Idziecie od dzisiaj do kościoła?

?

tak, chyba że bóle menstruacyjne mnie pokonają

jako taki nie istnieje , pojde w sobote poswiecic i finito

A dziś po kiego leziecie?

pojde dzisiaj , bo jutro nie dam rady,a w sobote ide do pracy na caly dzien i tez niedam rady isc...

"A dziś po kiego leziecie?" pomodlić się :)

Ja się wybieram dzisiaj, jutro, niedziela, poniedziałek.

a w sobotę nie? :D:D

tak szczerze to ostatni raz bylem w kosciele chyba na pogrzebie tam jest za duzo ludzi

Dziś jest Ostatnia wieczerza,Młoda Damo.

temu

pmajster, dziękuję za uświadomienie:P

Krwawa twoje ignoranctwo nie jest zabawne, raczej żenujące :O

Loser wie, że na laskę nie ma szans to się o rozum będzie modlił. A kto wie, może jakiś wikary go wyhaczy na mszy :D

W sobote nie, bo w niedziele idę. W sobote to tam jest kilka godzin wieczorem. Czyli podobnie jak na Boże Narodzenie - też na Pasterkę nie chodzę. Yyughiuh - powineneś chodzić. Tam są fajne kobiety. Piękne i wartościowe. I jak chcesz być facetem, to powineneś się też w kościele dobrze czuć.

po co mam chodzić do czarnych zwyrodnialców

ale jestem glupi nawet nie wime kiedy ostatnio bylem w kosciele musze mamy zapytac moze pamieta

"Yyughiuh - powineneś chodzić. Tam są fajne kobiety. Piękne i wartościowe." Tylko ty nie jesteś wartościowy. Po co taki śmieć jak ty żyje? "I jak chcesz być facetem, to powineneś się też w kościele dobrze czuć." Znajdź pracę to będziesz wartościowy, tchórzu. Nawet do dziewczyny nie potrafi się odezwać tylko gapi się i ślini.

Ja się czuję w kościele jak ryba w wodzie, bo jestem wartościowym i męskim mężczyzną.

fiku, nie dorabiaj ideologii do zwykłego pytania. Tak samo jak nie wiem kiedy aktualnie jest ramadan. Dla niektórych to są po prostu normalne dni, wiem ciężko to sobie wyobrazić w kraju gdzie większość deklaruje się jako wierzący.

"za to darker ma wprawe" Mam.

zle sie czuje w kosciele bo wszyscy mnie tam znaja wiedza ze nie pracuje ze przerwalem studia ze nie chodze do kosciola i byc moze inne rzeczy np ze sie lenie pasozytuje na rodzinie nalogowo ogladam pornole poprstu sie wstydze spojrzec im w oczy do tego wszyscy byli u spowiedzi i pojda do komunii a ja w tym czasei bede siedzial sam w lawce albo raczej stal ostatnio stawalem sobie na koncu kosciola w przejsciu i jeszcze do tego moge spotkac dawnych kolegow z gimnazju i lo i co im powiem jak zapytaja sie co u mnei nawet nie wiem czy mowic do nich czesc nie widzialem ich ze trzy lata

Krwawa jeżeli nie jestes wierząca to rozumiem. (nie wiedziałam tego)

yyughiuh, o ile wiem te powody które wymieniłeś dla wierzącego raczej nie są istotne... Loser, Ty chodzisz do kościoła bo wierzysz czy dlatego że w Twoim mniemaniu facet chodzący do kościoła=wartościowy i ciekawe dziewczyny tam można poznać?

bycie nie wierzacym to zaden powod domu albo oznaka odwagi ostatnio jest taka moda tak naprawde odwagi wymaga szczera wiara i zycie w zgodzie z Bogiem

Spoko fiku;)

Prawdziwy samiec, to by tam poszedł z uśmiechem i się nie przejmował. A jak Cie zapytają co robisz, to powie, że się rozwija intelektualnie, albo coś takiego. Grunt to pewność siebie i dowcip.

Tak, dzisiaj i wsobotę. Nie idę na adorację krzyża, bo za długo.

dla mnie to jest bardzo istotne czuje sie jak smiec wsrod tych ludzi poprsotu gorszy czuje potepiajace spojrzenia nie jestem dobry i ja to wiem i oni to wiedza

Ja idę do kosciola dopiero w niedzielę Nie lubię chodzić na te nabozenstwa od wielkiego czw do wielkiej soboty... Dlatego chociaz jestem wierzaca, to w wielkanoc ide do kosciola tylko w niedziele i poniedzialek