Mamusie Grudzień 2012 :)

Iwka knedle super sprawa, ja nigdy nie robiłam :) Teraz nie wchodziłam na wagę ale też mam jakieś 7 kg do przodu, nie jem dużo a jednak tyję, teraz czytałam że jeżeli jestem w 29 tyg to pewnie przybędzie mi jakieś 5 kg do końca ciąży hmmm, a tak się cieszyłam że 12 kg nie przekroczę :P że może nawet do 10 nie dojdę ale to już niemożliwe :D Jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, pierwsze spotkanie - organizacyjne i wstępne ogólne informacje dot spotkań, szkoły, szpitala. Ogólnie fajnie bo położna próbowała rozwiać wszelkie "opowieści" krążące o szpitalu i z tego co zapamiętałam to na pewno: - znieczulenie bezpłatne mogę otrzymać bez problemu ylko muszę powiedzieć o tym jak tylko przyjadę do szpitala aby zrobić badania i spotkać się jeszcze w odpowiednim czasie z anestezjologiem; - krocze nie tną jeżeli nie ma potrzeby, krocze nacina i zszywa położna i twierdzą ze nie zależy im na tym aby nas kaleczyć i sobie pracy dodawać :) Położna mówiła troszkę o dokumentacji niezbędnej do wzięcia do szpitala, o tym co dla mnie, co dla dzieciątka wziąć, mowa była też o przepisach prawnych, wiedziałyście że mąż może wziąć zaraz po porodzie l4 na 2 tyg na opiekę nad żoną ? O szczegółach jeszcze będzie. Kolejne spotkanie za tydzień, zwiedzanie oddziału położniczego i dalsze zajęcia. Na pewno będę dawała znać co nam tam ciekawego opowiadają :) I dostaliśmy pierwsze prezenty, buteleczkę lovi, próbek kilka m.in. wkładek laktacyjnych itp. Miłego wieczorka Mamusie

Misia, a Ty w którym szpitalu?

witam, ja po wizycie, Bąbel cały i zdrowy w ułożeniu pośladkowym... waży całe 918g a dziś zaczęliśmy 27tydź. ja sama mam kolejne 2kg na plusie czyli od początku ciąży 3 a do końca powinnam jeszcze jakieś 6 czyli powinnam w 10 sie zmieścić. mam zalecenie tylko więcej pić. mnie katar już przechodzi, na szczęście a gardło pobolewa czasem, ale panadol na noc wole łyknąć

Iwka, jak Tobie mogło wyjść 2 tys? Ja liczyłam: wózek, łóżeczko, materac do łóżeczka, dwa komplety pościeli, niania elektroniczna z czujnikiem oddechu, sterylizator do butelek, fotelik samochodowy i baza iso fix, komoda z przewijakiem, jakaś szafa/ szafka, wanienka, termometr na podczerwień i ciuchy. Już nie liczyłam butelek, smoczków, pieluch. A na pewno jeszcze o czymś zapomniałam...

monika31 ty prawie nic nie przytyłaś - nieźle! :) Ja dziś kupiłam wieelki kawał fileta z dorsza i sobie usmażyłam, do tego kiszona kapucha i frytki - jak nad morzem, a co! :D:D:D hehe :)

Gosik ja w Bydgoszczy rodzę, Szpital Miejski przy ul. Szpitalnej. Jestem w okolic Bydgoszczy.

ach, oki, myślałam, że wawa. ja mam zamiar rodzić w wawie, choć będę mieszkać w gdyni - mogę też ostatecznie rodzić w gdyni - najważniejsze., żeby nie zacząć gdzieś pomiędzy, bo skończy się toruniem albo pasem awaryjnym gdzieś na autostradzie :D:D:D

Do monika31 Faktycznie malutko przytylas, mi do tej pory poszlo 5kg, i tez 27tydz. A jeszcze niedawno sie martwilam bo tylko 3kg na plusie :).... Pozdawiam

Dziewczyny mamdo was pytanko odnosnie toksoplazmozy, wyniki wyszly mi ujemne czyli nie przechodzilam ani nie przechodze toks.. I moje pytanie brzmi kiedy najlepiej wykonac kolene badanie.... Martwie sie bo dzisiaj obieralam ziemniaczki a mam rane na dloni i boje sie czy cos mogla sie przeniesc... I jezeli nawet doszlo do zakazenia to czy nic sie nie stanie jak zrobie te badania za4 tyg? Prosze nie smiejcie sie, chce byc po prostu pewna... Pozdrawiamy Was :)

Zapraszam! sweterki na ciążę i do karmienia: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20799293 Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

witam, no mnie tylko te 3kg przybyły ( z tego Bąbel już prawie 1kg waży) ale na początku mimo braku wymiotów chudłam, a brzucha mam sporego. ale u mnie paskudna pogoda, nie leje ale siąpi i zimno :( skoro mam zalecenie więcej pić - czego nie lubie zawsze mało piłam - to wlewam w siebie 400ml kubek herbaty do śniadanka ;) dziewczyny co do wyprawki jeśli planuje sie bazować na używanych rzeczach to tragedii jeszcze nie ma ale jeśli ktoś planuje nowy wózek i to z tych lepszych to ponad 2 tyś na niego wyda :( ja mam obiecany i wózek i łóżeczko a to ogromna oszczędność no i ciuszki mam na początek po siostrzeńcu ale tak wszystko kupić to na prawdę kilka ładnych tysiaków pójdzie. No ale czego byśmy odmówiły naszym skarbom? rozpisałam sie miłego dnia ;)

Dzięki za informacje jak sobie poradzić z katarem, dziś niestety nie lepiej, kaszel doszedł i ból gardła, ale zapisałam się do lekarza, ponieważ nie dawno zmieniłam lekarza rodzinnego i jeszcze u niego nie byłam, więc stwierdziłam, że jest okazja wypróbować, a przynajmniej mnie osłucha i będę spokojniejsza, bo jak w weekend mi się pogorszy to już gorzej. Dziś zaczęłam dietę cukrzycową, zjadłam śniadanko i za godzinke mierzenie cukru. Musze się kłuć 6 razy dziennie, ale nie mam wyboru muszę dać radę, wszystko dla naszych Maluchów :)

Gosik, do Wawy mi daleko ;) Musimy wybrać takie szpitale co by było nam jak najlepiej :) Dalida trudno mi powiedzieć kiedy powinnaś się zbadać, ja tylko powiem że miałam badanie na tokso w 12 tyg ciąży i teraz w 24 tyg ciąży i wyszło ok, na zasadzie że nie przechodziłam i nie przechodzę. Nie wiem czy badania w ciąży przewidują raz jeszcze tokso ale chyba już nie. A ty kiedy miałaś robione badanie ? i ile razy w ciąży ? monika jak widzę jak malutko przytyłyście to aż mi przykro :( bo u mnie tak kolorowo nie będzie ale wiem że to zależy od budowy ciała i podatności na tycie, ja tę podatność mam, nigdy szczuplutka sama z siebie nie byłam ani drobna więc czeka mnie co mnie czeka :( A co do wyprawki masz rację, zależy kto co wybiera (nowe, używane, z górnej półki z "dolnej" itp) i na co kogo stać :) można za mniej można za więcej. Pozdrawiam Mamusie i dobrego dnia życzę.

Dzidka piszesz że idziesz do ogólnego lekarza ... a wy dziewczyny nie macie zaleceń aby nawet z przeziębieniem iść do gina tego który was prowadzi w ciąży ? Bo ja mam właśnie takie zalecenie. Nawet pomyślałam że to dobre rozwiązanie bo kiedyś Luśka pisała że była u lekarza pierwszego kontaktu, była chora, dostała antybiotyk pomimo że lekarz był poinformowany o ciąży a jednak skutki były opłakane... tylko zastanawiam się że pewnie zależy to od lekarza...

Dziewczyny , tak odnośnie leków, to czasem koniecznosć wzięcia jest większa niż ryzyko ,że coś maluszkowi się stanie. Poza tym prawie na każdym leku znajdziecie informację ,że nie można stosować w ciąży. Przecież logiczne ,że nikt testów na ciężarnych nie przeprowadza.

Wyprawka temat rzeka... :) Ja do tej pory wydałam ok 1 tys i brakuje mi tylko wózka. Więc w 2 tys się zmieszczę. Nie potrzebuję zbędnych "bajerów" , które będą użyte raz albo wcale a kasa wydana. Sterylizator po co ? Nie można butelki w garnku z wodą wygotować ? Czasami zastanawiam się jak my biedni przeżyliśmy będąc niemowlętami bez przewijaków, pieluszek jednorazowych, niań elektro.. itd... Biedne te nasze mamy były ;)

Monika31 - jeśli herbata to tylko nie czarna - taka to raczej odwadnia niż nawadnia - najlepiej pij wodę niegazowaną lub ewentualnie soki rozcieńczaj wodą, ale takie bez cukru soki - bez barwników, sztucznych aromatów itp. Można też pić herbatę zieloną, rumianek - ale z tym nie należy przesadzać. Co do lekarzy - moja ginekolog wyraźnie mi powiedziała, że jeśli coś mi dolega to mam iść do specjalisty w danej dziedzinie - czyli z przeziębieniem do internisty - interniści wiedzą jak leczyć ciężarne, by było bezpieczne. Niektóre leki są testowane pod kątem ciężarnych - ale jest ich bardzo niewiele i zazwyczaj leczy się objawowo - no chyba, że choroba się rozwinie i wtedy trzeba brać np. antybiotyk. Ważne jest, by nie przerywać leczenia jeśli np. po 2 dniach się poprawi "bo nie chcę truć dziecka" - to jest błąd. Antybiotyk trzeba zawsze dobrać do końca, wg zaleceń. Ja jestem na lekach na jelita i wątrobę od wielu lat i teraz nawet mi czasem zwiększają dawki w zależności od wyników krwi, a na ulotce jednego z tych leków można przeczytać, że należy odstawić co najmniej 3 miesiące przed zapłodnieniem! Jest też napisane, że badania na ciężarnych myszach wykazały, że po podaniu rodziły się myszy niedorozwinięte... A mimo to muszę brać te leki bo inaczej wątroba by mi "wysiadła" i lekarze uspokajają, że kobiety ciężarne (te u których rozwinęła się cholestaza ciężarnych) biorą ten lek i rodzą zdrowe dzieci. Ja rodzę w wawie mimo, że będę mieszkać w trójmieście, bo tutaj już mam wszystkich lekarzy prowadzących mnie całościowo (dwóch ginekologów, gastrolog i hepatolog) i szpital, który "w razie czego" zapewni mi i małemu najlepszą opiekę. Ale oczywiście w trójmieście muszę mieć plan awaryjny i już mam namiary do jakiś lekarzy, których muszę też wkrótce odwiedzić. Co do toksoplazmozy - robiona jest chyba w każdym trymestrze jeśli przy pierwszym razie wyszedł wynik negatywny (czyli że się nie przechodziło) - czyli łącznie 3 razy w ciąży, ale jeśli masz obawy to powiedz o nich ginekologowi i zapytaj, czy mógłby cię skierować jeszcze raz na to badanie, żebyś i ty była spokojna.

Mój ginekolog nic nie mówił, że z przeziębieniem mam się zgłaszać do niego, wydaje mi się, że jednak do internisty, bo przecież on jest od tego i powinien wiedzieć co można w ciąży, a co nie. Myślę, że obejdzie się bez antybiotyku, ale wole iść, bo będę spokojniejsza.

Na pewno z niektórych rzeczy można zrezygnować - staram się robić taką rozsądną selekcję - ale z niektórych elementów nie chcę zrezygnować, z uwagi albo na bezpieczeństwo malucha (bardzo dużo podróżujemy), moją wygodę, spokój ducha lub oszczędność czasu. :) swoją drogą właśnie ostatnio z moją mamą o tym rozmawiałąm, że ona to miała przechlapane - ale sama teraz chętnie korzysta z dobrodziejstw nowoczesnych wynalazków przy opiece nad dziećmi mojego starszego brata i sama mi doradza co warto a czego nie. Z resztą mam wokół siebie kilka "dzieciatych" przyjaciół i też doradzają od strony praktycznej, także może uda mi się nie utonąć w tych wydatkach :) Lepiej trochę przyoszczędzić na przyszłe lata :))

jak tak patrzę na wypowiedzi jak mało przytyłyście to mnie to przeraża, ja przytyłam w zasadzie tylko w cześci dzidziusiowej czyli brzuch mi urósł. Ale ja wystartowałam z wago 40 kg ( malutka jestem i drobna bardzo) i już jestem na plusie 8 kg a to 29 tydzień. Jak czytam że może mi przybrać jeszcze około 5 kg to się boję :(

titucha nie martw się ja tez mam 8 + i wczoraj zaczęłam 29 tyd. Przypominając sobie pierwszą ciążę (ogólnie 11 kg+) to teraz jestem olbrzymia :) A niestety nie należę do drobnych dziewczyn. I wiem żeby pozbyć zbędnych kg po porodzie będę musiała naprawdę się zebrać. Myślę że teraz tyję trochę szybciej bo obecną ciążę muszę praktycznie spędzać na leżąco. Ale rowerek i spodenki pomagające schudnąć (działają na zasadzie sauny) już czekają. :) Także nie martw się po porodzie zrzucimy te kg.

Nie chce nikogo obrazic bo jestescie w ciazy,ale masakrycznie przesadzacie z waga,niby dziecko najwazniejsze a widac ze tylko waga sie liczy dla mnie to hipokryzja,zaraz kazda powie ze sie zdrowo po prostu odzywia lecz ciezko uwiezyc ze panna ktora przytyla 3 kg nie ogranicza sie,zal,zycze wszystkiego dobrego mimo wszystko

Misia1126 Badania mialam robione niecaly mieisac temu, i tylko 1 raz na prywatnie...

Dziewczyny czy Wy też miewacie lenia? Mi nawet nie chciało się dziś wstać ale pomógł mi telefon od mojej mamy i teraz jestem zła. Bo mama załatwiała nam transport na przeprowadzkę ale wczoraj facet zadzwonił i stwierdził że jednak nie podejmuje się tego za cenę którą podał pierwotnie ( 1,30 zł /km) i chce zwiększyć stawkę. Załamałam się. 30.09.2012 zdajemy mieszkanie a znów muszę szukać transportu. ech.... mam sporo spraw jeszcze do załatwienia związanych z tą przeprowadzką a jestem trochę "spowolniona" przez obowiązek oszczędzania się ( ciąża zagrożona) a tu jeszcze szukać transportu. Dziewczyny czytam Wasze wpisy odnośnie badań na tokso.... ja miałam robione raz i lekarz powiedział że już nie będę miała ich robionych. Ale podpytam Go jeszcze na kolejnej wizycie czemu tak. Pozdrawiam

wyszlam wlasnie od lekarza, zlapalam jakas wirusowke:/ no i generlanie mam do psiulkania tantum verde do nosa wode morska do ssania tymianek i podbial no i w razie goraczki lub przy bolu glowy apap. mam tez duzo pic i spac ile wlezie. czuje ze zszybko jak po cudownych lekach nie minie ale jak trzeba to trzeba :)

Titucha to zdrówka i odpoczywaj.

dziekuje :)

No widzicie jakie to życie przekorne jest :) Niektóre z nas martwią się, że tyją za dużo, a inne ( jak ja), że nie tyją wcale bo okazuje się, że tak źle i tak nie dobrze. Ja dziś pierwszy dzień na diecie cukrzycowej czuje się średnio, ale organizm musi się przyzwyczaić, no i mierze cukier, ale nadal skacze niestety. Zobaczymy za kilka dni, jeśli się unormuje znaczy, że dietka działa na nas dobrze :)

Jeśli wyniki pokazują, że nigdy nie chorowało się na toksoplazmozę należy powtarzać badania w każdym trymestrze - niektórzy nawet robią częściej, jeśli kobieta przebywa w środowisku sprzyjającym zarażeniu. Im wcześniej wykryta toksoplazmoza i im bardziej zaawansowana ciąża - tym lepiej :)

Ja po wizycie u lekarza więc tak waga 70kg czyli 8 + gdy robiłam glukoze dawałam też mocz do badania ale zgubili próbkę więc czeka mnie znowu siusianie do pojemnika :( a co z USG? więc tam gdzie robie USG to tamten lekarz się z tamtąd zwalnia i muszę iść prywatnie ale to w połowie października w 32tc. Od poniedziałku 29tc zaczynam więc leci ładnie... A i zapomniałam szyjka ładnie się trzyma także wszystko jest ok. Następna wizyta 3października... Wogóle byłam pewna że mam do lekarza na 9 więc się zwlokłam przed 7 z łóżka i autobusem do lekarza co do czego to się okazuje że mam na 11 myślałam że wyjdę z siebie ale lekarz powiedział że przyjmie mnie szybciej bo trochę się naczekam. Niestety tyle pacjentek było że weszłam 10:55 normalnie bomba... Młoda takiego czadu dzisiaj dawała że ho ho... Co do mojego zwiększonego wyniku z glukozy 143 dostałam skierowanie do diabetyka i we wtorek wizyta więc się dowiem czy też jakaś dieta czy po prostu na ten wynik można jeszcze przymknąć oko :)