Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ABi30

Jak powiedzieć dziecku, że on już nie przyjedzie?

Polecane posty

Gość ABi30

To bardzo trudny dla mnie temat. Dziecko ma 8 lat. Swojego taty już nie pamięta, rozstaliśmy dawno temu. 4 lata byłam w związku z innym mężczyzną. Były plany, budowa domu itd. Ale niestety rozpadło się. Syn jednak chyba nie przyjmuje tego do wiadomości. Ma z nim cały czas kontakt, pisze smsy, dzwoni do niego, ostatnio dzień w dzień pyta kiedy przyjedzi bo bardzo tęskni, a ten mu tylko odpowiada, że nie wie. Serce mi pęka bo nie wiem jak to rozwiązać. Syn jest smutny, zdarza się że płacze. Jak mu to wszystko wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ze tak zapytam
nie ma kontaktu z prawdziwym ojcem ? to raczej zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie kochani
a gdzie prawdziwy ojciec? Nie ma szans byś z tym nieprawdziwym jeszcze była? czy to definitywny koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli mają dobry kontakt to jaki problem? niech po małego wpadnie od czasu do czasu zabierze gdzieś małemu potrzeba autorytetu męskiego więc ja bym na twoim miejscu nie robiła problemu dziecko musi wiedzieć że wy już nie będziecie razem ale oni mogą się spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Ja bym nie zabraniala mu się z nim spotykać, ale nietety on nie jest z okolic. Mieszka 600 km dalej. Maly ciagle do niego smsy pisze i pyta kiedy przyjedzie. Prawdziwy ojciec kilka lat temu wyjechal za granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ze tak zapytam
ja bym na twoim miejscu poprosiła byłego o rozmowe z synem ze nadal go bardzo lubi ze go interesuje co robi itp no ale teraz jest daleko i nie moze przyjechac zeby mały nie odczuł ze naraz kompletna zlewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężka sprawa1276
a czy twój były ma dobry kontakt z twoim synem,może poproś go żeby się jednak z małym spotkał i porozmawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
To wszystko jest. Oni rozmawiaja ze soba prawie codziennie. ja nie zabraniam mu kontaktu, choc czasem mam ochote powiedziec zeby juz nie dzwonil do niego, bo po co ma dziecko oszukiwac. Moj byly nie powiedzial mu ani razu, ze nigdy juz nie przyjedzie, a taka jest przeciez prawda. Syn jest ostatnio w jakims kryzysie, placze, smuci sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ze tak zapytam
nie przejmuj sie takimi wpisami jak wyzej komus sprzedawczy ni wcisneła stary ser i sie wyzywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsddkdldslalala
jonnysss - jesteś głupi jak but czy tylko udajesz? 4 letni związek z innym mężczyzną to raczej nie jest przelotna znajomość. Żal mi takich ograniczonych typów jak Ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fraglesowa ona
dziecko ma 4 lata a ta zaliczyla i ojca dziecka i jakiegos frędzla-niezla srednia, ale tak to jest jak sie ma dziecko z wpadki i dalej dupa obraca na lewo i prawo pewnie ten po 4 latach znudzil sie ksiezniczce co tam dziecko, trzeba sie rozgladac za nastepnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Czlowieku uspokoj sie. Dlatego tyle samotnych matek bo nie chca z takimi idiotami jak ty sie meczyc. Z ojcem dziecka bylam krotko, bylam mloda, wpadlam. Rozstalismy sie w dobrych relacjach. Byly byl moim drugim mezczyzna. Przeciez mam prawo starac sie o zalozenie prawdziwej rodziny. Niestety tez nie wyszlo i nie z mojego powodu. Dziecku nic nie brakuje, poza ojcem. Nie moja wina ze wszyscy okazja sie pozniej niedojrzali i nieodpowiedzialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogie Mamy-
Nie pozbawiajcie swych dzieci kontaktu z biologicznym ojcem,o ile nie jest on niebezpiecznym psychopatycznym mordercom itp. bo to nie jest dobre dla tych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yryryt
A gdyby przeprowadził się daleko dobry przyjaciel twojego syna, a gdyby ktoś znajomy i lubiany umarł? Też nie wiedziałabyś co powiedzieć? To zbliżone sytuacje i w życiu nieuniknione. Spokojnie, cierpliwie powtarzaj synowi że tak się zdarza że drogi ludzi się rozchodzą, że ważne są dobre wspomnienia. Buduj swój autorytet. Zabierz dzieciaka w jakieś ciekawe miejsce np do parku linowego czy gdzie tam chłopak w tym wieku chce. Jesteście wy i to się liczy. Mały musi wiedzieć że jest ktoś, kogo nigdy nie straci. Może jakieś książki o takie tematyce podsuń mu do czytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nóż sie otwiera jak to czytam!
dziecko ma 8 lat a nie 4 analfabeto do szkoły won już!!!!!!!!!!!!!!! czytać nie umie a wielce się udziela i porady daje debil kompletny!!!!!!!!!!!!! ojciec zostawił dziecko, ale oczywiście to matka jest winna - porażka i typowe myślenie większości polaczków zacofanych i ograniczonych właśnie dlatego faceci porzucają swoje dzieci bo nikt im niczego nie robi, bo są BEZKARNI w tym pieprzniętym kraju bo ludzie tacy jak TY obwiniają matki, a przecież to one zostają z całym bagażem, wychowują same dzieci przecież ona sobie tego dziecka sama na siłę nie zrobiła bałwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki i koko
napisz jaki był głowny powód rozstania,tak mnie ciekawi na ile nie jesteś egoistką,czasami dla dziecka warto być z jakimś mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Nie byłam nigdy w takiej sytucji. Nawet jak odszedl jego tata, to nie bylo zle, bo był jeszcze maly. Ja jemu powtarzam, że mama go bardzo kocha, ze z nim zawsze bedzie itd. Może to chwilowy kryzys u niego, może przejdzie mu za pare dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yryryt
Tak sobie zerkam w niektóre wypowiedzi i nachodzi mnie refleksja że niektórzy muszą być bardzo sfrustrowani. Takie bzdury jak "fraglesowa ona" piszą z pewnością albo osoby samotne, które sobie nikogo nie potrafią znaleźć i zapewniają siebie że to dlatego że są takie rozsądne i krytyczne, albo osoby które tkwią w nieszczęśliwych związkach ale próbują ratować swoje ego wmawianiem sobie że zerwanie jest czymś gorszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Powod rozstania byl taki, ze ja nie chcialam zyc na odleglosc, a ja nie moglam sie do niego przeprowadzic (twierdzil ze poki co go nie stac). Wyprowadzil sie, wiec wybral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....Sorella.....
nie no trzymajcie mnie co za teksty " na ile nie jesteś egoistką,czasami dla dziecka warto być z jakimś mężczyzną" nawet z nieodpowiedzialnym aby tylko byl? no kurwa zastanow sie co piszesz albo jeszcze lepiej nie pisz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yryryt
Wiesz, autorko tematu, wychowuję córkę i nie samotnie ale od rana do wieczora jesteśmy we dwie a gdy tata małej jest w domu... to niczego nie zmienia. Zaraz jadę z nią na rolki a niedługo zamierzam sobie kupić taki pistolet pneumatyczny i zacząć jeździć na strzelnicę. Myślisz że będzie miała czas myśleć o tacie? Patrz, fajne, nie? http://www.adventurepark.pl/ Coś podobnego pewnie znajdziesz w okolicy a jak nie to wymyślisz. Ja nie zamierzam czekać aż mój raczy oderwać się od kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fraglesowa ona
jasne jasne-dlaj tłumaczcie latawice co nadstawia tyłka kazdemu, a dziecko niech placze po kątach szmata jestes jak dla mnie autorko, zwykła szmata, z ktora zaden facet tez jak widac na długo nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem (chyba? !) najlepiej uciąć kontakty dziecku z byłym. Popłacze,posmuci się ale przestanie. Bo nie ma nic gorszego niż dawanie komuś nadziej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peezda
Wieszacie psy na matce, której zależy by dziecko miało kontakt z osobą za którą tęskni czy też kocha. A co powiecie to tych sukach "biednych matkach polkach", które w rewanżu za nieudany związek nastawiają dzieci przeciwko ojcu, uniemożliwiają kontakty? One są zdrowe psychicznie? Jaki obraz świata i ludzi pokazują dziecku? Ale w Polsce zawsze najgorsza matka zawsze będzie lepsza od najlepszego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Macie jakiś problem to prosze bardzo piszcie sobie co chcecie. Mam to gdzieś. Będę czytac tylko posty inteligentnych ludzi, bo co niektorzy tutaj kultura nie grzesza. Nigdy nie bylam i nie jestem zadna szmata, latawica itp. Mam problem z dzieckiem i szukam rady, a nie oceny mojej osoby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....Sorella.....
fraglesowa ona masz ogromne pokłady nienawiści czyżby twoja mamusia taka była? to by wiele tlumaczyło.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....Sorella.....
Autorko myslę że powinnas otarcie porozmawiac z synem - ma 8 lat więc to duzy chlopak. Bedzie mu przykro ale musi znac prawdę, zwodzenie go tylko bedzie mialo odwrotne skutki. Powiedz ze jezeli chce bedzie mial kontakt z twoim byłym ale prawda jest taka ze nie bedzie mieszkal z wami. Mysle ze prawda jest najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABi30
Probowalam juz raz z nim porozmawiac, ale zaczal plakac i nie skonczylam. Ma 8 lat, ale jest bardzo wrazliwy. Ciagle mi powtarza ze on wie, ze M. przyjedzie, mimo ze ja sugeruje mu co innego. Nie dopuszcza mysli, ze on juz z nami nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba na temat
a od czego zaczelas rozmowe? moze powinnas pomyslec o jakims zwierzaku, wiem ze on mu go nie zastapi ale moze jednak warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsddkdldslalala
A dlaczego nie możecie razem zamieszkać w Twoim mieście np? Jeśli Wam zależy na sobie to nie powinno być z tym problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×