Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karkonoszegóry nasze

od kiedy zacząc czytac dziecku?

Polecane posty

Gość karkonoszegóry nasze

ma 3 miesiace mozna juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :) :) :) :) :) :) :)
pozwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czytająca dziecku
Jeszcze w ciąży, jeśli już dziecko urodziło się to jak najszybciej, od pierwszego dnia. http://www.calapolskaczytadzieciom.pl/ Polecam książkę pt. "Wychowanie przez czytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbuhuuhu
Pewnie ze mozna ja mojemu od urodzenia czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wtedy, kiedy się chce zacząć czytać ;) Moje jak były takie malutkie to nie przepadały za takim słowotokiem :). Wolały jak im coś zafałszowałam :P, jakieś kołysanki itp. Dopiero jak zaczynały je interesować książeczki to czytanie zaczęło się na dobre. Na początek po 1 wyrazie co jest na obrazku. Teraz wieczorem przynoszą całą półkę książek by im przed snem przeczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0009-0
ja nie czytam dzieciom bo nie lubie tego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdsssss
u mnie nie chodzi ze chce sie czy nie chce, poprostu uwazam ze dzieci powinny sobie same czytac a nie ktos im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwulatek raczej sam sobie nie przeczyta :), chyba że jest geniuszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od poczęcia
czytam. Mały nie ma jeszcze 3 lat i już zna wiele liter przez to czytanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
ale po co czytac w ciaży? jaki jest sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdsssss
dla tak malych dzieci nie widze sensu czytania,i tak nie ejst wskanie sie skupic na przekazie tekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
tak od poczęcia heheh co dało czytanie zarodkowi bez uszu? dajcie spokój czytac chyba jest sens jak dziecko ma jakis kontakt tzn, zaczełabym od 4-5 mieisąca, pokazywanie obrazków i czytanie prostych bajeczek, poco zarodkowi czytanie albo płodowi?? ja mówiłam do sojego dziecka w brzuchu ale zaraz miałam mu czytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
mi moja niania-ciocia czytała, swojemu dziecku, też będę czytać :), mój dziadek za to z głowy opowiadał bajki. Strasznie milo to wspominam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
no i ciekawe po co dziecku tak małemu zalewanie zdaniami których nie rozumie? wole nad nim 20 minut powisiec i porobic miny, pospiewac albo słodko pogadac. wtedy widze reakcje jakąs, bo sie smieje i odzywa a tak co mam wziać harry pottera i musz dukac hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
no i ciekawe po co dziecku tak małemu zalewanie zdaniami których nie rozumie? wole nad nim 20 minut powisiec i porobic miny, pospiewac albo słodko pogadac. wtedy widze reakcje jakąs, bo sie smieje i odzywa a tak co mam wziać harry pottera i musz dukac hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od poczęcia
dziecko odczuwa nastrój matki! a bardziej dojrzały płód także w brzuchu słyszy! Nie czytam bo muszę, chce odbębnić obowiązek, czytam bo lubię czytać, tak ogólnie, nie tylko dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
no właśnie, to też kwestia tego, czy nam to sprawia przyjemność, bo tak z musu, to nie bardzo widzę sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ranniak dla ciebie to głupie, dla innych nie. Ty rób głupie miny ja poczytam. Na minki pewnie też znajdę czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od poczęcia
"no i ciekawe po co dziecku tak małemu zalewanie zdaniami których nie rozumie?" no ale jakoś musi się nauczyć wypowiadać i uczy się na przykładach - chyba lepiej jak będzie mówiło ładnymi znaniami, zamiast buczeć niewyraźnie i głupio się uśmiechać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
ja uwielbiam ksiązki i tez chce by moje dziecko je kochało ale na litosc, moge zjesc w ciązy lody i tez endorfin bede miec pod dostatkiem, nie przesadzajcie z tym czytaniem w ciąży, bo czytacie dla siebie wiem, ze płód słyszy!!!!! dlatego głaskałam sie po brzuchu i mówiłam do niego po imieniu, ale nie sadze by odróznił tekst czytany od zwykłego mówienia do niego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
nie mówie, ze to głupie!!!!!! tylko,ze nie ma sensu, odpowiedni czas to wtedy kiedy dziecko słucha z minimalną uwagą i mozna pokazac obrazki, kiedy jest to celowe. moje dziecko ma 3 miesiące i nie widze by było zainteresowane bardziej tym czy przeczytam mu program telewizuyjny, czy potop a tym czy do niego całymi godzinami poprstu gadam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I masz z naszym czytaniem jakiś problem? ;-) Może i jest bez sensu (chociaż ja mam na ten temat inne zdanie), ale w życiu robimy wiele bezsensownych rzeczy. Np. siedzenie na kafe - zupełnie bezsensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od poczęcia
ale przecież inaczej czytasz potop a inaczej program TV inaczej intonujesz- nawet miesięczne dziecko szybko zauważa różnicę - nie chodzi o to żeby rozumiało, chodzi o to aby było osłuchane - przecież do roku wytwarza się najwięcej połączeń w mózgu - dziecko najszybciej się rozwija i jego umysł jest najbardziej chłonny, dlatego uważam, ze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranniak
to po co robisz cos co nie ma sensu hahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura i róża
Mojemu dziecku czytałam ksiązeczki z kolorowymi obrazkami, jak skończył jakoś pół roku. Podobały mu się obrazki; kotki, krówki, dzieci itd. Teraz ma 2,5 roku i codziennie czytamy bajki na dobranoc. Moje dziecko ładnie mówi, a ulubione bajki (np. Konopnickiej) zna niemal na pamięć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×