Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

CocoaChica

JAK POZBYĆ SIĘ NAŁOGU JEDZENIA SŁODKIEGO?

Polecane posty

Witam. Zmagam się z nałogiem jedzenia słodkiego i objadania się produktami węglowodanowymi. Wiem, że jest na tym forum wiele osób z podobnym problemem. U mnie wygląda to następująco: nawet po posiłku, kiedy jestem najedzona i mój żołądek jest pełny, mam ochotę na coś słodkiego. Nie byłoby problemu w tym wszystkim gdyby nie to, że cukier/mąka/mleko powoduje u mnie szereg nieprzyjemnych dolegliwości: -ciągłe wzdęcia i ogólne "kłopoty" z brzuchem -nieprzyjemny zapach z ust, zgaga -ból gardła, "opuchnięte" gardło, kompletnie rozwalone migdałki -cellulit i nadwaga -ciągłe uczucie zmęczenia i braku energii Wierzę, że moim 'wybawieniem' jest dieta niskowęglowodanowa z wyłączeniem produktów mlecznych i zawierających gluten. Kiedyś odżywiałam się w taki sposób i zauważyłam bardzo wiele korzyści.Jednak teraz nie potrafię przejść na ten sposób jedzenia...Po prostu nałóg jest zbyt silny. Niejednokrotnie zachowuję się jak narkoman na głodzie. Wiem, że jest możliwe całkowite wyzbycie się nawyku spożywania cukru...Tylko jak do tego dojść? Już wiem, że w moim przypadku nagłe odstawienie WW nie skutkuje, zawsze ulegam nałogowi z powrotem... Duże znaczenie ma tutaj motywacja, której ja po prostu NIE MAM. Kompletnie nie wiem JAK MAM SIEBIE MOTYWOWAĆ DO ZMIANY. Więc mamy tu dwa aspekty: psychiczny i fizyczny. Czy ktoś mogłby podzielić się praktycznymi wskazówkami JAK TO ZROBIĆ? JAK SIĘ UWOLNIĆ? JAK POZBYĆ SIĘ NAŁOGU JEDZENIA SŁODKIEGO? Możemy sobie tutaj nawzajem pomagać i dzielić się doświadczeniem:) Zapraszam wszystkie chętne i chętnych. Ten temat celowo umieściłam w dziale "Zdrowie", ponieważ uważam, że pasuje tutaj bardziej niż w dziale "Diety"... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka polna
hej:) ttak dieta niskowęglowodanowa bedzie najlepszym sposobem wiem, ze z każdą próbą jest coraz ciężej wrócic do diety, ale warto dla korzyści moim zdaniem najlepiej na kilka dni obciąć zupełnie wszelkie źródła węglowodanów, bedzie ciężko ale mysle ze damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie Jakbym potrafiła tak po prostu "NIE JEŚĆ" to bym tutaj nie pisała ;) Codziennie próbuję od nowa, jednak w końcu pękam. Dlatego też szukam pomocy tutaj... myszka polna A Ty aktualnie jesteś na Low Carb? Czy tez planujesz przejść? Mnie jeszcze dobijają skoki cukru, gwałtowne spadki... W najmniej odpowiednich momentach. Do tego napady wilczego głodu. Może wypowiedzą się osoby, którym udało się zerwać z nałogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka polna
ja planuje low carb kiedys juz bylam;) teraz staram sie unikac wegli, ale nie ograniczylam az tak bardzo restrykcyjnie planuje po swietach, nie wiem czy teraz jest sens, aczkolwiek bede sie starac;) chrom kiedys brałam nic nie pomaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka polna
z tymi skokami cukru, wiem o czym piszesz okropne to jest... ale kilka dni bez wegli i sie normuje, warto sie pomeczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna_31
zapewne masz pasozyty które się tego domagają, zbadaj się koniecznie pod tym kątem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co skoro
to takie przyjemne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peanutka
Szczerze? Do konca zycia bedziesz zmagac z tym nalogiem (tak, to nalog, a nie brak silnej woli) i nigdy nie bedziesz miala zdrowego stosunku do jedzenia. Pisze to z perpektywy 15 lat pograzania sie w BED.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.kaminskadorota.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×