Złodziej w rodzinie...

raczej tak, przyjda do domu bedzie dochodzenie, beda wszystkich przesluchiwac albo wzywac na komende wiec troche to potrwa, fakt zamieszania narobisz bo beda wezwania i kazdy bedzie podejrzany

400 tysięcy złotych? to sporo. to chyba miałaś całą szafę dwustuzłotwek lol

Nasza kochana polska policja nie przyjechala nawet jak im zglosilam wlamanie. Uslyszalam dzwiek tluczonej szyby a pozniej w krzakach lezalam godzine obserwujac jak zlodzieje wynosili towar ze sklepu. Nie przyjechali.

bo to polska właśnie...

Czy to ktoś z domowników,czy ktoś obcy,sprawę powinnaś zgłosić od razu!Dziwie się,że tego nie zrobiłaś.Coś ginie z chaty,pyta się domowników czy przypadkiem nie wiedzą coś o tym,jeśli nie,od razu się dzwoni na policję.Nie rozumiem twojego zachowania.

4 tysiące! źle to napisałam ale wcześniej jest informacja, że 1 tys e.. No i własnie tego zamieszania się boje. Potem wyjdzie na to, że nie ufam rodzinie i to ja bede ta najgorsza bo wciągnąc policje w rodzinne problemy to najgorsza rzecz.. Ale niestety nie mam innego wyjscia.

Rodzice Ci nie wierz? Diwne. moze razem ukradli

nie będziesz tą najgorszą! najgorszy jest ten kto wyciąga łapę po cudze pieniądze

jasne ze nie masz powinnas odrazu na policje zadzwonic jak sie nikt nie przyznal, musisz dociekac swoich praw bo inaczej ujdzie to na sucho i pieniadze nadal beda ginely

Bo jednak mam nadzieję, że ktoś się przyzna i obejdzie sie bez policji. Co tu do rozumienia jest..

Albo siorka jest idiotka pochwalila sie facetowi ze uzbieralas 4000, facet ukradl, dal siorce z radosci telefon

A kto się będzie zastanawiał nad tym,czy ty nie ufasz rodzinie.Zgłaszasz kradzież i już.Najlepiej takie rzeczy się robi od razu,pytasz ale nie oskarżasz nikogo a następnie idziesz na policję.Nie potrzebnie wałkowałaś z nimi ten temat.Ogólnie to śmieszy mnie twoje podejście.

Wątpie żeby on ukradł bo przez ostatnie dwa tygodnie go tutaj nie było. W piątek liczyłam kase i się zgadzała bo dzwonili, że mam w poniedziałek zapłacic zaliczkę. W niedziele chciałam znowu przeliczyc i kicha!! Czyli ktoś ukradł przez weekend. Proste.

Ja na policje bym nie szła-fakt duża kwota ale w rodzinie będzie masakra-skoro siostra zapiera się,że nie ona poproś ją o pomoc kto mógł zabrać pieniądze-powiedz,że nie wiesz co robić? Jak to ona to powinna zmięknąć jak nie to przynajmniej atmosfera się oczyści. U moich znajomych z szafy znikneły 2tys. w kopercie odkładane przez staruszkę przez lata-podejrzewała domowników bo tylko oni wiedzieli o pieniądzach a potem się okazało,że to jej kochana wnusia przyjeżdżająca raz na pół roku z innego miasta.

Ja na policje bym nie szła-fakt duża kwota ale w rodzinie będzie masakra-skoro siostra zapiera się,że nie ona poproś ją o pomoc kto mógł zabrać pieniądze-powiedz,że nie wiesz co robić? Jak to ona to powinna zmięknąć jak nie to przynajmniej atmosfera się oczyści. U moich znajomych z szafy znikneły 2tys. w kopercie odkładane przez staruszkę przez lata-podejrzewała domowników bo tylko oni wiedzieli o pieniądzach a potem się okazało,że to jej kochana wnusia przyjeżdżająca raz na pół roku z innego miasta.

No to skoro śmieszy to nie czytaj i się nie wypowiadaj. Chciałam tylko wiedzieć czy policja cos z tym zrobi i tyle. --- Dziekuję za opinie i rady. Temat zamknięty.

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=552976 http://pl.20dollars2surf.com/?ref=552976 http://pl.20dollars2surf.com/?ref=552976

na pewno. Ale jak siorka albo mama / tatko nie speka i sie nie przyzna, moze umorzyc.

autorko mysle,ze to napewno siostra I rowniez uwazam,ze sie nie przyzna wyszlaby na idiotke i zlodziejke,wstyd na cala rodzine Bedzie sie zapierac,nie oplaca jej sie przyznawac...

mysle ze rodzice by cie nie okradli, masz siostrę złodziejke :O

Nie rozumiem czemu się martwisz, że przez Ciebie będzie napięta atmosfera w domu... Przecież to ne Twoja wina, że Cię okradli, tylko tego, kto wyciągnął łapy po nie swoją kasę! Ile masz lat? Odnoszę wrażenie, że albo jesteś jeszcze bardzo młoda albo bardzo zmanipulowana i zgnębiona przez rodzinę.

ale napewno warto zadzwonic po policje To byla DUZA KRADZIEZ oni maja sposoby,jakos podejda domownikow psychologicznie

A i jeszcze jedno. Z dużego miasta jesteś? Dużo macie kantorów w okolicy? Skoro rąbnęli euro, to gdzieś to musieli na złotówki zamienić.

http://signup.wazzub.info/?lrRef=c8e1af87 - Rejestracja jest w pełni darmowa, a gdy zaprosisz inne osoby te zaczną dalej promować WazzUB. Najważniejsze - nic nie tracisz, a możesz zyskać Po oficjalnym otwarciu(tj. 9 kwietnia 2012), każdy będzie dostawał pieniądze za ilość osób na 5. poziomie polecenia. 50% całych zysków będzie podzielona na użytkowników zarejestrowanych przed uruchomieniem. Moim zdaniem jest to bardzo dobra forma reklamy, jeśli użytkownicy będą korzystać z WazzUB, wyrobi on zakładanego 1 $ na użytkownika, to każdy będzie zadowolony. Dajmy na to, że w poleconych będziesz miał 3 osoby, one także po 3 i reszta też, to co miesiąc (!) dostaniesz 243 $. Jeśli każdy będzie miał zaś po 5 osób na niższym poziomie, to miesięczne dochody wyniosą 3125 $, oczywiście wtedy gdy WazzUB będzie popularny i zarobi na reklamach. Ale każdy zarejestrowany będzie o to dbał, ponieważ są to także jego pieniądze. Po rejestracji przyjdzie link aktywacyjny na e-mail, nie zapomnij kliknąć ! Spiesz się, zostało tylko kilka dni. Pozdrawiam.

Syn szwagra okradł teściową.Musisz iść na policję ,ściągną odciski i złapią winnego .My nie mieliśmy skrupułów ,skoro złodziej ich nie miał.

albo powiedz ,że jeśli za np dwa dni kasy nie będzie na miejscu zgłaszasz kradzież ,czy się to komuś podoba czy nie i nie wnikaj kto na miejsce odkłada...musisz być stanowcza ,ale spokojna i na pewno nie krzycz tylko powiedz to pewnie i rzeczowo

poproś wszystkich o pomoc w szukaniu pieniedzy, moze sa gdzies schowane i jesli rodzice i siostra maja konta to popros zeby poszli do banku i wzieli wyciagi, w koncu 4 tysiace nie mogly sie ot tak rozplynac

gdyby tak komus z mojej rodziny zniknely nagle 4 tysiace, to nie wahalabym sie przegrzebac calego domu by dostal je z powrotem, jesli odmowia to widocznie maja cie w dupie:(

blefuj-powiedz ,ze faktycznie sie zagalopowalas ,ze ktos z nich ukradl ale pieniedzy ,przepros;)ale poniewaz nie ma pieniedzy wiec zglaszasz na policje wlamanie ,kradziez . strach u dupy wyjawi zlodzieja

nie gramatycznie mi wyszlo:O ale wiesz o co chodzi;)