Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Czilalko... jesli nie masz plamien, silnych boli zlokalizowanych po jednej stronie ani zadnych skurczy to uwazam, ze mozesz spokojnie czekac na wizyte. Jesli jednak cos zacznie sie dziac to pedz to lekarza lub szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziłałka
Dziękuję Karmelku_30 uspokoiłaś mnie troszkę a w którym tygodniu od zapłodnienia najwcześniej widać serduszko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
hej dziewczyny! cziłałka, ja miewam bóle podbrzusza , coś w rodzaju takiego ciągnięcia, mam wtedy wrażenie , że nie mogę się wyprostować,np. wczoraj cały dzień mi to dokuczało a dziś już ok. a jak jest u Ciebie? dziewczyny, ja mam wrażenie, że od ciąży coś mi się chyba w głowie poprzestawiało:( od dziecka uwielbiałam maluchy, opiekowałam się kim mogłam, do tej pory chętnie zajmowałam się chrześniakami, zazdrościałam kiedy widziałam kobiety z brzuszkiem... od ZAWSZE chciałam być mamą, moja ciąża jest planowana, staraliśmy się prawie rok, kiedy zobaczyłam upragnione II kreski byłam szczęśliwa... ALE OD 2 DNI MAM JAKIŚ DZIWNY STOSUNEK DO DZIECI, MAM WRAŻENIE ŻE... ICH NIE LUBIĘ... nie wiem co się ze mną dzieje... jestem przerażona:( :( :( skąd taka reakcja? czy dopiero teraz do mnie dotarło, że FAKTYCZNIE będę MAMĄ? stąd te obawy i strach? nie wiem co się ze mną dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Cziłałka a w którym tygodniu jesteś? Niektóre dziewczyny mówią że widać było serduszko już w 6 tydodniu. JA osobiście miałam pierwsze usg w 5 tygodniu i widziałam tylko pęcherzyk. Ale w pierwszej ciąży widziałam maleństwo własnie w 5 tygodniu :) To też zależy od sprzętu jakim dysponuje lekarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
marcyś87 myślę że te obawy czasem dopadają nas wszystkie. Przede wszystkim to hormony ale i też zastanawiamy się czy damy rade by naszej Dziecince nic nie brakowało. Gdy byłam w pierwszej ciąży miałam podobnie ale mijały miesiace Maleństwo rosło pod sercem co znikały wszystkie obawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcys... Ja mysle, ze to burza hormonalna, jaka zachodzi w naszym organizmie moze powodowac roznego rodzaju wahania nastrojow. Nagle wszystko zaczyna nas denerwowac wlacznie najblizszymi nam osobami. Czilalko... z tym serduszkiem to jest roznie. Niektore kobiety zobacza je w 6tc inne w 7tc. Wszystko zależy od tego kiedy zaszło do zapłodnienia. Serduszko zaczyna bić w 21 dniu od poczęcia, ale aparaty USG wykryja to dopiero po kilku, czasem kilkunastu dniach. Wszystko zależy jakości sprzętu i umiejętności i wiedzy operujacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja mialam dzis rano plamienie....... normalnie masakra. pojechalam z moim M do szpittala, badanie USG..... z malusziem wszystko ok ma silne bijade serduszko i ma sie dobrze. Plamienie brunatnokrwiste mialam bo dzis mi wypada dzien spodziewanej miesiaczki. Co ja przezylam przeciez to 8 tydzien. Dobrze ze z moim maluszkiem ok o do boli to ja mam od poczatku ciazy bole w sumie to o 6 tygodni i biore poprostu nospe i mi pomaga, jesli ktoras z Was jest w pierwszej ciazy to to normalne bo macica i wiezadla sie roziagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziłałka
Marcyś mnie tak przed wczoraj wzięło ale tak delikatnie za to dzisiaj to boli na całego własnie takie ciągnięcie jakbym miała jakąs kulke w brzuchu i by mi sie ocierała przy chodzeniu itp a co do tego że lubiłas maluszki i Ci przeszło to chyba normalne wydaje mi sie że to chwilowe . Ja np sie zupełnie nie mogę ogarnąć robie różne dziwne rzeczy np zakupy zamiast do lodówki to do kosza chciałam wyrzucic itp. Ana32 ja jestem w 6 tygodniu znam dokładna date stosunku bo było tylko raz więc tym większe moje zdziwienie było ze akurat teraz sie udało . Już nie mogę sie doczekać kiedy zobaczę na usg moja fasolke ahh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cziłałka 5 tyg 0 d nie widzialam nic 5 tyg 2 d przerzedzenie w macicy 6 tyg 2 d peczerzyk ciazowy z ledwo dostrzegalnym migajacym punkcikiem bez potwierdzenia ze to serce 7 tyg 3 d malenstwo z silnym serduszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
dzięki dziewczyny... trochę mnie uspokoiłyście, mam nadzieję, ze to te cholerne hormony... nigdy nie przeszło mi przez myśl, że na widok maluchów w parku będę miała ochotę stamtąd uciec...paranoja... no cóż, nie mam prawie żadnych typowych ciążowych objawów to z czymś innym musze się pomęczyć:) wyszło na to, że z lękami... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Ja też czekam z niecierpiwością na kolejne usg by zobaczyć wreszcie BEJBUSIA. Pamiętam USG z pierwszej ciąży gdy ujrzałam Zuzię na ekranie... popłakałam się ze szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziłałka
ja byłam dokładnie 26 kwietnia na usg i było widac 2 pęcherzyki na usg ale lekarz powiedział ze on diagnozuje ciążę jak widzi akcje serca dopiero i kazał mi przyjśc za około 2 tyg czyli 10-go maja ale tak mysle czy np 2 dni wczesniej tez można? On mnie nastraszył ze czasem jeden pęcherzyk sie wchłania itp i dlatego tak tym wszystkim sie martwie a w ogóle to przepraszam za literówki ale nie ogarniam sie od tego wszystkiego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cziłałak bo lekarz stwierdza ciaze zywa jak widzi zarodek z bijacym serduszkiem to ze sa dwa pecherzyki moze swiadczyc o ciazy blizniaczej chociaz nei koniecznie ja mam wizyte u mojej gin 9 maja i dopiero mi karte zalozy ale gdyby nie dzisiejsze plamienia to bym jeszcze maluszka nie zobaczyla na ostatnim USG byłam 25 kwietnia i był tylko pecherzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziłałka
Milagrosa to w sumie idziemy brzydko mówiac " łeb w łeb" ja widziałam 26 pecherzyki a wizyte mam na 10 a Ty jeden dzien wszystko wczesniej :) masz jakies gg ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Cziłałka myślę ze te 2 dni nie zrobią różnicy. Moje pierwsze i jak narazie jedyne usg robił mi lekarz który stwierdził tylko pęcherzyk ale pogratulował mi ciąży. byłam u niego jeszcze na jednej wizycie i sądziłam że zrobi mi usg by sprawdzić czy serduszko widać ale nie zrobił. Jedynie dał skierowanie na badania i chciał dać recepty na nudności i wymioty. Powiedział też że to moja kolejana ciąża to wiem ze nie powinno się robić za często usg. Więc zmieniłam lekarza ale ten narazie daje mi skierowania na badania i dał skierowanie na badania prenatalne. (niestety te robi się w najwcześniej w 12 tygodniu więc zostało mi jakieś 3 tygodnie) Co do wchłaniania się pęcherzyków niestety nie mam pojęcia ale MYŚL POZYTYWNIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
szkoda mi was,tych co maja nudności i wymoty,okropna sprawa.też pzrechodziam przez to w 1 i 2 ciąży-masakra wymiotowałam kilka razy dziennie do 5 miesiaca! najgorsze były zakupy w hipermarketach ,po0draźniały mnie te zapachy i zawsze musiałąm wychodzić przed czasem bo.... w 2 ciązy brałam hydroxizinę i wymioty ustały ale spałam całymi dniami ,córka urodziła się zdrowa 3850;) na szczęście teraz nie wymiotuję mdli mnie czasem ale nie za bardzo cziłała ja to ci zazdroszczę tego 2 pęcherzyka eh też myslałam o bliźniakach ale mam 1 pęcherzyk tak jak wy nie moge się doczekać usg -11 maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko widzisz ten lekarz mnie nastraszył ze często drugi pęcherzyk się wchłania i teraz sie denerwuję i to jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
cziłałka, ja też byłam na usg 26.04 i też mam kolejną wizytę 10.05. na usg był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy. lekarz powiedział, ze na zarodek i serduszko jest jeszcze za wcześnie. w związku z tym też "sprytnie" wymyśliłam, że pójdę wcześniej, np.08.05 ale po chwili namysłu doszłam do wniosku, że to nie ma sensu, po co to kombinowanie, to dodatkowy stres... dlatego u lekarza "zamelduję" się dokładnie 10.05 o 18.20:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Czytam że każda z Was ma wizytę podobnie jak ja ( 10.05) i każda z Was będzie miała kolejne USG i zaczynam się niepokoić bo jak pisałm ja mam kolejne USG dopiero w 12 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
ana32, ale to jest pewne? jesli powiesz , że chciałabyś jednak wcześniej to usg , to nie powinno być problemu... to prywatna wizyta czy z nfz? i w którym tygodniu jesteś? widziałaś już malucha czy tylko pęcherzyk tak jak my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze nie mialam ani jednego usg, lekarz powiedzial ze robimy miedzy 11 a 14 tyg i w sumie pogodzilam sie z tym, po co tak ciagle dzieciaczkowi tam zagladac? aczkolwiek doczekac sie nie moge kiedy zobacze... jeszcze 3 tygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
chodze na nfz. i tak jak Wy widziałam tylko pęcherzyk. dziś zaczynam 10 tydzień :) wieć w sumie już dwa tygodnie do usg. 10.05 mam wizyte u swojego ginekologa to poprosze Go chyba jednak o to USG. On mi mówi ze na podstawie badań na które kieruje mnie teraz co dwa tygodnie uważa że jest ok. Też czeka na wynik badań prenatalnych... Nie wiem co już myśleć o tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
pechowa_szczęściara1989 widze że nie jestem sama w tym że nie widzaiłam jeszcze swojego Szczęcia i jeszcze muszę poczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana moj lekarz tez porobil mi badania, zbadal mnie ginekologicznie i mowi ze wszystko w porzadku i ze wczesniej nie ma sensu robic USG bo tylko zobaczymy kropeczke a za 3 tyg juz bedzie duzo wiecej widac. A na prenatalne idziesz? Ja 29 maja :) Tez chodze na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Tak idę na prenatalne bo mam 34 lata i w 2010 roku poroniłam.dlatego Mój ginekolog dał mi skierowanie na te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
hmm...moze to i racja że nie ma sensu maluchowi ciągole przeszkadzać ale ja wolałabym zobaczyć bijące serduszko i upewnić się, że wszystko jest ok... ja chodzę do lekarza prywatnie, byłam 2 razy i 2 razy robił mi usg...myślę, że jak 10.05 zobaczy zarodek, to założy kartę ciąży, skieruje na badania i od tej pory nie będzie "tam" już tak często zaglądał... 10.05 będę w 8 tyg. a dokładnie 7t3d. mnie trochę martwiło, że do tej pory lekarz nie zlecił mi żadnych badań... ale może to dlatego, że przed ciążą robiłam toksoplazmoze, cytomegalię itp... teraz staram się już niczym nie martwić i w spokoju dotrwać do tej najblizszej wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
dziewczyny, możecie coś więcej napisać o tych badanich prenatalnych? są płatne? co mogą wykazać, jakiego rodzaju wady? robi się je z krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana32
Ja w pierwszej ciązy też chodziłam prywatnie i miałam usg robione przy każdej wizycie. TEraz to wygląda jak wygląda. Ale też bym strasznie chciała zobaczyć już Zarodek i serduszko ....to cudowny moment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×