Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość with my feet upon the ground

wątek idiotki, zakochanej naiwnej

Polecane posty

Gość with my feet upon the ground
Nie męczy was myślenie? To, że trzeba być normalnym. Że nie można wprost wykrzyczeć. Że trzeba zwijać skrzydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with my feet upon the ground
Nie umiem pisać wierszy. Nie, moje myśli nie są złote. Nie są. Są za to okropnie szczere. Ja, kobieta, na talerzu. Na tacy. Naga do bólu. Muszę się wygadać. Muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with my feet upon the ground
Odezwałam się do niego. Nie mogłam wytrzymać. Odpisał tak zdawkowo, tak bez entuzjazmu, tak... dziwnie... co mnie tylko utwierdza... w mojej naiwności i głupocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhhhh
pierwszy raz tak masz? zdarzylo sie tak kiedys juz? ile masz lat? bylas z kims wczesniej? jestem ciekawa, bo bardzo czesto mam jak ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir77
Ja też to znam......Co gorsza mam żonę co mnie tak traktuje 8 lat czekam na czułości na ciepłe słowo na poczucie bezpieczeństwa uczuciowego rzecz jasna na szacunek na urodzenie dziecka na... jesteś wszystkim co mam .Dziś w zasadzie mogę powiedzieć że czekałem .A teraz znów czekam kiedy to wszystko się skończy kiedy obudzę się ze tego strasznego snu !A jak się obudze znów będę czekał na....kogoś bliskiego a I chyba życie upłynie mi na czekaniu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heart Core
Autorko, polecam Ci książkę "Nie zależy mu na Tobie - koniec złudzeń" autorstwa Grega Behrendta. Można ją znaleźc w internecie w formie e-booka...Mnie ona wiele nauczyła - lektura obowiązkowa dla każdej naiwnej kobietki, łudzącej się w duchu, że może mężczyźnie jednak zalezy i na milion sposobów interpretującej sobie jego zachowanie, tłumaczącej sobie jego milczenie i brak inicjatywy z jego strony. Zmierzenie się z prawdą jest bolesne, ale lepiej zrobić tak niż się oszukiwac w nieskończoność, żywić nadzieją, męczyć, cierpieć, a w końcu i tak rozczarować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir77
Dziwne jestem facetem i rozumię dokładnie wszystko o czym piszecie Moje zachowanie jest dokładnie takie samo tysiące interpretacji godziny w myśleniu zabrana cała radość życia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with my feet upon the ground
Takie szaleństwo, pierwszy raz. Tak, byłam w związkach, i to całkiem długich. Stara jestem, aż wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir77
:)szaleństwo powiadasz- wiem o czym mówisz czujesz go wszędzie kojarzysz z każdą piosenka którą słuchaliście razem ,dobija Ciebie jego milczenie boisz się wtedy że już koniec jesteś gotowa zrobić wszystko aby być z nim-prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with my feet upon the ground
Ja go krótko znam... więc to inaczej jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahir77
To wylecz się zanim wpakujesz się w takie życie jakie ja mam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość with my feet upon the ground
Znów o nim myślę. On mnie inspiruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heart Core
I jak rozwija się sytuacja Autorko...? On milczy od tamtej pory czy szuka z Tobą kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×