidywanego terminu. Ja miałam termin na 15 grudnia a urodziłam 29 listopada więc nie flustrować się !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zapytam tak- a po co Ty w ogóle wchodzisz na Nasze forum? Czy wchodzisz też na fora innych miesięcy i tam się mądrzysz? Czy może jesteś jedną z Nas? Jeśli nie, to niech cię nie interesuje to, o czym piszemy. Przepraszam za złośliwość, ale wyskoczyłaś jak "Filip z konopi" i teraz szczycisz się, że jesteś mądrzejsza, bo urodziłaś rok temu. Ja urodziłam dwa lata temu i co z tego? Po prostu dziewczyny interesuje poród. A, że Ty nie interesowałaś się tym wcześniej, to Twoja indywidualna sprawa. Niedługo będziemy mogły zapisać się do szkoły rodzenia. Czy tam też nie wolno rozmawiać o porodzie i zakupach, jakie nas czekają? Hmmm, to ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. madzia zgadzam sie z Toba. jak komus nie pasuje to niech nie czyta. ja tez nie mysle jeszcze o porodzie ale to nie znaczy ze denerwuje mnie jesli ktos o tym pisze. czytam z checia Wasze wpisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... Mysle, ze to naturalne, ze zaczynamy myslec o porodzie. Szczegolnie tez z nas, ktore beda rodzic poraz pierwszy. Poza tym, tutaj w Anglii, mozna miec cc na zyczenie wiec to jest temat ktory trzeba sobie dokladnie przemyslec i odpowiednio wczesnie poinformowac polozna. Mnie w 16tc polozna pytala o porod. Wiadomo...kazda z nas jest inna. Jedna pojdzie na zywiol i wogole nie bedzie myslec o porodzie do samego porodu, bo co ma byc to bedzie. Inna zacznie myslec zaraz po pozytywnym tescie, bo np. panicznie boi sie bolu... Nie ma co wytykac palcami i szydzic droga pomaranczo. Kazdy ma prawo przyzywac swoja ciaze na swoj sposob. Ja przyznam, ze wczoraj przed snem myslalam o masazu krocza. Nie moglam usnac i jakos tak przypomnialo mi sie, ze gdzies kiedys o tym czytalam, ale nie znam szczegolow. Zatem postanowilam dzis zglebic temat, bo wiem, ze cwiczenia i masaz trzeba zaczac odpowiednio wczesniej. I ku mojemu zdziwieniu (ale i radosci) zobaczylam, ze wkleilyscie tu dzis linki do w/w tematu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam sie porodem nie martwię ;) I tak nie ma wyjscia ;p jak złapie to już tylko rodzić;);) Ale sie uśmiałam dzisiaj ;) stoje i gadam z M a od podchodzi i klepie mnie w brzuch i ale CI ten bęben urósł !!!! przecież 3 mc dopiero a już i się śmieje ;) A ja kochanmie prawie 20 tydzien już więc półmetek ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka22222222222222222222222
cześć dziewczyny zaczełam dzisiaj 18 tydzien i nie czuje jeszcze ruchów czy któraś też tak ma?i prosze jak mozecie opiszcie jakie to uczucie,dodam że jestem szczupła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy pierwszej ciąży ruchy poczułam dopiero po 20 tyg. i także jestem szczupła. Przy tej ciąży zaczęłam czuć w połowie 17 tyg. Nie jest to żadne boksowanie ani jakieś tak specjalnie mocne uderzenie., tylko delikatne muskanie, i jak dziewczyny mówią "pękające bąbelki". Jak na razie nie czuję ich codziennie. Trzeba się dobrze skupić i wyciszyć, aby maleństwo dało o sobie znać. Zapytałam lekarza, czy to możliwe, że poczułam już ruchy. Najpierw się uśmiechnął. Jednak po wykonanym USG, sprawdzeniu położenia łożyska i dokonaniu pomiarów dzieciątka, odpowiedział, że tak, mogę już czuć ruchy. Nie wiem, od czego dokładnie to zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka22222222222222222222222
bardzo dziekuje za szybka odpowiedx,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzisiaj na zakupach i okropnie sie nachodzilam... Widzialam dzisiaj w lumpku super kombinezonik dla dzieciatka ale sie powstrzymalam z kupnem.... I jeszcze wozki bylam ogladac ale narazie zadne mi sie nie podobaly... Moze od wrzesnia zaczne cos kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) u nas w koncu pada i od razu lepiej sie zrobilo.my z zuzia na wakacjach u moich rodzicow cale 22 km od domu i wiecie czego mi brakuje mojego kochanego Męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brzuch też ledwie widać, ale od jakiś 2 tygodni zrobił się bardziej napięty i widzę, że rośnie. Dzisiaj byłam na wizycie, maleństwo dokładnie wymierzone-jest ok. Tylko nadal nie wiem jaka płeć, bo tym razem trzymało nóżki razem i nic nie widać. Może za 3 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zbytnio brzucha nie widać. Ale zrobił się bardziej napięty i czuję że rośnie. Dzisiaj byłam na wizycie. Maleństwo wymierzone dokładnie-jest ok. Ale dalej nie wiem jaka płeć, tym razem postanowiło trzymać nóżki razem i nic nie było widać. Może za 3 tygodnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie! ja sie zapytam tak jak Ci nie pasuje nasze forum to tu nie wchodź. My "spotykamy" się tutaj by się wesprzeć na duchu, i porozmawiać o różnych sprawach które nas "męczą". U mnie znów duszno i ledwo żyję. :) kalinka22222222222222222222222 nie martw się bo każda zn nas czuje ruchy w różnym terminie. W pierwszej ciąży pierwszy raz poczułam swoje Maleństwo w 20 tyg. A moja koleżanka mimo że jest szczuplejsza pierwsze ruchy poczuła w 22 tyg. Tak więc wkrótce i Ty poczujesz jak Twój Maluszek baraszkuje w brzuszku :) Czarna Iness ja tez nie znam jeszcze kto mieszka w moim brzuchu. Może 20.07 dzidzia przestanie się ukrywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Widzę że nam się jakaś pomarańczka wzburzyła, tylko spokojnie moja droga bo złość piękności szkodzi hehe :) Nie podoba się to nie zaglądaj - to jest forum i chyba nie trzeba Tobie tłumaczyć jaki to ma cel... (... a może jednak trzeba skoro nie wiesz po co zakładane jest takie forum i temat ...) Ja dziś z moim M w pracy byłam, jest handlowcem to wycieczkę sobie zrobiłam, cały dzień w samochodzie ale fajnie było, dużo oglądania krajobrazów, czytałam i pomimo wszystko że M w pracy to troszkę czasu z nim spędziłam :). Jutro na 11 fryzjer - czas zrobić coś z "odrastającą" fryzurą - przede wszystkim farba. Miłego wieczoru mamusie życzę. P.S. Masaż krocza - myślę że to fajna sprawa może być, dziękuję za linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj też już po wizycie.Wyjątkowo dzisiaj sobie poczekałam 1,5 godz na poczekalni bo tak zawsze max 15 min jest.No i się naczekałam a ginek się tylko zapytał czy mnie nic nie boli i czy plamień jakichś nie mam i to by było na tyle.Bez badania,bez skierowań na morfologię ani nic z tych rzeczy.Powiedziałam mu że czuję ruchy to się troche zdziwił że tak wcześnie,ale jak to określił "to nie choroba".Wpisał mi oczywiście 16 tydz,może to go zmyliło,sama nie wiem. Rozczarował mnie jeszcze tym że na nast. wizycie też nie będę miała usg,dopiero za 6 tyg,nie wiem czy wytrzymam jeszcze tyle w niewiedzy,jak się wkurzę to pójdę do jakiegoś prywatnego ginka co by mi powiedział co tam w brzuchu siedzi:D Przytyłam na razie 1,6 kg,nie jest źle:) Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pektynka - chodzisz na NFZ ? jeżeli tak to mają swoje zasady badania i robienia USG, zwłaszcza że z tego co tu dziewczyny pisały to na NFZ tylko kilka badań USG w trakcie ciąży przysługuje, nie robią USG co wizytę tylko np co drugą, trzecią wizytę... ale np badania moczu mam co wizytę, badania krwi też oczywiście miałam. Lekarze twierdzą ze te kilka USG w trakcie ciąży jest wystarczające. ja przyznam że byłam teraz prywatnie, ost usg miałam w13 tyg więc teraz byłam już bardzo zniecierpliwiona i usg mi prywatnie zrobiła. Kolejne USG na NFZ - 17 lipca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywnie zaskoczona
witam mamusie:) dziś zrobiłam gofry, oczywiście dodatki dowolne: nutella i bita śmietana, lub bita śmietana i owoce lub dżem:) były pyszne:) moja córcia jest zachwycona dziś byłyśmy obok sklepu z artykułami dla maluchów no i musiałam z nią wejść. Oglądała wszystko, dokładnie. Zażyczyła sobie dla dzidziusia pościel w pingwiny, białe łóżeczko i biały wózek. No i obowiązkowo leżaczek musi być:D Oby ten entuzjazm jej nie minął... 24.07 mam termin usg połówkowego, więc jeszcze troszkę i okaże się kto to:) nie mogę coś z tym facebookiem waszym się zgrać;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia chodzę właśnie na NFZ,ostatnie usg miałam też w 13 tyg,następne przypadnie na ok połowę sierpnia,strasznie długo.Poprzednio chodziłam prywatnie i usg było co wizytę:) Jak nie wytrzymam to zapiszę się gdzieś prywatnie:p Gdybym wiedziała kto tam w brzuchu siedzi to mogłabym już na allegro przeglądać konkretne ubranka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pektynka - ja tez chodze z NFZ i tez ostatnie USG mialam przy koncowce 13 tyg, teraz czekam do 31 lipca na polowkowe i nie moge sie doczekac. Ale krew i mocz mam przy kazdej wizycie. Dzieki za odp. n/t brzuszkow. Ja codziennie moj ogladam, ale nie widze zeby rosl. Z rana jest mniejszy, potem zaczyna mi go w ciagu dnia wybijac, czesto pod wieczor jest napiety. Moj M mowi ze mi urosl, ale ja nic nie widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zpierwszym dzieckiem chodzilam z nfz i mialam usg przy kazdej wizycie , wizyty co 4 a potem 3 tyg , ibadania krwi itp co wizyte wiec chyba zalkezy od lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie na cala ciaze sa tylko 3 usg. ostatnie bylo w 14 tyg a kolejne bedzie dopiero 7 sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowamamaA
DO - ja sie zapytam tak -........ wypierdalaj na swój topik z zeszłego roku :D a od dziewczyn się grzecznie mówiąc odwal :) jak będą chciały to będą kupowały wózki w 6 tyg ciąży i rozmawiały sobie o porodzie kiedy tylko mają na to ochotę :) a jeśli ty masz z tym problem to idź do specjalisty albo wypij kilka szklanek melisy na swoje skołatane nerwy :p ;) przepraszam dziewczyny za zaśmiecanie topiku, czasem do Was zaglądam bo też mam termin na grudzień i jesteście dla mnie źródłem i kopalnią wiedzy ciążowe :). Na razie niestety nie mam czasu pisać z Wami, ale jak pójdę na zwolnienie w pracy to może uda mi się "wbić" w Wasz topik. Pozdrawiam Was serdecznie i nie dajcie się sprowokować jakimś sfrustrowanym idiotkom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×